• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pechowy zabytek w Królewskiej Dolinie: pożar i upadłość właściciela

Michał Brancewicz
20 stycznia 2024, godz. 18:00 
Opinie (104)

W 2017 r. Gdański Uniwersytet Medyczny sprzedał go prywatnej firmie. Rok później uległ pożarowi i od tego czasu niszczeje. Na domiar złego właściciel dawnego zakładu dla ociemniałych, a następnie domu asystenta przy ul. Do Studzienki 67Mapka zbankrutował. Co dalej z ponadstuletnim budynkiem we Wrzeszczu?




Co powinno powstać w niszczejącym budynku:

Od zakładu dla niewidomych dziewcząt do domu asystenta Akademii Medycznej



Budynek, który figuruje w gminnej ewidencji zabytków, powstał w roku 1907 na terenie tzw. Królewskiej Doliny. Był częścią większego kompleksu zakładu dla ociemniałych (Wilhelm-Auguste-Blindenanstalt), który ufundowano w 1879 r., a którego pierwszy obiekt powstał w latach 1884-1886.

Obiektowi z 1907 r. przy dzisiejszej ul. Do Studzienki 67Mapka nadano im. Cesarza Wilhelma II i Augusty Wiktorii. Mieszkało tu i pracowało 50 ociemniałych dziewcząt. W piwnicach budynku znajdowały się warsztaty, w których niewidome dziewczynki wyrabiały szczotki.

Niezwykła historia Królewskiej Doliny w Gdańsku Niezwykła historia Królewskiej Doliny w Gdańsku

W 1946 r. zabudowania przekazano Akademii Medycznej w Gdańsku (dziś to Gdański Uniwersytet Medyczny), początkowo Instytutowi Medycyny Morskiej i Tropikalnej, a w 1950 r. wydzielonym z niego zakładom: Mikrobiologii, Higieny i Farmakologii.

W 1991 r. przebudowano go na Dom Asystenta, i jako taki był użytkowany aż do 2016 r.

W obiekcie znajdowało się:
  • 27 pokoi jednoosobowych z łazienkami, o pow. ok. 14 m kw.,
  • 8 pokoi dwuosobowych z łazienkami i aneksami kuchennymi, o powierzchni ok. 20 m kw.,
  • 2 apartamenty dwupokojowe z łazienkami i aneksami kuchennymi, o powierzchni ok. 28 m kw.,
  • 3 ogólnodostępne kuchnie i pralnie,
  • świetlica - sala konferencyjna o powierzchni ok. 63 m kw.,
  • pomieszczenia administracyjne i socjalne



Pożar w rok po sprzedaży budynku. Od 6 lat dach jest niezabezpieczony



Pod koniec 2016 r. Gdański Uniwersytet Medyczny wystawił budynek na sprzedaż. Cena wywoławcza wynosiła 2,65 mln zł.

Budynek kupił prywatny inwestor. Po kilku zmianach właścicielskich obiekt stał się własnością spółki Quantum Fund, która w dawnym Domu Asystenta planowała stworzyć akademik.

Tak budynek wyglądał po pożarze w maju 2018 r. i do dzisiaj niewiele się zmieniło. Tak budynek wyglądał po pożarze w maju 2018 r. i do dzisiaj niewiele się zmieniło.
W maju 2018 r. doszło jednak do pożaru, który strawił dach i poddasze budynku. Mimo to inne kondygnacje budynku pozostały w dobrym stanie.

Nocny pożar opuszczonego budynku we Wrzeszczu Nocny pożar opuszczonego budynku we Wrzeszczu

Od czasu pożaru właściciel nie zabezpieczył budynku, więc obiekt niszczeje. Na domiar złego jego właściciel popadł w kłopoty finansowe. I to takie, które doprowadziły do jego upadłości.

Upadłość właściciela zabytku z Wrzeszcza



Spółka Quantum Fund, powstała z połączenia grupy spółek Gent Holding, oferowała inwestycje w lokale na wynajem w prywatnych akademikach, ale także inwestycje w inne nieruchomości - hotele czy osiedla domów jednorodzinnych.

Środki na finansowanie projektów zbierano głównie od inwestorów indywidualnych, w formie obligacji, pożyczek oraz sprzedaży lokali lub działek.

Firma jednak upadła.

- Sąd uznał, że dawny Gent Holding, z ponad 140 mln zł długów, głównie wobec indywidualnych inwestorów, nie nadaje się do restrukturyzacji, lecz do upadłości - pisał w październiku 2022 r. Puls Biznesu.
Postępowanie upadłościowe przeprowadza kancelaria prawna z Poznania, która będzie wyprzedawać majątek spółki.

- Syndyk aktualnie nie ma wyceny przedmiotowej nieruchomości. Decyzją rady wierzycieli w pierwszej kolejności zbywana będzie nieruchomość w Szklarskiej Porębie, a następnie dalsze nieruchomości - mówi Łukasz Grenda z poznańskiej kancelarii Grenda.
Przyszłość niszczejącego zabytku jest więc na razie nieznana.

Opinie (104) ponad 10 zablokowanych

  • Wyburzyć

    Postawić apartamentowiec

    • 2 21

  • Jakie to gdańskie. (1)

    Gdyby sprzedany budynek nie spłonął, to mógłbym przysiąc, że to nie Gdańsk, lecz mała nudna mieścina na krańcu województwa w której żaden deweloper nawet nie zamierza postawić swojej nogi.

    • 23 6

    • Czytać hejtera nie nauczyli! Tylko opluwać niewinnych ludzi!

      • 0 1

  • Pożar

    Ciekawe , który deweloper już ręce zaciera . Stary numer - pustostan , kilka podpaleń , wykreślenie z rejestru zabytków i deweloperk wchodzi na gotowe

    • 33 2

  • Standard Gdański !!!!. Sprzedaż - pożar a potem developer betonuje obiekt. (4)

    Tusk niech rozlicza takie działania !!!!. To tylko żart , bo Donald PO piera takie działania w imię niszczenia ......

    • 29 5

    • Tak, bo to wtedy jest donkowy liberalizm i wolność w gospodarce i przestrzeni miasta.

      • 5 3

    • Daj przykład takich sytuacji w Gdańsku, skoro to rzekomo standard (2)

      • 0 3

      • budynek po PKP przy przystanku Politechnika (1)

        Sztandarowe Zaklady Miesne i Zajezdnia Tramwajow Konnych, willa na Orzeszkowej...

        Lista jest dluga, bezczelne dzialania z podpaleniami zastepuje metoda "silami natury". Ofiara padaja siedliskowe "dwory" po ktorych nie zostaje nawet slad.

        No i metoda "na konserwatora", ktory wydaje zgode, lub nie zdarza intereniowac w przypadku zglaszanych dewastacji. Tak wypala i wykrusza sie Dolne Miasto, Aniolki, Oliwe... Wszystko przy biernosci urzedow, porazonych wielkoscia "swietego prawa wlasnosci"...

        • 2 0

        • Dawna siedziba TVP na Sobótki też tak była traktowana

          • 2 0

  • Serdeczności z miast wolności (1)

    No co dalej? Już "sam" się zapalił i spłonął, teraz pytanie jaki deweloper ma ten teren nagrany?

    • 33 6

    • serdecznoci...

      "ROBYG "...jakże by inaczej

      • 7 1

  • To samo co z zajezdnią na rogu Pomorskiej i Grunwaldzkiej (2)

    Tam działała "Królowa Puchu" do spółki z mężem

    • 26 7

    • Maż nie żyje

      • 0 0

    • miejsce już dawno, bardzo dawno

      zmieniło właściciela.

      A coś się zmieniło?
      Może coś powiesz o "Zakładach Mięsnych"?
      Albo o odremontowanych kamienicach przy Chmielnej, dawnym rynku?

      • 0 0

  • Mamy fajnego konserwatora

    Więc będzie się działo.

    • 20 0

  • Jedno jest pewne (2)

    Każdy deweloper lubi spalone zabytki które po szybkiej ekspertyzie okazują się tylko do wyburzenia.

    • 138 8

    • Tak uwielbia pechowe pożary.

      Niektóre zabytki to niefortunnie potrafią się palić po 2-3 razy. No co za pech!

      • 12 1

    • Zwłaszcza w Gdańsku, często wybuchają pożary tzw samozapłony

      • 10 0

  • Wiadomo że (2)

    PiS PO jedno zło!

    • 8 9

    • A konfa dobra bo putinowska? (1)

      • 1 3

      • hahha

        czy on napisał cos o konfie? napisał ze złodzieje z PO PiS to zło...ale widac ubodło dybło

        • 2 2

  • serdeczności, gdańsk pozdrawia deweloperów.

    • 18 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane