Wcale niemałe dania po 5 zł, gotowanie na żywo w wykonaniu mistrzów kuchni i wyłonienie kulinarnej wizytówki miasta - to tylko niektóre atrakcje III Weekendu Kulinarnego w Gdyni. Uwaga łasuchy! Startujemy w piątek już o godz. 12.
2011-09-08 10:46
po to czlowiek zyje
2011-09-09 02:14
a nie zyje by jeść
2011-09-08 15:04
ale nie doczekałem. Wszystkie jazdy z Trasy Kwiatkowskiego były zablokowane, od 7.30 przynajmniej do 10.00, czyli w godzinach dojazdu do szkoły, czy pracy.
2011-09-09 00:12
żaden problem
2011-09-08 20:43
państwowa , wybory blisko !!
2011-09-08 23:42
o 18 przed olo w sobotę, 10.09.
2011-09-08 21:34
E tam , byłem , słabizna jakich mało
2011-09-08 14:25
Co to jest za zdjęcie? Ziemniaki, makaron, marchewka, śledzie i rogal? Zgroza...
2011-09-08 14:53
...."apoteoza polskości". Jest całe tłuste, niezdrowe i w odcieniach brązu :) Kiedy wchodzę do bufetu wegetariańskiego na zachodzie, to witają mnie góry kolorowych, chrupiących, smacznych potraw. W Polsce (że już nie wymienię z nazwy tej nieszczęsnej sieci gdzie tak robią) - tylko brązowe, rozgotowane gnioty bez smaku. Martyrologia kulinarna....
2011-09-08 21:31
Kipi Kasza dobrze gotuje wege dania
2011-09-08 16:05
Pierwsze słyszę aby Pan Deker był mistrzem świata, chyba że coś przeoczyłem.Na pewno to świetny cukiernik ale chyba mistrzostwa świata nie przyznaje się za sam udział w nich.
2011-09-08 18:17
w takim razie zdaje sie ze cos przeoczyłeś
2011-09-08 16:45
przesady , jaki on jest mistrz świata , przestancie okłamywać ludzi !!!
2011-09-08 16:43
go przerosła , takich mistrzów świata to na pęczki w Gdyni !!
2011-09-08 11:36
Ogladałem - przypadkiem program p.Gessler o restaracji Dominikańskiej w Gdańsku. Obraz warunków pracy stanu sanitarnego, kwalifikacji pracowników skutecznie mnie odstraszył. Oczywiście w końcowej częsci tego programu pokazano zmiany jakie zaproponowała Pani Magada Gesler.- wszystko pięknie i ładnie.Wole własną kuchnię domowąA jak to wygląda u iinnych restauratorów.
2011-09-08 13:56
to totalna porażka , na sam jej widok mozna sie zwymiotowac !!!!!!!!!
2011-09-08 14:50
Jej "występy" by mogli sprzedawać na DVD jako niezawodny sposób na odchudzanie. Oglądanie naszych "restauracji" od kuchni to jedno, ale jeszcze ten babsztyl.... ochota na posiłek przechodzi jak ręką odjął.
2011-09-08 10:47
Trzeba zjeść co najmniej 10 dań żeby poczuć że coś się smacznie przekąsiło. Ważne że interes się kręci
2011-09-08 14:21
Idź na kebaba i dopchaj się gofrem.
2011-09-08 14:44
Wprost z rożna nie czyszczonego od ostatniego zlodowacenia! Mniam! I dwa portery!
2011-09-08 12:06
To żeby się smacznie przekąsiło, czy nażarło jak gruba świnia? Jedno z drugim się nie łączy!
2011-09-08 12:17
...połączenie takie nie jest obowiązkowe. Ale u nas w kraju WSZYSTKO CO PRAKTYKUJE TŁUSZCZA JEST OBOWIĄZKOWE! Każdy kto się wyłamuje, musi zostać ukarany! Vox chłoporobotników, vox dei!
2011-09-08 10:55
Gigantyczny kotlet z połowy świni, kopiasta patelnia frytek, trzy łyżeczki kapusty. I jeszcze ponarzeka, że PORCJE ZA MAŁE. Polak do "restauracji" (barów, w istocie) idzie NAŻREĆ SIĘ DO WYPĘKU, nie zaś cieszyć podniebienie kulinarnym kunsztem. Cóż, jak wszystko w tym kraju, niestety.
2011-09-08 11:33
Jak idę do restauracji to chyba po to żeby się najeść. Będę chciał się napatrzeć to sobie pójdę nad morze, albo do galerii sztuki. Nie będę płacił 50zł za jakieś miniaturowe coś, za które nie wiadomo jak się zabrać.
2011-09-08 12:02
Ale czemu wszyscy tak samo muszą? Bo co - plemienna jedność? Smacznego schaboszczaka pozostaje życzyć :)
2011-09-08 12:16
2011-09-08 10:45
zamiast stare i zepsute wyrzucić, zawsze można obchnąć za 5złotych. Super pomysł.
2011-09-08 13:58
to się to robi , jestem kukiem , wiem jak to się kreci .
2011-09-08 10:54
Zapewne będzie jak w Gdańsku, gdzie dzikie tłumy oblegały restaurację, a czas oczekiwania na danie wynosił ok 30 min.
2011-09-08 10:59
...że w restauracji, w przeciwieństwie do BARU (nazywanego w naszym kraju niesłusznie w większości przypadków restauracją właśnie) - NORMALNIE czeka się 30 minut na potrawę? Bo nie odgrzewają jej tam w mikrofali, a PRZYGOTOWUJĄ?
2011-09-08 12:57
naleśnika przygotowujesz 30 min ?
2011-09-08 12:57
przygotowanie sushi w restauracji trwa do 10 min max
2011-09-08 13:43
....dwa kawałeczki, to tak, nawet minut pięć. A jeśli zamówisz chleb i wodę - to JESZCZE szybciej, wow! Zresztą, najlepiej przynieść jedzenie ze sobą skitrane w dresy - wtedy możesz spożyć je jeszcze przed wejściem do restauracji - i po krzyku. Dobra nasza, byle nie zapomnieć tyskacza!
2011-09-08 12:59
Nigdy tak nie było na szlaku, ponieważ restauracje mają wyznaczone godziny i przygotowane dania, z resztą jak nie chcesz czekać to idź do Mc donalda - a pupa rośnie!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
