- 1 Karwinianie doczekali się supermarketu (95 opinii)
- 2 Drogowa agresja po nieprzespanej nocy (134 opinie)
- 3 Rośnie parking z widokiem na morze (78 opinii)
- 4 Gdzie zostało zrobione to zdjęcie? Codziennie nowa zagadka (18 opinii)
- 5 Złota Brama: Tak źle jeszcze nie było (238 opinii)
- 6 Remont drogi nad morze jak po grudzie (72 opinie)
Jaka masz być, kamienico?
Konkurs, w zamierzeniu organizatorów, ma pokazać kierunek, w którym powinny zmierzać rozwiązania architektoniczne przy rozpoczynaniu drugiego etapu odbudowy Głównego Miasta. A do odtworzenia jest aż 230 elewacji na Głównym Mieście - w tym 53, które obligatoryjnie będą musiały zostać zrekonstruowane, oraz 139 elewacji na Starym Mieście i ok. 70 na Dolnym Mieście i tzw. Starym Przedmieściu. Pierwsze prace mają się rozpocząć przy ul. św. Ducha obok Kaplicy Królewskiej, gdzie już w maju wkroczą archeolodzy, a także na Długim Pobrzeżu i przy ul. Grodzkiej. Konkurs ma zostać ogłoszony w ciągu miesiąca, informacja o nim zostanie przesłana do architektów z Polski, północnych Niemiec, Holandii i Belgii, czyli tych państw, które w minionych kilku wiekach miały największy wpływ na kształt gdańskiej architektury. Honoraria jeszcze nie są ustalone - nieoficjalnie wiadomo jednak, że nie przekroczą 10 tys. zł. Po rozstrzygnięciu konkursu przez międzynarodowe jury jesienią tego roku odbędzie się wystawa nagrodzonych prac. Wszystkie planowane do odtworzenia kamienice miałyby powstać do końca 2010 roku.
- Od czasów średniowiecza wykształciła się w Gdańsku specyficzna dla miast hanzeatyckich forma wąskiego domu mieszczańskiego z frontem umożliwiającym wykonanie trzech okien, a na parterze dwóch z portalem pośrodku - wyjaśniał koordynator konkursu z Wydziału Urbanistyki i Architektury UM w Gdańsku, Bogusław Rutecki. - Kamienica miała zwykle cztery i pół kondygnacji z ostatnim piętrem wewnątrz stromego dachu. Dom frontowy był podpiwniczony, miał charakterystyczne przedproże, pod którym znajdował się magazyn towarów lub sklep. Miał kalenicę prostopadłą do ulicy i fasadę ze szczytem wystającym poza pokrycie dachu. Za budynkiem frontowym zwykle znajdował się dziedziniec z łącznikiem prowadzącym do dwu lub trzypiętrowej oficyny.
Do takiej właśnie formy kamienicy mieszczańskiej, która w Gdańsku przetrwała od średniowiecza aż do II wojny światowej niezależnie od zmian w stylach architektonicznych stanowiąc swoisty kanon, pragną nawiązać władze miasta, ogłaszając wspomniany już konkurs architektoniczny. W działaniu tym idą śladem swoich poprzedników sprzed 102 lat, kiedy to ówczesne władze Gdańska ogłosiły podobny konkurs na elewacje gdańskich kamienic - po to by uzyskać wskazówki, jak powinny wyglądać nowe budynki zaplanowane na terenach po rozebranych gdańskich fortyfikacjach.
Opinie (56)
-
2004-04-15 22:04
a polonez to pies????
- 0 0
-
2004-04-15 22:07
Baja
Zyndrama nie chcą
Chcą Bieszkowice
Dla Zyndrama już mają nawet mieszkanie zastępcze w bloku na Zaspie
Są pewni, że mu się spodoba- 0 0
-
2004-04-15 22:25
To znaczyło dobranoc
- 0 0
-
2004-04-16 16:17
co za bzdury !!!
prywata i rozpasanie na tym portalu.. A nic o kamienicach
:( Jestem za odbudową całym sercem - dobra ta nasza władza !- 0 0
-
2004-04-16 22:12
Mama, Gallux i inni ze starej gwardii
Nie martwcie sie, nie zapomne o Was! Stara przyjazn nie rdzewieje. ;) Do zobaczenia pewnie za pol roku albo jak Trojmiasto.pl oprocz Glosu bedzie publikowac materialy z np. Polityki lub Wyborczej.
- 0 0
-
2004-04-18 11:48
jak najbardziej popieram
Gdańsk powinien odzyskać choć w części swój dawny wygląd, jest to piękne miasto i na ten cel nie powinno się szczędzić środków ani pytać, skąd one się biorą. Władze socjalistyczne wyrządziły gdańszczanom dużą krzywdę, umieszczając swoje wstrętne budynki w samym centrum starówki i dlatego najwyższy czas to zmienić.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.