• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk zagrożony czerwoną strefą, w Sopocie i Gdyni bez zmian

Wioleta Stolarska
6 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Do urzędu nie wejdziesz? "I dobrze!"
Wejście do czerwonej strefy oznacza większe obostrzenia reżimu sanitarnego. Wejście do czerwonej strefy oznacza większe obostrzenia reżimu sanitarnego.

W czwartek Sopot znów znajdzie się w czerwonej strefie COVID-19, z dużym prawdopodobieństwem dołączy do niego Gdańsk. Z kolei Gdynia najprawdopodobniej utrzyma się w żółtej strefie. Jednak od soboty nawet w żółtych strefach maseczki będą obowiązkowe w przestrzeni publicznej, czyli także na ulicach.



W czwartek Ministerstwo Zdrowia poda kolejną aktualizację dotyczącą powiatów z największym przyrostem zakażeń koronawirusem.

Aktualnie Trójmiasto znajduje się w zaostrzonych strefach (Sopot - czerwona, Gdańsk i Gdynia - żółta). Wszytko wskazuje na to, że te strefy nie znikną z Trójmiasta, wręcz przeciwnie - Gdańsk prawdopodobnie znajdzie się w strefie czerwonej.

Czytaj też: Kiedy i jak zlecane są testy na COVID-19?

Kiedy powiat staje się żółty lub czerwony



Obostrzenia w poszczególnych powiatach są nakładane na podstawie dynamiki wzrostów zakażeń w ostatnich 14 dniach.

Jeśli nowych zachorowań było w tym okresie między 6 a 12 na 10 tys. mieszkańców, to powiat trafia do strefy żółtej.

Jeśli nowych zachorowań było w tym okresie powyżej 12 na 10 tys. mieszkańców, to powiat trafia do czerwonej strefy.

Uwaga: na obliczany przez resort współczynnik nie mają wpływy wyzdrowienia.

Jak sytuacja aktualnie wygląda w Trójmieście?

Dobowe zakażenia w Trójmieście Dobowe zakażenia w Trójmieście
W ostatnich 12 dniach (25.09-6.10) w Gdańsku odnotowano 478 przypadków zakażeń koronawirusem. W stosunku do liczby mieszkańców oznacza to, że miasto wciąż utrzymuje się w żółtej strefie. Jeśli jednak w środę i czwartek pojawi się co najmniej 88 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, Gdańsk zostanie objęty strefą czerwoną.

W Gdyni w ostatnich 12 dniach (25.09-6.10) odnotowano 216 przypadków zakażeń koronawirusem. W stosunku do liczby mieszkańców oznacza to, że miasto nadal utrzyma się w żółtej strefie. Przyrost zakażeń w Gdyni raczej nie wskazuje na to, by w w czwartek Gdynia znalazła się w czerwonej strefie (musiałoby pojawić się co najmniej 80 nowych przypadków zakażenia koronawirusem).

Koronawirus - wszystkie informacje z Trójmiasta



  • Sopot w czerwonej strefie jest od ubiegłego tygodnia.
W Sopocie wszystko wskazuje na to, że sytuacja się nie zmieni - kurort pozostanie w czerwonej strefie. W ostatnich 12 dniach (25.09-6.10) odnotowano tu 47 przypadków zakażeń koronawirusem. Nawet jeśli w mieście w kolejnych dniach nie będzie w ogóle nowych zakażeń, Sopot utrzyma największe obostrzenia.

Zasady działania komunikacji w żółtych i czerwonych strefach



Polityka "zero tolerancji"



Minister zdrowia ogłosił we wtorek politykę "zero tolerancji dla nieprzestrzegania zasad dotyczących obostrzeń i zasad życia społecznego". Chodzi o przestrzeganie dezynfekcji, zachowanie dystansu i obowiązek noszenia maseczek.

Nowe obostrzenia od soboty, 10 października

  • obowiązek zasłaniania ust i nosa w strefie żółtej i czerwonej. Bez maseczki mogą być tylko osoby posiadające przy sobie zaświadczenie lekarskie.
  • obowiązek odległości co najmniej 100 metrów między zgromadzeniami. Same zgromadzenia mają liczyć maksymalnie 150 osób.
  • zakaz udostępniania lokali na imprezy i dyskoteki przez właścicieli miejsc, które nie mają na to zezwoleń.
  • w imprezach weselnych/stypach w strefie zielonej może uczestniczyć tylko 100 osób (wcześniej było 150), w żółtej - 75 (było 100), w czerwonej - 50 (bez zmian)
  • w strefach czerwonych lokale gastronomiczne mogą pracować do godz. 22

Do mieszkańców poszczególnych powiatów będą wysyłane alerty z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa informujące o wprowadzeniu na danym terenie żółtych i czerwonych stref.

Opinie (881) ponad 50 zablokowanych

  • (4)

    teraz każdy jest specjalistą od c-19. Może jednak warto posłuchać czy przeczytać co mówią specjaliści, a nie d**ile medialni czy matoły z dyplomem szkoły podstawowej nawet, kiedy są ministremi!
    Ryszarda Chazan profesor z Polskiej Akademii Nauk, z Instytutu Nauk Medycznych Alergolog, Pulmonolog, Kardiolog Specjalizacje Choroby płuc, Alergologia, Choroby wewnętrzne, Kardiologia
    napisała tak na swoim profilu:
    Czekam, kiedy wreszcie ktoś rozsądny zabierze głos i media przestaną straszyć ludzi koronawirusem, Wirus zawsze był jest i będzie. Wiadomo że jak większość wirusów oddechowych szybko się rozprzestrzenia, ale ma niska chorobowość . To nie osoby zakażone roznoszą chorobę a osoby chore, podczas kaszlu i kichania. To one powinny nosić maski lub przyłbice a przede wszystkim pozostać w domu.
    Karanie za nienoszenie masek osób zdrowych lub wysyłanie ich na kwarantannę są absurdalne niczym nie uzasadnione. Dlaczego nie karzemy ludzi którzy palą lub piją. Oni w większym stopniu szkodzą zdrowiu i przyczyniają się do zgonów niż koronawirus, Ludzie zawsze umierali i umierają ( w Polsce średnio dziennie 1200 osób) Teraz też umierają nie z powodu koronawirusa tylko z koronawirusem Liczba zgonów jest nawet niższa niż w ubiegłych latach (tak jest w całej Europie). Podawana liczba osób zakażonych zależy od liczby wykonanych testów. Przerażenie mnie ogarnia jak słyszę o planowanym zamykaniu, klas szkół, przedszkoli żłobków jeśli któreś dziecko zachoruje. Czy kiedykolwiek zamykano klasę czy przedszkole, kiedy przyszło dziecko przeziębione (testów też nikt nie wykonywał a 10 do 25 procent to był koronawirus)
    Te codzienne informacje w TV to ogłupianie społeczeństwa nie poparte żadnymi dowodami naukowymi. Dziennikarze od rano do wieczora biją pianę zamiast

    • 13 5

    • Nawet

      wśród profesorów znajdziesz "płaskoziemców"...

      • 1 0

    • Badania mówią coś innego... (1)

      Środowisko naukowe potwierdza, że bazobjawowcy tez zakażają. I ze ilość materiału zakaźnego przy glosnym mówieniu jest podobna jak przy kaszlu lub kichaniu.

      • 2 2

      • To prawda. Dlatego Czesi odwołali wszystkie występy chórów, nie odwołując koncertów orkiestr. Każdy człowiek mówiąc, bezwiednie wypluwa kropelki śliny. Niektórzy więcej niż inni (pamiętam nauczycielkę, przez którą nikt nie chciał siedzieć w pierwszej ławce...).

        • 1 0

    • o! i już jakiś koronaparanoik musiał dać łapkę w dół!

      • 4 0

  • Rozumiem , że baliście się w kwietniu, maju , nawet czerwcu; (5)

    Ale ta ''pandemia'' absurdów trwa już 7 miesięcy , nie widzicie że jesteście wkrecani ?
    Teraz nagle po 7 miesiącach ''chorują'' celebryci, politycy , pogodynki ,Szumowski ( choć on tylko 1 dzień ''chorował'' he,he).
    Ciekawe jakie kolejne absurdy będą nam serwować.

    • 94 37

    • To się zgłoś do Szpitala Chorób Zakaźnych na Smoluchowskiego jako wolontariusz bo mają tam problemy z personelem medycznym, skoro wirus to ściema.

      • 3 2

    • Pora na zmianę narracji szury. Youtuberzy jeszcze nic nowego nie wymyślili? (3)

      Pod respiratory podłączają też statystów i celbrytów?

      • 6 8

      • cóż - po internecie krąży już taki filmik

        • 0 0

      • Masz rację przed covidem respiratory tylko się kurzyły. A przy 12 tysiącach zgonów na zapalenie płuc to zamiast respiratorów pompki do rowerów były wykorzystywane

        • 4 0

      • Podłącz się pod olej do głowy.

        • 5 2

  • (4)

    No a na jakiej podstawie prawnej znow jest nakaz noszenia maseczek? Bedzie jak poprzednio ze mandaty za ich brak bedzie se mozna gleboko wsadzic bo beda niezgodne z prawem? Moze wyjasnieniem tego zajmij sie szanowna redakcjo
    I jeszcze pytanie, w czym ma ponoc w pandemii "w strefach czerwonych lokale gastronomiczne mogą pracować do godz. 22"? W czym pomoze skrocenie pracy restauracji w weekend z godzin 23 na 22?

    • 46 16

    • Na podstawie Konstytucji , koziołku.

      • 0 0

    • Podaję podstawę prawną:

      Ustawa o zwalczaniu głupoty ludzkiej w związku z Ustawą o ochronie zdrowia osób normalnych. Podpisane dawno temu, chyba jeszcze przez prezydenta Komorowskiego

      • 0 0

    • Wirus jest groźniejszy nocą.

      • 0 0

    • to tak dla beki

      Że niby coś robią

      • 6 1

  • Wszystko dla Gdańska postara się.

    W myśl taktyki im gorzej tym lepiej. Kilka demonstracji, parad, konferencji, mas krytycznych, biegów i wzrost zakażeń mamy gwarantowany.

    • 3 1

  • Minister musi ogłaszać politykę zero tolerancji dla łamania prawa :) (3)

    To pokazuje jak słabe jest państwo polskie, gdzie domyślnie wiadomo, ze prawa można nie przestrzegać, albo robią to tylko frajerzy. Dopiero jak jest tzw. akcja to przestrzegać trzeba, dopiero wtedy karają :)

    • 56 13

    • Haha!

      Żeby to chociaż było prawo :P Od miesięcy wiadomo, że te obostrzenia nie mają żadnej podstawy prawnej - ustawa dotyczy tylko osób chorych lub podejrzewanych o zachorowanie. No chyba, że podejrzewamy wszystkich Polaków - ale to równie dobrze można każdego o gwałt, morderstwo i pędzenie bimbru.

      • 4 2

    • (1)

      Nie, to oznacza jakimi d**ilami są obywatele. W tej jedynej konkurencji bijemy wszystkie kraje na łeb. W ilości kretynów na 10 tyś mieszkańców.

      • 5 9

      • Znacznie podnosisz średnią.

        • 7 3

  • :/ (2)

    Jak zasłonie w sklepie nos i usta stringami to nie dostanę mandatu ?

    • 7 3

    • A będziesz?

      A będziesz w sklepie je zdejmowała? Gdzie? Kiedy? ;)

      • 0 0

    • Oczywiście że nie.

      a czemu miałbyś dostać ?

      • 0 0

  • Czytam o kagańcach i utrudnionym oddychaniu (3)

    Jest to stwierdzone, że maseczka typu 3warstwowego - bo takie są najpopularniejsze, lub wersja cieńsza 1,2 warstwowa, oprócz psychicznego wrazenia ograniczenia nie mają wpływu na ilość pobieranego powietrza. Trzeba zatem popracować nad - u niektórych - instynktownym uczuciem paniki w takiej sytuacji. Ale nie opowiadajcie o ograniczeniach wolności poprzez nałożenie takiej maseczki, bo czymże ta wolność jest jeśli taka symboliczna niedogodność Was powala i napędza do głośnego buntu. Pomyślcie o innych, którzy przy zbiegu pewnych okoliczności, podczas rozmowy z Wami lub przypadkowego kontaktu, kichnięcia Waszego zarażą się wirusem, jeśli jesteście jego nosicielem, a tego przecież większość z nas nie wie. i cieżko go przechorują lub umrą. Pomyślcie o nich i zróbcie to wyjście poza swoją strefę komfortu dla nich. Da się ? Czy JA zawsze na pierwszym miejscu ?

    • 11 14

    • Gdzie można się zarazić koronaświrusem?

      Chętnie zarażę się koronaświrusem!

      • 0 2

    • Naziści kazali Żydom nosić opaski z gwiazdą Dawida. Taka symboliczna niedogodność... (1)

      • 3 4

      • tez to kiedys poruszałem...niby taki drobiazg tylko naszyta gwiazda na ubranie i jak to sie skończyło....efekt motyla

        • 0 1

  • Noszenie maski (2)

    Dyskomfort noszenia maski jest naprawdę dla tylu ludzi największym życiowym zagadnieniem??? Zazdroszczę, ale jedocześnie współczuję, że w związku z czymś takim doznają poczucia bycia niewolnikiem. Niewolnictwo to stan umysłu, a nie konieczność przestrzegania zasad.
    I wygląda na to, że większość swojego czasu spędzacie "na dworze", jak wynika ze słów obawiających się uduszenia poprzez maskę...

    • 10 12

    • (1)

      Maseczka przed wirusem nie chroni. Jej noszenie stanowi pewien symbol. Szczególnie dla rządzących. Wystarczy poczytać .

      • 6 3

      • Czytać zawsze warto. Pytanie tylko co się czyta - opinie specjalistów z telewizji śniadaniowej, czy specjalistów z zakresu medycyny

        • 3 0

  • Szyjcie maseczki z firanki.

    Taki atrapy dla kulsonów i strażników wiejskich.

    • 5 3

  • "zero tolerancji" to chyba dla tego rządu!!! (2)

    Który to przez ponad pół roku nie potrafił ogarnąć epidemii. Inne kraje, jak choćby Nowa Zelandia, jakoś sobie poradziły. A hejterzy niech nie porównują naszego kraju z innymi krajami Europy - dlaczego mamy porównywać się do gorszych a nie do światowych liderów?? Rząd robi zbyt mało testów (3% pozytywnych, dla porównania w Nowej Zelandii zaledwie 0.1%), nie kupił niezbędnego sprzętu (respiratory, aparaty tlenowe, kombinezony, maski), nie wybudował nowych szpitali ani oddziałów (inaczej na pewno byście zobaczyli to w propagandowej TVP), nie zwiększył zatrudnienia lekarzy, nie zwiększył ilości pracowników sanepidu ani nie dał podwyżek (przez co ci co jeszcze zostali harują po godzinach, a nowych chętnych do pracy brak). Można by tak wymieniać.

    A co zrobil w zamian? Wydał 2 mld na TVP, zrobił lockdown gdy było zaledwie 60 zachorowań, doprowadził do 9% recesji gospodarczej, doprowadził do upadłości 10% polskich firm (patrzcie na statystyki), teraz szykują kolejne zamknięcia (których nie nazywają lockdownem) po to aby dobić resztkę firm.

    I teraz co? Chcą koszt swojej nieudolności przerzucić na nas, obywateli, wprowadzając niekonstytucyjne restrykcje (tak! tak! Art 47 i 233 się kłaniają), ograniczając naszą wolność, wprowadzając terror (straszenie w TVP karami 30 tys zł za brak maseczki to nic innego jak terror).

    • 10 5

    • (1)

      a to pierwsze łamanie konstytucji przez rząd? Dziwne, że dopiero jak coś dotyczy Was osobiście, to powołujecie się na konstytucję! Noszenie maski to naprawdę największe z ograniczeń wolności czasie ostatnich 6 lat? Rozumiem, że zdrowy rozsądek i myślenie to za mało w przypadku noszenia lub nie noszenia maski? Musi być jasny zakaz albo nakaz zapisany w aktach prawnych najwyższego rzędu, żeby przeciętny Polak pomyślał o innych wokół siebie...

      • 2 3

      • Em

        Na protest marsz kodziarzu!

        • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane