- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (123 opinie)
- 2 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (49 opinii)
- 3 Od soboty spore utrudnienia na A1 (76 opinii)
- 4 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (97 opinii)
- 5 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (260 opinii)
- 6 Jak sprawa Amber Gold zmieniła prawo (40 opinii)
Dziwna rekrutacja w Sopocie: biegły rosyjski do obsługi deklaracji śmieciowych
Sopocki Zakład Oczyszczania Miasta szuka pracownika, który będzie zajmować się deklaracjami śmieciowymi. Ogłoszono otwarty konkurs, a wśród wymaganych umiejętności znalazła się biegła znajomość języka rosyjskiego.
Miejska spółka ma następujące oczekiwania wobec nowego pracownika: ma zajmować się obsługą systemu informatycznego związanego z odpadami komunalnymi, tworzeniem, prowadzeniem i ewidencją elektronicznych baz danych w zakresie obsługi właścicieli nieruchomości, prowadzeniem spraw związanych z wdrożeniem i funkcjonowaniem systemu gospodarki odpadami oraz przygotowywaniem i prowadzeniem postępowań w sprawach z zakresu gospodarki odpadami komunalnymi.
Zobacz ogłoszenie na stronie sopockiego Biuletynu Informacji Publicznej
Większość wymagań ZOM jest również zrozumiała: kandydaci muszą mieć wyższe wykształcenie (choć trudno powiedzieć, dlaczego trzeba koniecznie być administratywistą), nieposzlakowaną opinię i potrafić obsługiwać komputer.
Po co im jednak - wskazana jako druga najważniejsza kompetencja - biegła znajomość języka rosyjskiego?
- Wcześniej ogłosiliśmy podobny konkurs i w jego ramach zatrudniliśmy osobę, która zna język angielski. Teraz uznaliśmy, że warto zatrudnić też osobę, która potrafi posługiwać się językiem rosyjskim. Chodzi o obsługę klientów, gdyż w ostatnim czasie pojawia się w Sopocie coraz więcej osób posługujących się tym językiem. To głównie biznesmeni inwestujący w Trójmieście - tłumaczy Janusz Kupcewicz-Szwoch, dyrektor ZOM.
Zaznacza, że tego typu "trend" jest widoczny także w innych instytucjach i podaje przykład Stowarzyszenia Turystycznego Sopot, które planowało uruchomić informację w języku rosyjskim.
- Obsługujemy kilkanaście tysięcy deklaracji, wśród składających je są także osoby, które posługują się wyłącznie językiem rosyjskim - mówi Kupcewicz-Szwoch.
To prawda, w Sopocie mieszkają Rosjanie. Jest ich dokładnie 24, w tym 11 zameldowanych na stałe i 13 w ramach pobytu czasowego.
Miejsca
Opinie (307)
-
2014-03-24 20:45
Oferty pracy w Urzędach Pracy
A czy ktoś oglądał oferty pracy z Powiatowego Urzędu Pracy w Gdańsku?
Znajomość biegła języka kirdżijskiego, wietnamskiego, chiński mandaryński itd.- 2 0
-
2014-03-24 19:52
(2)
Czyli ze ktos kto bardzo lubi Rosję bedzie miał dostęp do baz zawierających dane wszystkich właścicieli nieruchomosci w Sopocie :)
- 3 1
-
2014-03-24 20:32
Wszystkie te dane dostępne są bezpłatnie w księgach wieczystych, nawet w internecie.
- 2 1
-
2014-03-24 20:03
To trzeba lubic Rosje by znac jezyk?
Kiedys tylko tego jezyka (z obcych) uczono w szkolach.- 2 0
-
2014-03-24 20:16
Znajomości i wszytsko jasne. Praca jest tylko po znajomosci ja tez takowe dostawalem
i były to najlepsze roboty w moim życiu!!
- 4 0
-
2014-03-24 20:14
4
ja bym jeszcze suahili dorzucil do wymagan
- 4 1
-
2014-03-24 13:35
(6)
Smieszne wymagania. Do takiej pracy to nawet nie trzeba mieć średniego wykrztalcenia, przecież to nic trudnego, ale teraz taka moda żeby mieć wyższe, nawet jak taki z wyższym nie wiadomo po jakiej szkole, jest tak samo rozgarnięty jak taki co ukonczyl podstawowke. Robote i tak pewnie po znajomości dadza. Do tego wymog rosyjskiego dla paru ruskich to chyba prima aprilis tyle ze trochę się pospieszyli.
- 174 6
-
2014-03-24 14:07
(2)
No ty to masz wykrzatlcenie co najmniej śmieciowe
- 10 30
-
2014-03-24 20:00
Hahaha ciekawe jakie ty masz ? Sądząc po pisowni nawet śmieciowego brak.
- 1 0
-
2014-03-24 15:23
chyba wykrztaucenie
- 14 0
-
2014-03-24 17:44
Pewnie jakaś wybitnie uzdolniona siostrzenica skończyła filologie rosyjską....
i ma komunikatywny po studiach. Ale w sumie to chyba lepiej niż by miała robic gałki w zamian za fuchę.
- 13 0
-
2014-03-24 17:15
ale przynajmniej podstawową znajomość języka ojczystego warto mieć.
- 4 0
-
2014-03-24 16:59
Wykrztalcenia? Chyba nawet podstawowego nie masz.
- 5 0
-
2014-03-24 19:52
"Ja rosyjskim biegle wladam i z naczalstwem sie dogadam"
Zdziwienie? Przeciez Sopot to siedziba rosyjskiej mafii, ktora na dobre sie usadowila w tym kurorcie i wspolpracujac z polska mafia. Mimo gadania o sankcjach nalozonych na Rosje, granica w Mamonowie jest ciagle otwarta i tysiace Rosjan (glownie zolnierzy z tamtejszych baz wojskowych i ich rodziny) najezdza Trojmiasto. Wielu z nich to lacznicy mafii.Obludny Polski rzad i wlodarze miasta udaja , ze nic sie nie dzieje i dla kasy, dla mamony, dla forsy , aby tylko miec wiecej,diablu sie nawet sprzedadza. Korupcja totalna
- 3 1
-
2014-03-24 19:33
ogłoszenie pod konkretną kandydaturę
Chyba nikt nie ma wątpliwości że na to stanowisko już czeka konkretna osoba a całe ogłoszenie to konieczność spełnienia normy ustawowej - dlatego też młodzi nie mający ustawionych w urzędach krewnych wyjeżdżają za pracą bo u nas nepotyzm i korupcja mają się dobrze.
- 9 0
-
2014-03-24 19:31
faktycznie zastanawiająca dbałość :o)
może tak być, ze pewna osoba zna rosyjski, a z angielskim gorzej :)
- 1 0
-
2014-03-24 19:23
Ustawka
To od razu widać że ten przetarg jest ustawiony pod konkretną osobę. Materiał dla CBA.
- 7 0
-
2014-03-24 16:40
w sopockim zomie (1)
na umowę zlecenie od długiego czasu, łamiąc prawo pracy, pracuje rosyjskojęzyczna dziewczyna polskiego pochodzenia. chcą ją teraz zatrudnić więc fikcyjny konkurs
- 9 0
-
2014-03-24 18:58
ta?? a o kogo chodzi dokładniej?? bo mam podejrzenia...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.