- 1 Remont przed budową Drogi Zielonej (93 opinie)
- 2 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (111 opinii)
- 3 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (357 opinii)
- 4 Oszukane "30 stopni" w majówkę (37 opinii)
- 5 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (283 opinie)
- 6 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (81 opinii)
Kobieta z dzieckiem wjechała pod tramwaj
Po wypadku na Chełmie kobieta prowadząca samochód odwieziona została do szpitala z niegroźnymi obrażeniami. Dziecku nic się nie stało.
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło ok. godz. 8 na Chełmie, gdzie samochód osobowy wjechał pod tramwaj. Na szczęście nikomu nic groźnego się nie stało.
Aktualizacja, godz. 8:51. Kobieta, która była kierowcą opla, została ukarana 500 zł mandatu za spowodowanie wypadku - dowiedział się od policjantów nasz reporter, który dotarł na miejsce.
Aktualizacja, godz. 8:33. Na miejscu są już policjanci i karetka. Ruch tramwajów został już wznowiony.
Wypadek miał miejsce przy końcu ul. Witosa , nieopodal stacji paliw BP. Ulica przecina tam tory tramwajowe. Nie ma tam "klasycznej" sygnalizacji świetlnej zatrzymującej samochody, są za to żółte, migające światła i znaki ostrzegające przed nadjeżdżającym tramwajem. Do tego droga jest tak wyprofilowana, że tuż przed przejazdem jest zakręt o ok. 90 stopni.
W czwartek ok. godz. 8 rano ostrożności nie zachowała tam jednak kobieta, kierująca oplem, która wjechała wprost pod nadjeżdżający tramwaj.
- Kobieta jechała z dzieckiem. Tramwaj uderzył w lewe, tylne drzwi. Ruch na ulicy jest wstrzymany, a tramwaje się zatrzymują - relacjonuje nasz czytelnik, pan Szymon.
Z wstępnych informacji wynika, że nikt nie został poważnie poszkodowany.
Opinie (398) ponad 10 zablokowanych
-
2014-03-20 08:56
WIdać w Polsce światła to za mało. Podobnie na przejazdach kolejowych. Zamykają się zapory, a ludzi jadą dalej.
- 6 0
-
2014-03-20 08:53
Tam panuje zasada
taka jak na każdym przejeździe kolejowym - zawsze zwolnić do minimum lub zatrzymać się, jeśli jest taka potrzeba, i rozejrzeć w obie strony. Do tego patrzeć w lusterko i zawczasu wyhamować tego z tyłu, żeby móc bezpiecznie zwolnić/zatrzymać się przed torami w celu rozejrzenia. Inna sprawa, że już dojeżdżając (przede wszystkim od strony Chełmu) widać sytuację zawczasu - tramwaj nie ma prędkości światła.
- 15 1
-
2014-03-20 08:53
Choć raz dobry tytuł, a nie jak zawsze "tramwaj wjechał w samochód"
- 3 1
-
2014-03-20 08:50
Potwierdzam, ze glupia baba. Jezdze tamtedy codziennie. Jesli wjechala pod tramwaj to nie "nie zachowala ostroznosci", a pojechala na czerwonym swietle. To jest notoryczne na tym przejezdzie. Uklad drogowy w tym przypaku nic nie ma do rzeczy, sa swiatla. Inna sprawa jest ich regulacja. Czasami stoi sie na czerwonym kilka minut po przejechaniu tramwaju, innym razem czerwone sie zapala w momencie dojezdzania przez tramwaj do przejazdu. Zglaszalam to kilka miesiecy temu, ale jak widac nic sie nie zmienilo.
- 29 6
-
2014-03-20 08:48
na tym przejezdzie zle dziala sygnalizacja
zdarzaja sie tam sytuacje typu:
kierowca ma pomaranczowe migajace; tramwaj stoi na swoim czerwonym; kierowca sie zatrzymuje bo tramwaj ma pierwszeństwo i nalezy mu go udzielic; przypominam - kierowca nie ma zielonego swiatla tylko swiatlo "uwaga"; reszta kolejki aut za plecami juz trabi czemu kierowca nie jedzie. Sytuacja zmienia sie po kilku sekundach, gdy pomaranczowe zmienia sie na czerwone ale w tym czasie trabiacy kierowcy chyba najchetniej by zlinczowali tego co sie zatrzymal...- 29 2
-
2014-03-20 08:42
prokurator gzie jest ?
- 1 1
-
2014-03-20 08:38
bo w takich miejscach trzeba miec
oczy dookoła głowy i miec w nosie ze zatrzymasz sie na 2 sec. a ktos z tyłu trąbi!!! bo moze sie skonczyc zle!!
- 20 0
-
2014-03-20 08:29
I oby tak zostało,
że nikt nie jest poszkodowany.
- 32 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.