• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk: Nowy szpital stanie w trzy lata

Alicja Katarzyńska
23 sierpnia 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Centrum Medycyny Inwazyjnej - szpital jak z bajki
Tak, według planu, wyglądać ma Centrum Medycyny Inwazyjnej. Tak, według planu, wyglądać ma Centrum Medycyny Inwazyjnej.
A na razie trwa budowa. A na razie trwa budowa.

W przyszłym roku stan surowy otwarty, za dwa lata prace wykończeniowe, w 2011 roku pierwsi pacjenci w supernowoczesnym wnętrzu. Budowa Centrum Medycyny Inwazyjnej w Gdańsku idzie błyskawicznie



W ciągu dwóch miesięcy na górnym tarasie Akademickiego Centrum Klinicznego przy ul. Smoluchowskiego zobacz na mapie Gdańska we Wrzeszczu pojawiły się wykopy pod podziemny garaż, słupy wzmacniające konstrukcję, część garażu została wybetonowana, zaczęły się wykopy w następnych częściach budowy. Tak rozpoczął się pierwszy etap budowy Centrum Medycyny Inwazyjnej.

- Przechodzę tamtędy codziennie - mówi Jarosław Głowacki, wicedyrektor Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych, które sąsiaduje z budową nowego szpitala. - To bardzo ciekawe doświadczenie obserwować, jak błyskawicznie można budować lecznicę.

Tempo prac musi być szybkie, bo oddanie gotowego, wyposażonego budynku zaplanowano na 2011 r. To znaczy, że w ciągu trzech lat powstanie budynek o powierzchni 58 tys. m kw., z lądowiskiem na dachu, kilkunastoma oddziałami dla 260 łóżek.

- Pod koniec października chcemy doprowadzić pierwszą kondygnację do stanu surowego - powiedział "Gazecie" Marek Langowski, kanclerz Akademickiego Centrum Klinicznego, którego częścią stanie się Centrum. - To będzie garaż podziemny na 200 samochodów. Prace idą rzeczywiście szybko, bo tak się teraz buduje. Ostatnio oglądałem szpital w Hamburgu, który wybudowano w ciągu czterech lat. Poza tym mamy pieniądze z ministerstwa, więc nie ma powodów, żeby były przestoje.

Zabezpieczone jest także 90 mln zł na przyszły rok, w którym budynek ma być doprowadzony do stanu surowego otwartego. Główne uderzenie zapowiada się na 2010 r., kiedy zacznie się tzw. wykończeniówka, na którą pójdzie 150 mln zł.

Wyposażenie szpitala to ogromna logistyczna operacja, bo na wszystko, od słuchawek po łóżko, trzeba ogłaszać przetargi. Kiedy Centrum będzie gotowe, zmodernizowana zostanie stara część szpitala. Większość budynków dzisiejszej akademii powstało prawie sto lat temu i mimo remontów, warunki w klinikach od dawna nie odpowiadają standardom w nowoczesnych usługach medycznych. Dlatego te, których nie da się unowocześnić, zostaną wyburzone, a starą i nową część scalą nadziemne łączniki, które pozwolą na wygodny transport pacjentów między oddalonymi budynkami.

W nowym Centrum znajdą się wszystkie dziedziny zabiegowe: chirurgia z jej poszczególnymi działami, urologia, okulistyka, laryngologia, radiologia zabiegowa i oddział transplantologiczny (w tym przeszczepów szpiku kostnego). Oprócz tego będzie tu wiele przychodni specjalistycznych. Centrum będzie miało także własne lądowisko dla śmigłowców i kilkanaście sal operacyjnych.
Gazeta WyborczaAlicja Katarzyńska

Opinie (101) ponad 20 zablokowanych

  • Prawie jak Szpital w Leśnej Górze. (1)

    i zawsze można zastrajkować, kochana służbo zdrowia...

    • 0 1

    • w czym masz problem?

      oczywiście - rozumiem! Ludzie którzy mają w rękach ludzkie życie powinni pracować 24h na dobę a i jeszcze najlepiej za darmo!!!

      • 0 0

  • Łapówki (8)

    Jakie będą wysokości łapówek dla lekarzy za
    usługi medyczne przyjęcie do tego szpitala ?

    • 0 0

    • (5)

      denerwuje mnie takie podejście...jak nikt by nie dawał to nikt też by nie brał...ale zawsze się znajdzie taki co da i takie co to weźmie...tylko wydaje mi się, że najpierw był taki co dał...

      • 0 0

      • (2)

        ooo, widze kolega lekarz chce się wybielić

        :)

        • 0 0

        • (1)

          taa a na świecie wszystko jest białe albo czarne. żenujące komentarze. jak ci lekarz uratuje życie albo twojemu dziecku to też będziesz tak szczekał?

          • 0 0

          • nie lubisz jak złodzieja nazywa się złodziejem

            "lekarzu"?

            • 0 0

      • Jestem ciekaw co byś zrobił w przypadku ciężkiej choroby bliskiej osoby, gdzie liczy się czas, np. nowotwor, a kolejka byłaby np. na 9 miesięcy??
        W teorii każdy jest mocny, ale w takich wypadkach ludzie zrobią wszystko co w ich mocy by ratować najbliższych. Wyobraź sobie, że zachorowało by dziecko. Zrobiłbyś wszystko i dał ile tylko masz.
        No chyba, że jesteś psychopatą.
        Tu chory jest system, gdzie niby się wszystko należy a jak przychodzi co do czego to nie ma nic tylko kolejki. Pewnie każdy by dał nawet więcej na ubezpieczenie, gdyby w końcu dostał gwarancje leczenia.
        Tu winny jest system nie pacjenci.

        • 0 0

      • wydaje ci sie, najpierw byl taki co CHCIAL, czyli lekarz

        • 0 0

    • A co, wybierasz się?...

      Wybierasz się...?

      • 0 0

    • za ile?

      a moja żona była z dzieckiem u lekarza - i doktorka się pyta :
      - no i co ja mogę zrobić?
      - co ja mogę poradzić, co ja Pani powiem ...hmmm..
      (...) i taka pauza nastąpiła, hehe

      - myślę że nie będę tego komentował - pozostawiam do rozmyślenia na forum

      • 0 0

  • To niemożliwe !!! (5)

    Wszystko co najnowsze znajduje sie w Gdyni ! to nie mioże być prawda !

    • 0 1

    • (1)

      jakieś kompleksy masz? moze zarezerwuj juz sobie miejsce w jakims psychiatryku przytulnym?

      • 0 0

      • Może Tobie przyda się leczenie skoro dajesz się wciągnąć w takie prowokcje?

        • 0 0

    • statysta propagandy

      dyskusja sponsorowana przez 3city.pl....:)

      • 0 0

    • (1)

      Przeciez to marna prowoacja Elki z Gdanska :p Tak marna jak jej inteligencja :p

      • 0 0

      • a ja mysle, ze

        Elka jest z naszej Gdyni i poprostu jej przykro.

        • 0 0

  • (1)

    Jak zwykle muszą pojawić się malkontenci... Potraficie tylko narzekać. Rzygać się chce......... Gdyby na świecie istnieli sami tacy ludzie utknęlibyśmy w epoce kamienia łupanego...

    • 0 0

    • za to Ty jesteś dobrym przykładem człowieka, który by sprzedał Polskę byle się jemu dobrze wiodło. ludziom takim jak Ty wystarczy mieć supermarket pod nosem na niedzielne wypady

      • 0 0

  • (2)

    w 2011r będzie jak znalazł, akurat gotowy do sprywatyzowania. teraz budujemy za państwowe pieniądze, a cwaniaki sobie kupią za bezcen. ciekawy który z kolegów budynia się załapie na kupno ładnego szpitala

    • 0 0

    • mysle jednak, ze niktóre szpitale zostana sprywatyzowane z panstwem jako glownym udzialowcem i beda to wlasnie najwieksze centra kliniczne, takie jak ack. wiec lepiej rozbudowywac je niz malutkie szpitaliki powiatowe nad ktorymi panstwo straci jakakolwiek kontrole...

      • 0 0

    • Cymbale

      To jest Akademia Medyczna......zanim coś napiszesz to sie zastanów

      • 0 0

  • NO I ZA CO... (13)

    ZA TEN LAMENT, ROZUMIEM PIELĘGNIARKI itp. ALE LEKARZE !!! MAM PYTANIE: CZY KTOŚ WIDZIAŁ KIEDYŚ BIEDNEGO LEKARZA ??? ZA CO TO, NIE MAJĄ KASY NA DROGE TO NOWEJ HALI NA GRANICY GDAŃSKA I SOPOTU A, TAKI SZPITAL STAWIAJĄ I KTO TERAZ UWIEŻY W BIEDNĄ SŁUŻBE ZDROWIA...

    • 0 0

    • Nie "uwieży", tylko pod wieżą :-) (3)

      • 0 0

      • Szpital budowany jest za kasę uzyskaną PRZEZ AKADEMIĘ MEDYCZNĄ kretynie, może i kasa pochodzi z budżetu, ale wkońcu ile dajemy (2)

        co dnia, możemy wiec liczyć ma takie cacko. Zapewne nowym szpitalem bedzie zarządzać ACK (ACK - Akademiczne Centrum Klinicz Szpital budowany jest za kasę uzyskaną PRZEZ AKADEMIĘ MEDYCZNĄ kretynie, może i kasa pochodzi z budżetu, ale wkońcu ile dajemy co dnia, możemy wiec liczyć ma takie cacko. Zapewne nowym szpitalem bedzie zarządzać ACK (ACK - Akademiczne Centrum Kliniczne - szpital AM) czyli coś, co zostało powołane przez AM do prowadzenia leczenia bo AM jako uczelnia nie może. I teraz debilu cię zaskoczę - w ACK jest nowa dyrekcja, już są efekty, pozytywne efekty, i wszystko się ładnie układa w całość a jak za jakiś czas zostaniesz hospitalizowany z diagnozą "paranoja" to z chęcią wpadnę na jeden z oddziałów, na ktory trafisz żeby się nacieszyć...tym, że twój jad jest efektem choroby, czymś jakże nieszkodliwym wobec sukcesu mojego szpitala - miejsca pracy i miejsca, któremu poświęcam kawałek życia, ambicje w nadziei, że setki takich jak ja postawi ten szpital na nogi:)

        • 0 0

        • jesteś nienormalny (1)

          po pierwsze sam jesteś kretynem i debilem, a po drugie szpital z takimi zadłużeniami, który nie ma pieniędzy na włściwe wyposażenie AM, ciągle płaczący jak to u nich jest ciężko, stawiają taki szpital !!! SKANDAL

          "a jak za jakiś czas zostaniesz hospitalizowany z diagnozą "paranoja" to z chęcią wpadnę na jeden z oddziałów, na ktory trafisz żeby się nacieszyć...tym, że twój jad jest efektem choroby" ??? mam nadzieje że zrobią tam oddział psychiatryczny: przyda się...

          • 0 0

          • szanowny panie : ???

            gdyby budowa takiego szpitala byłaby ekonomicznie nieuzasadniona, zapewne nikt by niechciał tam łopaty wbić za darmo. Tymczasem spójrz na zdjęcie.
            Poza tym widzę, że nie miałeś okazji zbytnio leczyć się w ACK skoro nie masz pojęcia o wyposażeniu. Wyjaśnię, że codziennie ratowanych jest tam kilkaset osób, również z taką paranoją jak ty.

            • 0 0

    • (4)

      mam kilku znajomych lekarzy:ci przed zakończeniem specjalizacji, wiek około 31 lat, 5 lat po studiach - im nie starcza na samodzielne mieszkanie-kawalerkę i życie-pomagają im rodzice, specjalizacje niby jedne z lepszych, zasuwają od rana do wieczora, potem są wykończeni i z powodu odpowiedzialności i warunków pracy, w weekendy mają trochę siły żeby sie podokształcać, spotkac towarzysko (jak nie maja dyżuru). Ci starsi, około 5 lat po zrobieniu specjalizacji, zarabiają w pożądku(ale bez rewelacji) biegajac z jednej pracy do drugiej, stac ich na kredyt na mieszkanie i wakacje za granicą, ale na codzień są przemęczeni i nie do życia...pewnie gdyby pracowali normalnie a nie ponad siły też na niewiele byłoby ich stać...

      • 0 0

      • (3)

        sami sobie wybrali taki zawód. ja jestem inżynierem 6 lat po studiach, pracuję w oczyszczalni ścieków po 8h dziennie i też jestem przemęczony, ale wiem że sam sobie taki zawód wybrałem i nikt się nade mną nie lituje i wcale tego nie oczekuję. zarabiam mniej więcej tyle co lekarze. dziś tylko tzw. "przedsiębiorczy" zarabiają krocie. a tacy ludzie co się potrafią znaleźć są we wszystkich branżach, wśród lekarzy także. wystarczy zobaczyć jakie stoją samochody przed kliniką chirurgii plastycznej w akademii medycznej

        • 0 0

        • (2)

          zauważ inż, iż sam wspomniałeś, że zarabiasz tyle co lekarze pracując po 8h dziennie - to jest nic nawet jak się czujesz przemęczony to ciągle masz czas żeby wypocząć. Ci lekarze, o których mówisz pracują 2-3x więcej od Ciebie, by dostać taką samą pensję...i nad nimi też się nikt nie lituje - dlatego walczą chłopie...

          • 0 0

          • (1)

            człowieku nie zdajesz sobie sprawy jak lekarze pracują. w publicznych zakładach opieki zdrowotnej, w godzinach pracy publicznej przyjmują prywatnie i jest to nagminne. wiem, bo sam w ten sposób korzystałem z usług medycznych i znam wiele osób co się z tym nie kryją. a to co pracują ponad 8h to w swoich prywatnych przychodniach, co daje im dodatkowy zysk, na pewno więcej niż ja zarabiam. oni moją pensję wyrabiają w takim samym wymiarze czasowym

            • 0 0

            • tak się akurat składa, że sam jestem lekarzem i nie przypominam sobie ani jednej takiej sytuacji, o której wspominasz...druga sprawa to to, że spora część lekarzy wcale nie pracuje w prywatnym sektorze (mówię tu o czasie ponad te ok.40 godzin) tylko ciągną dyżury chociażby...
              i pracują jak piszę 2-3x więcej od Ciebie...ale zdaje się, że ciężko Ci w to uwierzyć...

              • 0 0

    • (3)

      W ich rękach jest nieraz życie i zdrowie pacjenta. A to się łączy ze stresem i odpowiedzialnością, o której ty nawet nie masz zielonego pojęcia. Ale pewnie powinni zarabiać tyle ile sprzątaczka.

      • 0 0

      • (2)

        a inżynier jak buduje czy projektuje most to odpowiedzialności pewnie nie ponosi żadnej w Twoim mniemaniu. poza tym nie słyszałem jeszcze o żadnym ukaranym lekarzu za błąd w sztuce, a o inżynierach tak

        • 0 0

        • (1)

          sam jestem inżynierem - architektem i bedę bronił lekarzy w tym wypadku - ja mam czas na weryfikacje błędu, na nawet tygodniowe konsultacje z konstruktorami, na weryfikację rozwiązania błędnego, jest osoba sprawdzająca również podpisująca sie pod dokumentacją i w przypadku bardziej problematycznych rozwiązań ta osoba nie tylko macha swój podpis ale również wgłębia sie w projekt, konsultuje...-I NA TO JEST CZAS, SPORO CZASU!!! A LEKARZ CZESTO MA TYLKO SEKUNDY ŻEBY PODJĄĆ WŁAŚCIWĄ DECYZJĘ, często też nie ma w czasie tych kilku sekund możliwości konsultacji z innym lekarzem...PRZY ODPOWIEDZIALNOŚCI LEKARZA ZA DECYZJE W TRAKCIE RATOWANIA ŻYCIA ŚMIESZNIE WYGLĄDA ODPOWIEDZIALNOŚĆ INŻYNIERA ZA PROJEKT MOSTU...choć nie przeczę, jak projekt mostu zostanie zrealizowany odpowiedzialność jest pełna...

          • 0 0

          • Witam inż Marek

            Zgadzamy się z Tobą :) Kiedy idziemy na rowerki i browarek?

            • 0 0

  • A studenci uczą się w syfie (5)

    Jestem szczęściarzem po I roku Analityki AMG. Mamy część zajęć na Farmie. NIe zdajecie sobie sprawy w jakim syfie sie uczymy. A tu sie wychwalają szpitalem za kasę z budżetu. Załatwcie nam z kilka milionów na szkołę, bo od tego ponoć jest przede wszystkim uczelnia wyższa.
    Pozdro dla byłego I OML

    • 0 0

    • W Twoją szkołę utopiono tyl kasy, że jak rok temu znowu ją oddłużali to robili to z takim zawstydzeniem, że nie sposób było to

      ukryć

      • 0 0

    • a jak by Ci powiedzieli, że dołożą parę milionów - tak, że to odczujesz to zdecydowałbyś się

      zostać w polsce 5 lat, że odpracować swoją edukację w Polsce?

      • 0 0

    • Masz racje,że na Farmie warunki nie są najlepsze, ale pewnie już od przyszłego roku większość zajęć będziesz mieć właśnie na terenie szpitala. Do tego budują nam nowe Centrum Medycyny Laboratoryjnej , gdzie również będziesz mieć okazje spędzić mnóstwo czasu. Tak więc nowe inwestycje naszego szpitala mogą wyjść nam tylko na dobre. I uwierz mi jeszcze niedawno uczyliśmy sie w dużo gorszych warunkach niż te na Farmie (bud. nr 30 - myślę,że niektórzy jeszcze pamiętaja :)) Pozdrawiam

      • 0 0

    • a z tego szpitala to akurat OML nic nie dostanie. i nikt inny właściwie. jak da się zauważyć niewiele sie pisze o zapleczu dydaktycznym w centrum med. inw. bo go praktycznie nie będzie.
      poza tym po pierwszym roku jeszcze nie wiedziałeś syfu

      • 0 0

    • Idioto

      I niech dalej w syfie siedza heh co za pajacna szkoły idzie najwiecej sina heh a na leczenie ludzi najmniej cioto njjpier poczytaj troche a nie wypisujesz pzdury

      • 0 0

  • (3)

    Nowa inwestycja cieszy, tylko dlaczego cała Smoluchowskiego i Schuberta tonie w błocie z kół przeładowanych czerwonych ciężarówek PiotrBeta & MichBuda? Może by tak szanowny Kerownik Budowy CMI ruszył dupę i chwycił za miotłę?

    • 0 0

    • przecież zmywają głąbie ziemię, ale skoro się pchasz mimo, że robotnik zatrzymuje, bo puszcza maszynę do zmywania to i błoto (2)

      na "kapciach"...

      • 0 0

      • (1)

        Witam Pana Kerownika! Nie chodzi o błoto na oponach, głąbie, ale o gnój na jezdni. Imponująca budowa nie usprawiedliwia burdelu na dojeździe do budowy. Może zamiast maszyny do zmywania, cokolwiek to nie jest, zatrudnić maszynę do sprzątania? A jak nie, to oderwać się od ciepłego kąta i piwka i samemu chwycić za zmiotkę?

        • 0 0

        • rozumiem że dojazd do tego szpitala to w dalszym ciągu wąskie gardło :) ???

          czyli jednokierunkowa od Skłodowskiej i 2-kierinkowa od Jarowej.

          • 0 0

  • wszystko co nowoczesne w Gdynii ??

    Masz na yśli wasz dworzec główny ??

    • 0 0

  • Czy to może "Szpital na peryferiach"?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane