- 1 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (373 opinie)
- 2 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (75 opinii)
- 3 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (286 opinii)
- 4 Kredkami w kierowców przy przejściu (66 opinii)
- 5 Były wiceprezydent Gdańska skazany (51 opinii)
- 6 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (154 opinie)
Kierowcy po karambolu: estakada była jak szklanka. ZDiZ: sypaliśmy sól
17 uszkodzonych aut i jedna osoba ranna - to efekt porannej kolizji z godz. 6 na Estakadzie Kwiatkowskiego w Gdyni. Kierowcy przekonują, że skutki zderzenia mogłyby być mniejsze, gdyby droga była posypana solą. ZDiZ twierdzi, że pługoposypywarki przejechały estakadą przed wypadkiem.
- To było jak gra w domino. Prawdopodobnie jeden z samochodów stracił przyczepność i wytrącił z toru jazdy inny pojazd. Na nie zaczęły wpadać kolejne samochody lub kończyły podróż na barierkach estakady - opisuje kom. Michał Rusak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Usuwanie skutków zdarzenia zajęło ok. trzech godzin.
W miejscu zdarzenia droga prowadzi z górki i po lekkim łuku w prawo. Nad ranem w tej części Trójmiasta był przymrozek. Droga była pokryta niewidoczną warstwą lodu.
Miasto: sypaliśmy solą przed karambolem
Wielu kierowców po zderzeniu samochodów zwróciło uwagę na niewłaściwie przygotowaną jezdnię, na której znajdowała się gołoledź.
- Ostatnio drogowcy zapowiadali, że są gotowi do zimy. Było głośno, jak to wszyscy są gotowi, kasa w przetargach już rozdana. A tu efekty widać od razu. Kto za to odpowie? Jak zwykle kierowcy - mówi jeden z naszych czytelników.
Gdyńscy urzędnicy zapewniają, że drogowcy wyjechali na drogi już dzień wcześniej. O godzinie 18 na terenie miasta pracowały cztery pługopiaskarki. Po północy firma dbająca o stan dróg przeprowadziła kontrolny objazd m.in. Estakady Kwiatkowskiego, podczas którego stwierdzono dodatnią temperaturę pow. 2,5 st. C i brak opadów. Fakt występowania dodatnich temperatur potwierdzały odczyty ze stacji meteorologicznych Tristar usytuowanych w rejonie Estakady Kwiatkowskiego.
- W kolejnych godzinach, zdaniem urzędników, sytuacja na drogach kontrolowana była przez wykonawcę poprzez monitorowanie dostępnych źródeł informacji, stacji meteorologicznych, kamer Tristar i GDDKiA. Urządzenia te wskazywały temperaturę w granicach 2-3 st. C i niewielki opad deszczu - wyjaśnia Małgorzata Omachel z gdyńskiego magistratu.
Około godz. 5 rano po raz kolejny samochód techniczny kontrolował Estakadę Kwiatkowskiego. W związku ze spadkiem temperatury i niewielkim opadem, w rejon ten skierowana została solarka.
- Pługoposypywarka z solą przejechała w miejscu zdarzenia jeszcze zanim do niego doszło - zapewnia Małgorzata Omachel.
Warto nadmienić, że zjawisko oblodzenia wystąpiło na Estakadzie Kwiatkowskiego na krótkim odcinku drogi, w miejscu, w którym dotychczas nie występowało szczególne zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego. W związku z zaistniałą sytuacją wykonawca został zobowiązany do wzmożenia kontroli stanu nawierzchni dróg w terenie.
Policja: nie sprawdzamy rodzaju ogumienia
A może do zdarzenia by nie doszło, gdyby kierowcy biorący udział w karambolu mieli wymienione opony na zimowe?
- Tak to jest, jak jeden z drugim na zimowe nie zmieni, bo śniegu nie ma - napisał w komentarzu pod artykułem o karambolu jeden z naszych czytelników.
Policjanci podkreślają, że w sytuacji kolizji lub wypadku nie sprawdzają rodzaju ogumienia, co najwyżej jego stan.
- Nie ma przepisu, z którego moglibyśmy karać za stosowanie niewłaściwego rodzaju opon do pory roku - podkreśla Rusak.
W dniach 07.11 - 05.12.2016r. w związku z remontem przegubu nastąpi zmiana organizacji ruchu w ciągu Estakady Kwiatkowskiego kierunek ul. Morska na wysokości ul. J. Wiśniewskiego. Zmiany w organizacji ruchu polegać będą na zawężeniu jezdni Estakady Kwiatkowskiego do jednego pasa ruchu.
Miejsca
Opinie (309) 2 zablokowane
-
2016-11-05 16:33
- Pługoposypywarka z solą przejechała w miejscu zdarzenia jeszcze zanim do niego doszło - zapewnia Małgorzata Omachel.
PRZEJECHAŁA NIE ZNACZY POSYPAŁA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!- 5 0
-
2016-11-05 15:23
nie jedzcie ta droga
https://www.youtube.com/watch?v=VTBjyhMZj9I
- 0 0
-
2016-11-05 14:54
po co te pytania
proste siedzac za kierownica trzeba wlaczyc myslenia ale to nie ktorym sprawia zapewne bol i nie bawic sie telefonem jak ulom
- 2 1
-
2016-11-05 11:28
Sypali ale po czasie !!!! (4)
Na jezdni był lód więc opony zimowe nic by nie pomogły. Stolarki przyjechały ....ale po karambolu!!! Niektórzy poszkodowani w wypadku niesprawiedliwie dostali mandaty bo jechali w dozwolonej prędkości i w odpowiedniej odległości od innego samochodu. Gdyby posypali solą czy piaskiem na pewno tak by sie to nie skończyło. I nikt mi kitu nie wcisnie ze było posypane !!!
- 7 1
-
2016-11-05 14:07
kierowca czy furman?! (1)
"szybki ale bezpieczny?"
tobie furą konną a nie silnikową, prymitywie, bez rozsądku konia sam twój rozsądek nie wystarczy...- 0 2
-
2016-11-05 14:44
Trzeba było tam być i to przeżyć żeby się wypowiadać.....
- 0 0
-
2016-11-05 13:10
"jechali w dozwolonej prędkości" (1)
ale nie dostosowali prędkości do warunków jakie właśnie panowały. U mnie w moim sztruclu zapala się taki płatek śniegu przy poniżej 4 stopni i wtedy wiem, że mogę wszędzie oczekiwać oblodzenia dlatego jadę ostrożnie
- 2 0
-
2016-11-05 14:41
A ja takiego platku śniegu niestety nie mam :( A nie jeżdżę jak wariat .
- 0 0
-
2016-11-05 14:44
co nie pasuje
- 0 1
-
2016-11-05 14:44
Kierowcy patrzą na drogowców a zapomnieli o zapisie w kodeksie drogowym że kierowca powinien dostosować prędkość do warunków panujących na drodze zawsze widzimy winę kogoś tylko nie swoją
- 1 1
-
2016-11-05 13:54
2.5stopnia (1)
W moim fiaciku już mam alarm że droga oblodzona przy 3 stopniach a barany czekają jak będzie 0 stopni a może -1
- 0 2
-
2016-11-05 14:43
co nie pasuje
- 0 0
-
2016-11-05 14:34
pytania nie na temat!!!!
P
Panie Naskret nie te pytania!!! Czy ZDIZ prawidłowo przygotowało estakady do ruch pojazdów? ??? Jeżeli nie to jest sprawcą wypadków i on powinien ponieść odpowiedzialność prawną i finansową- 2 0
-
2016-11-05 14:30
Pytanie o opony (nieważne czy faktycznie zimowe są lepsze na lodzie),
o prędkość i odległość między pojazdami jest nie na miejscu.
Co to pomoże kierowcy, który jedzie jeździ na zimówkach, z rozsądną prędkością i właściwym odstępem za innym pojazdem? Niespodziewane uderzenie z tyłu jest dużo gorsze niż wpakowanie się samemu w czyjś bagażnik.
Skoro jest zima (przynajmniej nad ranem), sypcie sól i nie kłamcie, drogowcy.- 4 0
-
2016-11-05 14:24
Wypadek na estakadzie i pół Gdyni stoi w jednym wielkim korku
Gdyby równocześnie była jakaś stłuczka na obwodnicy czy na Zwycięstwa to mamy w Gdyni jeden wielki armagedon. No ale Szczurek przez prawie 20 lat nie był w stanie wybudować nawet tunelu w Chyloni nie mówiąc już o alternatywnych drogach
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.