• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kupiłem bilet w automacie SKM, ale mogę dostać mandat

Jakub
5 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

- Podczas próby zakupu biletu w automacie na przystanku w Redłowie otrzymałem 20 groszy reszty, ale nie dostałem biletu. Gdy zadzwoniłem do SKM, usłyszałem że jeśli wsiądę do pociągu bez biletu, to tylko na własną odpowiedzialność - pisze nasz czytelnik, pan Jakub.



Próby zakupu biletów w automatach nie zawsze kończą się udanie. Próby zakupu biletów w automatach nie zawsze kończą się udanie.
W ostatnią sobotę ok. godziny 11 na stacji SKM Gdynia Redłowo zobacz na mapie Gdyni próbowałem zakupić bilet w automacie. Po uiszczeniu 4 zł, automat wydał mi 20 groszy reszty, natomiast zapomniał wydać mi biletu.

Zgodnie ze wskazówkami zamieszczonymi na automacie zadzwoniłem pod numer zamieszczony na nim. Zgłosił się pan Tomasz - dyspozytor, który przyjął moją reklamację, jednak poinformował mnie, że SKM nie posiada odpowiedniej procedury na wypadek, gdy ktoś zgłasza reklamację i nie ma pieniędzy na ponowne wykupienie biletu, tak jak to było w moim przypadku. Zaproponowałem, że wsiądę do kolejki bez biletu i w razie ukarania mnie, prześlę mandat do SKM, jako załącznik do mojej reklamacji, ale pracownik SKM stwierdził, że takiej procedury nie ma i jest to raczej działanie na moją odpowiedzialność.

Zastanawia mnie fakt, że automaty, które są właśnie po to, aby sprzedawać bilety przede wszystkim wtedy, kiedy kasy biletowe są zamknięte, czyli w weekendy, w nocy itp., potrafią zawodzić. Powinny być przecież, tak jak wszystkie bankomaty, dozorowane i diagnozowane on-line, po to, aby w przypadku takiej usterki jak ta, która mnie spotkała, operator mógł zdalnie wyłączyć automat.

Jak widać na zdjęciu, które wykonałem po rozmowie z dyspozytorem SKM, tak się nie dzieje, bo kolejny klient naciął się wrzucając pieniądze i nie otrzymując swojego biletu. Gdyby nie fakt, że nie miałem przy sobie pieniędzy na kolejny bilet, pewnie i ja bym nie zadzwonił do SKM, tylko machnął ręką. W końcu komu chce się dla 3,80 zł dzwonić i użerać.

Moja sytuacja pokazała, że automaty do sprzedaży biletów wymagają dopracowania. Ciekawy jestem, czy siedząca w kasie 50 m od automatu pracowniczka SKM, na początek i na koniec dnia swojej pracy testuje automat, po to by stwierdzić, czy działał i działa on poprawnie w okresie, kiedy kasa była/będzie zamknięta?

Odpowiada Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży SKM

Incydentalnie zdarzają się przypadki, że automat pobierze od pasażera pieniądze i nie wyda biletu. W takiej sytuacji można bez obaw wsiąść do pociągu z przodu, przez pierwsze drzwi licząc od czoła pociągu i zgłosić się do kierownika pociągu. Jeśli zostanie on poinformowany o takim fakcie, wystawi wezwanie do zapłaty na kwotę równą zakupionemu w automacie biletowi. Wezwanie to trzeba opłacić w ciągu 2 dni np. przelewem lub w wyznaczonych kasach - z zastrzeżeniem, że niedotrzymanie tego terminu skutkuje doliczeniem opłaty dodatkowej, tak jak przy przejeździe bez ważnego biletu - a do nas zgłosić się z reklamacją dotyczącą wadliwego działania automatu. Oczywiście jeśli będzie zasadna, będzie ona uznana.

Trudno mi powiedzieć dlaczego dyspozytor nie poinformował naszego klienta o takiej możliwości. Na pewno zwrócimy baczną uwagę, by w takich przypadkach przekazywać pasażerom możliwie jak najbardziej precyzyjną informację.
Jakub

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (241) 9 zablokowanych

  • a ciekawe

    Czy zastanawialiście się jak ciężko musi mieć ta biedna Pani jedna czy druga jak tak w zimę siedzi w tym automacie i tylko te bileciki przez szparkę podaje, pieniążki zbiera i liczy...zimno, ciemno...

    • 0 0

  • Ale obciach

    i takim sposobem legalnie okrada się ludzi,nic nowego bo prawo na to pozwala,a gdy przychodzi bamber w gumaczach to wlepia mandat,nieroby do roboty!!!!!!!!!!Dach pod Śniegiem!!!!!!!!!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane