• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk: gracze ruszyli w miasto

Anna Żukowska
20 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Pierwsza wiosenna gra miejska w Gdańsku to sporo uczestników i jeszcze większe emocje.


W niedzielę na gdańskim Starym Mieście można było przygotować się do powitania wiosny w nietypowy sposób - wziąć udział w grze miejskiej. Zainteresowanie było ogromne. Organizatorzy zapewniają, że to dopiero początek gier miejskich w Trójmieście.



Czy gry miejskie powinny odbywać się częściej?

Gra miejska to zabawa, w której wykorzystuje się otwartą przestrzeń po to, żeby przy okazji poznawania ciekawostek dotyczących budynków, placów czy ludzi związanych z konkretnym miastem, spędzić miło czas. Takie imprezy stają się coraz bardziej popularne, zresztą - nie ma się czemu dziwić. To świetny pomysł, żeby spędzić czas z rodziną czy z przyjaciółmi. Zwłaszcza gdy pogoda dopisuje. Mieszkańcy Trójmiasta pokazali, że gry miejskie to coś dla nich. W niedzielnej akcji wzięło udział ponad 130 drużyn, czyli około pięciuset uczestników.

- To bardzo imponujący wynik - cieszy się Dorota Brzezińska z Gra3miasto, współorganizatora projektu. - Nie spodziewaliśmy się aż tak dużego zainteresowania, ale oczywiście jesteśmy z tego bardzo zadowoleni. To dla nas sygnał, że gra miejska jest dla mieszkańców atrakcyjną formą spędzenia czasu. Traktują ją nie jako zwykły spacer, ale sposób na naprawdę ciekawe spędzenie czasu.

Każda drużyna dostała opaski, mapki, instrukcje dotyczące pierwszego zadania. Tak uzbrojeni ruszyli w miasto, rozwiązywać zagadki zadawane im przez tajemnicze postaci i zdobywać żetony, które na mecie były wymieniane na bilety do teatrów, karty wstępu do muzeów czy zniżki na kawę i jedzenie w trójmiejskich knajpkach. Koszt udziału to pięć złotych (dzieci i młodzież do lat 15 brały udział w zabawie za darmo), czas potrzebny na przebycie trasy to godzina do dwóch, w zależności od tempa uczestników.

- Pierwszy raz biorę udział w takiej grze - mówi Marek, tata Oli. - Razem z córką ruszymy trasą zieloną, mamy nadzieję, że najłatwiejszą. Nastawiamy się na dobrą zabawę, a przede wszystkich chcemy aktywnie i rodzinnie spędzić niedzielę.

Uczestnicy mogli wybierać spośród pięciu tras - m.in. rodzinnej, na której młodsze dzieci poznały bliżej Świętopełka. Były też trzy trasy przeznaczone dla "średniozaawansowanych" czyli osób, które nie miały do tej pory styczności z grami miejskimi i chcą zobaczyć, o co w tym wszystkim w ogóle chodzi. Ostatnia trasa, przeznaczona dla bardziej zaawansowanych, nazwana trasą Daniela Chodowieckiego, wyróżniała się trudniejszymi zagadkami i zadaniami, które uczestnicy musieli wykonać.

- Mamy w planach kolejne gry miejskie, nie chcemy jednak, żeby się mieszkańcom przejadły, więc następną planujemy na za dwa-trzy miesiące - mówi Dorota Brzezińska.

Wydarzenia

Opinie (51) 3 zablokowane

  • było fajnie,ale mało...

    ja też zgadzam się,ze mogłaby być rywalizacja między drużynami..np.czasowa.Od momentu otrzymania pierwszej instrukcji ,do momentu przybycia na metę (np,wpis godziny przyjmującego ,gdyby trzeba było poczekać na losowanie ulotek).moje dziecko goniło na "złamanie karku",żeby być pierwszym ...trochę byliśmy rozczarowani,gdyż musieliśmy czekać na mecie...za szybko przyszliśmy.No i faktycznie ciut za mało punktów "kontrolnych".potwierdzam sympatyczność "punktowców"(osób na punktach).ogólnie podobało nam się .pewnie weźmiemy udział w następnej grze.Powodzenia dla twórców!

    • 4 2

  • Brawo (1)

    Biedne owieczki, jak ktoś im nie powie jak spędzić czas aktywnie i "poznać" miasto to same nie potrafią, tylko w stadzie ! Można wziąć przewodnik, poczytać historię miasta i spędzić wspaniale czas. Żałosne gry dla ludzi pozbawionych odrobiny własnego pomysłu. A może ktoś przy okazji zrobi na tym biednym stadzie jakieś pieniądze !

    • 1 11

    • człowiek to zwierze stadne

      a Ty zak,,,nie ???

      • 1 0

  • a kiedy w Stolicy Kaszub bedą zawody w niuchaniu tabaki i haftowaniu?? (1)

    • 3 5

    • nie wiem, zapytaj sie w Kościerzynie albo w Kartuzach a nie na forum 3miasto.

      a o zawodach w łapaniu leszczy i truskawkobraniu dowiesz się pewnie w Brodnicy.

      • 0 0

  • młodsze dzieci poznały bliżej Świętopełka!!!!! (2)

    ciekawe czy szczegóły zbrodni pod Gąsawą też tym dzieciom przekazano?

    • 1 4

    • który rozdawał lekką ręką grunty mnichom (1)

      • 2 0

      • o to jest wyjasnienie

        ze teraz po 800 latach stawiane są pomniki MORDERCOM korony polskiej

        • 2 0

  • o, patrzcie dzieci!

    A co to za piękne zwierzątka brały udział w w tej grze? Na filmie jest jeden z niebieską obrożą.

    • 3 1

  • Moja opinia (2)

    faktycznie punktów na trasie Chodowieckiego mogłoby być więcej. Najgorsze, że większość czasu zajęło przedostawanie się na kolejne punkty wskazane w zagadkach- czyli więcej biegania, mniej treści. Pod tym względem Coolturofon zrobił grę miejską o wiele bardziej wartościową. Sugeruję też, by trasy łatwiejsze były bez rywalizacji, a w trasie dla mocno zaawansowanych była, bo to wzmaga ducha walki i pobudza do myślenia, a przy okazji podnosi poziom kondycji:) Co do nagród, to dla mnie paranoją było to, że 3 osobowa drużyna wygrywa JEDNOOSOBOWĄ wejściówkę do klubu oraz kupony zniżkowe, a w grupie 4 osobowej jest wejściówka dla DWÓCH osób. To ludzie teraz mają grać w karty żeby się nagrodą podzielić? Przedrzeć bilety na pół? A może ktoś z organizatorów nie potrafi liczyć?:)
    Sama zabawa była super, oby takich przedsięwzięć było więcej ! Ludzie na punktach byli przesympatyczni - nie licząc wspomnianej wyżej Malarki- może to był zamysł organizatorów, ale ludzie nie tolerują takich zachowań względem ich, szczególnie jeśli chodzi o zabawę mającą pozostawiać pozytywne odczucia.

    • 4 0

    • Grupa 6-osobowa (1)

      miała zaproszenie 1-osobowe, ale to nie o zaproszenia w końcu chodziło.

      • 0 0

      • ale jak już coś dają to neich to będzie sprawiedliwe;) Nie musi być zaproszenie, jak ich nie stać to chociaż każdemu po naklejce na pamiątkę ! :)

        • 0 0

  • (2)

    a i jeszcze jedno:)

    Na trasach było wielu fotografów, będą gdzieś w sieci dostępne zdjęcia z imprezy?:)

    • 1 0

    • zdjecia

      widzialem kilka zdjec na stronie agencji fotograficznej sa na nich moi znajomi stad wiem

      • 0 0

    • zdjęcia są juz dostępne na stronie gra3miasto.pl i na facebooku, na profilach Fundacja Projekt Kultura i gra3miasto. Miłego oglądania :)

      • 0 0

  • w Gdańsku były i są już gry miejskie...:) oby więcej

    Są organizowane w Gdańsku gry miejskie z niezłymi nagrodami dla najlepszych drużyn i wymagające myślenia podczas rozwiązywania zadań. Brałam udział w dwóch i świetnie się bawiłam ze znajomymi. wystarczy poszukać.

    • 1 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane