Roman Daszczyński
2006-02-09 23:03
PiS władający Gdańskiem to gwarancja niezależności Rafinerii. Zwycięstwo PO, to milionowe straty dla Gdańska. Trzeba iśc za głosem rozumu.
2006-02-09 22:20
Nie od dzis wiadomo , ze to msciwi ludzie , chorobliwie.
Jak polacza RN z Orlenem ,to podatki lokalne pojda do Plocka
wtedy piewcy PiS beda sie pewnie cieszyc. Tylko niech wpierw sie zastanowia ,za co budowac nowe drogi i dofinansowywac lokalna infrastrukture, np; szpitale.
Jak macie jeszcze jakies zludzenia , to gratuluje dobrego samopoczucia. Komuch Rakowski juz raz pokaral niepokorny Gdansk, teraz "polityczny paranoik" przy pomocy swoich kolesiow pokaze swoje mozliwosci. Moze Kurskiego na prezesa RN. Tak pomogl Kaczynskiemu swoimi oszczerstwami , bardzo zasluzony. Tylko jakos lokalny PiS go nienawidzi. Bo pewnie tam tez sa normalni ludzie,ale nic juz nie maja do gadania.
Kochani , zaczela sie kaczyzacja wladzy.A Gdansk ma u Kaczynskich przechlapane i mysle ze oni nie cofna sie aby to pokazac. Swoja chorobliwie msciwa nature juz pokazali ie raz.Komorowski moze byc przykladem
2006-02-09 22:17
Tez mi nazwisko to chyba kryptonim operacyjny
2006-02-09 21:27
Dobrze powiedziane, gallux. Teraz jeszcze uruchom synapsy i spróbuj przetrawić przesłanie powyższych słów.
2006-02-09 20:55
Po podpisaniu paktu stabilizacyjnego.
W restauracji sejmowej siedzą Jarek, Romek i Andrzej.
- Co panom podać? - pyta kelner.
- Dla mnie... schabowy - rzuca Jarek.
- A przystawki? - indaguje kelner.
- A przystawki też zamawiają schabowe, prawda chłopaki? - rzecze Jarek
2006-02-09 20:18
Nie mieszam się do polityki, ale jeśli ktoś jest kolegą takiej KREATURY (szukałam łagodnego określenia), to nie powinien sprawować żadnej funkcji publicznej. To tak, jakby mieć Ł. Berię lub gen. G. Korczyńskiego za przyjaciela! Nie znam byłego komendanta, ale skoro miał takich przyjaciół, to słusznie go odwołano...
2006-02-09 19:08
Szumowiny POdniosły łeb.
2006-02-09 18:57
Pan , juz byly komendant chyba nie wiedzial , jaka kreature zaprosil na uroczystosci policyjne.Andrzejewski powinien stanac przed sadem ,za bandyckie pobicia przez ZOMO , brutalizacje akcji milicyjnych i pozwalanie na znecanie sie nad zatrzymanymi podczas demonstracji.Jak rowniez potrafil na chama wcisnac swojego szwagra na dyrektorski stolek w Stoczni Polnocnej.Zrobil to ze szwagrem podczas nieobecnosci poprzedniego dyrektora. Potem troche zastraszenia i poprzednik dal sobie spokoj. I takiego szubrawca zapraszal policjant RP.To chyba wystarczy aby mu podziekowac. A tak w nawiasie , za jego czasow jakos mniej policji widac na ulicy i do komisariatow zrobilo sie dalej .
Pare zlikwidowal , np na Zaspie . I zaraz szumowiny podniosly leb.
2006-02-09 18:01
oddam długi POwyborcze za dobre POlskie papiery....
2006-02-09 17:58
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
