Obecnie ulica Arkadiusza Rybickiego,
przy której trwają ostatnie prace związane z budową osiedla Yacht Park w Gdyni, jest zamknięta. Zmieni się to w nowym roku, gdy - po otwarciu drogi - będą tam mogli parkować wszyscy chętni. Ma także pojawić się nowy tymczasowy dojazd dla pracujących na terenie Dalmoru i Molo Rybackiego.
będzie również drogą dojazdową dla części pracowników i najemców - zapowiada Magdalena Kacprzak.
2020-11-06 09:57
Bo myśleli, że na wynajmie zarobią. A tu Mateuszek ich wkopał..
Będą pustostany jak w redłowie
2020-11-06 09:43
Nad morzem to poproszę do Wladka albo Karwi. To jest jedynie marna zatoka...
2020-11-06 09:39
Pisiewicz chyba włosy z d.py będzie rwał ze złości.
2020-11-06 09:24
na pomnik... polska to chory kraj.
2020-11-06 09:14
Ja się pytam, dlaczego Gdynia nie wybuduje jeszcze jednego lotniska? Ilu pracowników UM i rajców mogłoby się tym przy tej inwestycji wzbogacić. Gdynia = Beton.
2020-11-06 09:09
tylko komunikacja miejską lub rowerami - przecież zrobili jednokierunkową Świętojańską. Autami przyjadą właściciele tych mieszkań z rejestracjami we, ww, dw i KR. Zrozumiano ??
2020-11-06 09:05
Super Gdynio!
2020-11-06 07:36
toż to zbrodnia! Każdy metr nabrzeża jest na wagę złota a oni apartamenty budują
2020-11-06 08:29
Zastanówmy się jak deweloper "przekonał" urzędników oraz ile wszyscy zarobili na tym. I wszystko się kręci.
2020-11-06 09:02
" W 2003 r., na wniosek Rady Miasta Gdyni, ówczesny wiceminister infrastruktury (najwyraźniej o małej wyobraźni) pozbawił port gdyński 181 ha, m.in.: terenów Dalmoru, 44 ha na t.zw. międzytorzu i dalszych kilkudziesięciu w okolicach elektrociepłowni oraz od strony Oksywia. Port został więc okrojony prawie ze wszystkich stron co pozbawiło go możliwości terytorialnego rozwoju.
We wrześniu 2014 r., w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju przygotowano projekt rozporządzenia o kolejnej zmianie granic portu Gdynia. Chodziło głównie o objęcie tymi granicami terenów Stoczni Marynarki Wojennej, które do tamtej pory znajdowały się poza ich obrębem, a które w wyniku upadłości tej firmy mogłyby trafić nawet w ręce deweloperów, a zarząd portu nie mógłby skorzystać z prawa ich pierwokupu.
Opinię o zmianie granic miała przedstawić Rada Miasta. Radni doszli do wniosku, że jest to doskonała okazja do pozbawienia portu kolejnych kilku hektarów gruntów, położonych w paru różnych miejscach. Bez konsultacji z Urzędem Morskim czy zarządem portu, przygotowano projekt uchwały, która przewidywała wyjęcie z granic portu, m.in., terenów po Stoczni Nauta, w tym tych, przez które przebiegają tory kolejowe obsługujące nabrzeże Śląskie. Gdyby plany radnych zostały uwzględnione, Basen II gdyńskiego portu, otoczony z trzech stron miejskimi terenami przy nabrzeżach: Angielskim, Przydokowym, Rybnym, Zachodnim i Śląskim, stałby się praktycznie akwenem miejskim, na którym działalność portowa byłaby mocno utrudniona. "
2020-11-06 08:59
2020-11-06 07:16
jeżeli oni maja takie podejście do rozwoju miasta, to nie dziwie się, że budżet miasta to ruina, że jest rekordowe zadłużenie
2020-11-06 08:58
deweloper wybudował ładne, białe, szkło, amelinium, stal, drewno, samochody nawoskowane zajechały a miasto Gdynia chwali się, że bloki nowe mają na terenie "miasta" w dawnym porcie hahaha, jak zwykle Gdynia...
2020-11-06 08:35
ostatnio chwalą się już tylko budynkami wybudowanymi przez prywatnych inwestorów, bo już nie ma sie czym chwalić, zadnych nowych sensownych inwestycji dla mieszkańców, niedlugo na skwerek nie będzie można wejść, bo to, że Polankę Redłowską wykupi prywaciarz to chyba wszyscy wiedzą
2020-11-06 08:17
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
