• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdański żuraw "zamrożony" na wieki

Marzena Klimowicz-Sikorska
11 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Animacja powstała dzięki zeskanowaniu gdańskiego Żurawia.


Zabytkowy gdański Żuraw, który jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych obiektów w mieście, już raz podczas II wojny światowej został zniszczony. Dzięki nowej technologii zostanie "zamrożony" na wieki, by w każdym momencie można go było z łatwością odtworzyć.



Dzięki skanerowi laserowemu udało się zajrzeć w każdy zakamarek Żurawia. Dzięki skanerowi laserowemu udało się zajrzeć w każdy zakamarek Żurawia.
Gdański Żuraw, to jeden z najchętniej fotografowanych gdańskich zabytków poza fontanną Neptuna. Został właśnie zinwentaryzowany, zeskanowany i "zamrożony". Dzięki temu, nawet jeśli coś mu się stanie, z łatwością będzie można go zrekonstruować z niemal 100 proc. dokładnością. A to za sprawą skanera laserowego, który został wykorzystany przez Centralne Muzeum Morskie.

- Przygotowujemy się do kompleksowego remontu Żurawia, również jego wnętrza. Dlatego szukaliśmy sposobu, żeby w jak najmniej inwazyjny sposób przeprowadzić jego inwentaryzację - stąd pomysł na wykonanie skanu całego obiektu w 3D - mówi Szymon Kulas, wicedyrektor ds. administracyjno-technicznych Centralnego Muzeum Morskiego.

Czy kiedykolwiek zwiedziłeś(łaś) gdańskigo Żurawia?

Najpierw przez pięć dni specjaliści z firmy Apeks skanowali każdy zakamarek Żurawia, by potem przez dwa tygodnie przetworzyć dane na jego trójwymiarowy model i animację.

- Zaczęliśmy od oszacowania ilości pracy. Wyszło nam, że wystarczy 150 miejsc, w których stanie skaner laserowy. Ostatecznie było ich ponad 200 - mówi Karol Wilczyński, specjalista ds. marketingu i handlu Zakładu Usług Inżynierskich Apeks. - W każdym z tych miejsc trzeba było ustawić skaner laserowy, który za pomocą wiązki podczerwieni, obracając się o 360 stopni, zbierał dane. Następnie punkty zostały połączone, tworząc tzw. chmurę i przekazane architektom do wymodelowania.

Wirtualny model Żurawia pokazał np. że w jego wnętrzu nie ma ani jednego prostego kąta i to, że obiekt lekko się odchyla.

- Odchylenia Żurawia nie są duże, to kwestia milimetrów i centymetrów. Jednak brak kątów prostych był dla nas prawdziwym zaskoczeniem, bo okazało się, że belki są tak poskręcane, że nie znalazł się ani jeden taki kąt - dodaje Kulas. - Udało się też dokładnie poznać mechanizm urządzenia, które kiedyś służyło do podnoszenia towarów z wody. Dziś jest nieczynne. Docelowo w trakcie remontu chcemy go uruchomić.

Zeskanowanie Żurawia to pierwszy krok do remontu, który planowany jest przez CMM od lat. Teraz przygotowywany jest przetarg na wykonanie dokumentacji zabytku, która gotowa będzie najwcześniej w przyszłym roku.

- Dopiero wtedy będziemy szukać funduszy na remont. A ten będzie kosztować nie więcej niż kilkanaście mln zł. Kiedy się rozpocznie, trudno powiedzieć. Myślę, że będzie to raczej 2016 rok.

Gdański Żuraw to nie jedyny obiekt zinwentaryzowany w ten sposób. Firma Apeks zeskanowała m.in. pomnik Jana III Sobieskiego i Poległych Stoczniowców. - Technika skanowania laserowego jest najdokładniejszą i najszybszą dostępną w tej chwili na świecie. Dzięki niej możemy obiekt "zamrozić" z niemal 100 proc. dokładnością i w dowolnej chwili - np. gdy ulegnie zniszczeniu - go odtworzyć. Co więcej, można też za pomocą tych danych dowolnie go animować czy wybrać dowolny przekrój - dodaje Wilczyński.

CMM nie chce ujawnić ile dokładnie kosztowało zeskanowanie Żurawia. Twierdzi jednak, że ze względu na prestiż obiektu cena była promocyjna.

Miejsca

Opinie (97) 5 zablokowanych

  • 3D (1)

    Cóż w tym wielkiego.Na świecie skanowanie to już norma jak u nas dalmierz.Normalne urządzenie do pomiaru.Jedno co to mała dostępność tego urządzenia w naszym grajdole.Każde biuro projektowe powinno posiadać taki sprzęt na stanie jako norma ale kogo stać aby wywalić 200tys zł.Myślę ,że za 4-5 lat skanowanie będzie standardem, a teraz piejmy z zachwytu tak jak kiedyś oglądaliśmy modele 3d w komputerze.
    Myślę ,że stwierdzenie cena promocyjna za to zlecenie i tak opiewało na niezła sumkę Apex do tanich nie należy.

    • 7 1

    • nie trzeba być architektem,żeby modelować skany w 3D.

      • 1 1

  • Firma wykonująca skaning to "Apeks" nie Apex

    Odpowiedź redakcji:

    Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.

    • 5 0

  • Czy ten laser jest bezpieczny ? (1)

    Nie uszkodził wnetrza, szczegolnie drewnianych elementów żurawia ?

    • 6 5

    • jest bezpieczny dla ludzi i obiektów.

      • 0 1

  • przeskanować radnych miasta i budynia (1)

    żeby sprawdzić, czy sprawy miasta mają w głowie, sercu, czy po prostu w du... :)

    • 15 1

    • obawiam sie, ze maja w 3 D.

      • 11 0

  • Rozebrać na opał,póki nie mamy elektrowni atomowej.

    • 4 6

  • Po co?

    Przecież to i tak jest odbudowane, a ten kolor nowej dachówki to pomyłka, gołym okiem widać, że nie pasuje.

    • 6 1

  • (1)

    To niezwykle ciekawy pomysł. Czy takie skany mają inne wazne obiekty w kraju? Może warto zrobić takie skany wszystkim najwazniejszym obiektom, o ile finansowo jest to wykonalne?

    • 5 1

    • po co

      wydawanie publicznej kasy na zabawki dla duzych chlopcow na stanowiskach w muzeach i innych "publicznych, czyt. z naszych podatkow, instytucjach"

      • 0 1

  • Co za brednie. Zuraw to powojenna replika. (1)

    Chyba wielu widzialo co zostalo z Żurawia w 1945 r. Resztki ceglanych baszt. Ani jedna drzazga z oryginalnej konstrukcji sie nie zachowaała. Rekonstrukcja jest slaba i nigdy serio nie pracowala. A tu czytamy "Udało się też dokładnie poznać mechanizm urządzenia, które kiedyś służyło do podnoszenia towarów z wody." Coz to za historyczne badania dziela powojennych ciesli z lubelskiego.

    • 16 6

    • Czy tak samo jak Zamek Krolewski w Warszawie?

      • 1 0

  • Jakiego użyto oprogramowania?

    A za 50 lat się okaże że skany wykonano zamkniętym oprogramowaniem i nie da się ich wykorzystać. :)

    • 11 2

  • niby fajne ale

    skaner ma taką wadę że nie "prześwietla" konstrukcji. Nadal nie wiadomo co dokładnie jest w stropach albo w ścianach. Poza tym tzw "chmurę" trzeba potem wymodelować. Już widzę tych studenciaków co modelują każdą krzywiznę belki...

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane