• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mieszkańcy SM Ujeścisko boją się, że zostaną bez ciepłej wody

Arnold Szymczewski
6 kwietnia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
W 2013 r. GPEC nie odciął dopływu ciepła oraz ciepłej wody budynkom administrowanym przez SM Ujeścisko. Tym razem może to nastąpić, chociaż byłoby to ostatecznością. W 2013 r. GPEC nie odciął dopływu ciepła oraz ciepłej wody budynkom administrowanym przez SM Ujeścisko. Tym razem może to nastąpić, chociaż byłoby to ostatecznością.

W niektórych budynkach Spółdzielni Mieszkaniowej Ujeścisko zobacz na mapie Gdańska pojawiła się informacja, że administrator budynku zalega z opłatami za ciepło Gdańskiemu Przedsiębiorstwu Energetyki Cieplnej. Mieszkańcy niepokoją się, że zostaną bez ciepłej wody.



Jak oceniasz funkcjonowanie swojej spółdzielni mieszkaniowej?

"Z przykrością informujemy, że Spółdzielnia Mieszkaniowa Ujeścisko, która administruje Państwa budynkiem, ma wielomiesięczne zaległości z tytułu opłat za dostawy ciepła do Państwa Budynku" - widnieje na informacji wywieszonej przez GPEC.

To nie pierwszy tego typu problem - pięć lat temu opisywaliśmy w artykule "Czy mieszkańcy Ujeściska stracą dostęp do wody i ciepła" podobny przypadek. Wtedy to spór o władzę w spółdzielni sprawił, że bank obsługujący wówczas jej konta zablokował część z nich, co uniemożliwiło płacenie rachunków.

W blokach administrowanych przez SM Ujeścisko, pojawiły się takie informacje. W blokach administrowanych przez SM Ujeścisko, pojawiły się takie informacje.
- Spółdzielnia Mieszkaniowa Ujeścisko w Gdańsku ma zaległości z tytułu opłat za dostawy ciepła i ciepłej wody. Aktualnie najstarsza faktura nieopłacona przez Spółdzielnię jest przeterminowana 81 dni i dotyczy jeszcze ubiegłego roku - informuje Grzegorz Blachowski, rzecznik prasowy GPEC. - Mieliśmy już do czynienia z podobnymi sytuacjami z udziałem SM Ujeścisko w przeszłości. W przypadku zaistnienia konieczności, restrukturyzowaliśmy te zadłużenia w drodze ugody, aby nie ucierpieli na tym mieszkańcy i mogli korzystać z nieprzerwanych dostaw - dodaje.

Spółdzielnia odpiera zarzuty i żąda przeprosin



Na informacje wywieszane na klatkach przez pracowników GPEC-u, władze spółdzielni zareagowały w postaci oświadczenie kancelarii adwokackiej (plik PDF).

Czytamy w nim m.in. że GPEC bezprawnie uznał w komunikacie, iż SM Ujeścisko "ma wielomiesięczne zaległości z tytułu opłat za dostawy ciepła". Autor oświadczenia kwestionuje również fakt, iż wstrzymanie dostaw ciepła ma wynikać z naruszonych postanowień zawartej ugody między firmą GPEC a SM Ujeścisko.

Pół miliona złotych długu do 27 marca



Zarząd spółdzielni Ujeścisko przyznaje się do opóźnienia w zapłacie faktury na kwotę ponad 0,5 mln zł na rzecz GPEC, ale podkreśla, że termin jej płatności wypadał 27 marca 2018 r. Spółdzielnia prosiła wcześniej o przesunięcie płatności na okres po Wielkanocy, ale GPEC się na to nie zgodził.

- Warunkiem wykonania ugody była spłata powstałego zadłużenia oraz regulowanie bieżących faktur zgodnie z terminami płatności. Spółdzielnia zerwała ugodę poprzez niewywiązanie się z ustaleń, tj. nie uregulowała faktury bieżącej. Do chwili obecnej nie otrzymaliśmy ani przelewu z zaległą spłatą faktury bieżącej, ani potwierdzenia jego wykonania. W tej sytuacji podjęliśmy decyzję o poinformowaniu mieszkańców o ryzyku wstrzymania dostaw ciepła i ciepłej wody ze względu na zerwanie ugody przez Spółdzielnię - tłumaczy Grzegorz Blachowski.

Spółdzielnia zadłużona wobec GPEC-u czy GPEC wobec spółdzielni?



W oficjalnym oświadczeniu zarządu SM Ujeścisko mowa jest także o zadłużeniu w "drugą stronę", które - zdaniem zarządu spóldzielni - GPEC ma wobec spółdzielni. Ma chodzić o 1,5 mln zł za korzystanie z sieci ciepłowniczej należącej do spółdzielni.

- Nie mamy żadnych długów wobec SM Ujeścisko. Aktualnie toczy się spór sądowy na wniosek SM Ujeścisko, ale nie dotyczy on dostaw ciepła dla mieszkańców. W ramach sporu kwestionujemy w całości żądania Spółdzielni - twierdzi Grzegorz Blachowski.
Reasumując: spór na linii GPEC - Spółdzielnia Mieszkaniowa Ujeścisko swoje rozwiązanie znajdzie zapewne w sądzie. Najbardziej ucierpieć mogą mieszkańcy.

Miejsca

Opinie (127) ponad 20 zablokowanych

  • dlaczego ten artykuł zniknał z głownej? ceznura?

    • 13 2

  • A na chełmie....

    Nowe windy, nowe barierki, oświetlenie klatek na ruch, okna wymienione, budynki ocieplone jest git

    • 13 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane