- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (447 opinii)
- 2 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (109 opinii)
- 3 Kleksem asfaltu w gumę przy Zieleniaku (68 opinii)
- 4 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (295 opinii)
- 5 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (96 opinii)
- 6 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (131 opinii)
Dwie koparki skradziono z dwóch budów
Zuchwała kradzież na południu Gdańska. Jednego dnia, w krótkim odstępie czasu, z dwóch budów między Lipcami a Borkowem skradziono dwie koparki. Za pomoc w odnalezieniu sprzętu właściciel jednej z nich oferuje 40 tys. zł.
- Z nagrania kamery monitoringu jednej ze stacji benzynowych w Straszynie wynika, że nasza koparka przejeżdżała tamtędy w niedzielę ok. godz. 11:30. Jechała na swoich kołach, a nie na lawecie i poruszała się w kierunku Starogardu Gdańskiego - mówi nam jeden z właścicieli skradzionej koparki. - Co ciekawe, z terenu obok, gdzie również prowadzone są wykopy, tego samego dnia także skradziono koparkę, która na tym samym monitoringu była widziana trzy godziny później.
Teren osiedla nie był zabezpieczony ani monitorowany. O kradzieży sprzętu pracownicy dowiedzieli się dopiero w poniedziałek rano, gdy przyszli do pracy. Właściciel jednej z koparek straty wycenił na ok. 130 tys. zł. Koparka nie była ubezpieczona. Osoby, które mają informację na temat skradzionego sprzętu mogą je przekazywać pod nr telefonu: 723 727 727 lub na najbliższym komisariacie policji.
Sprawa trafiła na policję.
- Wstępnie zdarzenie zakwalifikowano jako kradzież z włamaniem, prowadzone postępowanie pozwoli na wyjaśnienie okoliczności tego zdarzenia. Funkcjonariusze z grupy dochodzeniowo-śledczej wraz z technikiem kryminalistyki wykonali oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczyli ślady. Sprawą zajęli się również kryminalni, którzy dokładnie sprawdzili miejsce zdarzenia, teren do niego przyległy oraz dążą do ustalenia tożsamości osób, które mogą mieć związek z tym przestępstwem - wyjaśnia Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Do tego typu kradzieży w Trójmieście dochodzi raz na jakiś czas. Po raz ostatni podobny przypadek opisywaliśmy przed dwoma laty, gdy koparka została skradziona na Dolnym Mieście w Gdańsku. Wówczas sprzęt udało się jednak szybko odzyskać, bo złodzieje wiozący koparkę na lawecie zostali zatrzymani przez policję jeszcze na rogatkach Gdańska.
Miejsca
Opinie (148) ponad 10 zablokowanych
-
2018-11-27 14:51
jeden klient złożył zapotrzebowanie na koparkę
a dwóch złodziei stanęło do przetargu
jedna się odnajdzie...- 16 0
-
2018-11-27 14:52
Ochroniarza do pilnowania nie zatrudnili?
- 3 2
-
2018-11-27 14:55
Zalowal na ochrone to tetaz ma a swoja droga maja fantazje zlodzieje. Bedzie okazja spieniezyc ksiedza to tez go w niedziele z kosciola wyniosa i sprzedadza. Wychodzi na to ze nie ma rzeczy nie do ukradzenia.
- 5 2
-
2018-11-27 14:58
Juz jezdzi po obwodzie królewieckim
Najpierw Litwa a pozniej Rosija stały kanał.
- 7 1
-
2018-11-27 15:01
Ankieta
A gdzie odpowiedź:
od 1 tys. zł do 10 tys. zł
???- 5 1
-
2018-11-27 15:13
widziałem wczoraj taka koparkę jechała w kierunku Malborka od Tczewa
- 5 1
-
2018-11-27 15:16
Czemu ?!
Nie ma kamer na drogach dojazdowych do Gdanska by szybciutko duzo zlodzieji polapali a nie kamery z cpn kpina !
- 6 1
-
2018-11-27 15:29
Podobno
Wystarczy miec tel aktywny w samochodzie zeby go namierzyc
- 4 1
-
2018-11-27 15:32
szkoda sprzętu
bo trzeba zatrudnić ochronę żeby pilnowała ale profesjonalną a z oszczędności są takie zdarzenia
- 3 0
-
2018-11-27 15:34
Ankieta do bani
Mnie skradziono rower w przedziale 1000-10000, ale nie ma takiej odpowiedzi do wyboru...
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.