• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mieszkańcy zaniepokojeni stanem przesadzonych drzew

Patryk Szczerba
25 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Zdaniem mieszkańca przesadzone drzewa usychają. Władze miasta twierdzą, że wszystko jest pod kontrolą. Zdaniem mieszkańca przesadzone drzewa usychają. Władze miasta twierdzą, że wszystko jest pod kontrolą.

W listopadzie przesadzono z okolic planowanego Węzła Karwiny do Parku Kolibki ponad 100 drzew kolidujących z inwestycją. - Nie jestem dendrologiem, ale chyba większość z nich uschła - pisze czytelnik, wysyłając zdjęcia roślin. - Wszystkie drzewa zachowały żywotność, a jedynie kilka egzemplarzy jest w wyraźnie słabszej kondycji - odpowiadają urzędnicy.



Jak oceniasz stan miejskiej roślinności w Gdyni?

Przypomnijmy: planowana budowa węzła przesiadkowego na Karwinach spowoduje spore zmiany w okolicy. Wyniesienie drogi i prace z tym związane okazały się być zagrożeniem dla drzew. Ich pozostawienie okazało się niemożliwe.

By nie dokonywać wycinki i późniejszego sadzenia nowych okazów, które rosnąć będą przez lata, zdecydowano się na przesadzenie drzew przy użyciu tzw. przesadzarki, a cała operacja kosztowała 130 tys. zł.

116 drzew przesadzonych



Łącznie przesadzono 116 drzew. Głównie były to dęby błotne (Quercus palustris), dęby kolumnowe (Quercus robur "Fastigiata") i lipy drobnolistne (Tilia cordata). Większość przesadzanych drzew trafiła do Parku w Kolibkach, a część z nich wykorzystano do stworzenia parku w Wielkim Kacku przy ul. Starodworcowej.

Mechaniczna metoda miała pozwolić zachować bryłę korzeniową, ale co do jej skuteczności pojawiły się wątpliwości. Podzielił się nimi nasz czytelnik, sugerując, że nie zaopiekowano się odpowiednio przesadzonymi drzewami.

- Nie jestem dendrologiem, ale chyba większość z nich uschła. Czy ktoś za to odpowiada, ktoś to kontroluje? Może te suche drzewa przesadzą na Wielkopolską z powrotem za kolejne 130 tys. zł? - pisze pan Michał, dołączając fotografie drzew.

Urzędnicy: wszystkie drzewa zachowały żywotność



Władze Gdyni odpierają zarzuty, tłumacząc, że przesadzone drzewa są regularnie podlewane, szczególnie intensywnie w okresie trwających upałów i suszy, potwierdzając jednak, że kilka z nich rzeczywiście gorzej znosi brak opadów.

- Na dzień dzisiejszy wszystkie drzewa zachowały żywotność, a jedynie kilka egzemplarzy jest w wyraźnie słabszej kondycji. Są to przede wszystkim dęby kolumnowe, które jeszcze przed przesadzeniem wykazywały się gorszym stanem zdrowotnym. Z naszych wieloletnich obserwacji wynika, że dęby kolumnowe ciężko przyjmują się w nowym miejscu nawet po posadzeniu bezpośrednio ze szkółki. Wszystkie drzewa w mniejszym lub większym stopniu straciły już część liści, co jest naturalną konsekwencją redukcji korzeni podczas przesadzania i koniecznością adaptacji w nowym miejscu - wyjaśnia Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.

Próba jest sukcesem



Dodaje, że w związku z tym, że wszystkie te drzewa pierwotnie miały być wycięte w ramach inwestycji, sam fakt podjęcia próby ich uratowania już trzeba traktować jak sukces.

- Założyliśmy, że przynajmniej 80 proc. z nich przetrwa całą operację. Na dziś rokowania są optymistyczne i pomimo trudnych warunków atmosferycznych jest duża szansa, że odsetek drzew, które uda się uratować, będzie jeszcze wyższy od zakładanego - kończy Łucyk.

Zobacz jak działa przesadzarka. Film archiwalny

Miejsca

Opinie (118) 4 zablokowane

  • Brak (1)

    Czy ludzie nie mają ciekawszych tematów do rozmów niż kilka drzew, które urosną nowe?

    • 5 15

    • Brak rozumu

      Ciebie tłumaczy

      • 1 1

  • Drzewa wyczuwaja atmosfere

    Uschly, jak usycha Gdynia... Ale, Zaraz,zaraz Zaraz,zaraz a kto to jest ten Kucyk?

    • 19 0

  • Nie przesadzajmy... jak to mówią ogrodnicy ;-)

    • 10 0

  • Człowieku!!! (5)

    Mi całą dzielnice zabrali!! Bo pięknie kolorowo las, zbiorniki wody!! Stare kamienice na oliwie!!! A teraz nawet nad stawem koło katedry stawiają osiedle mimo że grunt już parę razy odmówił posłuszeństwa, na spacerowej ścieli pół lasu!! poprostu woda zalewała to, to i tak prywaciarze dopnal swego a mieszkania będą schodzic za pół miliona!! Gdynia jeszcze coś walczy mało kolejek o komunalne itp, a gdansk nie da! Tylko prywatne! Pochwaliła się pani prezydent 1 mieszkanie dla rodziny,i już gazeta!, a u mnie na małej ulicy mieszkania puste od 15 lat!!!8 mieszkań Ale nie dostanę czemu?? Bo po urzędach mówili że 1600 brutto wystarczająca kwota by wynajmować i się utrzymać!!!

    • 12 6

    • Wez sie do roboty. (1)

      Takie polskie narzekanie. Co w tym dole przy katedrze bylo??? - syf. Nikt by nawet tam nie poszedl na spacer. A teraz przynajmniej jest szansa, ze bedzie cos ladnego!!!

      • 0 2

      • Ładne zamknięte osiedle zamiast parku

        • 1 0

    • Na oliwie to się smaży. W Oliwie.

      • 0 0

    • Znam ten temat Oliwy (1)

      Bardzo dobrze, tam sie urodzilam i wychowalam znam brukowane uliczki podhalanska etc. no i niestety zajezdzaja oliwe developerami, a wiesz co mnie najbardziej wkurza? Ze bylym stadionie orlika na koscierskiej zasadzili jak z maszyny rowne szpalery jakis dziwnych drzew, ktore zaslonia najpiekniejsze widoki zachodu slonca. Gdy sie szlo od spacerowej do zoo tam na samym poczatku stadionu byl przepiekny widok z otwarta prestrzenia stadionu. A teraz nawet to zepsuli. Zobaczycie co sie stanie z oliwa jak sie wprowadza Ci wszyscy ludzie do tych nowych apartamentowcow. Klimatu to juz raczej na pewno nie bedzie..

      • 3 0

      • Tak

        Z tego stadionu było widać piękny obraz oliwy z Kościołem Cystersów w tle, a teraz patrząc wszystko zasłania biurowiec oliva gate

        • 2 0

  • Podobnie jest na ulicy Głębokiej w Gdansku

    Posadzone lipy maja wiele pustych gałęzi, oraz brązowych lisci

    • 5 1

  • Łucyk z Szurkiem jak Putin i Medwiediew

    Gdynianie głosowac na nich będą do usranej śmierci

    • 9 4

  • Jak zwykle Gdynia... Może zaradzi temu dofinansowanie patologii z klubu piłkarskiego?

    • 4 3

  • Ja widze...

    Że pan Łucyk to zna się ba wsssssszystkim......

    • 3 5

  • wiceprezydent Łucyk to wszechstronny specjalista

    ekspert od wszystkiego: dendrolog, poza tym wie gdzie stworzyc kolejny woonerf, ktorego nikt poza nim nie chce i nie potrzebuje

    • 8 0

  • Nawet nie jestem zaskoczona (1)

    Nie trzeba być dendrologiem, żeby przewidzieć, że tak się to skończy, w dodatku za grube pieniądze, teraz ten co wpadł na ten pomysł, podpisał z imienia i nazwiska decyzję powinien oddać że swoich, to mu się odechce eksperymentów z pieniądze mieszkańców, a kolejny dwa razy się zastanowi!!!!!

    • 12 0

    • Nie rozumiem,

      za komuny potrafili przesadzać drzewa, nawet dużo większe - np za Heweliuszem w Gdańsku

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane