- 1 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (417 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (119 opinii)
- 3 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (495 opinii)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (37 opinii)
- 5 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (268 opinii)
- 6 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (304 opinie)
Ekspert o Fali: drugi raz taka okazja się nie zdarzy
Planowane wdrożenie systemu Fala, którego pierwszy etap zaplanowano na początek kwietnia, wzbudziło wiele emocji i kontrowersji. Nowej platformie do kupowania biletów przyjrzał się Waldemar Rokicki, ekspert w dziedzinie biletów elektronicznych, autor m.in. systemów biletu elektronicznego w Wejherowie i Tczewie. Jego zdaniem wiele założeń systemu sprawdzi się w praktyce, choć już na wczesnym etapie popełniono też proste błędy.
Po pierwsze: zawiodła komunikacja
Według mnie brakuje dobrej komunikacji między twórcami projektu a dziennikarzami, a za ich pośrednictwem z pasażerami. Brak dobrego wyjaśnienia zasad działania tego typu systemów, przedstawienia korzyści i pokazania kierunku rozwoju to główny błąd.
A przecież jest strona projektu Fala. Tam powinno się opisać zasady używania aplikacji i karty oraz wyjaśnić, dlaczego takie rozwiązanie przyjęto.
Nie każdy ma czas poszukiwać odpowiedzi na stronie Innobaltica. Przydałoby się też może trochę pozytywnych plakatów i ulotek [w marcu planowana jest kampania informacyjna Fali - dop. red.].
Komunikacja miejska w Trójmieście - sprawdź rozkład jazdy
W założeniu projektu to Innobaltica miała stworzyć zespół fachowców, by zrealizować projekt i zaproponować dobre rozwiązania. I to Innobaltica powinna teraz wyjaśniać zasady działania systemu i je koordynować. Nie może być teraz pasywna. Tymczasem nie słyszałem, by powstał jakiś zespół złożony z przedstawicieli komunikacji miejskiej z całego województwa dla stworzenia koncepcji nowego i prostego systemu taryfowego.
Okazja na dobre zmiany, gdy wchodzi bilet elektroniczny na całe województwo, drugi raz się nie zdarzy. Sposób użytkowania biletu i taryfy muszą być maksymalnie proste dla pasażera i efektywne w zarządzaniu. System check in - check out, czyli zameldowania się i potwierdzenia prawa do przejazdu, przy wejściu i wyjściu, wydaje się najprostszy. Resztę, czyli zastosowanie dla pasażera optymalnej ceny biletu, to już rola systemu.
Po drugie: klikanie nie jest takie złe
System "klikania", czyli przyłożenia karty przy wejściu i wyjściu jest powszechnie znany i stosowany w Europie i w Polsce od 20 lat. Twierdzenie, że będzie to utrudnienie dla pasażerów, nie potwierdza doświadczenie z miast, gdzie takie systemy działają. Radni wypowiadający się w tej sprawie mają prawo nie znać się na komunikacji miejskiej. Trzeba im to dobrze objaśnić. Pomysł powołania operatora biletowego w postaci Innobaltica był właśnie po to, by systemem zajęli się fachowcy, a nie politycy, którym przyświecają raczej cele krótkoterminowe.
Trzeba wiedzieć, że badania potwierdzają, iż przyłożenie i odczyt karty bezkontaktowej do kasownika są zdecydowanie szybsze niż operacja kasowania biletu papierowego. Szczególnie w godzinach szczytu czy też w zatłoczonym pojeździe i np. zimą, gdy mamy rękawiczki, a bilet jest zamokły i pogięty. Karta działa w polu ok. 8 cm od czytnika/kasownika. Można ją trzymać w rękawiczce. Czy przykładanie do kasownika karty z biletem okresowym, czy też telefonu z aplikacją, czy tez karty płatniczej to jakaś katorga? Nie. To potwierdzenie, że ktoś ma prawo do jazdy danym pojazdem. Jak ktoś nie ma uprawnień lub zapomni wziąć z domu karty z biletem, to wie o tym od razu przy wejściu i może kupić w pojeździe bilet jednorazowy. Unika się w ten sposób wielu stresów i tłumaczeń, że bilet został w domu, w innej kurtce.
Po trzecie: taryfa przystankowa do przemyślenia
Czy proponowane przez regionalne zarządy transportu projekty taryfy przystankowej i czasowej mają sens, to już inna sprawa. Dotyczą one tylko poszczególnych miast, a nie zasady działania systemu Fala.
Uważam, że dla Gdańska rozwiązanie z podziałem na 6 czy 12 przystanków nie jest najszczęśliwsze. Trzeba to bardzo ostrożnie kreować. Przyjrzałbym się też temu, co zrobiły, wprowadzając system biletowy, inne miasta, niekoniecznie tak duże jak Trójmiasto. Np. w Tczewie bilet do 2 przystanków kosztował 50 proc. ceny, a do 4 przystanków 75 proc. ceny bazowej. To zlikwidowało pasażerów udających, że szukają w kieszeniach biletu, na krótkim odcinku, by dojechać np. do sklepu, liczących, że kontroler nie zdąży ich złapać. Warto to przemyśleć.
Złym pomysłem wydaje się równoległe istnienie taryf minutowych oraz przystankowych. Algorytm biletowy przy meldowaniu się w pojeździe powinien być raczej jeden. Inaczej pasażer musiałby mieć dwa typy biletów na karcie lub w aplikacji i aktywować właściwy. Dla uproszczenia poruszania się turystom po mieście lub regionie warto stworzyć pakiety turystyczne kilku lub kilkunastodniowe.
To wszystko może dać wielomilionowe oszczędności. Zmiana częstotliwości odjazdów z przystanków o +2 min daje oszczędności w postaci jednego(!) pojazdu, który może być wykorzystany w innym miejscu sieci. Trzeba dbać o racjonalne zapełnienie pojazdów. Po to, aby nie jeździły puste przegubowce.
Po czwarte: Fala może dać duże oszczędności
Zarzuty inwigilacji w świecie elektronicznych płatności brzmią kuriozalnie. Informacje z systemu biletowego o rzeczywistym obciążeniu linii na całej jej długości są bezcenne. Stwarzają pole do optymalizacji ruchu pojazdów. Do lepszego dopasowania do potrzeb pasażerów. Do lepszych rozliczeń między gminami kosztów utrzymania linii.
To wszystko może dać wielomilionowe oszczędności. Zmiana częstotliwości odjazdów z przystanków o +2 min daje oszczędności w postaci jednego(!) pojazdu, który może być wykorzystany w innym miejscu sieci. Trzeba dbać o racjonalne zapełnienie pojazdów. Po to, aby nie jeździły puste przegubowce.
Napełnienie pojazdu w 60 proc. pozwala na traktowanie linii jako niebędącej deficytową. Mając liczbę osób podróżujących, można dobierać do tego wielkość pojazdu. Mając informację o strukturze wiekowej, można np. na linii, gdzie jednocześnie jedzie wielu dorosłych do pracy i dzieci do szkoły, poprawić bezpieczeństwo dzieci poprzez np. zmianę choćby o 15 min startu godzin zajęć. Systemy biletu elektronicznego są bardzo elastyczne. ZTM mógłby np. wprowadzić taryfy z niższą ceną poza szczytem, co dałoby przesunięcie ruchu pasażerów, którzy w szczycie jeździć nie muszą, poza ten newralgiczny okres.
Kulisy podwyżek cen biletów i wprowadzenia systemu Fala
Spłaszczenie szczytów komunikacyjnych to nie tylko mniejszy tłok, ale i ogromne oszczędności. Jeśli w szczycie porannym potrzeba np. 200 pojazdów, a poza szczytem 100, to zmiana na 160 i 140 daje oszczędności 40 pojazdów, ale i w liczie potrzebnych pracowników, oraz likwiduje pozaszczytowe przestoje. Z naszych podatków finansuje się dzisiaj ok. 70 proc. kosztów komunikacji miejskiej. Każda oszczędność to mniejsze podwyżki cen biletów.
Nieszczęśliwie się stało, że informacja o podwyżkach cen została podana równolegle do informacji o Fali, bo stworzyło to przekonanie, że są to sprawy powiązane, a to nieprawda. Na miejscu organizatora transportu publicznego wprowadziłbym rabat dla użytkowników biletu elektronicznego, a cenę bazową zostawiłbym dla jednorazowych biletów papierowych. To przyspieszy wprowadzenie biletów elektronicznych.
Dla uproszczenia systemu rozważyłbym zlikwidowanie biletów okresowych, zostawiając tylko portmonetkę elektroniczną. To zdecydowanie uprości korzystanie z komunikacji miejskiej.
Po piąte: potrzebna likwidacja biletów okresowych
Dużo mówi się o biletach okresowych i utrudnieniu, jakim jest przyłożenie karty do kasownika. Bilet okresowy ma charakter bardzo specjalny, by nie rzec socjalny. To prawo mieszkańca danej miejscowości do uprzywilejowanego traktowania. Organizator transportu zwykle przyjmuje np. 60 przejazdów, kalkulując koszt biletu miesięcznego. Czy oczekiwanie, by ktoś, kto dostał tego typu przywilej, przyłożył kartę do czytnika, to tak wielki problem?
Poszedłbym dalej i dla uproszczenia systemu rozważyłbym zlikwidowanie biletów okresowych, zostawiając tylko portmonetkę elektroniczną. To zdecydowanie uprości korzystanie z komunikacji miejskiej.
Wystarczy wprowadzić w system algorytm, że dla osób wpłacających jednorazowo np. 200 zł na kartę system za jednorazowy przejazd pobiera opłatę jak przy założonych 60 przejazdach w miesiącu, czyli ok. 3,3 zł.
Jest to rozwiązanie dużo korzystniejsze dla pasażerów, bo nie przepadają im dni, kiedy nie jeżdżą, np. chorując lub wyjeżdżając na wakacje. Wtedy system jest najprostszy, bo zostaje tylko "klikanie" przy wejściu i wyjściu. System sam oblicza płatności i potrafi je dla nas optymalizować. Taki model jeżdżenia świetnie sprawdzi się w naszej metropolii i w całym województwie, gdy trzeba poruszać się w miastach o różnych taryfach oraz kolejką SKM, metropolitarną, kolejami regionalnymi, PKS itp. To prawdziwy wspólny bilet. W prosty sposób można też tworzyć produkty specjalne.
Karta elektroniczna to też gwarancja bezpieczeństwa naszych pieniędzy. W przypadku kradzieży karty blokujemy ją i środki przenoszone są do pamięci nowej. W aplikacji jest to jeszcze prostsze. No i, co też ważne, system Fala zlikwiduje papierowe fałszywki. Nie chcę myśleć, że te protesty wobec systemu są stymulowane przez "producentów inaczej", którzy tracą rynek. Po pełnym wprowadzeniu sytemu dowiemy się, o ile wzrosły przychody z biletów, czyli ile nam kradziono. 10 proc.? 20? Robimy zakłady, czy wzrost przychodów sfinansuje system?
Po szóste: Jak najdalej od polityki
Jak już wspomniałem, temat Fali nie jest tematem dla polityków. To teraz temat dla fachowców. Dostaliśmy, jako województwo, pieniądze, by zbudować nowoczesny system biletowy. To jest niebywały impuls, który pozwoli na uatrakcyjnienie całego województwa. Podróżowanie po całym regionie stanie się proste zarówno dla mieszkańców, jak i turystów.
Predykcja 25 mln zł rocznie na utrzymanie systemu wydaje się przewymiarowaną. Warto zapytać, co składa się na ten koszt. Tak zaawansowane rozwiązanie nie potrzebuje armii ludzi do obsługi. W cenie zakupu jest wszak długa gwarancja. Koszt serwisu systemu biletu elektronicznego to 20 proc. kosztów serwisu kasowników na bilet papierowy. Co więc ma tyle kosztować? W okresie przejściowym mamy koszty dwóch systemów, ale po roku już nie. Warto ten temat wyjaśnić.
Gdańszczanin, ekspert w dziedzinie biletów elektronicznych. W branży projektowania systemów IT dla komunikacji miejskiej od 30 lat. Wdrażał bilet elektroniczny m.in. w Kaliszu, Tczewie, Wejherowie. Zrealizował bilet elektroniczny okresowy m.in. w Gdańsku i Poznaniu. Pracował przy projekcie Śląskiej Karty Usług Publicznych. Jest też autorem wielu systemów informacji pasażerskiej m.in. w Gdańsku (w 1994 r. w tramwajach oraz w 2010 r. na przystankach). Ekspert w unijnych projektach Międzynarodowej Unii Transportu Publicznego (UiTP) m.in Voyager i From Vision to Action oraz prelegent na wielu międzynarodowych i krajowych konferencjach poświęconych transportowi publicznemu.
System biletowy Fala na Pomorzu
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie wybrane
-
2023-01-19 11:03
(17)
Moim zdaniem będzie to spartolone tak samo jak pierwsze Mevo, nie uczymy się na błędach i później dziwimy się, że ludzie wolą stać w korku swoim autem niż korzystać z komunikacji miejskiej, która jeździ jak chce, jest aktualnie droga i tabor jest już bardzo leciwy.
- 591 24
-
2023-01-23 11:17
No właśnie - stanie w korku
Gdyby komunikacja miejska też nie stała w korku, to może byłaby bardziej atrakcyjna. Kto jechał w godzinach szczytu jakimkolwiek autobusem Jaśkową Doliną ten wie.
- 0 1
-
2023-01-19 16:43
"Predykcja 25 mln zł rocznie na utrzymanie systemu wydaje się przewymiarowaną..." :D (1)
ekspert, któremu się wydaje
użyj słowa, którego większość nie zrozumie, od razu poczujesz się lepiej
niczym się ten typ nie różni od politycznych błaznów, którzy się skompromitowali na ostatniej konferencji dotyczącej kolejnego metropolitarnego przekrętu zwanego romantycznie Falą- 33 4
-
2023-01-19 21:22
On zrealizował system podwójnego odbijania w Tczewie
Będzie go bronił jak tylko się da. Widać, że nigdy z tego nie korzystał, bo tylko mu się wydaje, że nie stanowi problemu dla podróżnych.
- 16 0
-
2023-01-19 14:18
A ja mam zapytanie - Ile ten człowiek wziął za tę "ekspertyzę"?
- 39 2
-
2023-01-19 12:49
A jak nie leciwy choć wygodny
To bydłowozy Pesy
- 5 2
-
2023-01-19 12:46
bardziej
to będzie gorsze, bo dotyczy dużo większej ilości ludzi i większego obszaru. Zamiast upraszczać komplikuje.
- 33 1
-
2023-01-19 12:33
(1)
Mevo nie było spartolone, tylko od początku śmierdziało przekrętem.
- 41 1
-
2023-01-20 01:30
Mevo nie było spartolone
tylko mieszkańcy zaczęli tym jeździć, I się prąd skończył
- 5 0
-
2023-01-19 12:14
(4)
Skoro przyłożenie karty to żaden problem, to niech ktoś z urzędników pokaże filmik z symulacją jak robi to w autobusie linii 127 w kierunku Wrzeszcza PKP o 7 rano. Samo wejście do autobusu to nie lada wyzwanie, a jeszcze weź dopchaj się do kasownika.
- 89 2
-
2023-01-19 16:51
Jak to nazywasz - kasownik- jest przy każdych drzwiach wiec argument do kitu!
- 4 14
-
2023-01-19 13:08
Trzeba wchodzić tylko z przodu (2)
i po odbiciu karty przechodzisz do tyłu
- 8 41
-
2023-01-20 08:08
i na kazdymprzystanku autobus bedzie stojał 5 minut wgodzinach szczytu ... zwozkiemtez ma wsiadac 1 drzwiami? (1)
- 4 0
-
2023-01-20 20:52
A ty byłeś kiedykolwiek gdzies dalej niż granicą województwa?? Cala masa miast ma tak zorganizowane autobusy ze wchodzisz przodem a wychodzisz pozostałymi drzwiami. Zresztą właśnie po to ma być ten system ze pokaże ze do autobusu o80 miejscach wchodzi na danym przystanku 130osob to bedzie wiadomo co zrobić... zlikwidować przystanek najprosciej:):):) -zarcik:)
- 0 0
-
2023-01-19 11:26
Jakich błędach według władz Gdańska zadnych bełedów niebyło!! Jedyne wyjscie by to zmienic zmienic władze Gdańska (1)
- 52 9
-
2023-01-19 13:58
Wladze miasta?
Ale to orojekt wojewódzki
- 12 7
-
2023-01-19 11:04
najbardziej chodzi o nieruszanie (1)
panów prezesów od komunikacji miejskiej
- 89 2
-
2023-01-19 16:55
Czasem sami odchodzą. Zbyt wcześnie.
- 3 2
-
2023-01-19 14:33
Właśnie to, że taki bilet okresowy kosztuje mniej niż zakup pojedynczych biletów i pozwala bez ograniczeń poruszać się komunikacją jeszcze bardziej realizuje podstawowe założenie tej komunikacji - by poruszać się transportem zbiorowym niż prywatnym. Zmiany proponowane przez tego Pana to strzał w kolano dla tej podstawowej idei.
- 35 1
-
2023-01-19 12:25
Dlaczego nikt nie mówi o tym, że bardzo dobry system przystankowy istnieje w Poznaniu! (42)
Tam przykłada się kartę przy wejściu i wyjściu i pobierana jest opłata za konkretną ilość przystanków (np 1 przystanek kosztuje 72gr, 2-3 60 gr itd - malejąco). Dzięki temu nie ma problemu z tym, że jak chcę podjechać 2 przystanki to nie skasuję biletu, który kosztuje 5zł, to taka podróż kosztuje odpowiednio mniej.
- 323 31
-
2023-01-19 19:41
Chyba sobie żartujesz
1. Nie po to przez lata taryfa była coraz prostsza, aby teraz ją maksymalnie komplikować.
2. Jak mam kupiony bilet miesięczny to nie po to, aby szukać czytnika, szczególnie jak podjeżdżam 1 czy 2 przystanki i jeszcze mam w rękach zakupy.
3. Jak nie mam miesięcznego i jeżeli chcę podjechać tylko 1 czy 2 przystanki to raczej w jakimś1. Nie po to przez lata taryfa była coraz prostsza, aby teraz ją maksymalnie komplikować.
2. Jak mam kupiony bilet miesięczny to nie po to, aby szukać czytnika, szczególnie jak podjeżdżam 1 czy 2 przystanki i jeszcze mam w rękach zakupy.
3. Jak nie mam miesięcznego i jeżeli chcę podjechać tylko 1 czy 2 przystanki to raczej w jakimś celu i zapewne muszę wrócić, więc bilet 75 minutowy jest jak najbardziej OK. Ponadto mogę podjechać kilkoma autobusami a skasować bilet muszę tylko 1 raz. Nie potrzebuje taryfy przystankowej.
4. Brakuje biletów kwartalnych lub nawet półrocznych - dla tych co np. nie mają samochodu i wszystkie sprawy załatwiają korzystając z komunikacji.
5. Linie "pospieszne" w Gdyni to jakiś archaizm. Zysk może 2 minuty na całej trasie, ale kupisz bilet 20 gr tańszy to dostaniesz mandat 240 zł.
6. Jeżeli dane o liczbie pasażerów są tak cenne to czemu pojazdy nie mają zliczania pasażerów przy drzwiach - coś takiego jest od dawna stosowane w sklepach sieci handlowych i nie kosztuje ponad 100 mln.
7. Lepiej może wróćmy do biletów papierowych, takich z odręcznie wpisywanym numerem blankietu. Zaoszczędzimy ok. 130 mln, a szkód będzie znacznie mniej.- 22 0
-
2023-01-19 14:25
Bilet 15 minutowy kosztuje 4 zł, a teraz zapowiedziano podwyżki cen biletów
Z0baczymy kiedy i jakie podwyżki wejdą w życie.
- 9 0
-
2023-01-19 13:09
(10)
Bo widisz, w tym systemie znacznie więcej ludzi krótkie trasy pokonywałoby komunikacją miejską niż obecnie. Obecnie, jak ktoś nie ma biletu miesięcznego, to te 1-3 przystanki podejdzie pieszo albo podjedzie autem, zamiast płacić prawie 5 zł za bilet. A jak kogoś stać aby takie trasy pokonywać komunikacją miejską (bo np. nie chce tracić czasu na szukanie miejsca postojowego), to kupuje bilet za 110 zł/mc i ma spokój.
- 9 9
-
2023-01-19 16:43
A chorzy? Wygodniej podjechać 1 lu 2 przystanki.
- 3 0
-
2023-01-19 14:28
(8)
Bzdury piszesz ! Emeryt który chce podjechać 4 przystanki do lekarza ma tez płacić 6 zł ! To jest rozbój w biały dzień !!!
- 20 5
-
2023-01-19 14:54
(4)
Emeryci jadą za 50%, a 70+ za darmo
- 18 1
-
2023-01-20 08:17
Teraz tak,później wielkie pytanie.
- 0 0
-
2023-01-19 16:24
(2)
Tak,z aktualną legitymacją seniora ze zdjęciem,lub z dowodem osobistym.
- 9 0
-
2023-01-19 17:43
2 (1)
Legitymacja emeryta rencisty nie ma zdjęcia
- 7 1
-
2023-01-20 08:19
Ta wydana przez ZERiI na wysepce we Wrzeszczu ma zdjęcie,natomiast ta z ZUS-u niema.
- 0 0
-
2023-01-19 14:46
Co ty za pierdoły Gadasz (2)
Obecnie Emeryt powyżej 70 nie płaci nic. Więc o jakich ty 6zł mówisz.
Co do niby podjeżdżania po 1-3 przystanki i niższych opłat to jakieś herezje, że niby będzie więcej korzystać jak zapłaci 3zł. Tak i wtedy pewnie przypomni sobie, że ma taką aplikację? Tyle tylko, że aby to poprawnie działało trzeba będzie wpłacić na konto zapewne nie mniej niż 10zł, a jeżeli będzie ściągało z karty bezpośrednio to pewnie za jakąś opłatą.- 6 8
-
2023-01-19 21:15
Proponowana stawka to 4,80 zł (1)
za przejazd do 6 przystanków. Taka cena na krótkich odcinkach nikogo nie zachęci, a wręcz zachęca do jazdy samochodem.
- 15 0
-
2023-01-20 08:12
hahah czyli z warszawskiej nawet na chelm nie dojada jest wiecej niz 6 przystankow
- 4 0
-
2023-01-19 12:56
A ja nie chce płacić karta (1)
Tylko gotówką !!
Dlaczego chcesz mi zabrać możliwość płacenia gotówką ?!- 60 9
-
2023-01-19 14:35
Bo glonojad chce odejsc od gotowki , miej pretensje do pisdu
- 7 21
-
2023-01-19 12:45
byłem tam (26)
katastrofa, turysta bez aplikacji jest w weekend skazany na jedzenie na gapę.
- 61 9
-
2023-01-19 13:50
Aplikacje, a co powiesz o emerytach powyżej 70 lat (6)
Oni dotychczas nie musieli posiadać biletów, a tu tak jakby się ich pomija, bo nikt nie wspomina o nich.
- 30 0
-
2023-01-19 16:16
Wystarczy karta mieszkańca Gdańska ze zdjęciem seniora aktualna?
- 0 11
-
2023-01-19 15:58
(4)
bo dalej nie beda musieli miec?
- 5 6
-
2023-01-20 08:15
Gdzie to pisze,skąd wiadomo?
- 0 0
-
2023-01-19 19:15
To po co maja sie odbijac z biletami miesięcznymi (2)
Skoro emeryci będą poza systemem. System powie ze linia nie potrzebna a okaże się że jeżdżą nim emeryci
- 15 0
-
2023-01-19 21:12
Dla statystyki (1)
Fala to wielki program do zliczania pasażerów i dlatego tak bardzo napierają na obowiązek odbicia się na wejściu i wyjściu.
- 5 1
-
2023-01-24 00:23
I to pasażer będzie płacił sobą za te statystyki. Stajemy się towarem statystycznym. Nie ma nic darmo. 20 lat kupował czlowiek bilet jednorazowy, kasował przy wejściu, wysiadał bez zawracania głowy a teraz wysiadając musze znów ten jednorazowy odbijać. Odbiło to twórcom tego g...
- 0 2
-
2023-01-19 13:16
(17)
jakoś w Londynie nikt nie ma z tym większego problemu a mają nieproporcjonalnie więcej turystów
- 11 48
-
2023-01-23 18:23
Ale Gdansk to nie Londyn
Bu haha
- 0 0
-
2023-01-20 08:10
w londynie jest metro ...
90 % mieszkancow nim jezdzi
- 4 0
-
2023-01-19 13:56
(3)
Nie ma takiego miasta Londyn, jest Lądek, Lądek-Zdrój, Lublin, ale Londyn?
- 15 10
-
2023-01-19 14:26
(2)
Ale to za granicą jest.
- 6 3
-
2023-01-20 20:47
Trzeba było tak od razu. Przecież ja musze atlas wziąć..
- 2 0
-
2023-01-19 16:12
co to być za granicą? czy tam być krasnoludki?
- 4 0
-
2023-01-19 13:46
W Londynie wystarczy VISA lub telefon z NFC z podpiętą kartą nic nie trzeba kupować ani instalować. (6)
Świetnym pomysłem jest też taryfa, która sama przechodzi na bilet dobowy, tygodniowy i miesięczny po przekroczeniu danej ilości przejazdów. Po kilku przejazdach więcej nie zapłacisz bo robi się taryfa dobowa. po 3 dniach jeżdżenia robi się tygodniowa itd. Zabrać decydentów do Londynu na 3 dni - by przestali tworzyć własne wizje, lepiej skopiować dobre rozwiązania.
- 69 2
-
2023-01-19 16:10
W Melbourne bo 2 przejazdach robi się taryfa dobowa. A można na jednym bilecie jeździć czymkolwiek przez 2.5h. w weekend jest -50%
- 15 0
-
2023-01-19 15:58
w Poznaniu czy w Wrocławiu tez
- 1 1
-
2023-01-19 14:48
Ale w londynie są maszyny w jakich można kupić bilet papierowy i tyle
Bilet wkładasz do bramki i cię przepuszcza i tyle. A u nas takich maszyn nie ma i nie będzie.
- 23 1
-
2023-01-19 14:25
(2)
Właśnie o tym facet napisał. A ty czytałeś chociaż ten artykuł?
- 2 29
-
2023-01-19 23:01
U nas nie potrafią zaprojektować i rozbudować palmiarni bez zabijania palmy...
....a ty chcesz żeby tu był Oyster?
System Fala obejmie SKM, czy nafal to będzie bilet.- 14 2
-
2023-01-19 16:27
W Londynie
odbijasz na wejsciu i wyjsciu z metra, a nie za kazda przesiadką. Bramki jednoczesnie wpuszczaja cie do systemu.
W autobusach tylko przy wejsciu,- 28 0
-
2023-01-19 13:26
(3)
Tylko tam kartę oyster można kupić na każdym przystanku w metrze
- 61 2
-
2023-01-19 14:24
(2)
Jaki problem u nas odpowiednie karty tak sprzedawać? Prosty automat do tego wystarczy
- 3 20
-
2023-01-20 07:57
U nas są poważne braki nawet
przy prostych automatach sprzedających papierowe bilety.
- 8 0
-
2023-01-19 19:13
Ale u nas nie ma tego a system zaraz wchodzi
- 14 0
-
2023-01-19 12:50
DOkładnie tak. Całe miasto jechałem bez biletu bo nie miałem karty doładowanej kwotą. A biletu nigdzie się kupić nie dało.
- 51 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.