- 1 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (190 opinii)
- 2 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (126 opinii)
- 3 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (54 opinie)
- 4 Pozostałości baterii mającej bronić portu (69 opinii)
- 5 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (122 opinie)
- 6 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (136 opinii)
Miejska farma na terenach postoczniowych? Jest na to szansa
"Wspólna Działka", czyli miejska farma na terenach postoczniowych, w ramach której mieszkańcy będą mogli sami sadzić zioła i warzywa. Oprócz strefy upraw także strefa rekreacji. To projekt studentek Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, który zajął pierwsze miejsce w konkursie i zgarnął 10 tys. zł grantu. Czy doczeka się realizacji? Jest spora szansa, że tak. Właśnie trwają w tej sprawie rozmowy ze Stocznią Cesarską, czyli deweloperem, który jest właścicielem terenu.
Zgodnie z projektem "Wspólna Działka" na terenie Młodego Miasta, nieopodal zabytkowego Budynku Dyrekcji Stoczni Cesarskiej, mogłoby powstać centrum wymiany wiedzy ekologicznej. Zakłada ono stworzenie m.in. "żywego laboratorium", czyli strefy upraw, gdzie mieszkańcy sami będą mogli sadzić np. warzywa czy zioła. Obok powstałaby strefa rekreacji z hamakami i siedziskami do odpoczynku w plenerze. Do tego organizowane byłyby wykłady, warsztaty, oprowadzania czy projekcje filmów - wszystko w tematyce ekologii.
Zobacz też: Budynek Dyrekcji już po kosztownym remoncie
- Jako projektantki staramy się odpowiadać na potrzeby społeczne - w dobie zmian klimatycznych zależy nam na budowaniu świadomości ekologicznej i szerzeniu przekonania, że każde, nawet najmniejsze działanie ma sens. Naszym marzeniem jest zbudowanie zaangażowanej społeczności w oparciu o wspólną pracę z ziemią - mówi Agata Biernacik, współautorka projektu.
- Ani pieniądze, ani status społeczny nie dają ludziom takiej mocy, jak wyhodowanie własnych pomidorów - dodaje Michalina Jasińska, druga z autorek.
"Idea, która dobrze rokuje"
Jak tłumaczy prof. Jan Sikora, prowadzący Pracownię Przestrzeni Publicznej w ASP, celem tego projektu było zaproponowanie mieszkańcom takiej przestrzeni, która:
- uczy postaw proekologicznych i prospołecznych,
- edukuje w zakresie szeroko pojętej uprawy.
- To także przestrzeń integracyjna, która ma w zamyśle to, by nie wykluczać żadnej grupy wiekowej ani społecznej. Projekt więc wyróżnia się nie formą, ale ideą, która oparta jest o lokalne potrzeby, kontekst oraz funkcje. Nic więc dziwnego, że otrzymał pierwszą nagrodę w gdańskim maratonie innowacji społecznych. Bo to projekt przede wszystkim społeczny - podkreśla profesor Sikora.
Jednocześnie dodaje, że projekt na obecnym etapie wymaga jeszcze dalszej pracy.
- Uczymy naszych studentów tego, że ładne wizualizacje to tylko obrazek. Nic więcej. To, co stanowi prawdziwą wartość twórcy, to zdolność do "powoływania nowego" - w przestrzeni, w galerii sztuki, w miejskim krajobrazie. To wstępne koncepcje, które powstały w krótkim czasie jednego semestru. To idea, która dobrze rokuje, ale wymaga dalszych konsultacji z wieloma podmiotami zaangażowanymi w ten proces. Wysoko oceniam jednak sprawność studentek w spajaniu wielu aspektów w jedną całość: zarówno pod kątem organizacyjnym, jak i ideowym - komentuje prof. Jan Sikora.
Czy jest szansa na realizację?
Działka, na której mogłaby powstać miejska farma, należy do dewelopera Stocznia Cesarska Development. Między studentami a Stocznią Cesarską trwają rozmowy na temat realizacji projektu.
- Deweloper od początku zaangażowany jest w proces. My możemy na obecnym etapie się przyglądać i kibicować, służyć mentorską radą. Także poważni sponsorzy "kręcą się" wokół tematu, co może pomóc w realizacji. Studentki, od początku wykazując dużą niezależność, dążą do zrealizowania tego miejsca. Czy im się to uda? Tego nie wiem - na obecnym etapie ten temat semestralny został zamknięty i zabraliśmy się za współpracę przy kolejnym ważnym obszarze stoczniowym oraz skupiamy się na dyplomach m.in. dotyczących obiektów kultury czy obszarów na gdańskiej Przeróbce - mówi prof. Sikora.
Stocznia Cesarska jest na tak
Zapytaliśmy dewelopera, jak zapatruje się na pomysł realizacji pomysłu miejskiej farmy. Ten odpowiedział, że jest na tak, bo sam planował stworzenie podobnej inicjatywy.
- Tworząc miejsca, w których spotykają się ludzie, pozwalamy społecznościom rosnąć i tworzyć poczucie spójności społecznej. Dlatego też utworzenie czegoś w rodzaju ogrodu społecznego - przestrzeni miejskiej mieliśmy już w planach w ubiegłym sezonie. Miejsca, w którym sąsiedzi mogą się spotykać, uprawiać własne warzywa, dzieci mogą poznać przyrodę, a mieszkańcy spędzić wolny czas w przyjaznym otoczeniu miejskim - mówi nam Gerard Schuurman, dyrektor projektu, Stocznia Cesarska Development.
Usługi ogrodnicze w Trójmieście
Jak zaznacza Schuurman, sytuacja epidemiologiczna i niepewność co do przepisów zdecydowały o przesunięciu realizacji założenia.
- W międzyczasie zgłosiły się do nas dwie studentki ASP, które przedstawiły nam koncepcję, która dobrze wpasowywała się w nasze założenia. Ponadto spodobał nam się fakt, że jest to inicjatywa oddolna, stąd zdecydowaliśmy się podjąć rozmowy o możliwości współpracy - informuje Schuurman.
Farma już wiosną?
Twórcy projektu mają nadzieję, że już na wiosnę działki będą możliwe do udostępnienia mieszkańcom.
- Projekt miejskiej farmy ma olbrzymie szanse na powodzenie. Będziemy wspierać twórców inicjatywy, aby miejsce powstało w tym roku i trzymamy kciuki za jego rozwój. W ramach programu INNaczej otrzymał grant na przetestowanie innowacji, ale także wsparcie merytoryczne, np. w postaci warsztatów projektowania rozwiązań - informuje Natalia Siuda-Piotrowska, koordynatorka działań Fundacji Inicjowania Rozwoju UP FOUNDATION. - Zdaniem Komisji Konkursowej projekt "Wspólna Działka" wyróżniał się przede wszystkim nowatorskim podejściem do tematu, elementem włączającym lokalną społeczność we współtworzenie tego miejsca oraz olbrzymim potencjałem rozwoju. To, co również ujęło komisję, to olbrzymie zaangażowanie grupy i entuzjazm w tworzeniu innowacji społecznej. To bardzo ważne, aby grupa była pewna swojego pomysłu i wierzyła w jego powodzenie.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Mieszkania na Młodym Mieście - oferty sprzedaży
Miejsca
Opinie (221) ponad 10 zablokowanych
-
2021-02-25 09:17
Opinia wyróżniona
Bardzo dobry pomysł (14)
ożywianie terenów postoczniowych to bardzo dobry pomysł. To piękne i malownicze miejsca, choć w niektórych częściach - zaniedbane. Wystarczy spojrzeć jak dobrze mają się okolice B90 czy 100cznia latem.
- 18 50
-
2021-02-25 15:30
Rewelacyjny
Dajcie tam jeszcze rudwan. Albo galeon jak u Janukowycza.
- 2 1
-
2021-02-25 13:09
Coś takiego można zorganizować w Nowym Porcie,Brzeźnie,Stogach,Oruni na Żuławskiej, (1)
ale chyba i tam byłby to mdły projekt do bani. Nie stać studentów ASP na lepsze projekty?
- 0 2
-
2021-02-25 14:20
to jest dramat z tymi środowiskami
Mamy różne uczelnie, niech zrobią prościutkie projekciki jak usprawnić dojście tu, estetyke tam ale w mikro skali. Niestety dostajemy jakieś wydumane projekty, które w żaden sposób nie inspiruja do poprawy życia w mieście
- 4 1
-
2021-02-25 12:33
trojmiasto.pl albo jakiś gimnazjalista na siłę wyróżnia takie "pozytywne" posty (3)
jak 90% postów krytykuje pomysł, dzban.
- 2 2
-
2021-02-25 13:03
jak powiedział paweł adamowicz (2)
"trzeba umieć czytać znaki czasu" :)
chcesz robić biznes, musisz rozumieć otoczenie i i płynąć z wiatrem. nie jest ważne co myślisz, ważne jest co przyniesie pieniądze. pienądze w polsce są z ue. to są pieniędze uwarunkowane różnymi rzeczami, w tym ideologią. ludzie pracujacy w tych instytucjach siłą rzeczy też są ideologiczni."trzeba umieć czytać znaki czasu" :)
chcesz robić biznes, musisz rozumieć otoczenie i i płynąć z wiatrem. nie jest ważne co myślisz, ważne jest co przyniesie pieniądze. pienądze w polsce są z ue. to są pieniędze uwarunkowane różnymi rzeczami, w tym ideologią. ludzie pracujacy w tych instytucjach siłą rzeczy też są ideologiczni. projekty które robią są ideologiczne.
czy jako włąściciel portalu majacy na celu zarabianie pieniędzy będziesz się kłócił z całym otoczeniem czy będziesz potakiwał licząc kasę?- 1 3
-
2021-02-25 13:50
adamowicza to bym raczej nie cytował (1)
- 2 2
-
2021-02-25 16:00
to prawda, do ludy nalezy mówić wprost bez metafor, posługując się prostymi drogowskazami
mentalnymi. adamowicza cytować zwolennikom dulkiewicz, a kaczynskiego zwolennikom tegoż. bo treść mało kto rozumie, już zwłaszcza okraszoną ironią czy sarkazmem.
- 0 0
-
2021-02-25 12:29
Bardzo dobry pomysł,to taki,że tereny stoczniowe służą dalej stoczni tak jak było od wieków. (6)
- 5 3
-
2021-02-25 12:52
A wszyscy mamy pompować pieniądze w nierentowny przemysł z tej okazji? (5)
Już mi utrzymywanie górników którzy poświęcają bohatersko życie i zdrowie żeby wydobyć węgiel, którego nikt nie potrzebuje wystarczy.
- 4 4
-
2021-02-25 12:59
są i rentowne stocznie (4)
- 5 0
-
2021-02-25 13:51
Są też rentowne kopalnie. (3)
Tyle tylko że ani ta stocznia, ani nasze kopalnie rentowne nie są.
- 3 1
-
2021-02-25 15:58
co to znaczy nasza? bo ja znam trójmiejskie stocznie, które są rentowne (2)
- 3 0
-
2021-02-25 17:19
(1)
Rentowne są stocznie jachtowe i takich mamy co najmniej parę w Trójmieście. Powinno im się umożliwić wykorzystanie tych pomysłów.
- 0 1
-
2021-02-25 18:11
każda może być rentowna, nie tylko jachtowa
trzeba nią tylko racjonalnie zarządzać
- 0 0
-
2021-02-25 07:25
Opinia wyróżniona
To się sprawdza (10)
Takie farmy miejskie działają na zachodzie i już w niektórych miastach w Polsce. Cieszą się dużym powodzeniem!
- 40 123
-
2021-02-25 10:47
czyli ty bedziesz uprawiał tam truskawki a ja pójde sobie je pozbierac bo teren nie jest ogrodzony
i skoro dla wszystkich mieszkańców to każdy może z niego korzystać.
- 6 0
-
2021-02-25 09:58
Czyli wyrzuca się ogródki działkowe z miasta, stawia na ich miejscu biurowce, a potem upycha się pomiędzy nimi "farmy miejskie"? xD
- 8 0
-
2021-02-25 08:52
tak tak...
Działają! Szczególnie w Warszawie strefa relaksu Trzaskowskiego!
- 10 4
-
2021-02-25 08:37
To się nie sprawdzi... (1)
Warzywa będą "ciężkie" od metali, a owoce będą świeciły nocą...
- 14 1
-
2021-02-25 10:17
nie masz racji
zeby cokolwiek wyhodowac trzeba wlozyc w to sporo pracy i to sensownej - trzeba wiedziec co sie robi. te warzywa nie beda mialy w sobie metali, bo ich po prostu nie bedzie.
- 0 2
-
2021-02-25 08:27
(1)
Ty mówisz, że jest takich farm wiele, a ja mówię pokaż mi choć jedną która działa kilka lat.
Póki jest zainteresowanie mediów i sponsorów to są zdjęcia ze szczęśliwymi mieszkańcami sadzącymi pomidory i ogórki.
Swoją drogą czemu w 'strefie aktywności' ludzie albo siedzą albo leżą?- 26 1
-
2021-02-25 09:23
była taka farma kóz w stolicy... kozy zdechły :)))))))))))))
a trzaskowski się cieszy i zgłasza stolicę do programu ekologiczne miasto... cyrk :)
- 13 2
-
2021-02-25 08:27
Cieszą się powodzeniem czyli co?
Sprawdzają się czyli co się dzieje?- 10 1
-
2021-02-25 07:46
Przyjdę na zbiory (1)
- 13 2
-
2021-02-25 09:44
a potem sobie policzymy ile by kosztowała marchewka wychodowana tą metodą i kogo byłoby na nią stać :)
- 11 1
Wszystkie opinie
-
2021-07-23 19:35
W Stoczni
A nie na stoczni!
- 0 0
-
2021-02-25 09:56
Bez jaj. Zamiast nowych miejsc pracy place zabaw, miejskie farmy i kolejne apartamentowce. Cały Gdańsk (1)
Jak zwykle bez wyobraźni, krótkowzroczny i oderwany od rzeczywistości. Jak tak dalej pójdzie to te mieszkania będą stały puste, bo niestety Gdańsk nie jest na tyle atrakcyjny turystycznie, by ludziom opłacało się je kupować i wynajmować na taką skalę, a infrastruktury tu nie ma za grosz i miejsc pracy z prawdziwego zdarzenia jest jak na lekarstwo. No chyba, że myślą, że te słoiki robiące w usługach będą to kupować za pół miliona za 30m2? Prawda jest taka, że to nudne, martwe miasto, w którym oferta kulturalna nawet w sezonie jest na poziomie prowincjonalnego miasteczka na zachodzie, i które ma do zaoferowania jedynie parę knajp na starówce otwartych do 1-2 w nocy w weekendy. No i leżaki na stoczni. Żenada
- 17 0
-
2021-02-26 13:41
No wlasnie
Gdansk to nie jest turystycznie taka Barcelona i juz. Sezon trwa 4 miesiace. Tu sa konieczne miejsca pracy na pozostale 8 miesiecy a nie bzdety i wizje.
- 0 0
-
2021-02-26 13:31
Nastaly takie czasy
ze monumentalnym sukcesem bedzie jak Julka i Kacper postawia wspolnie klocka na ulicy i przychodzcie podziwiajcie ludzie. .. Wiem jedno zawsze bedzie konflikt generacyjny, taka natura czlowieka, tyle ze wiadomo ze dzisiejsza generacja swoich dziadkow i babci potraktuje jako nawoz do tych rzodkiewek i salaty.... Takie czasy. Widze to w rodzince obok, gdzie nikt sie starymi nie zajmuje a maja 4 dzieci. Jak sie spytalem przynioslabys czy przynioslbys zakupy rodzicom, to wiadoma odpowiedz. Ja tez iluzji sobie nie robie. Im wieksza beka i infantylnosc tym dzis lepiej, takie czasy.
- 0 0
-
2021-02-25 09:38
Proponuje (2)
Plac zabaw dla doroslych
- 8 0
-
2021-02-25 15:35
czyli burdel (1)
- 2 0
-
2021-02-26 09:29
Burdel to już jest
- 0 0
-
2021-02-26 08:59
Bzdura !
Beznadziejna bzdura ! Tereny te należy zrewitalizować , w kierunku tworzenia miejsc pracy ! Nowe , mądre technologie, automatyzacja, technologia budowy elektrowni wiatrowych, solarnych itd.
ROD - ogródki na uprawę marchewki już dawno działają w 3mieście i czekają na chętnych !- 0 0
-
2021-02-25 15:58
Super ten Gdańsk. (2)
Mieszkańcy tylko jedzą w knajpach, odpoczywają w strefach relaksu, a podróżują między tymi miejscami a piękną dominantą z apartamentem 35m2 rowerem albo spacerują woonrefem. Mieszkańcy ci nie pracują, choroby się ich nie imają, są młodzi I beztroscy.
- 11 0
-
2021-02-26 06:40
tak to wyglada z perspektywy UM Gdańsk! niestety
a może tam już jest jakaś ziołowa " farma"?
- 0 0
-
2021-02-25 18:20
sielanka dosłownie....
takie czasy....
- 3 0
-
2021-02-25 15:32
POzamykał nam stocznie (1)
herrthusk. Uczynił to on sam ! Na POlecenie z fatherlandu wykończył konkurencję. Teraz będziemy tam wysyłać żiólka , a "kluczowy inwestor z Kataru" niech zaPOmni.
- 2 4
-
2021-02-26 02:21
Troche ci sie koles historie pomylily.
Sprawdz dobrze kto sprzedawal.
- 0 0
-
2021-02-25 07:09
Czego Ci ludzie nie wymyślą (4)
Będą dbać i pielęgnować a zapewne do około ich bloku jest syf i mogiła
- 99 4
-
2021-02-26 00:07
Moga np wymyslec slownik ortograficzny dla ciebie.
- 0 0
-
2021-02-25 12:36
Wypowiedział się Julian, który nigdy nie był koło bloku zwolenników farmy (1)
- 0 3
-
2021-02-25 18:49
Wypowiedziała Anka, która nigdy nie była koło bloku, tym bardziej farmy
- 1 0
-
2021-02-25 11:22
Ciekawe jakie zioła posadzą? jak znam młodych to posadzą `zioło` :)
Policja szybko zlikwiduje plantację `zioła` :)
- 2 1
-
2021-02-25 07:22
No ciekawe na co pójdzie te 10 tys grantu (1)
Bo chyba starczy na cos więcej niż kilka skrzynek..
- 27 3
-
2021-02-25 22:28
Skrzynki będą z niemieckim certyfikatem
500 zł za sztukę. To nie są tanie rzeczy
- 1 0
-
2021-02-25 21:04
Zamiast Docklandu - Pipki Dolne...
Co się stało z tym Miastem?
Zamiast stać się nowoczesną, na miarę XXI wieku metropolią, grupka fanatyków zmienia je w przerośniętą wiochę...- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.