• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy lwy pomogą pobić rekord frekwencji w ZOO?

JG
11 czerwca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Pół miliona zwiedzających to frekwencyjny rekord, który chce w tym roku ustanowić gdańskie ZOO. Pomóc mają lwiątka, które powinny przyjść na świat w czerwcu oraz kilka gatunków zwierząt, które w tym roku zamieszkały w ogrodzie.



Czego potrzeba gdańskiemu ZOO w pierwszej kolejności?

Obecny rekord frekwencji pochodzi z 2014 r., kiedy gdański ogród zoologiczny odwiedziło 434 tys. osób. W tym roku oczekiwania są jednak większe.

- Walczymy, aby w 2015 roku ogród został odwiedzony przez pół miliona gości. To będzie wielkie osiągnięcie w dotychczasowej historii ogrodu zoologicznego - przekonywał prezydent Gdańska Paweł Adamowicz podczas konferencji prasowej w ZOO.

Walka o większą frekwencję to zadanie przede wszystkim dla lwów. Arco i dwie lwice już teraz cieszą się ogromnym zainteresowaniem gości, a ma być jeszcze lepiej. Obie samice są bowiem w ciąży. Pierwsze lwiątka mają przyjść na świat w czerwcu, a kolejne w lipcu.

- Może to nie jest porównywalne z oczekiwaniem narodzin następcy tronu dynastii Windsor na Wyspach Brytyjskich, ale w naszym Gdańsku jest to ważne wydarzenie - oceniał prezydent.

Zobacz, jak Arco i Tschibinda starały się o potomstwo. Materiał z marca br.



Dyrektor gdańskiego ZOO ostrzegał jednak, że w sprawie narodzin lwiątek, trzeba być przygotowanym na bardzo różne scenariusze.

- To są młode lwice i do tego pierworódki. Może się zdarzyć, że nie będą miały jeszcze odpowiednio rozwiniętego instynktu macierzyńskiego. Mogą, i nie boję się tego powiedzieć, zmarnować poród, a może nawet zjeść maluchy. To zdarza się czasami u dużych kotów - zastrzega Michał Targowski.

Opiekunowie lwów po cichu liczą jednak, że nie będzie problemów podczas porodów i w pierwszych tygodniach życia maluchów. Poza lwim stadem pomóc w ustanowieniu rekordu frekwencji mają także nowi lokatorzy lwiarni. Wśród nich są dwa koty arabskie, które w naturze potrafią polować na węże, a także stado golców. Niedawno do pawilonu trafiły również gundie - niewielkie i skoczne gryzonie.

W tym roku gdańskie ZOO odwiedziło już 100 tys. osób, z czego w samym tylko maju prawie 60 tys. A to dopiero początek sezonu.

JG

Miejsca

  • ZOO Gdańsk, Karwieńska 3

Opinie (82) 7 zablokowanych

  • (3)

    Najlepsze ZOO w Polsce! Tak trzymać!

    • 120 13

    • Chyba nie byłeś w innym ;) (2)

      Pojedz do Wrocławia. Tam to dopiero jest ZOO

      • 1 4

      • Bzdury klepiesz... (1)

        Najlepsze ZOO to jest w Warszawie na ul.Wiejskiej.... cale stado pawianow!

        • 16 1

        • Tam to cyrk jest nie ZOO

          Tam to cyrk jest nie ZOO. I jest tam pełno osłów, a nie pawianów

          • 2 0

  • (4)

    Z chęcią odwiedzę kolejny już raz gdańskie zoo, mam tylko nadzieję, że jeden z szympansów w końcu przestanie kierować w moją stronę dość dwuznaczne gesty...

    • 61 8

    • Mmmmm.....

      Zabujał się?

      :D:D

      • 10 0

    • Przy pomocy:

      Języka, palca czy bioder?

      • 8 1

    • No gosciu...

      Ten malpiszon cie po prostu pokochal, bo jestes do niego bardzo podobny! A do mnie to hipopotamica cholewki smali, i nie wiem co z tym fantem zrobic

      • 4 1

    • Podrywa ciebie! Brawo!

      • 0 0

  • (1)

    Najbardziej lubię nasze ZOO jesienią i zimą.

    • 36 8

    • tak jest!

      cisza i spokój. aż miło spacerować

      • 5 1

  • Lew zabójca, gwałciciel i obżartuch Arco przyciągnie miliony ;)

    Nasz wspaniały Arco przyciągnie ludzi!

    • 40 20

  • Czemu życie takie jest, że praca dla pasjonatów = grosze? (3)

    Wiem, bo pracowałem w ZOO w Oliwie. Albo robisz w korpo, a jak praca jest choć trochę przyjemna, to oczywiście za g*wniane pieniadze. Nawet wam nie powiem, ile zarabia ekipa w zoo bo wam ręce opadną. Nie tylko w PL, chociaż u nas siła nabywcza typowej wypłaty, nie mówiąc o pracownikach zoo, jest tak śmieszna, że dajcie spokój. Albo praca z powołania, albo kiszenie się w biurowcu. Oczywiście w zoo nie można godnie zarobić, bo to by było przeciwko prawu natury (rynku pracy)..

    • 46 8

    • no a ile ma zarabiać dokarmiacz zwierząt czyli zwykły pachołek wiejski dawniej? (1)

      we łbie się tobie poprzewracało czy co?
      Praca przy zwierzętach zawsze była kiepsko płatna dawniej pachołek otrzymywał wyżywienie i czasem przechodzone ubranie po gospodarzach i tyle.

      Chcesz dobrze zarabiać zostań weterynarzem.

      • 10 32

      • Połowa personelu w ogrodach zoologicznym ma ukończone studia wyższe... są również weterynarze. Do pracy w zoo przyjmuje się ludzi z wykształceniem i doświadczeniem, a nie ludzi z ulicy... czasy PRLu się skończyły. Praca w zoo to praca która wymaga olbrzymiej wiedzy i poświęcenia. Mówisz, że zwykły pachołek? To kim jest urzędnik, który nie robi nic? Kim jest piłkarz, który zagra w ekstraklasie dwa razy i dostaje 20tys za miesiąc?

        • 43 2

    • W czeskich ogrodach zarobki są przyzwoite, warunki dla zwierząt bardzo dobre, w ogrody się inwestuje. Wrocławskie zoo, które odcięło się od miasta również lepiej płaci niż Gdańsk. Po prostu miejska placówka, mało kasy, priorytetem są zwierzęta, a urzędnik siedzi, dostaje gruby hajs, a nasze pieniądze wyrzuca w błoto. Do praskiego zoo rocznie przychodzi około milion zwiedzających. Miasto inwestuje porządne pieniądze w poprawę warunków zwierzakom... nie to co u nas. Czeskie ogrody promowane na każdym kroku... u nas w biurze turystycznym nie wiedzą gdzie jest zoo, które jest placówką miejską. Ponad 400mln na dwa muzea, utrzymanie również drogie, zwiedzających i turystów - garstka. Zoo dostaje na utrzymanie i remonty o wiele mniej, na inwestycje raz na 5 lat ochłapy - 400 tys. ludzi rocznie.
      W dodatku ludzie próbują bojkotować ogrody, zamiast realnie pomóc, zainteresować się tematem i poprawić warunki tylko sprawę pogarszają. Na podstawie zmanipulowanych filmików psedo-ekologów wyrabiają sobie opinie na temat jakiegoś miejsca.

      • 15 1

  • Bilety (8)

    Niech lepiej zejdą trochę z ceny za bilety, to może pobiją frekwencję. Wycieczka do zoo dla 4 osobowej rodziny, to spory wydatek.

    • 34 36

    • (4)

      Jest bardzo tanio w porównaniu z innymi ogrodami i z innymi rodzinnymi wyjściami. Oczywiście każdy lubi ponarzekać, ale jak tak Ci źle z dużą rodzina to kombinuj. Założyłeś dużą rodzinę to wiedziałeś z czym się mierzysz. Nie stać na frytki? Zrób w domu kanapki. Nie stać na paliwo, jedź autobusem albo na pieszo. Nie stać Cię na mieszkanie? Weź kredyt i znajdź lepszą pracę. Przy okazji istnieje coś takiego jak karta dużej rodziny. Temat wałkowany wiele razy... tylko ludzie jacyś oporni.

      • 27 10

      • Karta dużej rodziny

        jest dla rodzin 2+3 i więcej, więc Marian się nie łapie

        • 5 1

      • We Wrocławiu... (2)

        bilet to koszt 40zł, ale ZOO jest dużo lepsze.

        • 3 5

        • Wrocław (1)

          Lepsze jest zoo we Wrocławiu ??? Tyś chyba na głowę upadł. W centrum miasta, małe, ściśnięte, wołające o remont na każdym kroku. Wycieczka po zoo wrocławskim trwa max 2h po oliwskim możesz chodzić i pół dnia a wszystkiego nie zwiedzisz. Poza tym tereny wokół też bez porównania

          • 11 1

          • 2h to chyba po samym afrykanarium ;)

            Całe ZOO to jakieś 5h, oliwa przy podobnym tempie to 3h.

            Centrum? Ty wiesz gdzie jest centrum tam?

            Jest mniejsze, ale zwierząt do obejrzenia jest znacznie więcej.

            • 0 1

    • A w Macu ile Twoja rodzina zostawia? I już byłoby na zoo! I zdrowiej i spacer na świeżym powietrzu

      • 19 3

    • (1)

      Bylem ostatno z rodzina.mozna zaplacic za bilety,oczywiscie,ale jest jedno ale.
      wiekszosc zwierzat bardzo slabo widocznych albo pochowanych...strata czasu..

      • 0 6

      • Litości.

        Wprowadzmy przepis, nakazujacy kotom spac w nocy, a buszowac w dzien, sowy niech maja obowiazek usmiechac sie to przechodniow, a malpy rozdawac napoje... Ludzie, co z Wami ? Juz zupelnie na glowy poupadaliscie... ?

        • 10 0

  • Tylko żeby ta czarna puma czy pantera miała większy wybieg! (1)

    • 30 6

    • Czarnych pum nie ma i nie będzie! Nie ma czegoś takiego. Mogą być ewentualnie jaguary, których w Gdańsku nie ma.

      • 2 1

  • Nie lubię ZOO w Oliwie. (8)

    Brak normalnego parkingu a te klepisko powinno być bezpłatne.
    Większość ścieżek i boksów ze zwierzętami jest zaniedbanych i bardzo nudnych.
    Wiadomo, że zwierzęta to smród ale są nowoczesne rozwiązania a w tych nowych budynkach z żyrafami lwami jest gorzej niż na wysypisku śmieci.
    Kolejna sprawa to ceny. Jak ktoś nie jest rodziną wielodzietną czyli w Gdańsku minimum 3 dzieci bo 2 to nie wiele to ceny są zbyt wysokie jak za takie atrakcje. Gdyby nie park linowy to dzieciaki nie chciały by tam chodzić.

    • 14 93

    • W sprawie zaniedbań. Najbardziej zaniedbany jest Twój język ojczysty, za który nasi dziadowie umierali na Syberii.

      • 26 2

    • (1)

      Parking jest w planach, ale nie ma pieniędzy. Są hajsy na muzea, nie ma na kawałek parkingu. ZOO jest placówką miejską.Ścieżki są najlepsze w Polsce, z piaskowych wymienione na bruk. Boksów nie ma są wybiegi, również bardzo ciekawie zagospodarowane. Zwierzęta zawsze będą pachniały, nic z tym nie zrobisz. Istnieje coś takiego jak karta dużej rodziny no i ceny są niczym w porównaniu z wyjściem do kina w weekend. Krótko, zwięźle i na temat.

      • 25 1

      • po co parking?

        Na tym portalu zdecydowana większość chce budowy ścieżek, torowisk tramwajowych i buspasów kosztem kierowców. WIęc pod zoo nie powinno być wogóle parkingu, a dojazd tylko komunikacją miejską!

        • 17 2

    • (1)

      Jasne, parking, zoo powinno być dla wielmożnego pana za darmo i może jeszcze darmowe piwo?

      • 28 0

      • i lektyka z frytkami do tego:))))

        dla jaśnie pana

        • 5 0

    • Tak.

      Wprowadzmy przepis, ze wszystko powinno byc za darmo. Tylko, jesli za darmo, to za czyje.. ?

      • 5 0

    • A ja lubię oliwskie ZOO ...

      Bo wszystkie ścieżki zostały utwardzone w ostatnich latach.
      Bo słynie wśród rodziny ogrodów zoologicznych z bardzo dobrych i dobrych wybiegów dla zwierząt.
      Bo szyby w lwiarni izolują publiczność od ostrego, charakterystycznego dla kotowatych zapachu, jakże częstego w innych ogrodach zoologicznych "starej" daty.
      Zapach w żyrafiarni jest zapachem typowym dla kopytnych, nie tak drażniącym jak zapach kotowatych. W końcu przychodzisz do zwierząt a nie plastikowych lal.
      Ceny, jak to ceny. W skali polskich zoo średnie, a i tak miasto musi dopłacać 10 milionów rocznie byś nie musiał mieć cen wyższych.
      A park linowy jest rzeczywiście świetny ... i obsługa z fasonem :)

      • 6 0

    • Nikt cię tam nie zaprasza malkotencie!

      • 0 0

  • Cennik (9)

    Dla mnie największym problemem tego ZOO jest cennik. Wolę pojechać za Człuchów do mini ZOO, przy okazji można dobrze zjeść, zwiedzić Chojnice i wpaść na spacer do Borów Tucholskich.

    A tu? Nie dość że drogo to nie ma gdzie zaparkować, a do tego nie ma atrakcyjnego dojazdu do ZOO, powinna być linia autobusowa bezpłatna dla zwiedzających która połączy ZOO z jakimś dużym parkingiem, może być CH Osowa miejsca bardzo dużo.

    Ale nasze miasto jak i państwo zawsze woli iść na łatwiznę i wszystko zrzucić na obywatela, brak miejsc na parkingu? To zaparkuj gdzie indziej i podjedź płatnym autobusem.

    • 17 74

    • Zoo ma parking w planach, ale musi mieć na to pieniądze. Miasto ciągle zwleka większym zainwestowaniem w zoo, a środki z uni idą na inne cele. Co do dojazdu to jest z tym ciężko, ale lepiej żeby zoo było w takim miejscu... z dala od hałasu, aniżeli jak wiele ogrodów zoologicznych w środku miasta. Z parkingiem zawsze będzie problem, boryka się z tym wiele miejsc. Wystarczy wsiąść w komunikacje miejską.

      Sprawa cen poruszana wiele razy. W porównaniu z innymi polskimi placówkami tego typu bilety są tanie. W porównaniu z innymi wycieczkami rodzinnymi - również jest tanio. Z frytek można zrezygnować... lepiej żeby dzieci zjadły jabłko kupione w sklepie spożywczym.

      Placówka w Człuchowie to nie zoo tylko zwierzyniec... prywatna fanaberia, przy głównej ulicy, zwierzęta na małych i zaniedbanych przestrzeniach. Zero współpracy z koordynatorami, zero realne pomocy, zero edukacji... poprostu kilka zwierzaków zamkniętych w klatkach.
      No i tutaj masz lasu Oliwskie, bogate w wiele gatunków zwierząt i roślin... nie potrzeba Borów Tucholskich.

      • 20 0

    • Zwiedzić Chojnice..

      Jej.

      • 12 0

    • brak miejsca? (3)

      jak brak miejsca na parkingu? ten parking jest na tyle duży, że chyba NIGDY się nie zdarzyło, aby zabrakło na nim miejsca?!

      • 9 0

      • A ile kosztuje ten parking? (2)

        I czy jest na godziny czy cały dzień?

        • 0 0

        • 2,10 zł/h (1)

          Dla samochodu osobowego. Nie pamietam dla autobusu ale dla motocykli i motorowerów chyba 2zł za wjazd.

          • 1 0

          • To nie najgorzej

            Wychodzi taniej niż w W-wie ;)

            • 1 0

    • ha ha ale bzdury (1)

      a poza tym ile będzie kosztował ten dojazd za Człuchów, chyba nie umiesz liczyć, przecież z Gdańska to będzie chyba 150 km.

      • 7 0

      • On pewnie z Kościerzyny to wszędzie ma daleko.

        • 8 0

    • Ja nie wolę jechać do człuchowskiego ZOO !

      Bo mam świadomość, że w człuchowskim ZOO zwierzęta mają gorsze warunki do życia niż w oliwskim. Wybieram te ogrody zoologiczne, w których dba się o dobrostan zwierząt, np.: Oliwa, Opole, Toruń i wiele innych

      • 2 0

  • Afrykańska świnia. (1)

    Jak będzie guziec, będzie impreza.

    • 28 3

    • Co to za impreza bez Rambo?

      A kto to jest Rambo?

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane