- 1 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (129 opinii)
- 2 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (227 opinii)
- 3 Kradli klocki LEGO. Hurtowo (33 opinie)
- 4 Po alkoholu jechał motocyklem 190 km/h (63 opinie)
- 5 We wrześniu koniec prac na Chwarznieńskiej (52 opinie)
- 6 Coraz więcej domów pływających na wodzie (66 opinii)
Gdańsk: spalone auto, właściciel z trzema mandatami i zarzutem w sprawie podpalenia
W piątek nad ranem przy ul. Traugutta w Gdańsku spłonął samochód. Kilka godzin później na policję zgłosiła się właścicielka auta i zgłosiła jego kradzież. Jak się okazało, kobieta kryła męża, który sam spalił samochód.
O płonącym aucie policję poinformowali przechodnie. Kiedy funkcjonariusze badali teren i próbowali ustalić właściciela pojazdu, na komisariat zgłosiła się 24-letnia kobieta, do której samochód należał. Stwierdziła, że został on w nocy skradziony z ul. Malczewskiego.
- Kobieta jednak wyraźnie plątała się w zeznaniach, przedstawiała różne wersje wypadków, policjanci postanowili więc przesłuchać także jej 27-letniego męża - mówi podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Mężczyzna również zachowywał się bardzo nerwowo i "kluczył" w rozmowie z policjantami. W końcu przyznał się do spalenia samochodu. Wedle wersji, którą przedstawił policjantom, jechał nim w nocy i potrącił psa. Bojąc się konsekwencji, najpierw porzucił samochód, a później wrócił i spalił go.
Brzmi dość dziwnie, niemniej jednak policjanci uznali, że mężczyzna, który nie posiada prawa jazdy, przyznał się w tej wersji do prowadzenia samochodu i spalenia go. Ukarali go więc trzema mandatami. Dwa, po 500 zł, dotyczą jazdy bez prawa jazdy i nieostrożnego obchodzenia się z ogniem, trzeci zaś, w wysokości 50 zł, jazdy bez ważnego OC.
Dodatkowo 27-latek i jego żona odpowiedzą za składanie fałszywych zeznań, za co grozi do trzech lat więzienia. Kobiecie postawiono także zarzut zawiadomienia policji o przestępstwie, którego nie popełniono, za co z kolei grozi do dwóch lat za kratkami.
Opinie (115) 2 zablokowane
-
2012-03-24 00:02
(2)
kurde 50 zł za brak OC. w anglii za brak ubezpieczenia zabierają samochód na złom! i jest przynajmniej porządek. i mają taką bazę że nei trzeba kretyńsko nosić ze sobą dowodu, prawa jazdy i ubezpieczenia. aj brakuje nam jeszcze
- 4 3
-
2012-03-24 11:18
policja i oc
wedlug mnie policja nie powinna sprawdzać oc , ponieważ nie wplywu na bezpieczeństwo , nawet jak w wypadku bierze udział nieubezpieczony kierowca to nie jest sprawa policji . Policja ma ustalić tylko i wyłącznie sprawcę zdarzenia,
- 0 0
-
2012-03-24 00:44
u nas zacofanie
:)
14% kierowcow nie ma oc, co swiateczny weekend to 2000zlapanych pijaczkow....- 0 0
-
2012-03-23 22:24
pretendenci do nagrody Darwina (1)
pierwsza dziesiątka na świecie murowana !!! kategoria do ustalenia... głupota albo zbrodnia doskonała...
- 1 3
-
2012-03-24 10:40
nagrodę Darwina daje się pośmiertelnie
- 1 0
-
2012-03-23 21:04
(3)
zaraz zaraz, spalil samochod bo sie bal konsekwencji po potraceniu psa? Chyba ze ten pies byl aspirantem, to rozmiem...
- 171 5
-
2012-03-23 21:05
dobre :D (1)
albo pies był krawężnikiem:D
- 16 2
-
2012-03-24 10:04
Był komendantem.
- 1 0
-
2012-03-23 21:37
10/10
świetne!!!!!!
- 11 1
-
2012-03-24 09:02
hahahahaha ale beka
gang Olsena..............rozjechał psa i miał wyrzuty sumienia. hahahahahahah
- 0 0
-
2012-03-24 08:58
A co z PSEM?
Czy za potracenie psa nic sie temu panu nie nalezy?!
- 0 0
-
2012-03-24 08:51
hmmm
a dlaczego Kasieńka nie dostała mandatu za złożenie zawiadomienia o przestępstwie, którego nie było?
- 1 0
-
2012-03-23 21:06
nie wierze (2)
debili nie brakuje, na prawde szok, przeciez mogli to wszystko na spokojnie rozwiazac inaczej, ale ta sprawa ma podwojne dno... i to na pewno nie koniec, GLUPICH NIE SIEJA, SAMI SIE RODZA...
- 46 0
-
2012-03-24 06:53
Spelenie samochodu (1)
to dobra metoda zniszczenia wszystkich śladów na i wewnątrz samochodu... Ja poszukałbym drugiego dna.
- 2 0
-
2012-03-24 08:32
masz rację drogi Watsonie
no przecież to oczywiste - zabili własne dziecko i wywieźli do lasu zakopać pewnie gdzieś pod Gdynią, potem mężulek spalił auto. To takie modne ostatnio pozbywać się swoich dzieci, jak tu żyć panie płemierze jak paliwo po 6 zeta...:(
- 1 0
-
2012-03-24 08:14
Ten pies to pewnie na tylnych łapach
zwykł chadzać. I dziwną mordę miał, taką ludzką.
- 0 0
-
2012-03-24 00:33
Gdańsk...jakzeby inaczej... (5)
tylko tu (i w Sopocie) ludzie pala swoje auta po potraceniu psa. Co za patologia....to miasto to siedlisko zwyroli i nieudacznikow....juz lepiej chyba mieszkac w Wejherowie.
- 1 8
-
2012-03-24 00:42
tak (3)
w pustakach orlexu z kredytem na 30lat - i domem na bagnach:)
- 2 0
-
2012-03-24 07:30
taaa (2)
chocby i byly z prefabrykatow kartonowych, lepsze to niz te budy Allconu na k rewskim wzgorzu. Cena 3 razy wysza - w gratisie mikroklimat Szadolek.
Tylko w patologicznym miesice deweloper moze budowac w poblizu wysypiska i tylko zwyrol i nieudacznik kupi tam mieszkanie, by truc swoje dzieci i siebie tym smrodem.- 1 2
-
2012-03-24 07:32
a czyales o niby super nowoczesjej Eko Dolinie? (1)
tam jeszcze wieksze wałki.
jak jeszcze gdanszcznin to nie s**** na wlasne gniazdo głupi śledziu (bo od razu tym śmierdzi)- 0 0
-
2012-03-24 08:07
Uderz w stol - a nozyce sie odezwa
No widzicie, taki to gdanski styl rozmowy - naublizac, powyzywac po prostu rynsztok. Powinno sie zaorac ten rezerwat odmiencow genetycznych i zasiac owies. wiekszy bedzie z tego pozytek
- 1 3
-
2012-03-24 07:31
w Gdyni są 100 razy wieksze patologie niż
kretyni co pala swoj samochów.
przynajmniej zaoszczedza na paliwie bo te mandaty to tylko kilka baków do pełna- 0 0
-
2012-03-24 07:47
Potrącił w końcu psa czy policjanta
Nic nie kumam.
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.