• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Frekwencja na palcach

ms
10 sierpnia 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Koniec jarmarku
Organizator Jarmarku św. Dominika co dzień informuje o kolejnych rekordach frekwencji na swojej imprezie. Jego zdaniem, do poniedziałku 8 sierpnia, jarmark odwiedziły 3 mln gości. Ale.... skąd to wie?

- Skąd wiemy, ile osób odwiedza jarmark? Po prostu liczymy naszych gości - wyznaje ze śmiechem Marta Grzywacz, zastępca dyrektora Międzynarodowych Targów Gdańskich ds. organizacji targów.

Jak to liczymy?! 300 tys. osób dziennie?! - No nie, na szczęście nie wszystkich musimy policzyć, żeby wiedzieć ile osób przewija się przez jarmark

Jak to wygląda? Każdego dnia, co godzinę przez piętnaście minut, troje pracowników Międzynarodowych Targów Gdańskich stoi przy Złotej Bramie i liczy wszystkich wchodzących i wychodzących z ul. Długiej. Potem specjalny algorytm pozwala ustalić, ile osób przewinęło się przez cały teren jarmarku.

Czy to wystarcza? Zdaniem Marty Grzywacz, tak. - Jeszcze rok temu badaliśmy frekwencję w dziewięciu miejscach. Na placu Dariusza Kobzdeja, przy Zielonej i Złotej Bramie, na Targu Rybnym, Grodzkiej, Podwalu Staromiejskim, Szerokiej, Pańskiej i Straganiarskiej, ale teraz wiemy jak wyliczyć frekwencję z jednego tylko miejsca.

Pomimo tego, wiceszefowa targów twierdzi, że to chyba ostatnia przygoda z ręcznym, czy może raczej "naocznym" liczeniem jarmarkowych gości. W przyszłym roku do tego celu zostaną zaprzęgnięte kamery.
ms

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (71)

  • miała a nie miał, chyba trza coś zjeść, zjadam literki....:)

    • 0 0

  • Waszkaz

    Kazda gazeta gra pod czyjeś dyktando. Różnica w tym, że w małej biedny pismak dostanie ochlaj i wyżerkę i napisze co trzeba, natomiast w wiekszej to już trzeba się bardziej postarać. Wydawcy jakąś umytą laskę załatwić, a pismakom dać pojeżdzić nową furą + oczywiście ochlaj i wyżerka.
    Pismactwo w więkmszosci nie zna sie na temacie pisze co im na jezyk przyjdzie + kilka kreacji tzw.Faktów prasowych.
    Coś takiego jak pokolenie JP2 nie istnieje.nie istnieje.

    • 0 0

  • nuuu cóż ? na tych samych zasadach liczono frekwencje w pewnej pani podczas bicia seksualnego rekordu świata. I co ? Rekord zaliczony, rekordzistka to nasza słowiańska zuch dziewczyna! nie trza jej tiuli ni muślinu i pogoda jej obojętna była.

    • 0 0

  • Golem

    "Coś takiego jak pokolenie JP2 nie istnieje.nie istnieje" no moze w tak wielkim wymiarze jak jest pokazywane, na pewno nie, lecz w srod mlodych ludzi istnieje wielka potrzeba uosobienia ideału

    • 0 0

  • wioeske kaszubską wdzydze kiszewskie przystanek PKS stanica wodna piwo z zielonej budki na skarpie wyjazdy do wąglikowic po treść konia co sam jechał z pijanym gospodarzem sołtysa M ojca mojego kumpla z TBO to wszystko było ale sie skończyło:)
    w daleko od szosy jest daj mi noge ale u galluxa było ciut inaczej bardziej romantycznie:)
    był pomost była zacumowana omega była gitara i kiedy nad wodą jeziora ku wyspie na środku i namiotom nieopodal uleciało "biały miś dla dziewczyny........szklane łzy" to po chwili jak tupot białych mew o pokład za plecami odzywał się cichy szept
    a beate znasz??
    :)
    co miałem nie znać skoro tłukłem to w domu do bólu kostek paznokci i opuszków:)) ale sie opłaciło:)
    to była moja wcale nie taka oryginalna metoda na oczarowanie:)

    • 0 0

  • gallux

    "co miałem nie znać skoro tłukłem to w domu do bólu kostek paznokci i opuszków:))" co to ? wspomienia anonisty?

    • 0 0

  • a to co?? w teleturnieju "skojarzenia"??

    • 0 0

  • prapista

    Kolego widocznie nie widziałeś tzw."Zachętek", s i non-stop pracowały trzy kamery. Złe porownanie.

    • 0 0

  • sorki , nic co ludzkie ........

    • 0 0

  • widziałem zachętki, :-) siedziały na zydelkach wiec praca biurowa , głową nie d..ą robiły:-)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane