- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (453 opinie)
- 2 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (125 opinii)
- 3 Kleksem asfaltu w gumę przy Zieleniaku (72 opinie)
- 4 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (297 opinii)
- 5 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (99 opinii)
- 6 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (136 opinii)
Żółta zawiesina na wodzie: spokojnie, to tylko pyłki
Nie jest to siarka, która wypłynęła ze statku, ani przywiany z Sahary pustynny piasek, nie są to także kwitnące sinice. Unoszący się przy brzegu Zatoki Gdańskiej czy na kałużach żółty nalot to osad spowodowany masowym pyleniem sosny.
Specjaliści uspokajają: żółty osad nie jest groźny
Uspokajamy: to nie siarka z portu ani piasek z Sahary. Żółty osad to niegroźne dla nikogo (choć niekomfortowe dla alergików) pyłki sosny, która akurat teraz kwitnie.
Inspektorzy z Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego w Gdańsku od lat przypominają, że widoczna gołym okiem żółta zawiesina, pojawiająca się w tym okresie, to pyłki przenoszone przez wiatr z kwiatostanów sosny i innych roślin, które nie stanowią zagrożenia dla zdrowia wypoczywających, ale powodują zmniejszenie wartości estetycznych wody.
- Absolutnie nie mamy się czego obawiać. Sosna, która najczęściej rośnie w pasach nadmorskich, obecnie kwitnie, więc po ulewnych deszczach jej pyłek uwidacznia się w zbiornikach wodnych czy choćby wokół kałuż na ulicy - uspokaja prof. Małgorzata Latałowa z katedry Ekologii Roślin Uniwersytetu Gdańskiego.
Jak wyjaśnia profesor Latałowa, jedynie alergicy mogą się obawiać pyłków sosny. Osiąga on bardzo wysokie stężenia w atmosferze: do 8 tys. ziaren na m sześc. w miastach i do 120 tys. z/m sześc. na terenach podmiejskich. Dla porównania - pojedynczy kwiat sosny czarnej produkuje blisko 1,5 mln ziaren pyłku, a pojedynczy kwiat żyta - 57 tys. ziaren pyłku.
Opinie (125) 2 zablokowane
-
2018-05-15 13:25
żółta maź
Szedłem wzdłuż zatoki od końca bulwaru w Gdyni w stronę Orłowa. Na wysokości Redłowa przy betonowym murze ma odcinku ok.100 m zamiast wody z glonami była gęsta żółta maź ,cuchnąca farą do malowania ścian.
- 0 1
-
2018-05-15 13:29
ale jak pachnie siarką, ma kolor siarki to jest chyba siarka
w Gdańsku ciągle wali siarką. i fosforem, cały rok.
- 0 2
-
2018-05-15 17:19
Pyłek
Tylko nieuki plotą co roku głupstwa.
- 1 0
-
2018-05-15 18:30
Dla Nowego Portu i motławy...
... SIARK-PORT zapewnia takie pyłki przez cały rok.
- 0 1
-
2018-05-15 18:56
Na prawde żółta zawiesina tak powiedziała ?
nie mozliwe
- 1 0
-
2018-05-16 19:11
To gdański budyń
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.