- 1 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (120 opinii)
- 2 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (172 opinie)
- 3 Pozostałości baterii mającej bronić portu (68 opinii)
- 4 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (120 opinii)
- 5 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (50 opinii)
- 6 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (136 opinii)
Gdynia: Działa do zwiedzania
Jeśli fascynują cię militaria i historia Trójmiasta, odwiedź odnowione stanowiska artyleryjskie w Redłowie. Podczas sobotniego pikniku przewodnicy oprowadzać będą po bateriach armat oraz odtworzonych transzejach.
- Praktycznie cała Kępa Redłowska to tysiące ton betonu i stali - mówi Ryszard Balczak, do niedawna przewodniczący rady dzielnicy w Gdyni Redłowie. - Kiedy w roku 1963 Bateria Artylerii Stałej została zredukowana, działa niszczały. Od paru lat Towarzystwo Fortyfikacyjne "Reduta" i Forum Eksploracyjne, zajęły się ich odnawianiem.
W minionym roku rada dzielnicy zgłosiła się do konkursu prezydenta miasta Gdyni i otrzymała 25 tys. zł, które przeznaczyła m.in. na uprzątnięcie tego terenu i doprowadzenie go do stanu używalności.
- Teraz postanowiliśmy go pokazać - dodaje Ryszard Balczak. - Na oficjalne otwarcie, w czwartek o godz. 12., zaprosiliśmy ponad 100 gości. Będą historyczne mundury, fanfary i wystrzał, ale nie z dział, bo mają zbyt duży kaliber. Bractwo kurkowe przyjedzie z mniejszymi armatami. W sumie, to będzie więcej dymu niż huku, bo w rezerwacie nie wolno strzelać.
Mieszkańcy Gdyni będą zwiedzać baterie w najbliższą sobotę od godz. 10 do 13. Ze względu na fakt, że stanowiska znajdują się na terenie rezerwatu, zwiedzanie odbywać się będzie w zorganizowanych grupach liczących do 25 osób.
Zapisy już trwają. Chętni mogą zgłaszać się telefonicznie do 17 czerwca w godz. 8.00 - 10.00 pod numerem tel. (058) 66 88 343 (Biuro Miejskiego Konserwatora Zabytków). Czas zwiedzania to około 90 minut. Grupy będą wyruszały z Polanki Redłowskiej co pół godziny.
- Oczywiście jeśli w trakcie imprezy pojawią się chętni, to także będą mogli zobaczyć redłowskie baterie. Warto. To jeden z niewielu obiektów militarnych, który powstał po wojnie. Naprawdę warto zobaczyć, jak w latach 40. i 50. przygotowywano się do agresji i ile pieniędzy w to włożono - przekonuje Ryszard Balczak.
Organizatorami imprezy są Rada Dzielnicy Redłowo, Urząd Miasta Gdyni, Marynarka Wojenna, Stowarzyszenie Reduta oraz gdyńscy harcerze.
Bateria w Redłowie zbudowana została na przełomie lat 40. i 50. XX w. do obrony portu wojennego w Gdyni przed atakami od strony morza. Organizatorem i dowódcą baterii w jej początkach był kmdr Zbigniew Przybyszewski, bohater kampanii wrześniowej, później ofiara represji stalinowskich.
Bateria składała się z czterech żelbetowych stanowisk dla dział kalibru 130 mm. Oprócz stanowisk artylerii, zbudowano kilka schronów i wieżę obserwacyjną, (które znajdują się na terenie wojskowym). Jest ona nie lada atrakcją zwłaszcza dla miłośników historii i fortyfikacji, gdyż większość armat z kilku innych analogicznych baterii została usunięta lub zniszczona.
Do baterii można dotrzeć z Polanki Redłowskiej oznakowanym szlakiem (kolorem brązowym). Nie wszystkie udostępnione są do zwiedzania. Część z nich znajduje się na terenie jednostki wojskowej.
Opinie (80) ponad 20 zablokowanych
-
2009-06-16 08:43
zwiedzanie
ech... za małolata to było zwiedzanie, kiedy wszystkie korby były sprawne. Mozna było kręcić działami we wszystkie strony malutkimi pokrętłami. Teraz są zaspawane, przyspawane. Można tylko pomarzyć. A wcale taki stary nie jestem. To było niespełna 15 lat temu.
- 8 0
-
2009-06-16 07:07
Prawie jak Navarona. (3)
- 17 7
-
2009-06-16 07:18
(2)
chyba Nawa-lona
- 0 9
-
2009-06-16 08:02
TEMU PANU (1)
JUZ NIE POLEWAMY... ;)
- 4 5
-
2009-06-16 08:40
za to tobie za błysk inteligencji polejmy trochę mleczka
- 3 1
-
2009-06-16 07:23
Niesamowicie zakamuflowane to działko (2)
Bardziej rzucać się w oczy mogło by się tylko, gdyby przybrało różowe barwy maskujące.
- 20 4
-
2009-06-16 07:35
nie zanasz sie (1)
na maskowaniu to krzym ryj
- 2 4
-
2009-06-16 08:32
jo, krzymie przecie
bo ssie nie snam na maskoffaniu i wiejskim tuningu
- 4 0
-
2009-06-16 08:31
super pomysł - tak trzymać
- 4 0
-
2009-06-16 07:16
(3)
a co do "stali"; to pewnie i jakis metal tez sie znajdzie ;D
- 3 4
-
2009-06-16 08:19
(1)
Albo i punk albo skinhead
- 0 1
-
2009-06-16 08:23
nie bo wyznawca gumowych kaczek do lewatyw!!! BUHAHAHAH
- 0 0
-
2009-06-16 07:26
a to cenna ta kepa zatem
na dzień dzisiejszy tona stali w hurcie stoi 1420netto-pomnożyć to kilka tysięcy i ładna milionowa suma powstaje-wysłać tam psycholi z arki lechii legii i co tam jeszcze jest-niech się wyżyją-kto więcej pręta wyjmie-akurat na kryzys
- 1 1
-
2009-06-16 08:17
Wyginam śmiało działo
- 8 1
-
2009-06-16 08:02
Podoba mi się pomysł ze zwiedzaniem
Przejdę się - działa oczywiście widziałem, bo nie może byc tak, że jest w Trójmieście coś związanego z wojną na morzu, a ja o tym nie wiem ;). Niemniej przewodnicy-entuzjaści wiele ciekawostek znają.
- 8 0
-
2009-06-16 07:29
Gdańszczanom chciałbym przypomnieć, ze swoje betony z tego samego okresu mają na stogach.
- 12 2
-
2009-06-16 07:25
RAMBO VIII beda krecic w Gdyni ;D
kamuflarz wsrod "dzial z Navarony" ogromne sledzie, zmutowane morswiny itd- 12 10
-
2009-06-16 07:21
a jak ruski przyjdą?
a tu działa nie działają?błagamy uzbrojcie je!
- 9 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.