- 1 Nowe oblicze Wroniej Górki na Aniołkach (23 opinie)
- 2 Mapa pożarów aut w Trójmieście (80 opinii)
- 3 Zaśmiecone gdyńskie westerplatte (44 opinie)
- 4 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (44 opinie)
- 5 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (70 opinii)
- 6 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (686 opinii)
Miejskie autobusy łamią przepisy ruchu drogowego
Miejskie autobusy jeżdżące stalowym mostem na ul. Starogardzkiej w Gdańsku łamią przepisy ruchu drogowego. To nie zła wola kierowców - taką wytyczono im trasę.
- Faktycznie, zgodnie z obowiązującymi przepisami Kodeksu Ruchu Drogowego poruszanie się wielu naszych autobusów na moście jest zabronione. W tym miejscu powinna znaleźć się tablica wyłączająca nasze pojazdy spod zakazu - wyjaśnił Krzysztof Wojtkiewicz, rzecznik Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku.
Jednak zakaz nie jest respektowany też przez kierowców PKS Gdańsk. Jeżdżą oni autobusami typu Mercedes 405 N i MAN NL 282 w ramach linii 876. Długość tych pojazdów przekracza 10 metrów.
- Niestety, w takiej sytuacji rozkładamy ręce. W naszym przypadku linię autobusową nr 876 wyznaczył Urząd Marszałkowski. Musimy wykonywać postanowienia umowne. Ta sytuacja drogowa powinna być jak najszybciej wyjaśniona - powiedział Maciej Kazub z działu sprzedaży i marketingu w PKS Gdańsk.
Zgodnie z obowiązującym taryfikatorem wykroczeń drogowych za niezastosowanie się do tego znaku, kierowca może otrzymać mandat w wysokości 150 zł i 2 punkty karne.
Miejsca
Opinie (241) 10 zablokowanych
-
2009-10-26 18:17
mamy XXI wiek, a tam tymczasowy most od lat. Żenada!
- 1 0
-
2009-10-26 18:22
nie od dzis wiadomo,
nie tylko ten zakaz,
ale i inne ))- 2 0
-
2009-10-26 18:25
Kiedy zobaczyłem tytuł artykułu pomyślałem "no nareszcie zrobią coś z kierowcami autobusów notorycznie wjeżdżającymi na skrzyżowanie na czerwonym świetle albo dwukrotnie przekraczającymi dozwoloną prędkość". Niesety okazjuje się że cała sprawa to jakas pierdółka która żadnego urzędnika państwowego nie obchodzi i rozejdzie się po kościach.
- 4 1
-
2009-10-26 18:50
tak, tak...
dostawcie, jeszcze ze dwadzieścia znaków, każdy z wyjątków oddzielnie. Znaków ci u nas ciągle mało i mało
- 1 0
-
2009-10-26 18:53
Zobaczycie to!!!
- 0 0
-
2009-10-26 18:59
(1)
jestem kierowcom autobusu i wiem ze gdyby nie to że pszekraczane predkosci to bysmy nigdy niezdożyli ani nie zdozyli według rozkładuw wiem że to pszekroczeńe ale czasem tszeba pracuje w prywatnej firmie
- 1 0
-
2009-10-27 09:19
pisać się naucz , biedo
- 0 0
-
2009-10-26 19:01
ANKIETA
co ma nośność do długośći??
- 0 0
-
2009-10-26 19:01
nie dotyczy zkm
to chyba jasne, i nie widze w tym żadnego problemu. Niech się szanowny kierownik szosy ogarnie.
- 0 0
-
2009-10-26 19:02
bzdura
bzdura
- 0 0
-
2009-10-26 19:35
Gratuluję redakcji refleksu. Ten znak istnieje już ładnych parę lat. Jakoś przewoźnik czyli ZKM czy PKS wcześniej na niego nie zwracał uwagi. A teraz nagle sensacja, dramat, tragedia, horror bo kierowcy łamią przepisy. Robią to od zawsze
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.