• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Antoni Abraham zasiądzie na ławeczce przed swoim domkiem

Michał Sielski
3 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat W Domku Abrahama będzie kawiarnia
Antoni Abraham uwielbiał siadywać na ławeczce przed domem i opowiadać 16-letniemu wówczas Janowi Skwierczowi o walce o polskość Kaszub. Antoni Abraham uwielbiał siadywać na ławeczce przed domem i opowiadać 16-letniemu wówczas Janowi Skwierczowi o walce o polskość Kaszub.

Właściciel Domku Abrahama, z którego wyprowadzi się Muzeum Miasta Gdyni, zapowiada, że ustawi przed budynkiem ławeczkę i postacie z brązu, które będą upamiętniać "Króla Kaszubów".



Czy prywatni właściciele odpowiednio dbają o zabytkowe obiekty?

W Domku Abrahama, stojącym przy ul. Starowiejskiej 30 zobacz na mapie Gdyni w Śródmieściu Gdyni, jeszcze tylko do 12 października można zwiedzać wystawy czasowe. Potem Muzeum Miasta Gdyni przestanie użytkować obiekt, dzierżawiony dotąd od znanej w Gdyni rodziny Skwierczów. Powód jest prozaiczny - do funkcjonowania placówki trzeba dopłacać 220 tys. zł rocznie, na co nie pozwala malejący budżet muzeum.

Co później stanie się z zabytkowym budynkiem? Mamy dobrą wiadomość: jego właściciele deklarują, że nie tylko należycie o niego zadbają, ale planują też jego upiększenie.

- Moim zadaniem jest zachowanie charakteru tego miejsca. Chcę to zrobić poprzez ustawienie przed budynkiem ławki z dwoma osobami i psem Antoniego Abrahama w brązie. Chcę zapewnić, że będziemy traktować to miejsce z należytym szacunkiem - podkreśla Andrzej Skwiercz, którego rodzina wychowała się w tym domu.

Dwie postaci, o których wspomina Andrzej Skwiercz, to oczywiście Antoni Abraham i ojciec pana Andrzeja - Jan Skwiercz, który poznał "Króla Kaszubów".

- W chwili śmierci Antoniego Abrahama mój ojciec był 16-letnim chłopcem. Spędzał z panem Antonim wiele dni, słuchając historii jego życia i walki o polskość Kaszub - opowiada Andrzej Skwiercz.

Wszystko wskazuje więc na to, że ostatni dom Abrahama nadal będzie godnie prezentował historię najsłynniejszego z Kaszubów, który ostatnie lata swego życia spędził w rodzinie Skwierczów. Schorowanego mężczyznę sami zaprosili do domu, w którym traktowany był jak członek rodziny - miał dożywotnią opiekę i uwielbiał siedzieć na ławce przed domem, snując opowieści, które przenosiły słuchaczy w nieodległe wtedy czasy, gdy o polskość trzeba było walczyć.

Miejsca

Opinie (76) 1 zablokowana

  • Cieszę się z planowanej ławeczki

    Pan Jan Skwiercz przyjażnił się z moim ojcem.Też miałam szczęście go poznać. Skromny,wiecznie zabiegany w społecznych sprawach.Zakładał gdyński oddział Zrzeszenia Kaszubskiego. Dziwię się jednak,że miasto odwraca się od swojej historii.Urzędnicy zachłysnęli się Infoboxem i skąpią na tak ciekawe miejsce.Mała oglądalność?Trzeba było lepszej promocji.

    • 9 2

  • (1)

    a ptaki go z****ja. szkoda kasy na jakies bzdury.znczy szkoda mojej kasy ale skro mamy kryzys i kasa jest na tkie pitoly to spoko

    • 1 5

    • ale to nie będzie z twojej kasy, więc w czym masz problem?!!!

      • 0 0

  • (1)

    Niestety pewnie Skwierczowie sprzedadzą wraz z ziemia ,a potem ktoś wyburzy i postawi na tym miejscu betonowego kloca z apartamentami i będzie sprzedawał z milion!

    • 2 2

    • To będzie modernistyczny, designerski i emanujący polskością budynek. Oczywiście od razu Hirsz wpisze go do rejestru zabytków!

      • 0 1

  • KrisDab

    Kolejne dzieło Szczurka. Ma facet talent.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane