• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dzieci niosą radość

am
16 stycznia 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Mimo że po pięciu latach organizowania koncertów "Dzieci niosą radość" pomysłodawcy tej imprezy zamierzali zakończyć jej edycję, publiczność na to nie pozwoliła. Dowodem na to, że jej popularność nie spada był wczorajszy jubileuszowy koncert. Ponad 300 niepełnosprawnych dzieci oklaskiwało unowocześnioną wersję baśni o Królowej Śniegu.

Pomysł zorganizowania koncertów na rzecz dzieci zrodził się 10 lat temu. Jego autorką była Ewa Wilczek-Majorkowska, dyrektor Pałacu Młodzieży w Gdańsku. Idea nie przetrwałaby tyle lat, gdyby nie wsparcie sponsorów. Fundusze na imprezę oraz podarunki dla dzieci organizatorzy zdobywają bowiem tylko dzięki darczyńcom.

- Nie mamy nawet własnej sali w Pałacu Młodzieży, która mogłaby pomieścić większą widownię, więc staramy się o pomieszczenia w teatrach, operze, a nawet skorzystaliśmy z gościnności szkoły muzycznej na Gnilnej. Dyrektorzy udostępniają nam sale za darmo, a my opłacamy tylko obsługę, co w porównaniu z wynajęciem audytorium jest znikomym kosztem - mówi dyrektor Pałacu Młodzieży.

Każda edycja koncertu to kilka przedstawień w ciągu roku. W programie pierwszej z nich swoje umiejętności estradowe zaprezentowali podopieczni zespołów działających w Pałacu Młodzieży. Odbyło się wtedy 5 koncertów, a z zaproszenia skorzystali również pacjenci pobliskich szpitali.

- Taksówkarze dowozili dzieciaki za darmo - wspomina E. Wilczek-Majorkowska, która podkreśla, że od lat towarzyszy im stała, wierna publiczność. Na widowni są dzieci chore na porażenie mózgowe, zespół Downa, z autyzmem, upośledzone umysłowo i fizycznie, podopieczni domów pomocy społecznej, dzieci z rodzin dotkniętych ubóstwem. Oprócz młodych artystów z Pałacu Młodzieży w ciągu 10 lat współpracy nie odmawiali zawodowi artyści, iluzjoniści, muzycy.

Po wczorajszym przedstawieniu w Operze Bałtyckiej - podobnie jak po wszystkich wcześniejszych - nie tylko widzowie, ale i aktorzy wyszli bardzo wzruszeni. Dzieci z pałacu uczą się reakcji innej widowni. Publiczności, która reaguje bardzo żywiołowo: śmieje się, płacze, bije gromkie brawa...

- To duże przeżycie dla każdej ze stron - dodaje dyrektorka pałacu. - Pałac i ośrodki żyją tymi koncertami.

Wczoraj z okazji 10. urodzin imprezy "Dzieci niosą radość" sponsorzy w podziękowaniu otrzymali oprawione w ramki prace plastyczne wykonane przez dzieci z Pałacu Młodzieży.
Głos Wybrzeżaam

Opinie

Najczęściej czytane