• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Europejscy komuniści bronią Stoczni Gdańskiej

ms, pap
29 sierpnia 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Stocznia Gdańska ocalała, Gdynia nie sprzedana?
Komuniści z Parlamentu Europejskiego na przykłądzie Stoczni Gdańskiej pokazują błędy polityki Komisji Europejskiej. Komuniści z Parlamentu Europejskiego na przykłądzie Stoczni Gdańskiej pokazują błędy polityki Komisji Europejskiej.
- Żądania ograniczenia produkcji to śmierć tego przedsiębiorstwa-symbolu - mówi o polityce Komisji Europejskiej wobec Stoczni Gdańskiej lider komunistów w Parlamencie Europejskim Francis Wurtz.

W liście do szefa Parlamentu Europejskiego Hansa-Gerta Pötteringa, Wurtz domaga się debaty z udziałem przedstawicieli KE podczas przyszłotygodniowej sesji plenarnej PE w Strasburgu.

Komuniści bronią Stoczni Gdańskiej:

- Ta sprawa [Stoczni Gdańskiej - dop. red.] pokazuje do granic absurdu ograniczoność kryteriów, które stosuje i których nadużywa niezwykle silna dyrekcja ds. konkurencji KE, by regulować rynek, nie przejmując się, że może to doprowadzić do upadku tego historycznego przedsiębiorstwa, zatrudniającego 3 tys. robotników w nowym kraju UE - napisał w liście do szefa PE lider frakcji eurokomunistów.

Konfederacyjna Grupa Zjednoczonej Lewicy Europejskiej/Nordycka Zielona Lewica, czyli europejscy komuniści liczy 41 posłów (żadnego z Polski) w 785-osobowym PE.

Apelując do Poetteringa o włączenie do programu obrad sesji PE sprawy Stoczni Gdańsk, Wurtz zwrócił uwagę, że w piątek 31 sierpnia, w 27. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych odbędzie się w Brukseli protest związkowców ze stoczni.

- Tym bardziej wydaje mi się ważne, by Parlament Europejski wykazał solidarność z tymi pracownikami, poprawiając nieco żałosny wizerunek Unii Europejskiej, jaki właśnie przekazała polskiemu społeczeństwu Komisja Europejska - napisał Wurtz.

W lipcu br. Komisja Europejska postawiła ultimatum, dając Polsce miesiąc na przedstawienie planów ograniczenia mocy produkcyjnych Stoczni Gdańsk. KE żąda zamknięcia dwóch z trzech pochylni. Jeśli to nie nastąpi, gdański zakład będzie musiał zwrócić pomoc publiczną, jaką dostał od polskiego rządu po 1 maja 2004 r., czyli po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej. Może to być nawet 100 mln zł.
ms, pap

Opinie (56) 5 zablokowanych

  • Geremek, Kiszczak, Jaruzelski, Tusk, Wałęsa i Grzegorz Piotrowski to im zawdzięczamy dobrobyt, demokrację i internet

    • 0 0

  • Pierwszyv raz...

    Pierwszy raz zgadzam sie z jakimiś komunistami... Pewnie ostatni raz...

    • 0 0

  • Svantabor

    Bo normalność nie tyczy się wyłącznie jednej opcji politycznej.

    • 0 0

  • antypolityk

    smiem twierdzic ze normalnośc nie tyczy sie żadnej opcji politycznej, czesc ludzi jak tylko wdzieja sztandary klubowe przestaje myslec normalnie , patrzec normalnie, widziec normalnie mówić normalnie.
    traci kontakt z normalnym społeczeństwem swoich wyborców.

    i niestety w polsce jest to az nad wyraz widoczne, może wina młoda współczesna demokracja?

    • 0 0

  • a moze tak do meritum, czy Rakowski mial racje

    jak go stoczniowcy chcieli wieszac na krawacie, pamietam z 15 tys zakladu zostalo 3 tys, nikomu w europie nie zalezy,
    na tej stoczni, wygrywanie przez komunistow stoczni do swoich interesow, jest skandalem taki rechot rakowskiego po latach, a co robia nasi europoslowie, jak walcza o interes
    krajowych producentow, chocby skandal z dorszami ktorych duny malutki kraik lowi 5x tyle co Polacy a im nie ograniczaja polowow, walka o stocznie to nie jest tylko ekonomia to jest walka o glebokosc ingrerencji liberalnej europy w nasza odbudowujaca sie gospodarke

    • 0 0

  • Szkoda, że

    Komisja Europejska nia każe zmniejszyć mocy produkcyjnych Siarkopolowi i Fosforom, wyszłoby to nam wszystkim na dobre tzn na zdrowie. :-)

    • 0 0

  • "EUROPEJCZYK" I "LEKARZ"

    Won z forum, ale to już. Nie macie co sobie gęby stocznią wycierać. Pisanie o "'nierobach" jest także nie na miejscu. Kto pracował w stoczni ten wie, jak sie tam pracuje.

    Wam, komuchy, chodzi o to, aby zamknąć wszytskie duże zakłady w Polsce. Duże bezrobocie, brak znaczącej produkcji wpływającej na wzrost PKB - to wszystko spowoduje zejście Polski poniżej poziomu takiego np Luksemburga czy Holandii. POlska upadnie. Wasze marzenie, żeby "ten kraj" zniknął z powierzchni ziemi stanie się faktem. Niegdy nie pamiętam, żeby komunista zrobił coś dobrze dla stoczni. Za PRL statki budowano dla ZSRR ZA DARMO, no bo jak nazwać rubla transferowego? Pamiętacie ile rubel transferowy był warty? W dolarach! Na handlu z Rosją traciliśmy mld... Potem przyszedł "kapitalizm". Galopująca inflacja - dzieło tow Balcerowicza (stary zasłużony członek PZPR) i niemozliwość rozliczania się z kontrahentami w dolarach. Stocznie ponosiły duuuze straty, bo przecież złotówki traciły na wartośći, częsci i maszyny kupowane "za dewizy" kosztowały w złotówakch więcej niż na początku podpisywania kontraktu, statki budowane dla armatorów zagranicznych znowu sprzedawane były z abyt małym zyskiem...

    Potem czasy ministra Kaczmarka - znowu z SLD i fatalen dla stoczni decyzje. Potem znów traktat akcesyjny przygotowywany przez komuchów i brak dobrych dla Polski zapisów - m. in. dotyczących państwowych zakładów.

    Pozdrowienia komuszki.

    • 0 0

  • "Niegdy nie pamiętam, żeby komunista zrobił coś dobrze dla stoczni."

    jedyna rzecz dobra, jaką robi każdy komuch, to zejście z tego padołu
    szkoda tylko, że trwa to tak długo:-)

    • 0 0

  • no tak - PiS to przecież postkomuchy

    a swoją drogą, to Solidarność chyba szlag trafia... :))))))

    • 0 0

  • "Pozdrowienia komuszki."

    Stań przed lustrem i przeczytaj sobie swoje wypociny. (chyba że umiesz tylko pisać). Nie mówię o przemyśleniach bo to na pewno nie jest twoją mocną stroną. I nie wyprasza się gości nie będąc gospodarzem lub lokajem bez zgody i polecenia swego mocodawcy.
    To tyle anonimowa niezguło, pewnie nic poza obrażaniem ludzi nie potrafisz więc szkoda na ciebie na czasu.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane