Na ulicach Pańskiej
i Węglarskiej robotnicy zerwali właśnie asfalt, który przez ostatnie kilkadziesiąt lat przykrywał XIX-wieczny bruk. Zostanie on przełożony i wyeksponowany, a efekt końcowy poznamy w maju. Skąd w ogóle wziął się bruk na ulicach Głównego Miasta?
tak, to świetny pomysł
65%
to zależy od specyfiki danej ulicy
20%
nie, wolę gładki asfalt
15%
Miłośnikom
Gdańska nie trzeba tłumaczyć, że historyczna zabudowa centrum Gdańska została obrócona w perzynę wiosną 1945 r. Przytłaczająca większość kamienic, przy których fotografują się turyści, to odbudowane kilkadziesiąt lat temu budynki, "ubrane" w historyczny kostium.
Istnieje jednak element w przestrzeni Głównego czy Starego Miasta, który w znacznej mierze przetrwał zniszczenia II wojny światowej. To pokrywający ulice bruk. Warto jednak pamiętać, że nie jest on tak stary, jak mogłoby się wydawać.
Proces brukowania w II połowie XIX wieku
Większość ulic została pokryta kamienną kostką nie kilkaset lat temu, ale w II połowie XIX wieku. Dokładnie w roku 1874 rozpoczął się proces masowego zastępowania nawierzchni ulic wykonanej z tzw. otoczaków, czyli polnych kamieni, na znacznie wygodniejszą kostkę brukową.
Nastąpiło to po przeprowadzonej kilka lat wcześniej budowie sieci wodociągowo-kanalizacyjnej. Obie
inwestycje, które wręcz skokowo poprawiały jakość życia ówczesnych gdańszczan, zostały zrealizowane pod rządami nadburmistrza
Leopolda von Wintera.
Czytaj również: Człowiek, który dał miastu wodociągi, zmodernizował oświetlenie i uliceJako jeden z najbardziej zasłużonych w historii włodarzy został on zresztą uhonorowany w 2018 r. okolicznościową tablicą na kamienicy przy skrzyżowaniu ulic Długiej i Garbary. Warto również wspomnieć, że w latach 1897-1945 Targ Maślany nosił nazwę placu Wintera (niem.
Winterplatz).
Czytaj również: Nowe tablice upamiętnią ważnych gdańszczan i wydarzeniaGdańskie ulice zostały wybrukowane przede wszystkim kostką granitową, rzadko gdzie zdecydowano się na kostkę bazaltową. Przykład drugiego rodzaju nawierzchni zachował się do dziś m.in. na ul. Mniszki. Co ciekawe, kamienie nie były przywożone ze Śląska, gdzie znajdowało się wiele kamieniołomów, ale przypływały na pokładach statków ze Szwecji.
Obie ulice znów będzie pokrywać bruk
Od kilku tygodni gdańszczanie mogą na własne oczy zobaczyć, jak dawniej prezentowała się nawierzchnia dwóch ulic w centrum.
Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska nadzoruje bowiem przebudowę ulic Pańskiej (na odcinku od Podwala Staromiejskiego do pl. Dominikańskiego) oraz Węglarskiej (na odcinku od ul. Szerokiej do ul. św. Ducha).
Robotnicy zerwali właśnie asfalt, który przez kilkadziesiąt lat przykrywał XIX-wieczny bruk. Przebudowa obu ulic zakończy się w maju, a ich zakres jest praktycznie identyczny. Jego najważniejszym
punktem jest oczywiście przywrócenie ulicom przedwojennego charakteru, czyli ułożenie na nowo odsłoniętej właśnie kostki kamiennej.
- W ramach inwestycji planuje się przebudowę układu drogowego, tj. jezdni i chodników, przebudowę kanalizacji deszczowej, budowę oświetlenia wraz z wykonaniem iluminacji, budowę kanału technologicznego, nasadzenia zieleni oraz montaż małej architektury - wylicza Agnieszka Zakrzacka, rzecznik prasowy DRMG.Kolejne przykłady usuwania asfaltu z Głównego Miasta
Przetarg na przebudowę ul. Pańskiej wygrała spółka Eurovia Polska z Gdańska. Wartość podpisanego z nią kontraktu opiewa na ok. 2,7 mln zł. Natomiast przebudowę ul. Węglarskiej wykonuje spółka Trakt z Gdańska za kwotę ok. 1,5 mln zł.
Władze Gdańska już od kilkunastu lat konsekwentnie realizują projekt, którego celem jest usuwanie asfaltu z ulic Głównego Miasta i przywracanie im dawnego uroku. W ostatnich latach bruk powrócił m.in. na ulice Świętego Ducha, Tartaczną czy Elżbietańską.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
