• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dlaczego woda w potoku Strzyża była brązowa? Sprawdziliśmy

szym
27 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku)  Raport
Opinie (72)
Brązowa woda w potoku zaniepokoiła mieszkańców. Faktycznie doszło do wycieku, ale nie był on groźny dla środowiska. Brązowa woda w potoku zaniepokoiła mieszkańców. Faktycznie doszło do wycieku, ale nie był on groźny dla środowiska.

- Woda w potokuMapka Strzyża jest brązowa, przypomina kawę z mlekiem. Skąd taki kolor? - zastanawiali się czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta, przesyłając nam filmy, na których widać zabarwiony na brunatny kolor nurtu. Jak się okazuje, to efekt wycieku, do którego doszło na budowie na osiedlu Garnizon Gdańsk. Nie jest on jednak groźny dla środowiska.

Czytelnicy poinformowali nas o tym w Raporcie.
Widzisz coś ciekawego? + dodaj Raport


Zauważyłe(a)ś inny kolor wody w potoku Strzyża?

O brązowej wodzie w potoku Strzyża czytelnicy poinformowali nas w Raporcie z Trójmiasta. Dziękujemy za nadesłane sygnały.

Jak się okazuje, dziwnie zabarwioną wodą zainteresowały się także miejskie służby oraz organy odpowiedzialne za ochronę środowiska.

- W poniedziałek, 26 września, ok. godz. 17:30 do spółki Gdańskie Wody dotarło zgłoszenie o zanieczyszczeniu wód potoku Strzyża w okolicy parku nad Strzyżą - potwierdza Agnieszka Kowalkiewicz, rzeczniczka Gdańskich Wód. - Niezwłocznie przystąpiono do poszukiwania przyczyny zanieczyszczeń.
Jak informuje urzędniczka, zmieniony kolor wody doprowadził służby do budowy na osiedlu Garnizon Gdańsk.



- Przedstawiciel firmy prowadzącej prace budowlane oświadczył, że w trakcie płukania węży przypadkowo doprowadził do wycieku zawiesiny bentonitowej do kanalizacji deszczowej. O sprawie powiadomiono Wydział Zarządzania Kryzysowego UMG, Straż Miejską, WIOŚ i Wody Polskie administrujące potokiem - wylicza Agnieszka Kowalkiewicz.
Jak dodaje, obecnie weryfikowane jest oświadczenie firmy w zakresie ilości zrzuconych zanieczyszczeń i wpływu na administrowaną przez nas sieć odwodnieniową, w szczególności zbiornik osadnikowy przy ul. Kubacza.

Zawiesina, o której mowa, jest wytworzona z bentonitu (rodzaj osadowej skały, która powstaje w wyniku przeobrażenia szkliwa wulkanicznego z popiołów i tufów wulkanicznych) wykorzystywana jest przy stabilizacji ścian wykopów.

Na koniec warto zaznaczyć, że - co potwierdza Agnieszka Kowalkiewicz - zawiesina nie stanowi zagrożenia dla środowiska.

  • Brązowa woda w potoku zaniepokoiła mieszkańców. Faktycznie doszło do wycieku, ale nie był on groźny dla środowiska.
  • Brązowa woda w potoku zaniepokoiła mieszkańców. Faktycznie doszło do wycieku, ale nie był on groźny dla środowiska.
  • Brązowa woda w potoku zaniepokoiła mieszkańców. Faktycznie doszło do wycieku, ale nie był on groźny dla środowiska.
  • Brązowa woda w potoku zaniepokoiła mieszkańców. Faktycznie doszło do wycieku, ale nie był on groźny dla środowiska.
szym

Miejsca

  • park Gdańsk, Wyspiańskiego/Kubacza (Wrzeszcz)

Opinie (72) ponad 20 zablokowanych

  • Taa jak developer to nie ma sprawy

    • 4 0

  • w trakcie płukania węży przypadkowo doprowadził do wycieku zawiesiny bentonitowej do kanalizacji deszczowej

    hmm trochę to brzmi jak "w trakcie naprawy samochodu i przelewaniu oleju przez przypadek wylaliśmy do kanalizacji 2000 litrów starego oleju"

    • 11 0

  • To są jakieś jaja. Płuczą jskis syf i urzędnicy mówia ze w gruncie rzeczy to nie szkodliwe. Na miłość Boska takim postępowaniem tylko wszystkich zachęcacie do takiego postępowania. Nic się nie stało wszystko jest ok. Od razu powinna być taka kara żeby deweloper się osr..ł i żaden inny go nie naśladował. To samo na Myśliwskie. Budują osiedle cały syf spływa ulica w dół do studzienek i potem płacz że kanalizacja deszczowa niewydolna przy większych deszczach. Wyleźć do cholery urzędnicy z za biurek i pilnować tego co dzieje się na mieście.

    • 10 0

  • węże, żmije i inne takie brudaski.

    Oczywiście przypadkowo, niechcący. Prawie jak te śnięte ryby w Odrze.

    • 4 1

  • Nie wiedziałem że na budowach pija tyle kaw7y z mlekiem !!!!!!

    I maja dzikie węże

    • 4 1

  • A to ciekawe jakie bajki sie wciska Trzasowianka w warszawce tez nie była grożna!W Gdańsku nawet gdyby rtęć wykryli to tez by

    gdyby rtęć wykryli to tez by powiedzieli ze nie groźna :)

    • 2 2

  • Jak ktoś miał pieniądze, to zamawiał wizyty domowe.

    Dzięki temu prawnik z Warszawy (pisał na TT) prawdopodobnie uratował swoją 80-letnią matkę.
    Teleporada - siedzieć w domu, w razie czego 112.
    Ale on zamawiał lekarza na wizytę domową, koszt bodaj 500zł za każdą. Lekarz przyjeżdżał, badał, diagnozował i leczył. Kobieta przeżyła.

    • 2 0

  • Pamietam jak w Strzyży żyły koluchy, pijawki, była roslinność

    a nawet trafiały się małe pstrągi. Ciekawe dlaczego dzisiaj to raczej ściek a nie żywa rzeczka ?

    • 8 0

  • Nasr...ktoś do rzeki?

    • 3 1

  • (5)

    Taki sam kolor miała woda, która spływała potokiem do jeziora w Straszynie (pobór wody pitnej do Gdańska). Zgłosiłam sprawę do Saur Neptun. Zero zainteresowania, nawet nie byli zorientowani w terenie jak opisywałam w którym to jest miejscu. Zgłosiłam to także do leśniczego, nawet nie odpisał mi na maila.

    • 41 1

    • Gdybyś zgłosiła do gajowego Maruchy, to by zareagował.

      • 3 1

    • Czy Niemcy już podali ile jest rtęci?

      • 11 3

    • konfitura

      • 0 3

    • Trzeba było zgłosić na policję

      • 2 0

    • Listonoszowi trza było zgłosić

      • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane