- 1 Skąd pochodzą mieszkańcy Trójmiasta? (345 opinii)
- 2 Gdańsk tuż przed wojną. Film w kolorze (134 opinie)
- 3 Nie będzie Drogi Czerwonej, bo nie chcą CPK? (734 opinie)
- 4 Samolot stanie na rondzie przy lotnisku (182 opinie)
- 5 10 Lutego będzie zwężona przez miesiąc (75 opinii)
- 6 Koncert Podsiadły: praktyczne informacje (160 opinii)
Gdańsk wylicytuje używane tramwaje z Niemiec?
Wszystko wskazuje na to, że Gdańsk będzie negocjował bezpośrednio z niemieckim zakładem komunikacyjnym zakup kolejnych używanych tramwajów. Będą to niemal na pewno pojazdy typu N8C z Kassel.
W piątek po raz kolejny bez rezultatów zakończył się przetarg na zakup 16 używanych tramwajów ze specyfikacją techniczną, w której mieszczą się parametry pojazdów typu N8C - zwanych w Gdańsku Dortmundami (bo stamtąd je sprowadzono).
Gdańsk marzy jednak już od dłuższego czasu o kolejnych pojazdach tego typu i - choć nikt nie potwierdza tego oficjalnie - w kuluarach wymienia się wprost niemieckie Przedsiębiorstwo Transportu Publicznego w Kassel, które wciąż zastanawia się nad sprzedażą tych ponad 20-letnich wagonów.
- Przeprowadzając kolejne przetargi bez wpłynięcia jakiejkolwiek oferty, wyczerpujemy wszystkie kroki prawne, aby w razie potrzeby mieć możliwość wzięcia udziału w ewentualnej licytacji tramwajów. Nie można nam też zarzucić, że nie staraliśmy się pozyskać taboru w drodze przetargu, bo procedurę tę przeprowadzaliśmy kilkukrotnie - mówi Krzysztof Wojtkiewicz, główny specjalista ds. eksploatacji w ZKM Gdańsk.
Potencjalna licytacja mogłaby się odbyć na początku przyszłego roku, o ile faktycznie do niej dojdzie. Wcześniej spekulowano, że Kassel chce sprzedać tramwaje już w listopadzie 2012 r., a następnie w styczniu lub lutym br. Do dzisiaj to jednak nie nastąpiło.
Czytaj też: Artykuł z września 2012 r.: Kolejne używane tramwaje w Gdańsku. Muszą wjechać na Morenę
Zakład Komunikacji Miejskiej nie chce mówić, ile konkretnie pieniędzy planuje przeznaczyć na zdobycie nowego-starego taboru, aby tym samym nie odsłonić kart potencjalnej konkurencji w przetargu. Na tramwaje z Kassel ostrzy sobie zęby bowiem Gorzów Wielkopolski, w którym tramwaje są w o wiele gorszej kondycji niż w Gdańsku, a jeszcze niedawno rozważano nawet całkowitą likwidację sieci, by w ostatnich dniach zapowiedzieć jej... rozbudowę.
- Oczywiście będziemy działać w oparciu o pewne realia ekonomiczne przy zakupie używanych tramwajów. Nie będziemy przecież ryzykować posądzeniem o niegospodarność. Jeżeli uda nam się sfinalizować zakup, a następnie modernizację, pieniądze pozyskamy z emisji obligacji - mówi główny specjalista ds. eksploatacji w ZKM Gdańsk.
Nie wiadomo, czy kolejnych 16 tramwajów pozwoli na całkowite wyeliminowanie ze służby wszystkich tramwajów Konstal 105Na. O ile jeszcze niedawno ten ambitny plan chciano wdrożyć w życie nawet przed Euro 2012, to rozbudowa sieci o trasę na osiedle Morena (a wkrótce być może wzdłuż ul. Nowej Bulońskiej), sprawia, że rośnie zapotrzebowanie na większy tabor.
Z drugiej strony ZKM musi trzymać się narzuconych limitów, które nie pozwalają na większą rezerwę tramwajów niż 12,5 proc. ponad średnioroczne zapotrzebowanie, wynikające z realizacji usług przewozowych. Na to nakłada się też fizyczna "pojemność" zajezdni Nowy Port i Wrzeszcz, przy czym na tej ostatniej podczas modernizacji wygospodarowano nieco więcej miejsca na tramwaje.
- Gdyby doszło do potrzeby zezłomowania lub sprzedaży "stopiątek", to stosowalibyśmy, wzorem poprzednich lat, przelicznik jeden N8C - dwa wagony 105Na - kończy Wojtkiewicz.
Miejsca
Opinie (389) 4 zablokowane
-
2013-12-16 10:26
nienawidzę nowoczesnych tramwajów (6)
dwie osoby nie są w stanie minąć się w przejściu między siedzeniami, szczególnie jeśli mają jakieś zakupy,bagaże. Ludzie stojący nie mają nad sobą uchwytów, a przynajmniej nie wszyscy mają gdzie się złapać podczas jazdy. wkur,wiają mnie ustawienia siedzeń naprzeciwko siebie gdzie muszę wąchać cudze wyziewy plus znosić ocieranie się obcych kolan o moje plus obijanie torbami i pakunkami osoby na przeciwko. siedzenia powinny być po staremu pojedynczo, gęsiego jedno za drugim gdzie każdy siedzący był prawie nietykalny i jechał komfortowo a reszta ludzi mogła trzymać się uchwytów w górnych lub od siedzeń i swobodnie nawet 3 grube baby z siatami mogły się minąć w przejściu bez kolizji. Wystarczyłoby dać do tamtych starych , wygodnych niskie podłogi i byłoby genialnie.
- 15 4
-
2013-12-16 10:29
(5)
Dlatego w pewnym wieku z dziadowskiej komunikacji się wyrasta. U mnie to nastąpiło w liceum. Nie ma to jak własny, wygodny samochód. Nie musisz nikogo wąchać, o nikogo się ocierać i na nikogo nie musisz czekać na zimnym przystanku aż łaskawie podjedzie.
- 6 6
-
2013-12-16 12:08
Z drugiej strony, czasem fajnie się otrzeć o ładną osobniczkę płci przeciwnej ;) (3)
- 4 1
-
2013-12-16 12:41
(2)
Ładne osobniczki są wożone na prawych fotelach fajnych fur. W tramwaju takich nie uświadczysz, bo nawet jak jakaś ładna dziwnym trafem wybrała się na przejażdżkę to jest tak ubrana, że nie widać czy ona ładna czy nie (bo w tramwaju jest tak zimno).
- 2 2
-
2013-12-16 14:06
Czasem mamy lato w tym kraju, chyba o tym zapomniałeś :) (1)
A autobusami się do liceum i na studia do sopotu najeździłem, tam sporo było osobniczek.
- 1 0
-
2013-12-16 14:08
Nie wiem, bo latem bywam tam gdzie jest prawdziwe lato a nie tak jak u nas w porywach 20C i co chwilę deszcz. No a wracając do osobniczek - dzisiaj to są dla mnie dzieci a nie potencjalne partnerki, więc odpuszczam je sobie i podtrzymuję, że w komunikacji miejskiej próżno szukać pięknych osobniczek w wieku 25-35 :)
- 1 2
-
2013-12-16 12:09
normalnie jeżdżę samochodem ale czasem chce się gdzieś wyjść we dwoje i napić się wina do obiadu i trzeba podjechać tramwajem, ewentualnie można taxi wziąć ale w taksówkach nie jest na tyle komfortowo żeby opłaciło się dopłacać. Puszczanie głośno disco polo, dym papierosowy i syf to niestety nie rzadkość w niektórych gdańskich taksówkach, i nie lubię siedzieć z tyłu więc jak mam się męczyć to już wolę taniej tramwajem.
- 4 1
-
2013-12-16 13:42
doleciał na Kassel w mniej niż 12 parseków ;)
- 1 0
-
2013-12-16 13:32
Chcą wycofać "Stopiątki"
Żeby się mógł Budyń pochwalić, że są lepsi od Katowic.
- 4 0
-
2013-12-16 06:58
szroty (6)
Te dortmundy to awaryjne szroty, zero komfortu,jazda nimi to porazka,pod nie francuskie alstomy ktore nie posiadają pierwszych drzwi, a ktoś kto projektował wnętrze coś musiał zażywać. Jedynie polskie pesy jakoś dają rade,ale za kupno używanego niemieckiego szrotu kazalbym jeździć nim codziennie do końca życia.
- 36 13
-
2013-12-16 13:23
Pesy może i dają radę
ale kierujący nimi - w większości - nie. Cisną pedały do podłogi, jakby nadal jeździli Konstalami a pasażerami miota jak szatan.
- 2 1
-
2013-12-16 08:01
(2)
Tylko nie SWING-i - nie wiem, kto tam projektował miejsca siedzące, ale na trzeźwo nie mógł tego zrobić. Siedzenia na ukos, a do tego jest ich mało.
- 11 5
-
2013-12-16 11:29
tram w krk
PESA Swing jest bardzo dobra do ruchu miejskiego, mała ilosć miejsc powoduje że tram napełnia sie ludzmi i opróżnia w sensownym czasie
w Krakowie jeżdżą tram z siedzeniami w tzw parach ,przez c jest wąskie przejście i ciężko się wydostac z środka tramwaju (mozna nie zdążyć wysiąść :-)) tak więc nie narzekajmy na PESY , pod względem funkcjonalnym sa jak najbardziej ok- 2 1
-
2013-12-16 09:36
Gdyby to byl ich najwiekszy mankament...
- 4 1
-
2013-12-16 07:06
(1)
to ja chce dortmundami jezdzic do konca zycia.Malkontenci na tym portalu to niestety normalnosc i codziennosc.Ale coz mozna zrobic skoro ktos tylko przy klawiaturze czuje sie dowartosciowanym
- 9 7
-
2013-12-16 07:25
Niech ci się spełni życzenie tramwajowy MIdasie
Jw
- 5 0
-
2013-12-16 13:14
Ale super info,,,, od Helmuta kupimy stary złom,,,gratulacje
- 8 0
-
2013-12-16 13:11
Ten zlom to jest idealny dla anorektyczek
Pewnie nie spełniały niemieckich norm bezpieczeństwa, dlatego je sprzedali, frajerom z polskiego urzędu.
- 6 1
-
2013-12-16 07:03
Niemcy będą płakać (z radości) jak będą sprzedawać, (6)
a co z polskim przemysłem?
- 40 4
-
2013-12-16 07:10
Polski przemysł niszczony nadal (3)
by żyło sie lepiej tym z peło i ich zleceniodawcą z uni. Przykład stoczni wystarczy?
- 10 9
-
2013-12-16 07:25
(1)
Tak.Przykład ze stoczni wystarczy.Niech wspomne tylko o Jaworskim,Guzikiewiczu itp.Te nazwiska z Pisu z pewnoscia wystarcza jesli chodzi o stocznie
- 14 3
-
2013-12-16 12:59
a w bydgoskiej firmie PESA
też masz jakiś "wrogów"?
- 1 0
-
2013-12-16 10:05
"ą"? Wracaj do gimnazjum.
- 3 3
-
2013-12-16 08:03
Bydgoska PESA sprzedaje głównie zagranicę np. do Niemiec !!! (1)
Niemcy sprzedadzą nam swoje stare graty i za to kupią nowe PESy. Ale biznes tylko że dla Niemców a nie dla nas
- 7 2
-
2013-12-16 11:59
I pewnie dostana 10 letni bezplatny serwis
- 2 0
-
2013-12-16 12:56
Podobno szrotu lub też złomu sprowadzać nie można?
- 5 0
-
2013-12-16 12:54
A ja już miałem nadzieję,
że Gdańsk nareszcie sprzedaje niemiecki złom i kupuje tramwaje! A tu dokładnie odwrotnie! Przecież nie ma u nas gorszego taboru szynowego komunikacji miejskiej niż złom z Niemiec - skrajnie niewygodne, mało pojemne, bez uchwytów itd. Nawet polski złom z Konstalu jest o niebo lepszy, o ile właśnie się nie pali. Na pewno jest dużo wygodniejszy. I jeszcze do tego obleśna propaganda, że niemiecki złom jest niskopodłogowy. Ktoś powinien za to siedzieć.
- 7 1
-
2013-12-16 09:28
tramwaj to przezytek !!! (3)
nie po to wymyślono opone zeby cągle jezdzić po szynach.nie taniej i lepiej rozwijać transport autobusowy ?? autobus dojedzie praktycznie wszedzie a tramwaj tylko tam gdzie ma szyny.
- 6 16
-
2013-12-16 10:31
(2)
Szyna jest ok, ale pod ziemią. Marzy mi się takie metro jak w Nowym Jorku albo w Paryżu. Wtedy byłbym nawet skłonny w niektórych przypadkach zrezygnować z samochodu. A jak u nas jest takie dziadostwo niedostosowane do potrzeb to o czym mowa.
- 2 2
-
2013-12-16 12:02
jak jesteś szczurem, to i kanały ci się marzą (1)
ja wolę jeździć po powierzchni ziemi
- 0 4
-
2013-12-16 12:45
A ja wolę po prostu szybko i wygodnie przemieścić się z punktu A do B. Metro jako miejski środek komunikacji jest bardzo szybkie i żaden tramwaj czy SKM mu nie dorówna. Wymogiem jest tylko odpowiedniej gęstości siatka połączeń, ale tej w Polsce nawet w Warszawie nie ma. Szczury nie mają tu nic do rzeczy, ale skoro o nich wspomniałeś to współczuję domowych problemów.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.