• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdyńskie DOKI, czyli wolontariusze poszukiwani

Mariusz Kurzyk
9 czerwca 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Największe imprezy poznasz od zaplecza

Chcesz pomagać przy organizowaniu Heineken Open'er Festiwal? A może marzy ci się, by zobaczyć, jak od kuchni wygląda Festiwal Polskich Filmów Fabularnych? Teraz masz szansę - właśnie wystartował Gdyński Inkubator Aktywności DOKI, który przygotowuje wolontariuszy do największych miejskich imprez.



Co sądzisz o wolontariacie?

- Wolontariat to niezwykle ważne doświadczenie dla rozwoju młodego człowieka - przekonuje Bartosz Bartoszewicz, pełnomocnik prezydenta ds. organizacji pozarządowych. - Udało nam się zachęcić organizatorów największych imprez, aby zachęcić młodzież do spędzania wolnego czasu w sposób aktywny - zdobywając nową wiedzę i doświadczenie.

Wolontariuszem w ramach projektu DOKI może zostać każdy mieszkaniec Gdyni. Na razie poszukiwane jest wsparcie przy realizacji takich wydarzeń jak Noc Świętojańska, The Tall Ships' Races, Heineken Open'er Festival i Festiwal Polskich Filmów Fabularnych.

- Wszystkich chętnych przeszkolimy m.in. z planowania i zarządzania projektami, sztuki prezentacji, komunikacji personalnej, organizacji imprez masowych czy pisania komunikatów prasowych - wylicza Anna Białek z biura prezydenta Gdyni. - Ten projekt jest doskonałą inwestycją w przyszłość. To także idealny sposób na spędzenie wolnego czasu, a do tego daje możliwość zdobycia nowych doświadczeń.

Celem projektu jest stworzenie młodym gdynianom możliwości nawiązywania ciekawych kontaktów, wymiany doświadczeń oraz zdobycia nowej wiedzy. Organizatorzy wierzą, że dzięki temu wolontariusze sami staną się współorganizatorami ciekawych inicjatyw.

- Jeśli ktoś nie zaplanował jeszcze letniego wyjazdu i chciałby spędzić czas w sposób aktywny, to bardzo serdecznie zapraszamy. Na naszej stronie internetowej znajdują się wszelkie niezbędne informacje - dodaje Anna Białek.

Wydarzenia

Opinie (63) 2 zablokowane

  • (6)

    ...no i za friko jesteś na komercyjnym koncercie... karnet 269zł. Gdzie bez wykształcenia zarobisz tyle w 4 dni? Na ulicy ;) Każdy kij ma dwa końce.

    • 18 2

    • idziesz do ochrony i oglądasz koncert za freee i do tego zarobisz

      • 0 0

    • no wlasnie, a nikt i tak nie sprawdzi, czy rzeczywiscie pracujesz, czy sie przebrales po kryjomu w Toi Toiu i wmieszales w tlum ;P

      • 1 2

    • dresiarze zarabiają szybciej

      na produkcji lodów

      • 2 3

    • wow. jestes za free. stoisz kilometr od sceny i sprawdzasz bilety. swietny deal.

      Z wyksztalceniem czy bez w 4 dni zarobisz przynajmniej 170zl (placa minimalna*4 / 22).

      Tak, to jest robienie ludzi w bambuko (ale na ich wlasne zyczenie).

      • 9 4

    • (1)

      zresztą... z wykształceniem też nie zarobisz ;)

      • 6 5

      • Jedno nie ma nic wspólnego z drugim.

        Masz łeb i ch.j to kombinuj.

        • 4 6

  • czy mariusz kurzyk tez pisze jako woluntariusz?

    to brak szacunku dla pracy. na zachodzie za pomoc w organizacji imprez placi sie gruba kase. wolontariat, smieszne!

    • 2 1

  • wiadomo - gdynia (1)

    w gdańsku wolontariuszy nie potrzeba bo tam nic się nie dzieje

    • 21 5

    • W Gdańsku

      Wolontariusze pomagają potrzebującym.
      Szacunek za ich poświęcenie.

      Szkoleń w ramach pomocy przy imprezach komercyjnych nie powinno nazywać się wolontariatem.

      Wolontariusz robi coś bezinteresownie z potrzeby serca a nie za dyplom.

      Ewidentne wykorzystanie młodych do pracy za friko.
      Hasło w dyplomie będzie słuszne - "szkolenie z komunikacji interpersonalnej" a w rzeczywistości dystrybucja parówek ?

      Mimo wszystko chęć i możliwości szkolenia należy pochwalić. Obłudę należy tępić !

      • 2 0

  • W sumie całkiem fajny pomysł

    Uważam, że to całkiem fajny pomysł dla młodych ludzi ( sam mam 23 lata i wezmę pod uwagę taką możliwość) Pomóc można zawsze, a przy okazji człowiek się czegoś nauczy, a kto wie może dzięki temu ktoś ukierunkuje swoje zainteresowania:)

    pozdrawiam

    • 2 4

  • Gdyńskie DOKI? (1)

    Lepsze są gdańskie TUSKI.

    • 10 8

    • JAKA BEEEKA !!!

      TAKIEJ BEKI JUZ DAWNO NIE BYLO !!!!

      • 1 1

  • trzeba było napisać bardziej wyraźnie - Szukają niewolników (2)

    papu i jakieś spanie przynajmiej zapewnią
    czy muszą zaoszczędzić na najbardziej drogie i luksusowe apartamenty w hotelach dla siebie

    • 3 1

    • (1)

      przeciez jest zaznacozne ze dla mieszkancow gdyni a skoro to jest w gdyni to chyba bedzie gdzie spac? u siebie chocby

      • 2 0

      • w ogóle platynowy biznes :D sami dojadą, maja gdzie spac :) normalnie tylko jak najwiecej takich wolontariuszy

        • 3 1

  • (3)

    Praca jako wolontariusz przy komercyjnej imprezie to jakas pomyłka.
    Wg mnie jest to wredne wykorzystywanie(zazwyczaj młodych ) ludzi, którym powinni zapłacic, co innego hospicjum czy szpital co innego impreza , ktora zarabia kase.

    • 19 2

    • Pomagasz przy imprezie masz wstęp za darmo (1)

      • 0 0

      • i stopisz kilometr od sceny sprawdzasz bilety

        • 0 1

    • krawaciarzy-nierobów z firmowych samochodzików Heinekena zwołać z całej Polski i niech pracują w ramach wspólnej imprezy integracyjnej :)

      • 3 1

  • A jak ktoś jest gdańszczaninem (4)

    to nie ma szans? :(

    • 9 4

    • powalczcie u siebie o coś takiego, u tych co organizują Wasze wydarzenia. (3)

      • 0 3

      • swietnie! widac, ze Gdynia walczy o "Trojmiasto" tylko wtedy, gdy jest jej to na reke... :/

        • 0 1

      • Nie dzielmy (1)

        Trójmiasto to Trójmiasto. Poza tym np. Festiwal Filmowy w Gdyni przeniesiono akurat z Gdańska do Gdyni...i to m.in. o wolontariat na nim chodzi.

        • 1 1

        • ale ja nie dziele i nie mam zamiaru

          ale co miałem lepszego napisać?

          • 0 0

  • heh (2)

    Mieszkaniec Gdańska już nie może? Dyskryminacja.

    • 30 7

    • jak zawsze... (1)

      Tak samo z konkursami fotograficznymi dla gdynian. Bez komentarza.

      • 5 3

      • :(

        no coz - kolejny raz widac niezdrowa konkurencje pomiedzy Gdynia a Gdanskiem...

        • 1 0

  • ktos chce robic impreze i miec dochody zyski (2)

    to powinien zaplacic za plac ostatnio menadzerowie zarabiaja na naiwnosci ludzi niby gwiazda a za sale placi jedynie osoba niepalnosprawna wstyd

    • 4 4

    • ale menedżer Open Aira płaci:) Płaci agencji,która poszukuje wolontariuszy. Kasa za wykonaną pracę zostaje w kieszeni "poszukiwaczy" czyli owych DOKÓW.

      • 3 1

    • Ale o czym ty do mnie rozmawiasz?

      Ciężko cię zrozumieć, może poćwicz używanie znaków interpunkcyjnych.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane