• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Duża konkurencja do odbioru śmieci w Gdańsku

Katarzyna Moritz
26 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
W poniedziałek, w związku ze zbliżającą się reformą śmieciową, w Gdańsku w ZDiZ otwarto biuro obsługi klienta, gdzie mieszkańcy mają zdobyć kompendium wiedzy o nowym systemie. W poniedziałek, w związku ze zbliżającą się reformą śmieciową, w Gdańsku w ZDiZ otwarto biuro obsługi klienta, gdzie mieszkańcy mają zdobyć kompendium wiedzy o nowym systemie.

Firmy z całej Polski (a także z Niemiec) są zainteresowane wywożeniem odpadów w Gdańsku. Duża konkurencja w przetargu może sprawić, że spadną bardzo wysokie stawki podatku śmieciowego. Tymczasem w ZDiZ otwarto biuro obsługi klienta, gdzie mieszkańcy mogą zdobyć informacje na temat wchodzącej w życie reformy śmieciowej.



W obecnym przetargu ZDiZ dokładnie określił jakim taborem muszą dysponować odbiorcy śmieci w Gdańsku. Takie śmieciarki z lat 70. na pewno "nie przejdą". W obecnym przetargu ZDiZ dokładnie określił jakim taborem muszą dysponować odbiorcy śmieci w Gdańsku. Takie śmieciarki z lat 70. na pewno "nie przejdą".
Choć koperty z ofertami w przetargu na wywóz śmieci z Gdańska zostaną otwarte dopiero 8 marca, już teraz wiadomo, że zainteresowanie firm porządkowych jest bardzo duże. To dobrze, bo od wysokości zaproponowanych stawek zależy także wysokość podatku śmieciowego, jaki zapłacą wszyscy gdańszczanie (korekta może nastąpić po roku funkcjonowania systemu). Gdy w styczniu podobny przetarg rozstrzygnięto w Gdyni, proponowana stawka ryczałtu spadła z zakładanych 35 zł do 30 zł (później Gdynia zaproponowała swoim mieszkańcom jeszcze korzystniejsze stawki).

Przypomnijmy: Gdańsk planuje pobierać opłatę za wywóz odpadów uzależnioną od powierzchni mieszkania. Obecne stawki, nad którymi będą debatować w czwartek radni, wyniosą 0,66 zł za 1 m kw. mieszkania i 0,10 zł za każdy dodatkowy 1 m kw. powyżej 110 m kw. w przypadku śmieci posegregowanych na mokre i suche, oraz odpowiednio 0,88 zł i 0,13 zł w przypadku śmieci nieposegregowanych.

- Przetarg cieszy się olbrzymim zainteresowaniem, zapytania są od firm z całej Polski, a nawet z Bielefeldu z Niemiec. Dla firm spoza Gdańska zostały przygotowane nawet wykazy lokalizacji miejsc, gdzie stoją pojemniki w mieście - wyjaśnia Mieczysław Kotłowski, dyrektor ZDiZ.- Ile firm ostatecznie przystąpi do przetargu, dowiemy się 8 marca. Jedna z firm z Warszawy już jednak złożyła odwołanie od specyfikacji przetargu, co może o kilkanaście dni opóźnić jego rozstrzygnięcie.

Czy dzięki reformie śmieciowej znikną nielegalne wysypiska?

Tak spora konkurencja może pokrzyżować szyki lokalnym odbiorcom śmieci. Obecnie największa firma w Gdańsku, czyli PRSP, ma 67 proc. rynku, druga - 4,5 proc., a pozostałe kilkadziesiąt jeszcze mniej. By podzielić się miastem ratowałaby je konsolidacja. A jest o co walczyć. Z firmami, które będą wywozić odpady z Gdańska podzielonego na sześć sektorów, zostanie zawarta umowa na dwa i pół roku. Wartość rynku śmieci w mieście szacowana jest na kilkadziesiąt milionów: urzędnicy mówią o 82, radni opozycji o około 60 mln zł.

Miasto, poza tym że od 1 lipca stanie się właścicielem odpadów, stanie się też właścicielem pojemników, które będzie musiała dostarczyć firma, która wygra przetarg. Dlatego ZDiZ zależy na szybkim rozstrzygnięciu przetargu, by ewentualnie nowy odbiorca odpadów miał czas na ich dostarczenie przed lipcem.

Tymczasem w ZDiZ, przy ul. Partyzantów 36 zobacz na mapie Gdańska, od poniedziałku mieszkańcy Gdańska mogą zdobyć informacje na temat reformy śmieciowej we właśnie otwartym biurze obsługi klienta. Są one także dostępne na stronie internetowej: www.czystemiasto.gdansk.pl oraz pod specjalnym nr telefonu: 58/731 64 64.

ZDiZ zrezygnowało z budowy nowego budynku, na te cele, który miał kosztować 5 mln zł. Poprzestano na przebudowie dwóch istniejących obiektów za 1,5 mln zł, gdzie docelowo znajdzie się od 25 do 30 pracowników zajmujących się obsługą systemu. Obecnie zatrudnionych jest 12 osób.

W nowym biurze mieszkańcy mają zdobyć podstawowe informacje o reformie, a także, o czym należy pamiętać przed 1 lipca, dowiedzą się też jak wypełnić deklaracje śmieciowe, które trzeba będzie złożyć do 31 maja.

Niewątpliwie to właśnie z deklaracjami będą mieli najwięcej roboty pracownicy biura, bowiem swoim wyglądem, a także poziomem trudności przypominają wypełnienie rocznego PIT.

Wielu naszych czytelników zastanawiało się dlaczego są one tak skomplikowane i czy ZDiZ może zbierać nasze dane osobowe oraz co się stanie gdy ktoś takiej deklaracji nie złoży?

Okazuje się, że ZDiZ, zgodnie z zapisem w ustawie, będzie pełnił funkcje organu podatkowego, będzie wiec - spełniając wszystkie wymogi ustawy o ochronie danych - jednostką uprawnioną do gromadzenia takich danych.

- Jeżeli deklaracja nie zostanie złożona, będziemy prowadzić postępowanie zgodnie z ordynacją podatkową i wystawimy wezwanie do złożenia deklaracji. Jeżeli w dalszym ciągu nie będzie złożona, to zarządca samodzielnie wystawia decyzję naliczającą wymiar opłaty. Decyzja naliczająca opłatę jest pod rygorem odpowiedzialności karno-skarbowej - wyjaśnia Anna Czernielewska, zastępca kierownika działu gospodarki odpadami komunalnymi ZDiZ.

Biuro obsługi klienta będzie czynne od poniedziałku do piątku w godz. od 8 do 16, w środę w godz. od 9 do 17.

Gdynia - stawki proponowane przez prezydenta, Wojciecha Szczurka, jeszcze niezatwierdzone przez radnych: 19 zł za mieszkanie do 40 m kw., 32 zł za mieszkanie do 80 m kw. i 39 zł za wszystkie większe.

W Sopocie planowany jest ryczałt (35 zł za śmieci posegregowane i 70 zł za nieposegregowane) oraz dwa warianty opłaty naliczanej od powierzchni. W pierwszej wersji opłata byłaby naliczana jednakowo od każdego z lokali, w drugiej - tylko od lokali o powierzchni do 110 m kw., a użytkownicy większych mieliby płacić jednakową, stałą opłatę.

Miejsca

Opinie (300) 1 zablokowana

  • droga gdańszczanko w gdyni też skubią mieszkańców nie mniej niz w gdańsku

    trafniej byłoby powołać sie na miasta gdzie oplata zależy od ilości 0sób.

    • 0 0

  • na czym ma polegać konkurencja wśród odbiorców śmieci ?

    jeśli z góry ustalone sa stawki za odbiór to jakie kryteria będą stosowane przy wyłanianiu odbiorców smieci ? Dlaczego aż po roku mogą być zmienione stawki a nie np po 6-ciu miesiącach? bo urzędy muszą się obłowić?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane