• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: iskrzy między kierowcami komunikacji miejskiej i rowerzystami

Michał Sielski
17 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Droga rowerowa przy ul. Świętojańskiej ma ledwie kilkanaście metrów. Na całej pozostałej długości rowerzyści muszą poruszać się jezdnią. Droga rowerowa przy ul. Świętojańskiej ma ledwie kilkanaście metrów. Na całej pozostałej długości rowerzyści muszą poruszać się jezdnią.

Najpierw zapowiedź wypraszania z autobusów i trolejbusów, a teraz pretensje, że rowerzyści korzystają z jezdni ul. Świętojańskiej zobacz na mapie Gdyni. Konflikt kierowców gdyńskiej komunikacji miejskiej z rowerzystami będzie wymagał interwencji policji?



Czy rowerzyści przeszkadzają na ulicach?

O kolejnej nieprzyjemnej sytuacji pomiędzy kierowcami komunikacji miejskiej w Gdyni i rowerzystami poinformował nas pan Krzysztof, nasz czytelnik. Opisał sytuację z niedzieli, podczas której kierowca trolejbusu nie tylko miał popełnić wykroczenie, ale jeszcze miał pretensje, że mieszkaniec Gdyni... jedzie zgodnie z przepisami.

Kierowca: Po Świętojańskiej się rowerem nie jeździ



- Wracałem ul. Świętojańską w stronę placu Kaszubskiego zobacz na mapie Gdyni. Niby nic nadzwyczajnego, ale najwidoczniej popełniłem ogromny błąd - z frykasami na poniedziałkowy obiad w torbach i z kwiatami dla żony wracałem rowerem. Oczywiście jezdnią. Moje postępowanie nie spodobało się kierowcy trolejbusu o numerze 3086, który wykonywał ok. godz. 17:30 kurs po ul. Świętojańskiej na linii 22. Gdy zatrzymałem się na czerwonym świetle, kierowca - nie zachowując bezpiecznego, metrowego odstępu - zrównał się ze mną, otworzył szybę i powiedział: "Nie masz gdzie jeździć? Po Świętojańskiej rowerem się nie jeździ!" - opowiada pan Krzysztof.

Sprawę zbada policja



Dodajmy, że na ul. Świętojańskiej nie ma drogi rowerowej i zgodnie z przepisami rowerzyści muszą tam jechać jezdnią. Co więcej - jest tam strefa Tempo 30, a nasz czytelnik jechał w dół ulicy, gdzie bez problemu rowerem można przekroczyć dozwoloną prędkość, więc trudno podejrzewać go o tamowanie ruchu.

- Którędy, zdaniem kierowcy trolejbusu, miałbym jechać? Chodnikiem? Przykre jest to, że zamiast docenić, że każdy rowerzysta to o jeden samochód mniej na drogach i mniejsze korki, a przez to mniejsze opóźnienia dla komunikacji miejskiej, przegania się ich w niebyt - konkluduje nasz czytelnik.
Jak informuje, sprawę zgłosił policji.
 

ZKM: jest nam przykro



Dla funkcjonariuszy sprawa może nie być jednoznaczna, bo kierowca autobusu nie musi się przecież przyznać do wyprzedzania ze zbyt małym odstępem. Nie wiadomo też, czy nasz czytelnik miał kamerę i może to udowodnić. W monitoring wyposażone są za to pojazdy komunikacji miejskiej, ale jego zabezpieczenie musi się w takich przypadkach odbyć szybko.

- Skierowanie skargi pod właściwy adres, czyli do właściciela pojazdu, jest o tyle ważne, że zapis monitoringu automatycznie nadpisywany jest nowszymi danymi. Operatorzy są zobowiązani zachowywać dane z systemu monitoringu przez 120 godzin. W sytuacjach, gdy takie skargi trafiają do ZKM, organizator przewozów ułatwia kontakt z właścicielem danego pojazdu komunikacji miejskiej, np. informując, która firma jest operatorem na danej linii lub posiada pojazd o wskazanym numerze inwentarzowym - podpowiada Marcin Gromadzki, rzecznik gdyńskiego Zarządu Komunikacji Miejskiej. - ZKM w Gdyni jest przeciwnikiem wdawania się kierowców w zupełnie niepotrzebne dyskusje tego typu z innymi uczestnikami ruchu drogowego i takie stanowisko przekazuje kandydatom na kierowców gdyńskiej komunikacji miejskiej podczas egzaminów dopuszczających do świadczenia usług przewozowych. Jest nam też bardzo przykro, że czytelnik spotkał się z  nieprofesjonalnym zachowaniem prowadzącego trolejbus - dodaje.

Opinie (614) ponad 20 zablokowanych

  • Rowerzysta z Gdańska (8)

    Ani rowerzyści, ani kierowcy nie są święci. Sam poruszam się rowerem, mam również standardowe prawo jazdy. Dojeżdżam rowerem do pracy z Gdańska na Wrzeszcz i to co się dzieje czasem na Alei Zwycięstwa to woła o pomstę do nieba - rowerzyści jeżdżący pod prąd, bez rąk i piszący SMSa to tylko niechlubne przykłady, trzeba mieć na rowerze oczy dookoła głowy i czujność tygrysa :-P. To samo jednak robią (o zgrozo) kierowcy samochodów na światłach. Co jednak jest chyba najgorsze, to fakt że po zmroku bardzo mało rowerzystów ma światła - ostatnio ledwo wyminąłem rowerzystę, który jechał - a jakże - zygzakiem, bez rąk i jeszcze pisał SMSa. Multitasking normalnie. A ludzie jeżdżą niestety różni, szkoda np. dzieci które są puszczone w samopas przed matkę, która jadąc bez rąk pisze sobie SMSa. Jednym słowem - nie jest bezpiecznie, trzeba myśleć już nie tylko za siebie i nawet nie tylko za kogoś innego tylko chyba za całą drogę od razu :-P.

    • 7 0

    • posługujesz się kubusiu, wiedzą anegdotyczną i uogólniasz odosobnione obserwacje (7)

      W Gdańsku codziennie jest więcej rowerzystów niż pasażerów SKM.

      Gdyby twoje tezy były miarodajną opinią, w mieście byłoby dziennie wiele sytuacji kolizyjnych i faktycznych kolizji.

      Jazda rowerem może bywa niekiedy dziwna, ale skutki nieodpowiedzialnych nawet zachowań niektórych (powtarzam: niektórych) rowerzystów są rzadkie i niewielkie, zwłaszcza w kontekście nieodpowiedzialnych zachowań kierowców, które są nagminnie tolerowane. Statystyki mówią same za siebie.

      Poczytaj komentarze na temat sensu odcinkowego pomiaru prędkości na Słowackiego, może coś zrozumiesz.

      • 1 3

      • Rowerzysta z Gdańska (5)

        Napisałem jedynie swoje obserwacje po dojeżdżaniu przez kilka lat rowerem do pracy (tą samą drogą, każdego dnia), dostałem od razu wyzwiskiem w twarz (Kubusiu? Co to miało znaczyć?). Nie wysuwam żadnych tez, ani nie dochodzę do żadnych konkluzji, przedstawiam tylko to co zaobserwowałem - widziałem dziwne zachowania z obu stron, a sam na co dzień jestem rowerzystą. Bardzo popieram jazdę na rowerze, która przynosi wymierne skutki w postaci spadku zatłoczenia miasta. Nie rozumiem, czemu niewinny komentarz wzbudza tak silną potrzebę zmieszania anonimowej i losowej osoby z internetu z błotem (w dodatku - czego nie mogę jednak do końca odczytać - zgadzającej się z Pana/Panią komentarzem w jakimś stopniu).

        PS. Żadna z zaobserwowanych i wyszczególnionych przeze mnie sytuacji nie skończyła się kolizją, ale nietrudno chyba się domyślić, że gdyby nie moja (i innych uczestników) uwaga i przezorność, to mogłoby się skończyć "nieźle". Nie każdy przypadek złego zachowania na drodze musi się skończyć kolizją.

        PS2. Pisałem o Alei Zwycięstwa, a nie ulicy Słowackiego - to zupełnie inny temat.

        • 1 1

        • słowo Kubusiu nie jest wyzwiskiem, jest po prostu zdrobnieniem (3)

          wyrazem politowania dla zaprezentowanych poglądów.

          Co to znaczy, że ani rowerzyści ani kierowcy nie są święci? dla mnie jest to płytkie uogólnienie sporadycznych zachowań niektórych uczestników ruchu, z tendencyjną tezą, że obie strony są mniej więcej równie winne wielu niebezpiecznym sytuacjom na drogach, podczas gdy statystyki wyraźnie świadczą, że to osoby jeżdżące samochodami są sprawcami bardzo niskiego miejsca naszego kraju w rankingach bezpieczeństwa ruchu drogowego.

          Równolegle występuje niechęć decydentów do podejmowania działań dyscyplinujących ich zachowania, co jest opisane w tekście o odcinkowym pomiarze prędkości na Słowackiego i opiniach internautów do tego tekstu.

          Niestety mam wrażenie, że należysz do grupy, która "wszystko widzi oddzielnie", a ja próbuję po prostu kojarzyć fakty. Redukcja skali ruchu samochodów w naszych miastach ma sens, a pisanie opinii że ani kierowcy ani rowerzyści (ogólnie rzecz biorąc) nie są święci niczego istotnego nie wnosi do dyskusji, a jest tezą może i niekiedy prawdziwą, ale nie płodną.

          • 1 1

          • Rowerzysta z Gdańska (1)

            Dalej nie rozumiem Pani/Pana o co jest spór - rozumiem, że wartościowy komentarz to według Pani/Pana przewód doktorski na kilkadziesiąt stron, którego nikt nie chciałby czytać. To raz. A dwa - oczywistym jest, że więcej wypadków powodują kierowcy... jest ich po prostu więcej, kierują znacznie większym pojazdem (wchodzą tu w grę prawa fizyki), kierowcy samochodu ciężej jest uniknąć wypadku i zwyczajnie się wyminąć. Nie oznacza to, że rowerzyści dopuszczają się mniej (nie rejestrowanych, nie zaobserwowanych i nie kończących się kolizją - takich o których statystyki milczą) wykroczeń. Szczerze mówiąc, to z uwagi na to że rowerzystów nikt tak naprawdę nie pilnuje, z uwagi na liczbę zaobserwowanych osobiście przypadków (powtarzam - zaobserwowanych dzień w dzień) wykroczeń możliwe, że jest tak naprawdę więcej. To, że nie widzimy ich w statystykach, nie znaczy, że rowerzyści nie odwalają na drodze - a to co widzę, to woła o pomstę do nieba (przykłady podałem wyżej). Tylko, że - co powinno być logiczne - te kolizje z udziałem samochodu zdarzają się częściej, bo różnica wagi i te sprawy. Trzeba się ukorzyć jako rowerzysta i jednak przyznać, że po obu stronach jeżdżą mówiąc kolokwialnie d**ile i nie powinni oni siadać nawet za ster hulajnogi. Jako rowerzysta innych rowerzystów bronić nie będę, z uwagi na to co się odwala na ścieżce.

            Mój sposób wyrażania poglądów dostosowałem do środka przekazu - tutaj jest to krótka forma w postaci komentarza do artykułu (z limitem znaków). Taka forma narzuca stosowanie uogólnień, nie ma tu miejsca na zamieszczanie szczegółowych danych, zresztą Pana/Pani komentarze też są bardzo ogólnikowe i bardziej są nastawione na próbę wyżycia się na kimś za ... no właśnie nie wiem za co. Chyba właśnie po to są komentarze, żeby podzielić się swoimi doświadczeniami. Rozumiem, że najlepiej jakbym okrasił swoją wypowiedź filmikami, danymi statystycznymi, może jeszcze ankietą? To by chyba wyszedł kolejny artykuł na Trójmiasto.pl. Wystarczy się przejść na Al. Zwycięstwa, a na pewno minimum jedna niebezpieczna sytuacja z rowerzystą się zdarzy.

            W dalszym ciągu toczy Pan/Pani dyskusję (w dodatku sam/a ze sobą, co jest smutne) o odcinkowym pomiarze prędkości na Słowackiego, który w żadnym miejscu mojego komentarza nie został powołany, ja pozostaję przy Al. Zwycięstwa, a o Słowackiego może Pan/Pani popisać pod innym artykułem (rozumiem, że Słowackiego to jedyna ulica w Gdańsku? O to chodzi?)

            • 0 1

            • pozwolę sobie powtórzyć pierwszy komentarz, może Szan Pan zrozumie

              Jazda rowerem może bywa niekiedy dziwna, ale skutki nieodpowiedzialnych nawet zachowań niektórych (powtarzam: niektórych) rowerzystów są rzadkie i niewielkie, zwłaszcza w kontekście nieodpowiedzialnych zachowań kierowców, które są nagminnie tolerowane.

              nie wymagam pracy doktorskiej, ale liczę na zdolność kojarzenia faktów.

              Bezpieczeństwo ruchu drogowego w Polsce jest wyzwaniem, ale za jego niski stan odpowiadają przede wszystkim tolerowane nagminnie zachowania kierowców, nie rowerzystów (nawet gdy zachowania tych ostatnich bywają niekiedy nieodpowiedzialne).

              • 0 0

          • Puchatku!

            nie oceniaj innych wg swojego światopoglądu. Co to znaczy: wydaje mi się, mam wrażenie? Ja Ciebie ocenię jako wyniosłego, wszystko wiedzącego mądralę, i co podoba się? Trochę pokory!

            • 0 2

        • Mogles dostać w twarz czymś innym...

          • 0 0

      • Więcej rowerzystów niż pasażerów SKM

        Instytut Danych z d*py nadal trzyma się mocno jako źródło informacji u cyklistów.

        • 1 2

  • Wiozłem kwoaty i ftlrykasy na obiad... (14)

    Pytania są następujące:
    1. Gdzie te frykasy byly przewożone? - torby na kierownicy czy sakwy lub plecak
    2. Czy rower wyposażony jest w elementy odblaskowe?
    3. Czy rower wyposażony jest w dzwonek?
    4. Czy rower wyposażony jest w lusterka?

    Jestem rowerzystą i te elementy są niezbędne do bezpiecznego poruszania się rowerem na chodniku i ścieżce, nie wspominając już o jezdni.
    Najczęściej jednak widzimy gołego 'górala' popylającego w półmroku jezdnią, bo przecież za osprzęt trzeba zapłacić, no i nie będzie to lansiarsko wyglądało. Czasem do tego zdarzy się reklamówa na kierownicy, telefon w ręku.

    • 26 10

    • (2)

      No tak... Jak ci kiedyś siostrę zgwałcą to zacznij rozmowę od tego, czy miała na sobie spodniczkę czy jeansy. Bo to kluczowe w tym przypadku, prawda?

      • 9 4

      • A jak kiedyś kogoś... (1)

        rypniesz autem/ rowerem bo wtargnie Ci na drogę w niedozwolonym miejscu?

        • 0 2

        • pojęcie "niedozwolone miejsce"
          jest typowe dla takich porąbanych reżimów jak w tym Porąbanistanie

          we Wiedniu jak chcesz przejść przez ulicę, przechodzisz. i g*wno cię obchodzi opinia Verkehrspolizei, czy kierowców, masz prawo, to twoje życie, twoja sprawa

          a tu czerwona swołocz za kierownicami (oczywiście obrazisz się, bo gdzie tam ty i komunizm, czy faszyzm, c'nie?) jest regulatorem świata, a ty przepraszaj że żyjesz, uniżenie upraszaj o prawo przekroczenia ich prywatnej drogi... komisarze, waadza, psia wasza mać

          • 3 0

    • (4)

      1. Były w sakwie z Decathlona (model za cztery dychy) i torbie rowerowej New Looxs. Wszystko przytwierdzone do bagażnika rowerowego.
      2. Tak - dwa odblaski czerwone z tyłu, opaski odblaskowe na amie, odblaski na kołach. Do tego włączone oświetlenie z dynama. Było jeszcze widno.
      3. Tak, No przecież musi być.
      4. Lusterko nie jest obowiązkowym wyposażeniam, ale tak... jeżdżę z lusterkiem.

      No i?

      • 8 0

      • (1)

        No i to, ze gdzie sie pchasz, porąbie z tym całym śmietnikiem na ulice? Nie można bylo jedzenia zamówić do domu?

        • 0 3

        • wuj cię to obchodzi zboczku

          • 2 1

      • No i....

        teraz możemy czepiać się kierowcy autobusu :)

        • 2 1

      • a gdzie dzwonek?

        i o to się sytuacja cała chyba rozbije!

        • 1 2

    • obywatel (1)

      Ty szeryf, jedź do Texasu.

      • 3 3

      • Ty, ped**arz, idź w kij..

        • 0 3

    • zapomniałeś o gaśnicy i apteczce (1)

      • 5 2

      • Don jesteś gupek

        • 0 3

    • Telefon w ręku rowerzysty, a zwłaszcza rowerzystek zaczyna być normą.

      • 7 2

    • czep się tramwaja

      mam sakwy, odblaski, światła i dzwonek
      lusterek nie, bo nie są wymagane

      • 7 2

  • (7)

    lobby samochodowe silne jak widze nawet po ankiecie!Ale w czasach gdy kazdy sebix kupuje fure za grosze sprowadzona z niemiec a srednia jego przezywalnosc to 25 alet bo w łikend wracajac z kartuz z dyskoteki rozbija sie na najblizym drzewie z zabijajac przy okazji wszystkich w swoim aucie to normalka!

    • 22 39

    • (1)

      Ich życie ich sprawa

      • 1 2

      • za niskie kary

        skoro wypływają takie opinie, to oznacza, że system się nie sprawdził.

        • 1 1

    • Ale jakie ma być to lobby? (3)

      W Gdańsku samochodem podróżuje 42% mieszkańców, rowerem niespełna 6% (dane z oficjalnego opracowania na temat mobilności). Ankieta to po prostu odzwierciedla. O dziwo, bo zwykle gimby rowerowe klikają jak najęte i w ankietach na tym portalu wychodzi 110% cyklistów.

      • 6 6

      • (2)

        6% czyli elita.

        • 3 3

        • (1)

          Wolę określenie "margines społeczny"

          • 1 3

          • nawet margines jest lepszy

            niż odchód tobie podobny

            • 2 0

    • Cz ty napewno w Polsce mieszkasz?

      • 1 2

  • To już jest nudne! (61)

    Mam już mdłości od czytania o rowerowych piratach i rowerowych roszczeniowych pieniaczach. Powinny wrócić obowiązkowe karty rowerowe, to chociaż odrobinę wiedzy o przepisach drogowych by tym matołom do zakutych dzbanów wtłoczyło.

    • 443 287

    • Uderz w stół (4)

      A ped**arze się odezwą.Obowiązkowa karta rowerowa i OC uspokoiło by raz na zawsze rowerową szarańczę.

      • 4 14

      • A jak ja to wszystko mam (2)

        i jeżdżę zgodnie z przepisami, to też mnie nazwiesz pogardliwie ped**arzem? Odezwał się driver zawodowy, ch...wy.

        • 5 0

        • (1)

          Każdego z was nazwę ped**arzem, rowerakiem, albo gaciowcem i co mi zrobisz? Pokrecisz nóżkami w tym nocniku na lbie i odjedziesz, dzbanie?

          • 0 3

          • hehe niezłym pedinksem musiałeś być na podwórku

            • 2 0

      • Tak jak uspokoiło kierowców?

        Może by tak najpierw zająć się tym że 30% samochodów nie ma przeglądu?

        • 6 0

    • Dokladnie tak...! (23)

      Rower fajna sprawa, ale taknjak ta grupa lamie przepisy tonchyba zadna inna,: jedzie chodnikiem, nagle zjezdza na jezdnie, jedzie droga i jest czerwone... Nagle jest pieszym i spowrotwm na chosnik, albo bezszczelnie na czerwonym. Nie mowie ze wssyscy ale duzo rowerzystow to idioci. Karta rowerowa zdecydowanie uporzadkowala by sytuacje, i jak jedzie droga to jesscze powinnno byc oc

      • 72 52

      • (11)

        Ale co się przejmujesz? Wjeździe Ci taki pod samochód to jego strata. Szkoda czasu kierowcy ale to rowerzysta ryzykuje więcej.

        • 9 16

        • co innego wjechać pod samochód, a co innego najechać samochodem - wtedy będzie twoja strata, niewykluczone morderstwo (8)

          • 15 3

          • ale większość kierowców, to ludzie nierozumiejący, że pas w całej szerokości należy do rowerzysty (7)

            ma obowiązek jechać prawą, jak i reszta kierowców. Jadąc pasem może omijać dziury i kałuże bez żadnego sygnalizowania, bo jest tak samo na swoim pasie jak kierowca. Kierowca ma zaobserwować kiedy może wyprzedzić rower czy skuter.
            Przez każde skrzyżowanie, czy pasem prowadzącym w więcej niż jednym kierunku, jadąc na wprost może jechać środkiem.
            Nadmierne wprowadzanie udogodnień dla kierowców prowadzi właśnie do patologicznych spostrzeżeń i zachowań.

            • 14 14

            • Ominięcie autem zapadniętej studzienki na egzaminie (3)

              powoduje oblanie jazdy. Nie wiedziałeś?

              • 2 6

              • A z jakiego paragrafu niby? (1)

                Oczywiście jeżeli nie przekroczyłeś linii, rower tego nie robi

                • 3 0

              • z paragrafu trójmiejskiego bandziora drogowego

                • 1 0

              • ominięcie rowerem tej studzienki nie powinno stresować kogokolwiek

                • 5 2

            • Odstaw już ten rower (2)

              bo chyba pedały przedawkowałeś.

              • 11 14

              • I to jest właśnie reakcja Januszy na przepisy ruchu drogowego. (1)

                • 8 3

              • większość kierowców, to małpy z kupionym prawkiem

                kompletnie zero kontroli, jedzie jak taranem bez żadnej gracji!

                • 2 1

        • brak świadomości (1)

          Może po prostu niech kierowcy zaczną jeździć na rowerach w normalnie rozwiniętych krajach, samochód to wiocha u nas nie ma świadomości, cały czas panuje przekonanie że status człowieka mierzony jest przez posiadanie samochodu w Niemczech natomiast jak kotś przyjeżdża na rowerze do pracy to znaczy że mieszka w dobrej dzielnicy gdzie jest rozwinięta infrastruktura. A co z emisją CO2, zdrowiem itd. jak dla mnie Świętojańska powinna być wyłączony z ruchu samochodowego.

          • 30 16

          • Z tą dobra dzielnica trochę pojechałes... Zwłaszcza jak ma np 20 km do pracy autostradą i po drodze zawozi dziecko. Niewątpliwie robi to rowerem.

            • 1 3

      • (2)

        Czy czytanie ze zrozumieniem jest aż takim problemem? O czym jest artykuł? Kolejnemu idiocie włączyła się płyta z taka samą śpiewką.
        Facet jechał po jezdni mając ścieżkę rowerową? Nie
        Facet wjechał na jezdnie tuż przed autobusem? Nie
        Facet tamowal ruch? Nie
        To odwalcie się od niego.
        Rowerzyści maja swoje przewinienia, ale akurat nie w tym przypadku.

        • 37 2

        • Dobrze piszesz (1)

          • 13 2

          • Zle pisze.

            • 0 3

      • wszystko fajnie, ale doszkolić to chyba się powinien kierowca autobusu ....

        • 16 2

      • ale co ma zmienić kolejny dokument? (4)

        kierowca musi mieć prawo jazdy
        a cały czas czytamy ile to aut przejeżdza na czerwonym, jak parkują pod OBC, jaka jest średnia prędkość na Słowackiego...
        dokument jest, a przepisy mamy gdzieś

        • 90 26

        • te same ciołki

          bo to pewnie te same b4rany co nie potrafią jeździć na rowerze, wsiadają za kółko i też łamią przepisy

          • 10 5

        • A co by się działo, gdyby kierowcy nie musieli mieć prawa jazdy? (2)

          Co ty kretynku porównujesz.

          • 26 41

          • Prawo jazdy a znajomość przepisów to dwie różne sprawy nie myl tego ponad połowa kierowców nie zna przepisów

            • 17 5

          • śmiem twierdzić, że sytuacje była by niezmienna a wręcz paradoksalnie lepsza bo by kierowcy bardziej uważali...

            • 12 15

      • Napisał jedyny święty kierowca :)

        • 4 4

      • Bo rowerzysta może zejść z roweru i jest pieszym. Zazdrościsz, że nie zejdziesz z samochodu?

        • 17 14

    • (1)

      ja też szmaciarzu mam dosyć słuchania dobrych rad szeryfów drogowych kiedy jadę rowerem.Nie ma nic śmieszniejszego niż idiota udający znawcę w dziedzinie przepisów który doradza komuś łamanie przepisów ten pseudo szofer z trolejbusu właśnie pokazał swoją ignorancję a mimo to dawał komuś rady co ma robić a czego nie.Mądry policjant by poszedł tym tropem i sprawdził znajomość przepisów u tego pana bo chyba poza gazem hamulcem i kierunkowskazem niewiele pamięta

      • 4 2

      • Mądry policjant? Buahahahahaha !!! Utopia jakas!!!

        • 0 1

    • Widzę, że rowerzyści nie są lubiani, a szkoda (1)

      Więcej rowerzystów, to zdrowsze społeczeństwo, czystsze powietrze, mniejsze korki. Nie zauważają tego sfrustrowani kierowcy i zieją głupimi komentarzami. Po co? Szanujmy się na drogach. Uśmiechnijmy się do siebie.

      • 8 0

      • Przestań p***zic bzdury, co?

        • 0 2

    • kierowcy mają prawa jazdy (2)

      a jeździć nie potrafią

      • 8 2

      • potrafią, tylko trudność im sprawia jazda zgodna z przepisami (1)

        • 2 0

        • Przepisy idiotyczne, to co się dziwisz? Wgl ich być nie powinno, jezdziloby sie lepiej.

          • 0 2

    • Tak samo, jak prawo jazdy wymusza przepisówą jazdę (1)

      No popatrz, a może jednak tak nie działa to to u kierowców:) tak, mam kartę rowerowa, oraz prawo jazdy A i B

      • 32 3

      • A kogoś to obchodzi? Jaco placo..

        • 0 2

    • Ale karty są obowiązkowe od 10 roku życia , widzę niedouczenia w przepisach u kolegi i pozostałych

      • 0 0

    • No co ty...

      ...nie powiesz?! A kierowcy są święci i z należna powaga traktują wszystkie przepisy ruchu drogowego... Kpisz, czy w to wierzysz? Owszem, wielu rowerzystw przegina, ale nie bardziej niż kierpwcy!

      • 2 0

    • co Ty chrzanisz?

      Przecież tutaj ewidentnie kierowca trolejbusu przyznał się do nieznajomości przepisów.

      • 2 1

    • idąc tym tokiem myślenia... (7)

      ...kierowcy samochodów mają prawa jazdy, więc jeżdżą zgodnie z przepisami...

      buhahahahahaha :D

      • 46 5

      • (6)

        Analizując Twój tok myślenia to mylisz wykroczenie z nieznajomością przepisów. Myślisz, że jak za szybko to znaczy, że już nie wie jak jeździć. Tymczasem to kierowcy boją się, że się w traumę do końca życia wpakują bo ziutek przed nimi postanowił dziś włożyć obcisłe gacie i pokonywać skrzyżowania bez wiedzy nt. zasad ruchu drogowego.

        • 13 26

        • (3)

          acha czyli jak kierowca łamie przepisy to nie znaczy że ich nie zna.

          a jak rowerzysta łamie to na pewno ich nie zna.

          ciekawy tok myslenia

          • 35 6

          • (2)

            jak rowerzysta łamie przepisy to śmierć wisi mu nad głową a w samochodzie mają większe szanse przeżycia każdy ma mózg i powinien go używać

            • 3 3

            • (1)

              to chyba rowerzysta powinien się martwić a nie kierowca?

              • 3 2

              • obie strony powinny się szanować

                i znać swoje ograniczenia

                • 4 0

        • Co masz do obcisłych gaci? Kryptogej czy co? Artykuł o głupocie Polaków a ten z obcisłymi gaciami wyskakuje, jakby to miało cokolwiek wnieść do dyskusji. Czas na coming out. Nie blokuj się chłopaku ;-)

          • 8 5

        • twoja logika być inwalida

          • 0 3

    • kto miał racje

      Czytasz ze zrozumieniem? Rowerzysta miał prawo tam jechać i koniec!!!

      • 5 0

    • Karty rowerowe są obowiązkowe! (1)

      może wprowadźmy obowiązek posiadania prawa jazdy dla kierowców?!
      I jeszcze egzamin ze znajomości PoRD!

      • 13 2

      • Przydałby się tak co 2-3 lata

        Bo 90% kierowców nie wie nawet co się pozmieniało odkąd wykuli na pałę odpowiedzi na egzamin...

        • 2 0

    • nie wiem czy to coś pomoże; kierowcy samochodów muszą zdać coraz trudniejsze egzaminy na prawo jazdy; a i tak wielu z nich łamie przepisy. Statystyki wypadków mówią same za siebie.

      • 4 0

    • dobrze, że kierowcy samochodów są wspaniali i jeżdżą zgodnie z przepisami

      • 6 0

    • Według ciebie to był rowerowy pirat, tak?

      Gratuluję!

      • 13 0

    • no właśnie...

      wam się jeszcze nie znudziły te samochody

      • 5 2

    • (1)

      No to chyba dobrze trafiłeś, bo ten artykuł nie jest ani o rowerowym piracie ani o rowerowym pieniaczu.
      Jest za to o zawodowym kierowcy będącym zarówno piratem jak i pieniaczem.

      • 57 4

      • W dodatku kierowca komunikacji miejskiej, a przepisów drogowych nie zna...

        • 20 1

    • Dość to mamy troll takich jak ty, to nie powinni prawo jazdy odebrać ,bo taki jaj ty nadal twierdzi że jest królem szos.Przez takich jak ty piraci drogowy stoimy co dziennie w korkach i to przez takich mamy najwyższe OC w Polsce! Każdy taki d**ile jak ty. We wszystkich widzi wrogów. Bon swoim 30 letnim blachozlomem musi się dowartościować. To ty jesteś frustratem i roszczeniowym brakiem co potwierdziłeś wpisem.Gdybyś nie był idiotą to byś wiedział ,że trzeba wszystkich namawiać na rowery igloryfikowac bo im więcej ludzi się przesiądzie na rower ty mniej aut na ulicach! Ale co dziennie widzę takich idiotów jak ty przez których stoję w korkach,!.

      • 20 7

    • Samochodziarze za to to naród karny i posłuszny!

      Czego przykłady mamy na co dzień na drogach, a ekstremum mieliśmy na Słowacji. Co nie znaczy, że niektórych rowerzystów wypadałoby trochę zdyscyplinować i czegoś nauczyć.

      • 50 16

    • ale tutaj rowerzysta postąpił przepisowo...

      to może karty rowerowe dla kierowców zbiorkomu? i coś na frustrację...

      • 92 13

  • Wiekszosc rowerzystow niestety zachowuje sie jak krolowie szos (15)

    Uwazaja na pierszenstwo maja zawsze i wszedzie.

    • 371 132

    • (2)

      Z obserwacji moich, zauważyłem, że rowerzyści często mylą pierwszeństwo przejazdu z nieśmiertelnością.

      • 6 3

      • Dokładnie

        • 0 0

      • Muszę się kiedyś przejechać Grunwaldzką w szczycie

        Zatrzymując się i rozglądając przed każdą podporządkowaną.

        Jak myślisz, po jakim czasie jadący za mną spróbują mi spuścić wpit*l?

        • 2 2

    • jestem kierowcą auta i roweru (2)

      niestety najwięcej wykroczeń widzę po stronie kierowców samochodów

      • 42 16

      • również jestem kierowcą auta i roweru i się zgadzam (1)

        Chociaż nie wiem czy najwięcej. Myślę, że to tak samo jak z kierowcami aut. Bardzo dużo podobieństw. Przejazd na czerwonym, wyprzedzanie na trzeciego na ścieżce... ja raczej zauważyłem, że im bardziej profesjonalnie ubrany cyklista tym tych wykroczeń jest więcej.

        • 8 2

        • Jestem kierowca SKM..jednych i drugich zapraszam na przejazd przy zamkniętych zaporach, zrobie z was mielonkę..

          • 0 2

    • Dokładnie Tak (1)

      Polać mu za te opinię tajemniczy K

      • 3 5

      • Dzieki ;)

        • 1 1

    • Zgadza się (2)

      Rowerzyści to najbardziej upierdliwa i niezdyscyplinowana grupa uczestników ruchu.

      • 41 33

      • co ty pier... jestem od wielu lat kierowcą jeżdżącym rocznie sporo ponad 100k km. (1)

        jak przesiadłem się na rower kilka lat temu i zacząłem jeździć, dopiero zrozumiałem ilu jest bandytów na drogach i kompletnych idiotów.

        • 22 10

        • idiotów łatwiej znaleźć na tym portalu internetowym

          pod tekstami na temat korzystania z rowerów niż w realnych sytuacjach kolizyjnych w Gdańsku.

          W Gdyni chyba jest trochę gorzej - tylko w Gdyni kierowca pokazał mi środkowy palec jak jechałem legalnie po jezdni.

          • 2 2

    • Przykład idzie od kierowców (2)

      Rowerzyści czerpią pełnymi garściami przykład z kierowców, więc co się dziwić, że jeżdżą nieprzepisowo?

      Kilka dni temu jeden z takich kierowców po wymuszeniu pierwszeństwa:
      K: Rozjechałem?
      Ja: yyyy
      K: No to w czym problem?

      No niestety chamstwo na drogach jest, jedyna rada to mocne nerwy, uwaga i nie powielanie tego chamstwa.

      • 12 2

      • (1)

        Przykład idzie od góry, rząd robi co chce łamie, nagina prawo, oszukuje i to samo robią obywatele. (Nie pisze konkretnie o którymś rządzie tylko wszystkich od lat 90).

        • 4 0

        • Nie zbaczałbym tutaj na politykę i przykład z góry, zwłaszcza że do parlamentu są wybierani ludzie ze społeczeństwa. Jeżeli społeczeństwo jest oszukańcze i złodziejskie, to i rząd taki będzie tylko jeszcze bardziej, bo ma większą władzę.

          Przyczyny szukałbym jednak w innych aspektach. Po prostu każdy uważa, że mu się należy, śpieszy się, ma w nosie innych. Wtedy leje się na światła, znaki, innych, bo tak wygodniej i szybciej dojechać.
          Nie ma też co dzielić na kierowców i rowerzystów, bo to działa tak samo, a i często rowerzyści to też kierowcy.

          • 4 2

    • Tak, codzień widzę jak wymusza na tirach pierwszeństwo

      A nie, nie przeżyli by jednego dnia tak jeżdżąc po Trójmieście, nie mają pierwszeństwa nawet tam, gdzie mieć powinni, bo większość kierowców nie uważa ich za uczestników ruchu, wobec których tak samo działają przepisy. Tak, serio

      • 31 8

  • Jazda po centrum Gdyni jest niebezpieczna. Raz sie (7)

    Wybralem i mialem 2 niebezpieczne sytuacje na drodze rowerowej i juz nie jezdze tam. Jesli na dwietojanskiej dali ogr 30 to pojazdy i rowery powinny podobna predkoscia jechac. Korrowca trajtka zenada. Nagana lub out

    • 14 15

    • Na pewno (5)

      Zwolnij wszystkich kierowców, bo odważyli się zwrócić uwagę rowerzystom na niebezpieczne zachowania. Najlepiej niech jeżdżą z dziećmi na plecach i żoną pod pachą środkiem jezdni. Absolutnie nie możesz się do żadnego odezwać.

      • 7 6

      • (1)

        ale po co jakiś dureń zwraca komuś uwagę nie mając racji możesz to wytłumaczyć?Resztę twojego słowotoku przemilczę bo nie chcę cię kobieto obrazić

        • 1 0

        • Obrażasz mnie swoim istnieniem...

          • 0 1

      • nie pajacuj (1)

        • 2 3

        • Sam nie pajacuj, flecie...

          • 0 1

      • Jakie niebezpieczne zachowania? Co gość stojący na światłach zrobbił niebezpiecznego?

        • 6 0

    • Dlatego wbrew pozorom w niektórych miejscach bezpieczniej jest jechać jezdnią niż drogą rowerową.

      • 2 0

  • Niesamowite (3)

    Rowerzysta jadący przepisowo to temat na artykuł, serio!

    • 22 3

    • Tematem nie jest przepisowo jadący rowerzysta, ale nieprzepisowo zachowujący się kierowca trolejbusu. (1)

      • 5 1

      • kija prawda!!!! Rowerak ściemnia, aż milo !!!

        • 0 0

    • i kolejny agresywny kierowca

      kiedy obowiazkowe badania psychiatryczne dla kierowcow?

      • 9 3

  • Rowerzystów powinniście po rękach calowac (5)

    Każdy z nich to jeden wrak mniej na drogach czyli mniej raka, astmy i alergii.

    • 21 27

    • A po co mi to?

      • 0 0

    • Rak (3)

      Zwłaszcza jak się jeździ pomiędzy samochodami!

      • 5 2

      • Ojej, na drodze jest coś innego niż samochód. Panic!!!! (1)

        • 0 2

        • ograniczona umysłowość dostrzegania prostokąta z lampkami nie ogarnia ostrożności, zwłaszcza z telefonem w rąsi!

          • 0 0

      • bo jak się siedzi w środku, to już nie

        zapach "new car" pochłania toksyczne związki

        • 2 2

  • Rowerzysta (6)

    Jak mnie wyprzedzać to metr odstępu! Jak ja się przeciskam i wyprzedzam z prawej to ok!

    • 22 7

    • (1)

      a zauważyłeś baranie że samochód stoi na 4 kołach a rower jedzie na dwóch?I że jest mniej stabilny baranie i dlatego ty musisz ten metr zachować?Czy tak elementarne rzeczy trzeba po raz setny tłumaczyć takim bezmózgowcom?

      • 1 1

      • To po co sie tym bsdziewiem pcha i ryzykije?

        • 0 1

    • ale wyjaśnij czego nie rozumiesz?

      • 1 2

    • Prawo o Ruchu Drogowym się kłania

      Art. 21:

      2. Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu zachować
      szczególną ostrożność, a zwłaszcza bezpieczny odstęp od wyprzedzanego pojazdu
      lub uczestnika ruchu. W razie wyprzedzania roweru, wózka rowerowego,
      motoroweru, motocykla lub kolumny pieszych odstęp ten nie może być mniejszy
      niż 1 m.

      12. Kierujący rowerem może wyprzedzać inne niż rower powoli jadące
      pojazdy z ich prawej strony.

      • 7 0

    • krzysia komorowskiego z Łodzi tu przywiało?

      wytłumaczę Ci jeszcze raz: wyprzedzasz z odstępem metra, omijasz z odstępem niezerowym.

      • 2 2

    • tak. jest to legalne wiec jest to ok

      • 10 4

  • (1)

    Rowerzyści to często szarańcza ale w tym przypadku nie ma się co czego przyczepić. Aż sam mam ochotę pojeździć rowerem po świętojańskiej.

    • 9 4

    • To dawaj. Poczekam z pineskami...

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane