- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (155 opinii)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (720 opinii)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (248 opinii)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (103 opinie)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (63 opinie)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (142 opinie)
Czytelnicy wytykają drogowcom źle ustawione znaki
Zobacz, gdzie znaki są błędnie ustawione.
Źle umieszczone znaki przy drogach to koszmar trójmiejskich kierowców. Poprosiliśmy więc czytelników o wskazanie miejsc, gdzie znaki niczemu nie służą. No, może tylko policjantom do wystawianiu mandatów.
Oto przykład: - Zakaz skrętu w lewo, w ul. Dąbrowszczaków dla jadących od ul. Jagiellońskiej na gdańskim Przymorzu, obowiązuje od dobrych kilku lat. Umieszczono go przed skrzyżowaniem w odległości około 50 metrów. Dlatego wielu zmotoryzowanych go lekceważy. Policjanci, którzy często stoją tuż za rogiem, wypisują zaskoczonym kierowcom mandaty - napisał do redakcji pan Mateusz, zbulwersowany działaniem stróżów prawa.
Kierowcy twierdzą, iż w tej i wielu innych sytuacjach mandaty powinny trafiać na adres Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, a nie do prowadzącego pojazd. Nawet doświadczeni kierowcy nie wiedzą, jaki znak znajdował się za jego plecami 50 metrów wcześniej. Wtedy o kolizję nie trudno. Czy można temu zapobiec? Wystarczy dodatkowy znak umieścić bezpośrednio przed skrzyżowaniem.
Czy aby na pewno? - Od wielu lat oznakowanie wywołuje utrudnienia na skrzyżowaniu ul. Kołobrzeskiej z ul. Arkońską jadąc od strony Hali Olivii. Kierowcy nie zauważają stojącego 40 metrów wcześniej zakazu skrętu w lewo - narzeka z kolei pan Andrzej, mieszkaniec Przymorza. - Wykroczenia w tym miejscu wywołują zamieszanie na drodze. Aż dziw bierze, że przez tyle lat żaden z urzędników nie zauważył tego problemu. Znaki powinny być umieszczone bliżej skrzyżowania - przekonuje.
Obowiązujące rozporządzenie Ministra Infrastruktury (w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków (..) i warunków ich umieszczania na drogach) określa, iż znak zakazu skrętu w lewo nie powinien być umieszczony w odległości większej niż 50 metrów od skrzyżowania. Autor przepisu zaleca powtórzyć znak bezpośrednio przed skrzyżowaniem na drodze dwukierunkowej. Czemu tego nie zrobiono na ul. Jagiellońskiej oraz ul. Kołobrzeskiej? Nie wiadomo. W efekcie niedbalstwo drogowców odbija się na niewinnych kierowcach.
Zmotoryzowany, który zostanie przyłapany przez policję na niedostosowaniu się do zakazu skrętu w lewo, będzie musiał zapłacić mandat w wysokości od 20 do 500 zł i przyjąć na konto 5 punktów karnych.
Miejsca
Opinie (141) ponad 20 zablokowanych
-
2010-01-24 11:49
(1)
a co na to panowie policjanci?? Przecież mogą wnioskować o zmianę oznakowania. Ale jak zwykle lepiej wypisywać mandaty i zwalać winę na zarządce drogi.
- 12 3
-
2010-01-24 23:29
Ale po co zmieniać dobre oznakowanie?
- 0 0
-
2010-01-24 11:52
to jeszcze nic
w Sopocie na wysokości skrętu do PAN postawili znak zakaz zatrzymywania się na 5 metrów przed i za wyjazdem,a potem go zdjęli.A dlaczego bo tam jest strefa płatnego parkowania,wszystko jasne????????????? no bo po co mieszkańcy maja mieć ułatwiony wyjazd z posesji,zastawić.
- 1 0
-
2010-01-24 12:06
(6)
Szanowna redakcjo. Chciałbym zauważyć jeszcze jedną rzecz na waszym przykładowym skrzyżowaniu. Oprócz znaku zakazu skrętu w lewo jest jeszcze jedna informacja o tym, że nie można wykonać takiego skrętu. A mianowicie informacja, że lewy pas ruchu służy wyłącznie do jazdy prosto. Więc mówienie, że kierowcy zapominają o tym że wcześniej był zakaz skrętu jest niepoważne. Myślę że kierowcy jadą tak umyślnie a później rżną głupa, że znak stoi tak daleko że już o nim zapomnieli. Świadczy to cwaniactwie naszych kierowców, a wy tylko ich w tym umacniacie. Rozumiem, że waszym pomysłem będzie dostawienie kolejnych znaków i jeszcze kolejnych i jeszcze kolejnych.....
- 30 2
-
2010-01-24 12:24
Święte słowa. Pan "redaktor" chyba musi wyrobić tygodniówkę bo wymyśla coraz bardziej idiotyczne problemy. A przy skręcie w Arkońską jak wół jest zakaz wjazdu i tablica, że lewy pas jest na wprost więc chyba tylko idiota może się pomylić.
- 8 1
-
2010-01-24 12:29
Prawdziwy Redaktor ale chyba nie kierowca (4)
Chyba nie prowadzi Pan Szanowny auta w trójmieście, kierowca będący pierwszy raz na tym skrzyżowaniu nie zauważa znaków poziomych z powodu zatłoczenia na jezdni... Więc komentarze o cwaniactwie są tutaj bezpodstawne, a jeśli nie rozumie Pan idei pomocy kierowcom i samemu sobie to Pana problem.
- 1 10
-
2010-01-24 12:45
(3)
Szanowny kierowco. Mówię o znaku pionowym na którym jest umieszczony znak zakaz skrętu w lewo. W kodeksie drogowym oznaczona jako tablica F-10 pokazująca kierunki ruchu na poszczególnych pasach. Znaki poziome to inna kwestia. Proszę o patrzenie na znaki. Jeżeli byłbym z innego miasta, to nie robiłbym nic innego jak tylko patrzył na znaki drogowego. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
- 12 0
-
2010-01-24 15:54
F-10 (2)
Znak ten również stoi za daleko - przytoczone zostało w artykule rozporządzenie Ministra Infrastruktury, maksymalnie 50m od skrzyżowania, a po za tym nie chodzi mi o ''olewanie'' znaków lecz o dofinansowywanie Policji która zamiast zgłosić to do ZDiZ w celu usprawnienia skrzyżowania woli zarabiać na mandatach.
- 0 2
-
2010-01-24 16:13
(1)
I w takiej odległości stoi. Jeżeli Policji nie zgłasza takiego problemu, więc może problem nie istnieje. Pozostawiam do przemyślenia
- 2 0
-
2010-01-24 21:55
redaktorze policja i straz miejska nie zglosi skoro stoi za rogiem i zarabia na obiad obok na jagiellonskiej jest bar z dobrym zarelkiem
- 3 3
-
2010-01-24 12:18
Jakim samochodem jedzie redaktor Naskręt? (4)
Zwyciezca dostaje od autora kratę piwa!
- 1 0
-
2010-01-24 13:00
Mercjedesem W124?
- 1 0
-
2010-01-24 14:04
mercedes c
- 0 0
-
2010-01-24 16:00
(1)
Rowerem
- 0 0
-
2010-01-25 15:27
...Rowerem
to sie pisze przez fał
- 0 0
-
2010-01-24 12:23
Zakaz skrętu na Słowackiego. (1)
Już wiele razy stałem za kimś, kto nie doczytał, że ze Słowackiego nie może pojechać w lewo w kierunku Partyzantów i Srebrzyska. Trzeba objechać Reymonta i pojechać prosto, przecinając Słowackiego. Ale oznakowanie tego jest tak słabe, że samochody na Słowackiego stoją w korku, bo ktoś tamuje ruch czekając na skręt w lewo.
- 8 2
-
2010-01-25 19:41
"Cwaniaki" udają,
że nie doczytali ale nie muszą jeździć dookoła.A że ruch zatrzymali-"taki urok miasta" i jadą dalej.Oznakowanie jest prawidłowe gdyż inaczej musiałyby być obok siebie dwa znaki-zakaz skrętu w lewo,zakaz skrętu w prawo.
- 1 0
-
2010-01-24 12:37
ten zakaz skretu w lewo to paranoja! (1)
Całe życie tak jeżdzę tam skręcając w lewo z Sopotu do Brzeźna i po takim czasie dowiaduję sie o znaku buahahhahaaa, powinni usunąć ten znak i nie robić problemów bo jechac prosto a potem zawracac pod blokiem to bez sensu!!!!
- 0 5
-
2010-01-24 12:46
Ale to nie o ten skręt chodzi tylko jak zjeżdżasz z Jagielońskiej w lewo w Dąbrowszczaków. Tak jakbyś jechał od rynku do Sopotu ;)
- 1 0
-
2010-01-24 12:57
a dlaczego dla klientów banku Pekao i Skarbówki na Kołobrzeskiej nie ma parkingu?? (5)
niby jest taka zatoczka przy budynku ale chwile wcześćniej stoi tam zakaz zatrzymywania się i Straż Miejska czesto tam sie pojawia. Niestety ta "zatoczka" jest tak naprawdę pasem do skrętu w prawo na parking słuzbowy banku i US. a klienci muszą parkować na parkingu Reala. Ja parkując tam aby podejść do bankomatu zastanawiam się czy za chwilę nie pojawią się panowie mundurowi
- 4 2
-
2010-01-24 13:09
(1)
To masz kawał do przejścia. Z klepicha przed Real'em do skarbówki w jedną stronę ze 100 m. No faktycznie dystans dla szeregowego taki, że niebieski beret na czoło spada. Pozdro
- 1 0
-
2010-01-24 13:20
ja akurat byłem w siłach powietrznych a tam są berety koloru stalowego
ale wszystkie placówki usługowe , oświatowe itd powinny zorganizować parkingi dla petentów
- 2 1
-
2010-01-25 09:00
Eh, wojskowi - ciemnota... (2)
Ten artykuł jest o znakach drogowych a nie o parkingach!
- 1 0
-
2010-01-25 10:19
no to napisalem o znaku zatrzymywaniu sie przy banku (1)
gamoniu bez wojska
- 0 1
-
2010-01-25 10:19
sorry- zakazu zatrzymywania sie
- 0 0
-
2010-01-24 13:17
złej baletnicy, to rombek itd (1)
myśleć na drodze panowie i panie. jak sie nie zna przepisow i się nie myśli, to żadne znaki nie pomogą.
- 6 2
-
2010-01-24 13:41
Jeśli już
to rąbek panie Czesiu mądralo
- 0 0
-
2010-01-24 13:17
ja akurat miałem stalowy kolor beretu
ale wszystkie placówki usługowe , oświatowe itd powinny zorganizować parkingi dla petentów
- 1 1
-
2010-01-24 13:37
i po co?
i tak większość głąbów nie patrzy na znaki
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.