• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Meleks potrącił pieszego na pasach

Maciej Korolczuk
12 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
O wypadku poinformował nas czytelnik. - Jechał jak wariat, przednia szyba cała zbita - napisał w Raporcie. O wypadku poinformował nas czytelnik. - Jechał jak wariat, przednia szyba cała zbita - napisał w Raporcie.

Poważny wypadek z udziałem pieszego i meleksa w Gdańsku. W czwartek wieczorem na ul. Rybaki Górne zobacz na mapie Gdańska kierujący meleksem wjechał w znajdującego się na przejściu pieszego. Kierowca nie miał przy sobie prawa jazdy. Poszkodowany trafił do szpitala.



Jak oceniasz jazdę kierowców meleksów?

W ostatnich latach praktycznie nie było sezonu letniego, w którym nie odnotowano incydentów z udziałem meleksów wożących turystów po Głównym i Starym Mieście w Gdańsku. Ich pojawienie się na ulicach Gdańska wywołało spore kontrowersje. Nie tylko ruszyła walka między przewoźnikami, ale dochodziło także do incydentów na trasie - m.in. na ul. Wałowej z meleksa wypadła turystka ze Szwecji. Kontrole pojazdów prowadzili także inspektorzy transportu drogowego.

W czwartek wieczorem na ul. Rybaki Górne kierowca meleksu potrącił mężczyznę na przejściu dla pieszych.



- Meleks potrącił człowieka na skrzyżowaniu Wałowej i Rybaki Górne. Jechał jak wariat, przednia szyba cała zbita - napisał nasz czytelnik.
Siła uderzenia, spowodowana prawdopodobnie nadmierną prędkością pojazdu, musiała być duża, bo poszkodowany został odrzucony od przejścia na ok. 10 metrów. 44-letni mężczyzna z urazem ręki, nogi i ogólnymi potłuczeniami trafił do szpitala.

Gdy w piątek rano wybraliśmy się na miejsce zdarzenia, na jezdni wciąż było widać ślady krwi i połamane elementy nadwozia uszkodzonego meleksa.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca meleksa jadący ul. Wałową w kierunku Aksamitnej, skręcił w ul. Rybaki Górne, gdzie potrącił znajdującego się na przejściu dla pieszych mężczyznę. Sprawca wypadku, 42-letni kierowca był trzeźwy, ale w chwili wypadku kierował pojazdem bez prawa jazdy, za co został ukarany mandatem. Policjanci ustalają teraz przebieg całego zderzenia. Wykonali na miejscu oględziny i przepytali świadków. Meleks został zabezpieczony do dalszych celów procesowych - mówi Aleksandra Siewert, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
  • Do wypadku doszło na skrzyżowaniu ul. Wałowej i Rybaki Górne.
  • W piątek rano na miejscu widać jeszcze było ślady hamowania i zaschnięte plamy krwi.
  • Siła uderzenia musiała być znaczna, bo poszkodowany upadł kilkanaście metrów od przejścia dla pieszych.


To jednak nie koniec. Jeśli postępowanie policji wykaże, że kierujący jest winny wypadku, mężczyzna za spowodowanie zdarzenia odpowie przed sądem.

Przedstawiciel firmy City Tour Gdańsk, do której należy meleks, nie chciał komentować sprawy.

- Proszę dzwonić na policję i nie robić afery, miłego dnia - usłyszeliśmy w słuchawce, po czym rozmówca się rozłączył.
Czytaj także: Szwedka wypadła z meleksa i trafiła do szpitala

Opinie (259) 4 zablokowane

  • Meleksy / rowerzyści

    Nie dość, że trzeba uważać na rowerzystów na ścieżkach rowerowych. Przyszedł teraz czas, że trzeba uważać na meleksy, gdyż stanowią zagrożenie

    • 8 6

  • Ale ankieta !!!!!!!! No to wysiłek był wielki chylę czoła !!!! Co tu oceniać ? Jazdę?

    • 2 6

  • Dlaczego zawsze z góry jest wina prowadzącego pojazd...? Piesi nagminnie wchodzą bezpośrednio przed maskę samochodu często nawet nie zatrzymują się ani na sekunde.. nie wspomnę o rozejrzeniu sie czy nic nie nadjeżdza. A pieszych też obowiązuja przepisy ruchu drogowego które mówia wyraznie że wtargnięcie przed nadjeżdzający pojazd jest wykroczeniem! Nie wspomnę o zdrowym rozsądku który nakazuje stanąć przed przejściem i rozejrzeć się w obie strony aby upewnić sie czy nic nie nadjeżdza!!!

    • 8 8

  • Miasto powinno się wziąć za te cholerne meleksy (2)

    Jeżdżą jak idioci, bardzo niebezpiecznie, potrafią też stanąć na drodze i opowiadać turystom o urokach miejsca; wloką się 30 na godzinę poza Strefą 30, co również jest wykroczeniem (tamowanie ruchu), wjeżdżają na przelotowe ulice, takie jak Kartuska. Na postojach hałasują, trąbią, używają sygnałów dźwiękowych przy cofaniu.
    I bardzo ważne pytanie - CZY PASAŻEROWIE MELEKSÓW MAJĄ ZAPIĘTE PASY? Jeśli nie - to jest to bardzo duże niebezpieczeństwo, gdyż taki meleks jeździ otwarty i pieszy może z niego wypaść, co ostatnio zresztą miało miejsce.
    Meleksów jest ZDECYDOWANIE ZA DUŻO, są uciążliwe i dla kierowców, i dla pieszych, i dla rowerzystów. TRZEBA COŚ Z TYM ZROBIĆ.

    • 19 6

    • Oni co chwilę kierując odwracają głowę do turystów opowiadając dyrdymały i to jest gigantyczne zagrożenie.

      A potem zdziwienie, że kogoś rozjechali.

      • 9 2

    • Wloką się 30 (a dokładnie 25) bo z taką maksymalna prędkością może poruszać się pojazd typu Melex. Używają sygnału przy cofaniu bo każdy taki pojazd musi być w niego wyposażony i jest to uwarunkowane homologacja. Nikt nie robi tego złośliwie. To wszystko wynika z przepisów. Mieszkańcy narzekają na pikanie a służby kontrolują czy ono jest i czy działa. Ale oczywiście to wszystko wina kierowców którzy są identyczni- każdy prostak i burak. Swoją drogą ostatnio byłem świadkiem potrącenia pieszego przez samochód osobowy. Zakazac samochodów osobowych! Pozdrawiam

      • 3 0

  • A czemu nie mają numerów rejestracyjnych żeby ich ustalić jak uciekną , (3)

    • 18 4

    • Zapytaj

      Owicza on ma gadane.

      • 3 0

    • Bo nie uciekną?
      to nie blachośmierdziele, którzy notorycznie uciekają z miejsc zbrodni

      • 3 6

    • Koszty większe,badania techniczne trzeba co roku przechodzić, OC zapłacić...

      Po co to komu?
      Urzędnicy nie są tacy źli jak widać, dają żyć.

      • 4 1

  • (2)

    Jestem mieszkanką Starego Miasta i brak mi słów na temat jazdy kierowców melexów. Pędzą nie stosując kierunkowskazów,rozmawiają przez telefon,a szczytem jest zatrzymywanie się i nie zwracanie uwagi,że nie są jedyni na jezdni. Zablokowanie jezdni nie jest dla nich problemem,ważni są turyści i widoki.
    Kiedyś dwóch kierowców stało obok siebie i nie zważając ,że blokują całą ulice Szeroką przepychało się. Gdy starałam się ich wyminąć ,jeden drugiego wypchnął wprost pod moje koła! Na szczęście udało mi się zatrzymać . Zwróciłam uwagę na co zostałam przez obu panów zwyzywana słowami ,których nie przytoczę .
    Proszę zakazać im jazdy, bo nic dobrego z tego nie będzie!

    • 18 6

    • Sądzę, że do takich przypadków trzeba zacząć wzywać policję, bo inaczej nie da się ich pozbyć

      ze Starego i Głównego Miasta.
      W ustawie o transporcie drogowym powinno się rozszerzyć zakres pojazdów mających obowiązek otrzymania licencji do przewozu osób o takie wolnobieżne cudactwa jak meleksy i o wiele łatwiej byłoby kontrolować ten szemrany biznes.
      A tak to mamy powtórkę bezprawia z milionem nielegalnych salonów gier w co drugiej kamienicy w prestiżowych lokalizacjach. Widocznie komuś taka anarchia jest na rękę.

      • 7 2

    • A może usiłowałaś wymusić pierwszeństwo na szerokiej? Niestety większość kierowców jak widzą większą ulicę to gnają bez opamiętania wyzywając i gnojąc nas (kierowców melex-ów), ale niestety prawda jest taka że sami nie znają przepisów i ładują się nam pod koła...

      • 1 7

  • Zlikwidowac meleksy

    Meleksy to obciach niebiezbieczna jazda wpychaja się wszędzie kłócą się o klientów porażka

    • 11 6

  • Moze ktos wie ? (2)

    Dlaczego meleksy nie maja tablic rejestracyjnych ?

    Czy maja ubezpieczenie OC ?

    • 16 3

    • Wiem (1)

      Nie maja tablic bo ustawa prawo o ruchu drogowym tego nie wymaga. Kazdy melex ma oc

      • 1 1

      • Ustawa do zmiany. PIS do roboty, oni ustawy uchwalają na jednym posiedzeniu nocnym bez vacatio legis.

        Na przyszły tydzień mogłoby być gotowe.

        • 4 0

  • A ja uwazam ze meleksy sa potrzebne, jak mam gosci z zagranicy to fajnie sie zwiedza miasto.

    Zaczekajmy na wyrok, tylko oceniacie negatywnie. Z tego co slyszalem to pieszy mogl byc pod wplywem i wtargnal pod meleksa.

    • 8 13

  • pasy

    ja nie widze pasow

    • 5 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane