- 1 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (119 opinii)
- 2 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (164 opinie)
- 3 Pozostałości baterii mającej bronić portu (68 opinii)
- 4 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (120 opinii)
- 5 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (50 opinii)
- 6 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (136 opinii)
"Król dopalaczy" w rękach policji
Policyjny film z akcji wymierzonej w "króla dopalaczy"
Antyterroryści zatrzymali w czwartek 25-letniego Mateusza W. z Gdańska, znanego w środowisku jako "król dopalaczy". Przydomku dorobił się handlując nimi od lat na masową skalę. Wraz z nim zatrzymano jego 46-letnią matkę oraz 22-letnią dziewczynę.
Aktualizacja godz. 15:30 Jak poinformowała policja, podczas zatrzymania mężczyzny i dwóch kobiet znaleziono też kilkaset opakowań z różnymi substancjami, dwie jednostki broni z amunicją, kominiarki, telefony komórkowe, wagi elektroniczne, pieniądze w łącznej kwocie przeszło 35 tys. zł oraz arkusze z naklejkami o treści "granulat do czyszczenia felg". Funkcjonariusze zabezpieczyli również luksusowy samochód oraz mieszkanie celem ustanowienia przymusowej hipoteki.
25-latek usłyszał już zarzuty dotyczące sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób za co grozi kara do 8 lat więzienia. Takie same zarzuty usłyszała też jego matka. Dodatkowo mężczyzna odpowie też za posiadanie broni gazowej bez zezwolenia. Póki co, zarzutów nie postawiono 22-letniej dziewczynie 25-latka.
- W mieście wiele osób wiedziało, że można od niego kupić "dopalacze z okienka". To było coś w rodzaju nieoficjalnego sklepu - mówi nam jedna z osób znających sprawę.
Mężczyzna wiedział, że handluje substancjami, które w świetle prawa nie są nielegalne. Dopalacze były wciąż modyfikowane w ten sposób, aby ich skład nie zawierał substancji zakazanych w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii. Mimo to zabezpieczał się także w inny sposób. W swoim "sklepie" zainstalował system monitoringu, który miał go ostrzegać przed wizytami niechcianych gości - np. policji.
Policjanci jednak podeszli do sprawy inaczej - przez ponad rok zbierali dowody na to, że sprzedawane przez niego dopalacze stanowią zagrożenie dla kupujących i zażywających je osób. I takie zarzuty 25-latek prawdopodobnie usłyszy dziś w prokuraturze, do której właśnie został przewieziony.
- Póki wszystkie zatrzymane osoby nie zostaną przesłuchane, nie mogę udzielać żadnych informacji w tej sprawie - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, zarazem potwierdzając tylko, że faktycznie w czwartek zatrzymano trzy osoby związane z handlem dopalaczami na dużą skalę.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że działalność Mateusza W. jest przez policję i prokuraturę wiązana m.in. z tajemniczą śmiercią dwóch młodych mężczyzn - w 2014 roku, podczas imprezy w jednym z bloków na Przymorzu, 23-latek wyskoczył z balkonu i zginął na miejscu. Jego kolega zmarł z kolei w karetce. Obaj prawdopodobnie znajdowali się pod wpływem dopalaczy, a część poszlak - jak usłyszeliśmy od osób znających śledztwo - może wskazywać na to, że kupili je właśnie od zatrzymanego w czwartek 25-latka.
Opinie (239) ponad 10 zablokowanych
-
2016-12-16 13:14
ja bym mu kazal (1)
zezrec to wszystko , zamknol go potem w celi i rano zadzwonil po karawan
- 9 1
-
2016-12-16 19:29
Ortografia
Naucz się pisać a potem krytykuj analfabeto!!!
- 0 3
-
2016-12-16 13:16
no i gites majonez ! ale nie dlugo wyjdzie i tak w kolo !
szkoda dzieciakow bo wiadomo brak oleju !
- 5 0
-
2016-12-16 13:27
Co na to wczesniejszy "krol dopalaczy" ?
Czy wie ze ktos sie pod niego podszywa ? Ilu jeszce bedzie takich krolow ? Czy jezeli zaczne handlowac tym g... to tez beda mnie media nazywac krolem ?
- 10 0
-
2016-12-16 13:29
Debile
- 2 2
-
2016-12-16 13:37
"fajna rodzinka, nie ma co!
- 2 2
-
2016-12-16 13:43
wc-marszałek Terlecki rozkaże wypuścić
przecież musi mieć "środki do życia" na które dostał nagrodę
- 2 2
-
2016-12-16 13:53
Już na wolności :)
Wesołych Świąt...
- 11 1
-
2016-12-16 14:07
XXXX (1)
Wszyscy krytykują , potępiają a duża część z Was robiła zakupy w " okienku"
- 18 4
-
2016-12-16 22:32
Niektorzy pewnie pamietaja jeszcze szuflade XD
- 2 0
-
2016-12-16 14:24
Za co go zatrzymali? (1)
Skoro substancje nie były na liście zakazanych? Jakby sprzedawał butapren to też by go zamknęli bo się ktoś nawdychal? W ten sposób można potraktować większość środków chemicznych z supermarketów, w aptece bez recepty preparat tantum rossa zawiera silny halucynogen wystarczy jedna saszetka i co jakoś nikt apteki nie zamyka
- 19 4
-
2016-12-16 14:28
Adwokat Łysego
się znalazł,...
A za to go zatrzymali, że nie jest apteką płacącą podatki.,,.
Już tak leniwi byli, że nawet z domu im się wychodzić nie chciało,... no bo przecie szlachta nie pracuje tylko plebs.,..- 4 3
-
2016-12-16 15:33
Dla przykładu
Za samo rozprowadzanie tego syfu, powinien zdrowo beknąć.
- 3 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.