• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dzwony na Witominie

JA..rek
6 października 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 

Jak dobrze wiedzą mieszkańcy osiedla Witomino w Gdyni, mamy na ulicy Konwaliowej dość dokładny "zegar". Jest nim dzwonnica kościoła p.w Św. Maksymiliana Kolbe.



Codziennie pół godziny przed każdą mszą, usłyszeć można kilkuminutowe (ok. 5 minut) bicie w dzwony. W godzinach popołudniowych jest to jeszcze do zniesienia (o ile zamknie się okna), lecz najbardziej "orzeźwiające" i dokuczliwe jest to o godzinie szóstej rano. Niezależnie czy w dzień powszedni, czy też w niedzielę "zegar" budzi do życia osiedle Witomino.

Dźwięk dzwonów jest tak przenikliwy, że nie pomagają zamknięte szczelnie okna. O ile są to okna nowego typu, nie ma większego problemu, lecz w przypadku starszych okien drewnianych jest to nie do zniesienia. Proszę sobie wyobrazić płacz obudzonego o szóstej rano dziecka, które nie wie co się dzieje (taką sytuację mają moi sąsiedzi mieszkający piętro niżej).

Ksiądz proboszcz, pomimo licznych próśb, nie zdecydował się na zaprzestanie porannej aktywności dzwonów. Może myśli, że godzina szósta to czas najwyższy żeby podnieść się z łóżka i wypić poranną kawę?

Czy da radę jakoś namówić go do zmiany swojego stanowiska? Mam taką nadzieję.
JA..rek

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (63)

  • Cisz nocna jest od 22.00-6.00

    Więc o co chodzi ???

    • 0 0

  • Tradycja

    Jakoś dzwony biły od dawna i nikomu to nie przeszkadzało, aż nagle klasa średnia z bloków 10 piętrowych , pragnie luksusu, spokoju i powazania.To jest tradycja i należy sie z nią oswoić.
    Oby niedługo nie budził was śpiew muzułmańskiego muezina...!

    • 0 0

  • tradycja??? jaka to tradycja?

    na wsiach, gdzie mało kto miał zegarek, trzeba było dać sygnał, by lud mógł wiedzieć, kiedy nogi umyć i zdążyć na mszę. Miasta też nie były tak zaludnione jak dziś.
    Sama mieszkałam długie lata naprzeciwko kościoła i znam to błogie uczucie: niedziela, jedyny dzień, by sobie pospać, a tu z samego rańca...dzyń, dzyń, dzyńńńńńńńń...
    O żesz ty...wrrrrrrrrrr.....
    Nie można trochę dyskretniej? Nie na chama? Czy ja MUSZĘ tego słuchać, a może tak potraktować to natrętcwo tak jak każde inne natręctwo? Hałasować nie wolno przez całą dobę, a szczególnie w godz tzw. ciszy nocnej.
    Dzwony - tak, w chwilach "wyjątkowych" jak np. śmierć papieża, "baczność" związana z jakąś wyjątkową okazją, okolicznością, wspomnieniem. Ale nie kilka razy dziennie przed każdą mszą, bo mamy wszyscy zegarki i wiemy, kiedy umyć nogi.

    • 0 0

  • Moby..

    Nie tylko Nodze nie pozwolili, ale i usunięcie z parafii załatwili...
    Ja też mieszkam na Przymorzu i jakos mi dzwony nie przeszkadzają...
    Może mam beret zbyt mocno na uszy naciągnięty.....

    • 0 0

  • mamy wszyscy zegarki i wiemy, kiedy umyć nogi

    kurant RATUSZA do kasacji!

    • 0 0

  • Rzeźniś,

    jednak zważ ODLEGŁOŚĆ, bo to cholernie ważne. Ja mieszkałam w odległości 10 m i dzwięk nie zdążył się uciec, rozbić, odbić na okolicznych budynkach. Możesz mi wierzyć, to prawdziwy koszmar, szczególnie poranny.

    • 0 0

  • o nieee!

    kurant to nie natręt. On ma być.

    • 0 0

  • Spoko Baja...

    też mieszkam blisko..
    A o 6 to akurat wstaję do "fabryki", więc i tak nie słyszę...
    Poza tym to o tej porze junior wszystko skutecznie zagłusza;)

    • 0 0

  • Cooo???? bicie dzwonów wam przeszkadza????

    beborzniki jedne, lubieżne
    dzwony mają walić, bić żebyści wiedzieli że pan do modlitwy wzywa!
    Na kolana padnijta na dźwięk dzwonów i żałujta za grzechy.
    Dzwony są po to żeby biły i amen
    Jak dźwięk dzwonu w sobotę usłyszę na osiedlu mym - wiem tedy że sklep otwarty i po browca czas się udać!
    ciało chytrusa - amen!

    • 0 0

  • Mam ten sam problem

    Zdecydowanie zgadzam się z większością uwag. Ja również mieszkam na Witominie tylko, ze na ulicy Wielkokackiej i bicie dzwonów o godzinie 6:00 rano doprowadza mnie po prostu do furii. Mojego męża również, a już w ogóle w weekend, kiedy to jest jedyny czas, żeby wypocząć i nabrać siły na kolejny tydzień. Czasem juz nie mogę się zorientować, z którego to kościoła tak głośno.

    Mam nadzieję, że może ktoś zwróci uwagę na nasz apel.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane