- 1 Mapa pożarów aut w Trójmieście (65 opinii)
- 2 Zaśmiecone gdyńskie westerplatte (27 opinii)
- 3 Z dworca na Jasień 80 zł (581 opinii)
- 4 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (593 opinie)
- 5 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (41 opinii)
- 6 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (64 opinie)
Dwóch pijanych kierowców zatrzymanych: jeden uciekał, drugi wjechał w ogrodzenie
10 października 2019 (artykuł sprzed 4 lat)
Po krótkim pościgu policji udało się zatrzymać w nocy ze środy na czwartek 44-latka bez prawa jazdy, poszukiwanego przez sąd, który jadąc po alkoholu swoim samochodem nie zatrzymał się do kontroli. Dzień wcześniej zatrzymano z kolei 38-latka, który pijany i również bez prawa jazdy wjechał swoim audi A6 w ogrodzenie posesji.
- Kierowca uciekającego passata przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Policjanci ruszyli w pościg i tuż przed skrzyżowaniem z ul. Podwale Przedmiejskie zajechali mu drogę i uniemożliwili dalszą jazdę - mówi Magdalena Ciska z gdańskiej drogówki.
Okazało się, że 44-latek z Gdańska uciekał przed policją, bo jechał po alkoholu (alkomat wskazał 0,6 promila w jego organizmie), nie posiadał prawa jazdy i dodatkowo był poszukiwany przez sąd.
Po alkoholu prowadził również 36-latek zatrzymany przez policję w środę rano. Pochodzący z Tczewa mężczyzna stracił panowanie nad swoim audi A6 i wjechał w ogrodzenie posesji przy ul. Lazurowej.
- Badanie wykazało, że sprawca kolizji miał w wydychanym powietrzu 1,4 promila alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się też, że nie ma on uprawnień do kierowania. 36-latek trafił na komisariat, a jego auto zostało odholowane na parking strzeżony - mówi Ciska.