- 1 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (132 opinie)
- 2 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (228 opinii)
- 3 Po alkoholu jechał motocyklem 190 km/h (65 opinii)
- 4 We wrześniu koniec prac na Chwarznieńskiej (52 opinie)
- 5 Coraz więcej domów pływających na wodzie (67 opinii)
- 6 Kradli klocki LEGO. Hurtowo (33 opinie)
W czwartek w całej Gdyni przez równo minutę, między godziną 17 a 19 zawyją wszystkie syreny alarmowe. Włączenie alarmów w całym mieście jest elementem ćwiczeń służb obrony cywilnej, w ramach organizowanego w czwartek między godziną 16 a 20 wojewódzkiego treningu systemu zarządzania kryzysowego.
- Już od kilku lat modernizujemy system ostrzegania i alarmowania. Jutrzejszy trening jest kontynuacją tego procesu - mówi Zdzisław Kobyliński naczelnik Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Gdyni - Niedawno wymieniliśmy syreny elektromechaniczne na elektroniczne - dodaje.
System syren alarmowych, a jest ich w mieście 64, ma zapewnić miastu bezpieczeństwo. Uruchamiany więc jedynie w sytuacjach kryzysowych i tylko za zgodą wojewody lub prezydenta miasta - Syreny są włączane tylko w wyższych stanach gotowości obronnej państwa i wojska lub wojny, a także w stanach zagrożenia spowodowanych różnego rodzaju awariami np. chemicznymi, toksycznymi. mówi.
Syreny uruchamiane są także w przypadku wystąpienia klęsk żywiołowych lub na wypadek zbliżającego się huraganu. - W sytuacji kryzysowej, każdy kto usłyszy syreny powinien włączyć lokalne media, gdyż tam znajdzie informację o stanie zagrożenia - mówi naczelnik.
Wojewódzkie treningi przeprowadzane są raz w roku, a ich celem jest określenie trudności, jakie mogą zaistnieć przy uruchamianiu takich systemów. Ponadto umożliwiają - w symulowanej sytuacji - sprawdzenie przyjętych koncepcji oraz doskonalenie służb w informowaniu mieszkańców o zagrożeniach, z użyciem właśnie dźwięków alarmowych.
Uruchomienie syren nastąpi tylko w celach testowych i tylko w Gdyni. - Na obecną chwilę nie mamy żadnych sygnałów dotyczących uruchomienia systemu centralnego w takich miastach jak Sopot czy Gdańsk - mówi ppłk mgr Władysław Ryszard Sulęta Dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku.
- Marzena Klimowiczm.klimowicz@trojmiasto.pl
Opinie (70) 6 zablokowanych
-
2008-09-24 15:33
gdansk pewnie nie ma albo zerdzewialy jak komunikacja miejska :D (1)
- 0 0
-
2008-09-24 20:42
dzisiaj w Gdańsku
była sprawdzana syrena na budynku OiO na PG - więc nie jest zardzewiała :P
- 0 0
-
2008-09-24 20:40
bede po nocce mnie nawet wybuch bomby nie ruszy!.
- 0 0
-
2008-09-24 19:56
a u nas w Gdańsku dzis zawyło...
...dokładnie to nie pamiętam kiedy i w jakim momencie, ale było to pomiędzy 1 a 2 lub 2 a 3 po południu. Nie parzyłem na zegarek, niestety:(
- 0 0
-
2008-09-24 19:32
Re:
Wolę żyć i mieszkać w Gdyni czy Gdańsku zamiast przereklamowanego śopotu,na dodatek zamieszkałego w większym procencie przez ludzi starych,zadufanych w sobie i zrzędzących na każdym kroku.
- 0 0
-
2008-09-24 16:47
Trójmiasto nie jest gotowe na żadne zagrożenia (1)
Takie alarmy to zabawa i nic więcej.
- 0 0
-
2008-09-24 18:43
otoz to
byle co to by lozek szpitalnych brakowalo, krwi, urzadzen do ratowania zycia itd..
ta szopka jest zalosna.
o 4:32 powinni zrobic probe gdy pierwsze bomby spadly na Tczew 1939 roku- 0 0
-
2008-09-24 18:37
bardzo dobrze
trzeba się przygotowywac do zagrozen
- 0 0
-
2008-09-24 16:47
w Gdyni wyja a w Gdansku nie (1)
kolejny sukces ekipy Szczurka, Gdynia stolica trojmiasta !!!
- 0 0
-
2008-09-24 17:56
Nie podniecaj się tak!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2008-09-24 17:55
bez napisu.
Syreny może zawyją,ale na wypadek agresji nie mamy szans.Jeżeli rzucą bombę chemiczna, to nawet syreny nie pomogą. Nie ma czymś podniecać,że w Gdyni będzie próbny alarm a w Gdańsku nie. To tylko ćwiczenia. A jak będzie naprawdę,nikt nie będzie przygotowany. Spytajcie się lepiej,ile schronów jest na terenie trójmiasta.Ile są stanie pomieścić ludzi. A nie głupotami tego typu że Gdynia stolicą województwa Pomorskiego.
- 0 0
-
2008-09-24 17:09
Re:
- 0 0
-
2008-09-24 17:08
Re:
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.