Trasa autobusowa ze śródmieścia Gdańska do Sobieszewa, z której korzystają m.in. pracownicy rafinerii traktowana jest po macoszemu - skarży się nasza czytelniczka w liście adresowanym do gdańskiego ZKM i prezydenta miasta.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2008-11-07 09:32
Podobnie z linią 199,kilka razy w miesiącu "wypadają"
2008-11-07 09:48
użekła mnie ta historia
2008-11-07 10:02
Niestety, w pełni zgadzam się z treścią listu. Odnośnie stanu technicznego nasuwa się pytanie; czy takie pojazdy jakie kursują na linii 112 wogóle mają zezwolenie na udział ew ruchu drogowm ze względu na ogromną emisję spalin, dodam, że wielokrotnie wtłaczaną również do wnętrza autobusów. Nie ma jak poranny łyk ciepłych spalin zamiast kawy...
2008-11-07 10:28
Co się u nas dzieje... tak można by opisać sytuację z tymi autobusami. rozkład jazdy mozna by wsadzić...
przyjeżdzają jak chcą, dwa autobusy na godzinę, przy sprzyjających wiatrach...
losowy czas przyjazdu idealnie nadaję się dla osób korzystających z różdżek i wahadełek i tarota. Tylko w ten sposób można przewidzieć czas przyjazdu autobusu oraz zaplanować dojazd do pracy.
2008-11-07 11:57
Jeszcze "lepiej" jest na liniach 161,167 i 168. Wolna amerykanka. Interwencje również nic nie dają. A najgorsze, że cyrk jest przez cały dzień, nie tylko w godzinach tzw. szczytu. Na tych trasach szczyt trwa non stop!!! Porażka.
2008-11-07 12:44
Jak nie wiesz jacy naprawde ludzie mieszkaja nie gadaj i nie oceniaj wsszystkich po zobaczeniu innych idiotów na wyspie bo widać twój prawdziwy poziom oceniajac wszystkich mieszkańców po zobaczeniu kogos jak piją bądz co co do samochodówniektórzych nie stać a jak płacimy j...ne podatki to wymagamy żeby puścili dobre autobusy i w miare często ponadtwo płatnośc za bilety tez nie jest niska więc zastanów sie co w ogule mówisz widać włąscie twój poziom żenujący oceniając wszystkich jak tak naprawde zobaczyło sie tylko epizod.
Tyle lat juz mieszkam i nie stało mi sie nic a tak w ogule to co kontrolerzy też nie sa świeci ile razy ja miałem bilet i wmawiali mi ze po czasie i co zachowywali sie wobec mnie opryskliwie i agresywnie jakbym miał ich sprowokować a ja sobie na to nie pozwole żeby jakiś palan prowokował i był agresywny wobec mnie wiec tamtych których widziałas pewnie im sie należało wcale mi ich nie żal.
2008-11-07 13:47
Widzialam nie raz ta patologie wiec to nie jest epizod, a zachowania kontrolerow nie neguje, ale bylam swiadkiem jak kanar dostal butelka w glowe od imbecyla z twojej wspanialej wyspy, JESZCZE RAZ POWTARZAM, SZKODA LEPSZEGO TABORU NA TO BYDLO KTORE TAM MIESZKA !!! papierosy i picie piwa to rzecz normalna w 112 i 186 rano i wieczorem.
2008-11-07 14:08
Owszem tym autobusem jeździ sporo osób z pogranicza patologii i marginesu społecznego oraz po prostu zabiedzonych z przyczyn społecznych, ale niekoniecznie do Sobieszewa. Rano wielu z nich jeździ na giełdę kwiatową, jeżdżą też do taniego hotelu przystanek przed giełdą (nie znam ulicy). Większość ludzi korzystających z tego autobusu, to jednak pracownicy urzędu celnego, Lotosu i jeszcze wielu innych firm. Jeżdżę tym autobusem codziennie od ponad roku i o ile nędzarzy (często rzeczywiście niedomytych i śmierdzących się w nim niestety spotyka), to picia alkoholu i palenia papierosów - nie częściej niż na innych trasach. Przejedź się linią 121 lub 123. Tam to dopiero jest hardcore :-)
A tak na marginesie, bardzo słuszny list. Podpisuję się pod nim.
2008-11-07 14:19
Tego typu język i sposób wyrażania świadczy o Pani.Twierdze - jest Pani tym samym BYDŁEM które jeźdźi tym taborem!
2008-11-07 15:55
Dojeżdzam do Sobieszewa do pracy i jeszcze nie zdarzyło się aby autobusy na tych dwóch liniach były punktualnie!!!!! (nawet jak nie ma jeszcze korków!!!!!) Proponuje dodatkowe autobust w zamian tych co np. utkneły w korkach- przecież płacimy duże kwoty za bilety miesięczne.
2008-11-07 17:27
łał... płacisz za miesięczne? i co? nie przyjedzie to twoja strata? są one czasowe? NIE... a co do puszczania autobusów tych, które utkneły w korkach, to pomysł tak chory, że szkoda gadać... autobusy zawsze się spóźniały i spóźniać się będą... idealiści się znaleźli...
2008-11-07 18:12
a to rozumowanie z ztm czy z um ?
2008-11-07 19:42
Podaje rozwiązanie, może je sobie ZKM ZTM czy kto tym rządzi wykorzystać i opatentować.
Zatem:
1. autobusy jezdza z petli na Jana z Kolna lub z Wałowej gdzieś czyli w strone Sobieszewa, Stogów, Oruni, Chelmu, Moreny itp.
2. Na takiej jednej trasie, powiedzmy Wałowa-Sobieszewo jest kilka składów autobusowych. Jeden dojeżdza do Sobieszewa, drugi w tej chwili jest w okolicach rafinerii, trzeci rusza z wałowej. W tym samym czasie czwarty wraca do gdanska i jest w okolicach rafinerii a piąty dojeżdza do Walowej.
3. Gdy są korki autobus wracający z Sobieszewie utknie na Podwalu i nie zdąży o czasie wrócic na Wałową. W związku z tym jego następny kurs gdy ma wyjechać z Wałowej jest opoźniony a pod dworcem czekaja juz wkurzeni pasażerowie.
4. W związku z tym na pętli powinny stac rezerwowe autobusy które zostały by "wypuszczane" gdy jakis autobus nie zdązyła zjechac o czasie. Gdy spóżniony autobus dotrze do pętli staje sobie i jest takim rezerwowym i czeka.
Byłam kiedyś związana ze światem tramwajarzy. Wiem, że motorniczy ma ustalony grafik i trase na dany dzień (dzisiaj jeżdzę "10-tką") i wiem, że maja cos takiego jak "rezerwa". Motorniczy przychodził rano do pracy i jak by którys kolega zachorował lub nie mógł prowadzic on brał tramawaj i jechał w trasę za niego. Gdy rano wszyscy stawili się w komplecie i wszystkie tramawaje ruszyly w trasę zgodnie z planem "rezerwa" musiała i tak swoje przepracować. Siedzieli w dyspozytorni, grali w karty, pili %%%. A przecież można by ich trzymać w gotowości i gdyby jakis skład z trasy nie wracał o czasie oni by ruszali.
2008-11-08 08:47
jak węzeł przesiadkowy przy Domu Muzyka. Żeby autobusy nie stały w korkach i nie łapały opóźnień kończyły na Podwalu Przedmiejskim, a dalej pezsiadk na tramwaj. I co? I pasażerowie nie życzyli sobie przesiadek, bo niewygodne, no to teraz mają opóźnienia. Niestety, kasa nie jest nieograniczona i nie da sie dokupić jeszcze "x" taboru, żeby to obsłużyć. Poza tym - jaki sens jest puszczać autobus w tych korkach, jak równolegle leci tramwaj???
2008-11-08 17:54
wolne żarty. węzeł przesiadkowy to jest na Chełmie - drzwi w drzwi, synchronizacja rozkladow jazdy. natomiast to co funkcjonowało na Podwalu nie zasługiwało na miano węzła przesiadkowego - np. linia 178 wracając z Olszynki, gdzie nie ma korków, potrafiła mieć opóźnienie 10 minut - czas podróży więc znacznie się wydłużył, a komfort jazdy obniżył (zwłaszcza dla ludzi starszych).
pomysł puszczenia większej ilości składów jest jak najbardziej trafny, gdyż w prosty sposób zmniejszy opóźnienia na trasie. argument o pieniądzach mnie nie przekonuje - w końcu płacimy za bilety naprawdę drakońskie stawki i psim obowiązkiem ZTM jest dbać o dobrą jakość świadczonych usług.
2008-11-13 10:08
hehehe, chłopie, drakońskie stawki?
Średnia krajowa, jakbyś nie wiedział.
Masz parę milionów na zbyciu?
tyle kosztuje jeden autobus.
Policz, ile musiałbyś najeździć, żeby na autobus dla Ciebie starczyło.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
