• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowca autobusu poczekał, choć nie musiał

Krystyna
27 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Kierowca nie zasłaniał się regulaminem ani możliwością odebrania premii za spóźnienie. Po prostu wykonał ludzki gest, który z uśmiechem przyjęli wszyscy pasażerowie. Kierowca nie zasłaniał się regulaminem ani możliwością odebrania premii za spóźnienie. Po prostu wykonał ludzki gest, który z uśmiechem przyjęli wszyscy pasażerowie.

Co jakiś czas pojawiają się w mediach informacje o kierowcach komunikacji publicznej, którzy zamknęli komuś drzwi przed nosem, jechali niebezpiecznie lub byli nieuprzejmi. Ta historia jest zupełnie inna. Nasza czytelniczka, pani Krystyna, opisuje sytuację, w której kierowca wykazał się zrozumieniem, co wywołało uśmiech na twarzy wielu pasażerów - mimo, że wydłużył im podróż.



Czy w ostatnich latach poprawiła się kultura kierowców komunikacji publicznej?

Oto jej historia.

W poniedziałek, ok. godz. 15, jechałam autobusem linii 105 w stronę Mechelinek. Na jednym z przystanków wsiadła młoda mama z trójką małych dzieci. Po przejechaniu dłuższego odcinka mała dziewczynka (na moje oko w wieku ok. 4 lat) zaczęła nerwowo się wiercić na siedzeniu i mama zapytała jej, czy nie chce do łazienki. Oczywiście, jak to zwykle bywa w takich sytuacjach - chciała.

Przypominam, że kobieta była z trójką dzieci, jedno ok. 7 lat, drugie to właśnie ta dziewczynka i na ręku około roczna dziewczynka. Na najbliższym przystanku podeszła do kierowcy i zapytała, czy nie poczekałby chwilę, bo jej córeczka mocno chce siusiu.

Byłam bardzo ciekawa reakcji tego kierowcy, bo niestety często spotkałam się z reakcjami mało sympatycznymi i niezbyt życzliwymi. Ku mojemu miłemu zdziwieniu i zaskoczeniu, kierowca z uśmiechem i życzliwością obiecał poczekać. Mała dziewczynka została przez mamę wysadzona kawałek za najbliższym przystankiem, a gdy po chwili wróciła, ruszyliśmy dalej.

Widziałam wielki uśmiech nie tylko na twarzy mamy i jej dziecka, ale na twarzy wielu pasażerów. Taka mała rzecz, a jaka wielka. Zarówno mama, jak i pasażerowie byli niezwykle zaskoczeni postawą kierowcy, który mógł przecież odmówić, tłumacząc się koniecznością trzymania się rozkładu jazdy. Kobieta byłaby zmuszona wysiąść z całą gromadką dzieci i czekać potem pół godziny na kolejny autobus. Brawa dla tego pana!

Krystyna

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (275) 5 zablokowanych

  • Brawo dla kierowcy!!!!!

    • 2 1

  • 105

    brawo brawo brawo . gdanscy kierowcy niech biora z gdyńskich przykład.

    • 0 0

  • Nie piszcie takich artukułów!

    Teraz przez Was ściągnął monitoring z autobusu i prezes zabierze facetowi ciężko zarobione pieniądze! Gest miły, ludzki. Ale nie dla ZKM i Pana prezesa:( Przepis jest przepis. Nie stosujesz się-stracisz premię. Tak jest w Gdyńskim ZKM. Także zanim będziecie chcieli chwalić kierowców komunikacji miejskiej za takie czyny pomyślcie, że może mieć to odwrotny skutek dla samego "bohatera" artykułu.Poza tym zakichany TriStar widzi każde zatrzymanie i ruszenie autobusu. I wszystkie "dziwne", "podejrzane" zatrzymania wozów są rejestrowane i weryfikowane. Zrobiliście chłopu "niedźwiedzią przysługę"...

    • 2 0

  • to mój mąż !!

    Brawo Kochanie!! jestem z Ciebie dumna.

    • 1 0

  • wielkie dzięki

    Wielkie dzięki panu kierowcy autobusu nr151,który nie odjechał,ale poczekał aż dobiegnę.Dziś 30 sierpnia 8 rano -przystanek Brama Wyżynna w kierunku Orunii
    Jeszcze raz bardzo dziękuję wdzięczna pasażerka

    • 2 0

  • czy dziecko to nie człowiek?

    Nic by się nie stało, gdyby kobieta wysiadła i udała się do toalety z dzieckiem. Czy naprawdę wszystkie miejsca muszą zamieniać się w toalety bądż śmietniki? A nie można by tak po ludzku?

    • 1 1

  • Tytuł brzmi prawie jak: "Nie zabił, choć mógł"

    • 0 0

  • polska zenada

    "odebrac premie za spoznienie" ,,,no tak,,,yapierdalac na leb na szyje ale pare grosikow wpadnie...
    ...natezenie ruchu
    ...stan techniczny pojazdu
    ...pora roku
    ...godziny jazdy
    ...uksztaltowanie terenu (rodzaj trasy)
    A JAK PAN "kierowniczy" wysrubowal czasy jazdy dla kierowcow to nie dziwne ze grzeja i zamykaja drzwi przed nosem....jak dobrze ze przynajmniej tym biednym kierowca ludzie kolop upy nie robia jak np. w DE.
    Pozdrawiam serdecznie myslacych

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane