- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (214 opinii)
- 2 Z dworca na Jasień 80 zł (219 opinii)
- 3 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (89 opinii)
- 4 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (49 opinii)
- 5 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (182 opinie)
- 6 Parawaniarze już anektują plaże (224 opinie)
Gdańsk chce od Rosji ponad 2 mln zł za użytkowanie konsulatu
Gdański magistrat próbuje wyegzekwować ponad 2 mln zł od Federacji Rosyjskiej za użytkowanie dwóch budynków, w tym konsulatu. Podobny problem, ale wart 8 mln zł, ma stolica. Z kolei państwowa firma rosyjska skarży konsulat RP w St. Petersburgu o zaległy czynsz na ponad 1 mln dolarów.
W Gdańsku Konsulat Generalny FR użytkuje od kilkudziesięciu lat dwa sąsiadujące z sobą obiekty przy ul. Batorego 13 i 15 należące do polskiego Skarbu Państwa.
Jak poinformowało biuro prasowe MSZ, "w stosunku do nieruchomości przy ul. Batorego 13 obowiązuje umowa między Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Gdańsku a Konsulatem Generalnym ZSRR z 22 lipca 1951 roku przewidująca zwolnienie od opłat za użytkowanie". Także w przypadku drugiej nieruchomości (mieści się w niej konsulat) miasto - kierując się wytycznymi MSZ - przez długi czas nie pobierało opłat.
Dlaczego? Bo przez ok. 10 lat trwały dwustronne konsultacje dotyczące nieruchomości i nie doszło w tej kwestii do porozumienia. W efekcie władze polskie podjęły decyzję o wdrożeniu pobierania opłat z tytułu tzw. bezumownego użytkowania niektórych nieruchomości rosyjskich, w tym za nieruchomość przy ul. Batorego 15 w Gdańsku.
Gdański magistrat wysłał latem ubiegłego roku wezwanie do zapłaty za bezumowne użytkowanie nieruchomości za ostatnie 10 lat na kwotę 2,3 mln zł.
- Jak dotąd nie otrzymaliśmy odpowiedzi na to wezwanie - przyznaje PAP Tomasz Lechowicz, dyrektor Wydziału Skarbu w Urzędzie Miejskim w Gdańsku.
Przedstawiciele Konsulatu Generalnego FR w Gdańsku oraz Ambasady FR w Warszawie odmawiają komentarza w sprawie gdańskiego konsulatu i innych nieruchomości na terenie Polski użytkowanych przez Rosję.
Tymczasem, jak podaje "Rzeczpospolita", Interpredservis - państwowa firma rosyjska - skarży w sądzie konsulat RP w St. Petersburgu o zaległy czynsz na ponad milion dolarów. Skarga ta zbiegła się z zabiegami władz Gdańska i Warszawy. Konsulat RP wynajmuje dwa budynki. Za oba, jak twierdzi Interpredservis, nie płaci od ponad 20 lat.
Firma twierdzi, że konsulat wynajmuje dwa budynki na mocy porozumienia między ZSRR i PRL z 1983 roku. W 1993 r. Polska wycofała się z umowy, a nowa nigdy nie została podpisana. Kwota 73 mln rubli (1,1 mln dol.) pokrywa zaległy czynsz z trzech ostatnich lat. Wcześniejsze zaległości uległy przedawnieniu.
Miejsca
Opinie (248) 7 zablokowanych
-
2015-02-04 19:57
wyrzucic dziadostwo precz
Konsul nawet na pismo - odwolanie nie odpisuje od pol roku i kiedy dzwonie to ciagle cos nowego klamia wiec wyrzucic ich z hukiem dziadow
- 0 1
-
2015-02-04 20:41
yntelygent szetyna
nakazał budyniowi a ten tyle samo warty
- 0 0
-
2023-06-16 22:25
Batorego...
Gdansk dostanie pieniążki od sovieta dostanie jak ku..s Mańce stanie
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.