- 1 Zamkną ulicę w Sopocie na 3 miesiące (37 opinii)
- 2 Mapa pożarów aut w Trójmieście (92 opinie)
- 3 Z dworca na Jasień 80 zł (610 opinii)
- 4 Nowe oblicze Wroniej Górki na Aniołkach (39 opinii)
- 5 Zaśmiecone gdyńskie westerplatte (62 opinie)
- 6 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (45 opinii)
Gdańsk stracił wybitnego żużlowca
Energa Wybrzeże - żużel
Odszedł jeden z pierwszych idoli gdańskiego żużla. W wieku 69 lat zmarł Zbigniew Podlecki, indywidualny mistrz Europy oraz drużynowy mistrz i wicemistrz świata. W barwach Neptuna i Wybrzeża brylował w latach sześćdziesiątych. Jego karierę przerwał wypadek motocyklowy. Pogrzeb odbędzie się w najbliższy poniedziałek na Cmentarzu Łostowickim w Gdańsku
.Podlecki urodził się 19 stycznia 1940 roku w Wilnie. Pod koniec lat pięćdziesiątych rozpoczął starty w gdańskim Neptunie. Największy indywidualny sukces odniósł w 1964 roku. We Wrocławiu został indywidualnym mistrzem Europy, pozostawiając za plecami m.in. słynnego Szweda Ove Fundina i zdobywając komplet punktów.
Do indywidualnych mistrzostw świata nie miał szczęścia, ale w drużynie zdobył dwa najcenniejsze medale championatu globu. W 1965 roku wraz Andrzejem Pogorzelskim, Andrzejem Wyglendą oraz Antonim Woryną Polska zajęła pierwsze miejsce w niemieckim Kempten. Natomiast dwa lata później biało-czerwoni w tym samym składzie w szwedzkim Malmoe zdobyli drugą pozycję.
Podlecki karierę musiał zakończyć w 1972 roku. Latem podczas wypadku motocyklowego nabawił się urazu kręgosłupa, który do końca życia przykuł pana Zbigniewa do inwalidzkiego wózka. Mimo to nie zerwał ze swoim ukochanym sportem. Był częstym bywalcem przy ulicy Długie Ogrody. Będzie nam Go brakować, nie tylko na tym stadionie...
Kluby sportowe
Opinie (220) ponad 10 zablokowanych
-
2009-01-09 16:26
[']
Wyrazy współczucia dla rodziny .
- 0 0
-
2009-01-09 16:37
Cześć Jego Pamięci !
Był mistrzem ówczesnego speedwaya, gdyby nie wypadek byłby mistrzem świata. To co Zbyszek robił na torze wyprzedzało dzisiejszy speedway o 20 lat. Pamiętam jak na pełnym gazie wyprzedzał wciskając się między prowadzącą parę gości - Polonii Bydgoszcz.
- 0 0
-
2009-01-09 16:49
to przykre
to bardzo przykre straciliśmy wielkiego mistrza asz mi się płakać chce gks wybrzerze
- 0 0
-
2009-01-09 17:47
wspolczujemy spij wspokoju
- 0 0
-
2009-01-09 17:55
MOJE KONDOLENCJE !!!!!!!!!!
- 0 0
-
2009-01-09 18:01
Kondolencje...
:(
- 0 0
-
2009-01-09 18:02
kondolencje[*]
(*) (*) lechia i cały gdański świat sportowy dziękuje za wszystko(*)
- 0 0
-
2009-01-09 18:22
GKS-BKS
POGRZEB 12 styczen godz. 14.00 CMENTARZ LOSTOWICKI M
- 0 0
-
2009-01-09 18:30
Przykre to ze umarl ale przykre jest to...
ze niewielu z Was wie ze Pan Zbyszek mieszkal do konca swoich dni w Brzeznie...malo ludzi o nim pamietalo.
Pamietam jak za pieniazki Zenona Plecha wybudowano mu podjazd pod wozek inwalidzki,bo mieszkal na parterze...- 0 0
-
2009-01-09 19:15
.. [*]
To był dziadek mojej koleżankii...trochęe go znałam ... straszliwie jej współczujęę..
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.