45-latek podał się za policjanta i "wystawił" dwóm kobietom "mandat" za przechodzenie na czerwonym świetle. Kobiety zapłaciły mu 300 zł, ale potem zgłosiły się na prawdziwą policję. Mitoman został zatrzymany kilka dni później i otrzymał zarzut oszustwa.
przeszły przez przejście dla pieszych na czerwonym świetle, zaczepił je nieznany mężczyzna.
Średni wynik
54%
Kryminalna historia Trójmiasta
Rozpocznij quiz
2023-03-28 00:10
Już sam fakt takiej propozycji powinien wzbudzić czujność
2023-03-28 00:46
Mam 70 l ale widzę, że poziom inteligencji w narodzie drastycznie spada. Edukacja na b. niskim poziomie mimo o wiele większych możliwości zdobywania wiedzy i rozwijania umysłu.
2023-03-28 12:13
Kiedyś ktoś powiedział, ze "...brak wiedzy, spowodowany jest brakiem dostępu do informacji", w XXI wieku widać że powód jednak jest inny :P
2023-03-28 05:42
2023-03-28 06:10
ludzie wierzą we wszystko co usłyszą od 3 lat jest to wręcz nagminne.
2023-03-28 07:10
Zawsze na spacer idę z torebka i rękawiczka plastikowa i sprzątam po innych świniach. Mam nadzieję że śmieciarzy spala w obozach
2023-03-28 08:22
Tak zostałam oszukana, kupiłam leki homeopatyczne.
2023-03-28 08:50
Blondynki ! Nie dość że przechodziły na czerwonym to jeszcze nie sprawdziły komu dają pieniądze . Przecież policjantowi można zapłacić mandat tylko kartą ?!
2023-03-28 09:37
Po prostu oszust.
2023-03-28 09:53
2023-03-28 10:04
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
