Siedem aut zderzyło się na zjeździe z obwodnicy na Chwarzno. Trwa usuwanie skutków wypadku.
, z pasa w kierunku Gdyni, na wysokości Chwarzna zderzyło się siedem samochodów.Film naszego Czytelnika zrobiony telefonem komórkowym na Obwodnicy.
2009-12-12 20:37
dlaczego nie ma 3 pasa na obwodnicy ?
dlaczego nie ma 2 pasów na dojazdach i zjazdach z obwodnicy ?
dlaczego nie ma zainstalowanych świetlnych tablic informacyjnych nad obwodnica
o utrudnieniach w ruchu etc. ?
po co buduje się ECS, muzeum II wojny i stadion Arena ?
2009-12-11 07:25
to chyba szczęśliwa cyfra??
2009-12-12 18:30
ja na egzaminie na prawko miałam samochód numer 7 i zdałam :)
2009-12-11 07:46
ta idz do "wróżki" czy innej "czarodziejki"
2009-12-11 08:03
2009-12-11 08:13
więc nie oglądne bo niechce mi się do 01 przed tv siedzieć.
wszystkim polecam oglądnięcie tego filmu, jest naprawdę dobry.
2009-12-11 10:40
oglądać odmienia się przez oboczność:
OBEJRZEĆ!!!!
mam ochotę obejrzeć
polecam do obejrzenia!!!
2009-12-11 12:32
"Oglądnąć" to też dopuszczalna forma.
Zanim się zaczniesz wymądrzać, zajrzyj do słownika.
Do książek, "miodki" i inni "inteligenci"...
2009-12-11 13:29
Faktycznie jest dopuszczalne w regionalnej mowie potocznej. Ale nie napisałeś "se oglądnąć" ( to jest właśnie poprawna i dopuszczalna forma) tylko użyłeś go w formie niepoprawnej.
ps Panie Podziwie, jeśli zazdrościsz mi że w miesiącu czytam więcej książek niż ty rocznie to należy Ci się jedynie współczucie:)
2009-12-12 15:37
Ciekawe, jakie to ksiażki czytujesz... Chyba telefoniczne.
"Tak, oglądnąć to regionalizm małopolski. Ale regionalizmy nie są niepoprawne. Tych mniej znanych należy unikać w komunikacji ponadregionalnej ze względu na groźbę nieporozumienia. Bardziej znane – takie jak oglądnąć – mogą być używane wszędzie bez ograniczeń."
(Mirosław Bańko, PWN)
2009-12-11 14:09
a literacki język jest trochę inny
2009-12-11 11:54
Jedynków, nie dwujów!
2009-12-11 08:17
2009-12-11 09:17
tururu
2009-12-11 10:04
2009-12-12 04:59
na vinylu sobie lepiej nagraj
2009-12-11 15:26
na patefonie :P
hahahahahahahahahhah umieram ze smiechu
2009-12-11 23:57
2009-12-11 21:27
o kurcze. to juz nie fajnie :( zasne przed
2009-12-11 09:25
2009-12-11 20:31
obejrzeć, nie obejżeć...
2009-12-11 21:24
o super. w koncu jakas pozytywna informacja. dzieki
2009-12-11 08:51
2009-12-11 09:01
2009-12-11 08:41
pajace
2009-12-12 11:27
2009-12-11 08:41
codziennie jest coś na tej obwodnicy ! ;/ ludzie uważajcie bardziej ! się jeździ z rozumem ;/
2009-12-11 07:41
i tyle
2009-12-12 18:00
Obecna przepustowość jest wykorzystana do maksimum.
Koszt budowy 1km drogi ekspresowej to około 16-18 mln złotych - dwie jezdnie po dwa pasy. Poszerzenie o 1 pas z obu stron wychodzi około 2 razy taniej. Obwodnica pomiędzy Gdynią a Gdańskiem (zjazd w Rotmance) ma 32 km.
Za około 260 mln złotych (mniej niż koszt budowy ECS!!!) można by mieć po 3 pasy na całej długości.
2009-12-11 09:13
i tyle w temacie, nigdy tiry na tory nie wjadą
2009-12-11 21:05
U nas się nie opłaca. Ciekawe, że gdzie indziej, na przykład w Austrii ciężarówki nie lecą tranzytem przez kraj, jak u nas, tylko są ładowane na lory i jadą w charakterze ładunku kolejowego. I się opłaca.
2009-12-11 09:25
swoją drogą to zabawne , zarzucać zawodowym kierowcom ze nie potrafią jezdzic ,choc robią miesięcznie tysiące kilometrów ,miejscami w trudnych warunkach ( wąskie drogi itp.) , a taki paź dojeżdża do pracy swoją osobóweczką w 30 minut i czasami w weekend do hipermarketu pojedzie ,przy czym uważa sie za wybitnego kierowce ( choć ze przez rok nie zrobił tylu km co kierowca tira w miesiąc ) .
Rozwiązanie jest jedno ,nie TIRY NA TORY , tylko idioci do TRAMWAJÓW zamiast do samochodów .
2009-12-11 13:09
Nie chodzi o to, ze nie potrafią jeździć tylko o to, że często jeżdżą niebezpiecznie. A to że podziękują, że ich się wpuści albo coś innego to normalka. A poza tym to że ktoś jeździ dużo to jest plusem a również może być minusem polegającym na lekceważeniu innych uczestników ruchu i niestosowaniu się zasadzie ograniczonego zaufania.
2009-12-11 12:51
ich kiepski stan techniczny. Nie mówię, że to reguła, ale zdarza się. Do tego do chodzi przeładowanie, które już jest powszechne. Natomiast co do umiejętności kierowców to nie mam zastrzeżeń, chyba że jakiś młodych, co dopiero zaczynają jeździć... no ale tego się nie da uniknąć.
2009-12-11 13:36
2009-12-11 14:18
2009-12-11 08:08
Ale nie mozna generalizowac... To tez ludzie: zdarzaja sie krawezniki ale i porzadni kierowcy... Niestety na naszych waskich i kretych drozynach wielkogabarytowe TIRy sa zmora kierowcow... Transport kolejowy moglby byc alternatywa - gdyby istnial... No coz, moze za 20-30 lat to sie zmieni...?
2009-12-11 08:43
dziwne że stanowią zagrożenie bo siedzicie im na zderzaku i wyprzedzacie jak idioci...ja jeżdżę z radiem i zawsze pomogą, puszczą czy mrugną że mam jechać...ale jak się ciskacie jak wieśniacy to macie problem i tyle...
2009-12-11 11:06
i nic wiecej nie dodam...
2009-12-11 09:25
Wy nawet nie wiecie jak cięzko sie tirem jezdzi ,to nie MALUCH......
2009-12-11 08:43
tirówki na perony!
2009-12-11 08:40
A co masz do tirów? żebyś Ty tak jeździł jak oni...
2009-12-11 08:21
j.w.
2009-12-11 07:46
i tyle.
2009-12-11 07:48
2009-12-11 21:04
TROJMIASTO.PL KTÓRY ZAMIEŚCIŁ TEN PSEUDOFILM ZACHĘCA INNYCH DURNI DO NAKRĘCANIA TAKICH RZECZY, CO BEDZIE POWODOWALO WIĘKSZE K POMIJAJĄC JUŻ SAM FAKT ŻE KORZYSTANIE Z TELEFONU KOMÓRKOWEGO PODCZAS JAZDY TO WYKROCZENIE, A JĘZYK JAKIEGO TO BYDLE UŻYWA TO ŻENADA
ZGŁOSZĘ NA POLICJĘ WNIOSEK O ŚCIGANIE I UKARANIE AUTORA FILMU, PORTAL BĘDZIE MUSIAŁ NA WNIOSEK POLICJI UDOSTĘPNIĆ IP I BYDLE CO ZWOLNIŁO ŻEBY NAKRĘCIĆ ZAPŁACI MANDACIK, TO MU SIĘ ODECHCE OGLĄDANIA KRAKS
2009-12-12 00:56
Kto przyjmie od Ciebie ten wniosek, po drugie strony palancie zobacz kto nakręca ten pseudofilmik. Pasażer czy kierowca? Bo jeżeli znam temat to jeszcze pasażerom nie zabronili używania telefonów komórkowych. Po trzecie samochód wcale nie zwalniał czy zatrzymywał się tylko utrzymywał stałą, bezpieczną prędkość oraz odległośc od poprzedzającego pojazdu!!! Po czwarte nie zawracaj dupy Policji takimi pierdołami, bo niedługo zajmą sie tylko papierkową robotą, co akurat chyba nie będzie zbyt efektywne!!! Pozdro!!!
2009-12-12 07:05
2009-12-12 15:56
2009-12-11 22:51
człowieku z jakiej ty krainy geograficznej pochodzisz? :)
2009-12-12 09:34
2009-12-11 22:37
2009-12-11 21:56
Proponuję do dobrego doktorka się udać i przebadać.Za to twoje słownictwo jest bardzo bogate.
2009-12-12 14:06
jak wjeżdżam na obwodnicę, po upewnieniu się przez kilka kilometrów, że prędkość dozwolona jest bezpieczna, przestawiam sobie ogranicznik na 109 km/h. Czuję się wtedy bezpiecznie i spokojnie, że nie łamię przepisów. Jestem dumny z obywatelskiego zachowania i wzorowego przestrzegania przepisów. Jestem tak dobry, że inni powinni się ode mnie uczyć. Z tego powodu udzielam każdemu lekcji jazdy prędkością zgodną z przepisami.
Bardzo denerwują mnie bandyci, którzy łamią przepisy i jeżdżą 111km/h i więcej na drodze szybkiego ruchu. Takich powinno się rozstrzeliwać na poboczu bez sądu, bo zaburzają moje poczucie wartości i prestiżu jaki mi przysługuje jadąc moim ukochanym ałtem, które zostało wyprodukowane w cywilizowanym kraju - Japonii. Tam samochody jeżdżą w miastach 49km/h i nie są przystosowane do tak zabójczych prędkości jak 111km/h i więcej.
2009-12-11 16:16
Ja moge jeździć szybko po obwodnicy ale tego nierobie...
Okolo 4 miesiace temu jechalem 115km/h lewym pasem wyprzedzajac 5 samochodow ciezarowych, a za mną jechał czarny golf II który był narwany raz go widzialem w lewym lusterki raz w prawym, migal swiatlami jechal 5cm od zderzaka.... Az wkoncu uslyszalem PUK i mna zatrzęsło popatrzylem w tylne lusterko i zobaczylem jak moj spoiler leci w powietrzu i obija sie o asfalt... Zjechalem na pas awaryjny a po golfiarzu tak jak po moim zderzaku ani widu ani slychu.. Od tamtej pory jezdze 220 minimum
2009-12-12 13:50
no widzisz jaki pajac moralizator czarnych golfów byłeś.
Człowiek uczy się całe życie. Szkoda, że polaczek zawsze na własnych błędach.
2009-12-11 16:45
Trzeba było zatrzymać się na lewym.....może wtedy by Ci nie zwiał.
2009-12-12 13:30
Wypadki nie są tylko wynikiem złych warunków atmosferycznych, ale przedewszystkim bezmyślnością kierujących. Szybkie samochody, ale kiepskie i wolne myślenie. Coraz lepsze samochody, nie używanie kierunkowskazów, "naciskanie" z tyłu w odległości metra, bezczelność za kierownicą, jazda lewym pasem kiedy prawy jest wolny, brak świateł włączonych lub nadmierne używanie świateł przeciwmgielnych, szczególnie tych z tyłu itd... wymieniać można długo, a wszystko widać na ulicach jak na dłoni. Skutek taki, że jeden błąd kierowcy i lawina wypadkowa. Wczoraj wracałem z Katowic, mgła bardzo gęsta ale wszyscy potrafili jakoś jechać wolniej i na odcinku prawie 600 km nie spotkałem ani jednego wypadku czy kolizji. Myślenie i jeszcze raz myślenie... i nie bądźmy egoistami na drodze, a pomagajmy sobie na wzajem.
2009-12-12 11:55
Miałam wątpliwą przyjemność stanąć w tym kilometrowym korku, kilka metrów po wjeździe na obwodnice z Karwin, a miejsce wypadku było dokładnie pomiędzy Karwinami a Chwarznem. To jest bardzo niebezpieczny odcinek... w trudnych warunkach atmosferycznych właśnie tam jest bardziej oblodzona lub śliska jezdnia, mgła tam jest bardziej gęsta. Ale warunki atmosferyczne to jedno a ludzka głupota, brak wyobraźni i brawura to już inna bajka. APELUJE O MYŚLENIE I WŁĄCZENIE ODPOWIEDZIALNOŚĆI ZA SIEBIE INNYCH UCZESTNIKÓW DROGI
2009-12-12 11:07
jw
2009-12-11 23:08
A ja podzwiam ignorancję służb ratowniczych i Polcji. Przeanalizujmy :
- wypadek był przed 7mą
- 10:30 - po ponad 3 godzinach "udało się" udrożnić jeden pas (czyli ktoś inteligentny wpadł na to, że można jednak przepchnąć samochody na jeden pas)
- 13:30 - Ruch przywrócony, samochody usunięte. Kolejne 2,5 godziny.
Niestety obserwuje wiele wypadków, lokalnych i małych głównie - w Gdyni, i wnioski są podobne.
Przyjeżdza Policja - 1 wóz, drugi, trzeci, coraz bardziej tarasują drogę, nikomu nie zależy na przepustowości drogi i płynnności ruchu. Każdy kolejny samochód coraz bardziej tarasuje jezdnie..
Potem przyjeżdza Straż Pożarna - na wezwanie Policji, o ile w ogóle przyjeżdża i dostaje polecenie usunięcia rozlanych płynów eksploatacyjnych.
Potem, zwykle po jakiś 2-4 godzinach, od wypadku, czy kolizji, wielkim wysiłkiem udaje się wreszcie usunąć ten 1 uszk. pojazd przy pomocy lawety....żenada...
2009-12-12 08:15
Obyś "obserwatorze" nie musiał z innej perspektywy liczyć czasu dojazdu tych służb. Wszystkie służby były tam wczoraj błyskawicznie, miałem okazję widzieć to sam przed 7.00, udało mi się zjechać w Wielkopolską.
2009-12-12 10:12
Naucz się czytać!
Nie chodzi o czas dojazdu służb. Tylko o czas udrożnienia drogi. I dbałość o to, by powtórnie udróżnić drogę dla normalnego użytkowania.
Poza tym nie do każdego wypadku - jest wzywana Straż Pożarna, do drobnych stłuczek zwykle Policja ani zainteresowani nie widzą takiej potrzeby.
Za to oczekiwanie na Policję jest zawsze (proponuję, żeby się zorientować, jak mało jest mobilnych patroli drogówki, obsługujących stłuczki, wypadki, kolizje...)
Zdjęcia i pomiary - odpowiednie służby mogą zrobić w przeciągu 1 godziny od wypadku, skoro się zjawiają dajmy na to w 20 minut.
2 godzina - w cywilizowanych krajach - starcza na udrożnienie całkowite zatkanej arterii.....
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
