- 1 Z dworca na Jasień 80 zł (616 opinii)
- 2 Mapa pożarów aut w Trójmieście (94 opinie)
- 3 Zamkną ulicę w Sopocie na 3 miesiące (38 opinii)
- 4 Nowe oblicze Wroniej Górki na Aniołkach (39 opinii)
- 5 Zaśmiecone gdyńskie westerplatte (64 opinie)
- 6 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (366 opinii)
Kamień węgielny poszedł na dno
2,5-kilometrowa rura wyprowadzi gdyńskie ścieki z plaży w Mechelinkach w głąb Zatoki Puckiej. Dzięki temu jeszcze w tym roku zniknie zakaz kąpieli na niemal dwukilometrowym pasie nabrzeża.
Do oczyszczalni w Dębogórzu trafiają wszystkie ścieki z Gdyni, Rumi, Redy, Wejherowa i okolicznych powiatów. Do tej pory wylewane były tuż za linią brzegową, co sprawiało, że w okolicy nie można było się kąpać. Zamknięte były kąpieliska zarówno w Mechelinkach, jak i kilku innych pobliskich miejscowościach. Przy niekorzystnych wiatrach ścieki spływały też w okolice Gdyni, gdzie na miejskich plażach trzeba było wywieszać czerwoną flagę.
Tak samorządowcy topili kamień w Zatoce Puckiej.
Jeszcze w tym roku problem ma zniknąć, a mówiąc dokładniej - rozpuścić się w wodzie. Sprawi to nowy kolektor, czyli rura, która sięgnie aż 2,5 km poza plaże. W czwartek w wodach zatoki - w miejscu, gdzie będzie wylot dyfuzora rury - zatopiono kamień węgielny.
- Dzięki temu oczyszczone już ścieki rozpuszczą się w wodzie i nawet jeśli przypłyną do brzegu, to w tak niewielkim stężeniu, że nikt tego nie odczuje i nie zauważy - przekonuje prezes realizującego wartą 69 mln euro (33 mln euro dołoży Unia Europejska) inwestycję gdyńskiego PeWiK-u Henryk Tomaszewski.
Rury, z których powstanie kolektor, były transportowane z Norwegii w 600-metrowych kawałkach. Czekają teraz na montaż, który rozpocznie się, gdy tylko ustabilizuje się pogoda. Jeszcze w tym roku inwestycja ma zostać zakończona.
- Może, tak jak niegdyś, nasze czyste plaże znowu zaczną odwiedzać aktorzy i inne znane osoby - rozmarza się wójt Kosakowa Jerzy Włudzik.
Opinie (130) 2 zablokowane
-
2009-09-04 19:14
wkopcie jeszcze ten "cudowny kamień" w słowackiego:-P na bank traficie do księgi rekordów durnoty
- 1 0
-
2009-09-04 21:04
recista i pies
proponuje pociagnac rure dale do szwecji
- 2 0
-
2009-09-04 23:40
A Szwedzi niech ciągną do nas
Od najbliższego sezonu kąpielowego woda w Zatoce będzie jednym wielkim syfem. Ten brud z kanałów burzowych płynie od kilku lat w Brzeźnie. Pod molem jest rura. Plażę od lat oglądam jedynie z promenady.
- 1 0
-
2009-09-05 01:02
nieźle
szkoda tylko że przez ładny kawał czasu(ten sezon i poprzedni) żadnych oznaczeń o zakazie kąpieli ani w Mechelinkach ani w Rewie nie było.szkoda tych tłumnie przybywających w te okolice turystów którzy najzwyczajniej kąpali się w ŚCIEKACH!!! gratuluję gminie Kosakowo za przyjemne i szczere traktowanie gości =)
- 2 0
-
2009-09-05 01:34
(1)
Idiotyzm,to nic nie zmieni. Zatoka zbiera wszystkie smiecie przez prady ktore caly czas nanosza piach na hel i zamykaja polwysep. Niech lepiej Ci idioci zainwestuja w cos konkretnego np. oczyszczalania a nie cos tam otwierac i dla picu szum w medaic hrobic.
- 1 2
-
2009-09-05 11:33
hehehe tak się składa, że Hel znika, a "piach" nanoszony jest przez pogłębiarki, a nie dzięki prądom...
- 0 0
-
2009-09-05 01:42
SKANDAL!!!!
No nie już myślałem, że ekologicznie zacznamy podchodzić do kwesti Bałtyku i jego zasobów a tu g.... do zatoki SKANDAL by 21w. nadal odporowadzać ścieki do morza lub rzek. Wstyd. Bodaj byście sami w tym pływali. A jeszcze jakiś kawałek czasu temu można było w Zatoce Puckiej i szczupaczka połapać i okonka i sandacza a co teraz???? stolce twarde lub miękkie??? Pozdrowionka dla tych wspaniałych co nam los gotują a sami siebie jeszcze nagradzają. Ciekawe swoją drogą ile to kosztuje oficjalnie a może nie oficjalnie???
- 2 1
-
2009-09-05 08:11
a
oj ludzie ale wy jesteście dziwni po pierwsze woda z oczyszczalni np w gdańsku jest prawie w 95% oczyszczona a mianowicie nie różni się niczym od wód jakości rzecznej np wieżycy :) tylko jest jeden szkopół ma wiele wartości odżywczych którym żywią się rośliny wodne sławetne glony .... chodzi o to aby przenieść tą wode jak najdalej od linni brzegowej aby w jak największym stopniu rozcięczyła się z wodą morską choć sama w sobie nie stważa zagrożenia to chyba nie lubimy tych glonów na plaży pozdro :) ps zobaczcie co robią wielkie miasta przy wiśle gdzie zlewają wode naprawde żle oczyszconą :)) a gdańsk naprawde ma czym sie pochwalić
- 4 0
-
2009-09-05 10:53
Biologiczna
Ostatni etap oczyszczania to oczyszczanie biologiczne. Po oddzieleniu wszystkich grubych ścieków, jak kondomy i podpaski to co zostało jest "mieszane" z bakteriami które z apetytem wcinają nasze kupy. Taka bilogiczna mieszanka trafia do wody gdzie bakterie kończą wyżerkę; ale zanim skończą moze trochę waniać. Więc niech wania dalej od plazy i zanim to dopłynie do brzegu jest już git. I wszystkie pierwiastki z naszych kupek wracaja jako pożywka dla flory i fauny zatoki.
- 3 0
-
2009-09-05 19:27
BZDURA
TAKIE ROZWIAZANIA STOSOWAŁO SIE NA SWIEICIE 30 LAT TEMU.WODA W ZATOCE CYRKULUJE SIE SREDNIO 6 % NA 10 LAT WIEC TE GÓWNA I TAK BEDE TUTAJ. REWELACYJNY POMYSŁ. I CZEMU NIBY TE GÓWNA MAJA SCIEKAC PRZEZ MOJA WIOCHE LEPIEJ NIECH LECA GDYNIA.
- 0 0
-
2009-09-05 23:21
Ach ta europejska Gdynia bez oczyszczalni :) (1)
za to ze skażona plażą... współczujemy!
- 2 1
-
2010-07-31 23:40
europejska Gdynia ma oczyszczalnie, na terenie gminy Kosakowo. ;) Oczyszczalnia nazywa się PEWIK Gdynia ;) dla niedoinformowanych :)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.