• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mieszkańcy narzekają na zapchaną autami ul. Białą. Drogowcy: zwrócimy ją pieszym

Maciej Korolczuk
16 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Wkrótce na ul. Białej pojawią się zatoki postojowe, a auta przestaną parkować na chodnikach.
  • Auta zaparkowane w ten sposób to dla pieszych na ul. Białej smutna codzienność.
  • Ul. Białej nie obejmuje strefa płatnego parkowania, przez co wielu kierowców szuka tam darmowych miejsc do postoju, praktycznie w samym centrum Wrzeszcza.
  • Zastawione samochodami chodniki zmuszają pieszych do korzystania z jezdni.

Na dziesiątki aut zaparkowanych na chodnikach i brak przestrzeni dla pieszych, którzy są zmuszeni do chodzenia po ulicy, narzekają mieszkańcy ul. Białej zobacz na mapie Gdańska we Wrzeszczu. Miasto zapowiada, że wkrótce ulica przejdzie metamorfozę, po której auta opuszczą chodniki i będą parkować na jezdni. Niewykluczone, że do większego zdyscyplinowania kierowców zostaną użyte słupki lub elementy małej architektury.



Co mogłoby poprawić sytuację pieszych na ul. Białej?

Ul. Biała we Wrzeszczu to jedna z ulic, które najbardziej "cierpią" na powiększonej w kwietniu strefie płatnego parkowania.

Długa i atrakcyjnie położona ulica codziennie zastawiana jest samochodami kierowców uciekających poza strefę, by nie płacić za parkowanie. W pobliżu parkują klienci korzystający z targowiska, a także petenci załatwiający sprawy w komisariacie policji. Ulica jest też traktowana jako zaplecze parkingowe dla osób korzystających z SKM czy pobliskich biurowców. W efekcie piesi, mieszkańcy i spacerowicze zmuszeni są do uciekania na jezdnię.

- Chodnikiem przejść nie sposób. Samochody stoją wzdłuż, w poprzek i ukośnie, zabierają pieszym całą przestrzeń. Pół biedy, jak ktoś jest młody i nie ma większych problemów z poruszaniem się. Co mają jednak zrobić matki z dziećmi, osoby ograniczone ruchowo, niepełnosprawne czy osoby starsze, których we Wrzeszczu nie brakuje? Miasto powinno coś z tym zrobić - mówi pan Łukasz, mieszkaniec Wrzeszcza Dolnego.
Problem z parkowaniem na ul. Białej spowodowany jest sąsiadującą z nią strefą płatnego parkowania. Problem z parkowaniem na ul. Białej spowodowany jest sąsiadującą z nią strefą płatnego parkowania.
Jest szansa, że wkrótce urzędnicy ucywilizują sytuację w tym miejscu i poprawią komfort i bezpieczeństwo pieszych. W Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni trwają przygotowania do opracowania koncepcji zmieniającej organizację ruchu drogowego i uporządkowania miejsc postojowych. Według planów drogowców auta przeniosą się na jezdnię i do zatok postojowych, a piesi odzyskają przestrzeń na chodnikach. I nie tylko, bo ciągi piesze mają również zyskać nową nawierzchnię. Niewykluczone, że drogowcy do dyscyplinowania kierowców użyją też słupków.

- Zależy nam, aby poprawić bezpieczeństwo i komfort pieszych w tym rejonie. Wymagało to będzie wyeliminowania samochodów z chodnika, skierowania ich na jezdnie i w zatoki postojowe. Może to oznaczać oczywiście, że w niektórych lokalizacjach pojawią się słupki - wyjaśnia Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Pod uwagę brane jest też rozwiązanie mniej inwazyjne i nieco bardziej estetyczne, a więc ograniczenia miejsc postojowych poprzez ustawienie w newralgicznych miejscach donic z kwiatami, ławek i koszy na śmieci.

Jak pokazuje doświadczenie z jednokierunkowych i równie zastawionych ulic na Głównym i Starym Mieście, praktycznym rozwiązaniem jest też montaż stojaków rowerowych.

Zakres i koszt przebudowy ulicy nie są jeszcze znane. Modernizacja będzie możliwa najwcześniej w przyszłym roku. Do tego czasu z kierowcami łamiącymi tam przepisy musi sobie radzić straż miejska.

Opinie (174) 2 zablokowane

  • Dlaczego samochody jeżdżą po ulicach a parkują na chodnikach? (7)

    Przecież piesi nie parkują na jezdniach.

    • 210 25

    • Bo ulica jest....

      ...dla samochodów i żeby nie blokować ruchu szybko-szybko myk! Na chodnik!
      I jest przepustowość, i innym (kierowcom) nie przeszkadzam ...
      ... Chyba dlatego. To właśnie cała bieda, że w myśleniu chodniki nie są równie ważne dla ruchu.

      • 1 0

    • Za to będzie miejsce do jazdy dla rowerzystów, którzy boją się jeździć ulicami. Wszystko w normie.

      • 3 2

    • piesi przechodzą przez jezdnię

      • 5 4

    • (1)

      Ale łażą po jesdni

      • 18 50

      • Parkuje się na parkingach. Narzekacie że rowerzyści przejeżdżają po przejściach to zacznijcie parkować na parkingach, nie na chodnikach!

        • 45 3

    • A co piesi mają parkowac na jezdniach? Nogi?
      Lecz się.

      • 7 30

    • żeby głupi miał zagadkę

      j.w

      • 10 33

  • Po co słupki? Zakaz postoju i tyle. Kontrole straży miejskiej. Jasne, że ktoś się trafi raz na jakiś czas, dostanie mandacik i się nauczą, ale po co wydawać kasę na słupki?

    • 2 0

  • A moze tak ucywilizowac parkowanie? (2)

    Miasto dziala prowizorycznie. To zdecydowanie za malo aby rozwiazac ten upierdliwy problem samowolki samochodowej. Miasto powinno ustalic cala polityke parkingowa. Co to oznacza? Wyznaczenie stref parkowania, abonamenty dla mieszkancow aby mieli stale miejsca psrkingowe, calkowity zakaz parkowania na chodniku, wyznaczanie dodatkowych stref parkowania na samej jezdni (jak np w uk), zmobilizowanie wreszcie leniwej strazy miejskiej to egzekwowania nowego prawa, wynajecie lawet i konsekwentne wypitalanie januszy kierowcow.

    • 10 2

    • Szlachta, won z chodnika! (1)

      Popieram wszystkie postulaty. Lenistwo Straży Miejskiej i Policji też mi dojadło. Cała kameralna uliczka przy której mieszkam (czyli okolice Białej) są zawalone samochodami. Jest gorzej niż rok temu. Sił porządkowych praktycznie nie widać.

      Gdzie naciskać? Kogo kopnąć do działania? Bo tak być nie może.

      Sąsiad z naprzeciwka jeszcze walczy i przegania sprzed swojej bramy co i rusz kolejnego zmotoryzowanego z kategorii "ja-tylko-na-chwilę". Z ust onych kierowców padają coraz niewybredniejsze komentarze i wyzwiska. Z bezkarności. Z przekonania o własnej boskości.

      Ciekawe na ile starczy mu nerwów do tej walki.

      Szlachta, won z chodnika!

      • 8 0

      • Zaangazuj sie w Polska Piesza. Oni dzialaja na terenie calej Polski. Wychodza z podobnymi postulatami. To mozemy robic to naciskac nieustannie na wladze miasta. Najlepiej zbiorowo. No jako rada dzielnicy itp.

        • 1 0

  • (2)

    Jestem ciekawy kiedy w końcu ludziom zacznie naprawdę przeszkadzać tak masowa obecność samochodów w miastach i paraliż dróg z tym związany. W Amsterdamie w latach 70. ludzie wyszli na ulice, gdy w wypadkach samochodowych ginęło coraz więcej ludzi, zażądali debaty publicznej na temat rozwoju transportu i teraz są liderem pod względem najnowszych rozwiązań transportowych. 40 lat później w Polsce nadal rozwija się kult samochodu, nadal świętujemy 'pierwszy samochód', jakby to był życiowy sukces, młodzi ludzie odkładają swoje oszczędności na zakup byle grata, żeby mieć czym jeździć. Kiedy u nas nastąpi refleksja "czy musi tak być"? Czy samochody naprawdę muszą być wszędzie? Na chodnikach, trawnikach, podwórkach? Miejsce samochodów jest TYLKO na ulicach i parkingach. A to co się na ulicach dzieje, czyli totalna blokada ruchu w niektórych momentach (np. pod Manhattanem) to tylko dowód na to, jak przeładowane są nasze drogi i jak nierozważni są ludzie wciąż stawiając na samochód jako codzienny środek transportu.

    • 7 5

    • (1)

      Nierozważni ludzie? Spójrz, czy istnieje prawdziwa alternatywa dla samochodu. Skoro dojazd KM zajmuje sporo więcej czasu to zrozumiałe jest, że większość wybierze samochód. Nie mówię tutaj o czasach na zasadzie 5 kontra 10 minut, ale np. 1,5 h KM, a 0,5 h samochodem. Gwarantuje Ci, że jeśli mielibyśmy sprawną komunikację miejską (a jeszcze podmiejską), której czas przejazdu byłby porównywalny z samochodem (albo nawet szybszy na dłuższych dystansach) to wiele osób zostawiłoby samochód. Dla tych co KM jadą kilka minut do pracy i różnica między autem jest niewielka ciężko zrozumieć tych co nie mają aż tak dobrych połączeń. Skoro mamy być metropolią to przydałoby się mieć lepszą organizację.

      • 2 4

      • No dobra, ale przecież samochody blokując ulice, blokują również autobusy. One nie fruwają, tylko poruszają się tymi samymi drogami co samochody osobowe. KM jest dobrą alternatywa dla jakichś 3/4 mieszkańców Gdańska - tych mieszkających w dobrze skomunikowanych dzielnicach. Pozostała 1/4, czyli mieszkańcy Zakoniczynów, Straszynów itd. mają prawo uznać samochód za lepszy środek transportu. Co do funkcjonowania KM - można mieć jedynie pretensje do tego jak jeżdżą tramwaje - wpakowano miliardy złotych w Tristar, a tramwaje jak nie miały, tak dalej nie mają priorytetu na największych skrzyżowaniach. Nadal jednak nie jest to powód, żeby pakować się do samochodu dzień w dzień utrudniając życie nie tylko sobie, ale też innym.

        • 2 3

  • Niech pierwsze zrobią miejsca dla parkowania a nie będą ludzie chodzić po ulicy, (5)

    dlaczego policja przymyka oczy ? bo ich parking jest za mały więc tez parkują na ulicy.

    • 51 48

    • To ze złomuj tego blachosmroda to niebedziesz musiał miejsca do parkowania szukac! (2)

      • 10 3

      • Buhaha

        Czy kobieta może być c*otą? I nie jestem zwolenniczką poruszania się po mieście rowerem z kondycją u mnie kiepściutko a mieszkam na tzw Górnym Tarasie.
        Ale na auta jeżdżące po polskich ulicach mówię: stare graty, bo tych najwięcej

        • 1 1

      • Wiecie kto nazywa auta blachosmrodem?,

        Zakompleksiona c*ota w obcislych gaciach z lycry zwana ped**arzem.Ds rowerzysci ale ty nie nalezysz do tek patologii i mam go wpuscic..

        • 2 1

    • Gdzie niby? I na czyj koszt? (1)

      • 10 0

      • Bardzo niedaleko jest SKM, PKM, PKP, tramwaj, autobus

        do komisariatu dojeżdża też się nieźle rowerem.

        Nie mówię, że każdy zawsze ma rezygnować z samochodu. Ewidentnie jednak samochód dziś (kiedy - co dobre - każdego stać na własny wóz) nie sprawdza się w mieście w godzinach szczytu.

        Nie oceniam tu komunikacji publicznej, ani infrastruktury pieszo - rowerowej. Stwierdzam pewien fakt, że nadmiar samochodów w mieście bardzo utrudnia wszystkim życie

        • 10 3

  • A na trawniku mozna

    Patrz rog kilinskigo i hynka

    • 1 0

  • trawnik tu byl

    I nawet ladnie to wygladalo ale niestety kierowcy uznali ze to miejscse dla nich , rog Kilinskiego i Hynka, krotko po remoncie i juz calkim rozjechane, zapraszam SM, tu sie napewno przydadza.
    Tuz obok wejscia podziemnego.

    • 3 0

  • trawnik kiedys tu byl

    • 1 0

  • A gdzie w sondzie jest odpowiedź najbardziej oczywista z oczywistych? (4)

    PARKINGI!!!!!!!!!!!! Nie mandaty, nie kwietniki, nie słupki, tylko PARKINGI!
    Genialne, nieprawdaż?

    • 16 20

    • A na leczenie otyłości WIEKSZE PORTKI! Nie sport, aktywny tryb życia, nie zdrowe jedzenie tylko WIEKSZE PORTKI! Genialne, nieprawdaż?

      • 2 1

    • a teraz powiedz madralo gdzie ty tam chcesz zmiescic parking?

      • 1 0

    • na czyj koszt, kubusiu?

      przypuszczalnie chodzi ci o "darmowy" parking.

      Nie ma czegoś takiego jak darmowy parking w centrum miasta, tak jak nie ma czegoś takiego jak darmowy obiad. Ktoś musi ponieść koszty.

      Budowa bezpłatnych parkingów w centrum miasta to forma nacjonalizowania kosztów i popieranie prywatyzowania korzyści.

      • 7 0

    • Nie

      • 3 3

  • Pytanie (15)

    A dlaczego w ankiecie dla internautów nie ma odpowiedzi "zbudowanie odpowiedniej liczby miejsc parkingowych w pobliżu rynku"? Naustawiać słupki, przysłać straż wiejską to każdy potrafi. A gdzie zrozumienie dla posiadaczy pojazdów? Rozumiem problemy mieszkańców ale dla przypomnienia powiem, że występują one tylko we wtorki i w piątki. Nikt na Białą nie jeździ dla przyjemności albo w celach turystyczno - krajobrazowych. Samochód to nie rower i gdzieś go trzeba zostawić.

    • 33 45

    • (5)

      1. Od parkowania masz STREFĘ PARKOWANIA. Nie chodnik i nie trawnik. To jest aż tak proste.
      2. Możesz jeździć rowerem i będziesz miał gdzie zostawić.
      3. Zrozumienie dla posiadaczy pojazdów? Przez parę lat zastawiacie chodniki i mówisz że nie ma zrozumienia dla kierowców? Parkomaty, estakady, poszerzanie ulic, parkingi... weź się zastanów.

      Wszyscy się samochodami do miasta nie zmieścicie.

      • 19 2

      • (4)

        Rowerem na rynek? Po: ziemniaki, buraki, jabłka, marchew, cebulę, jajka dla czteroosobowej rodziny? Naprawdę tak robisz?

        • 5 11

        • (3)

          a w czym problem?

          • 7 1

          • brawo - zostales bohaterem dnia (2)

            jako jedyny przykladny obywatel targasz 10-15 kg warzyw i owocow na rowerze dla calej rodziny, dla przykladu powinenes zakupic tamdem i pedalowac we dwojke - moglbys wowczas robic zakupy razem z sasiadem

            • 1 5

            • Stary, naprawdę robisz zakupy 10-15kg? Tu się trzeba nad sobą zastanowić, a nie parkingi dobudowywać :D

              • 3 1

            • 15kg jasne

              na śniadanie ziemniaki gotowane, na obiad ziemniaki pieczone a na kolacje frytki

              • 1 1

    • (5)

      Prawda, gdzieś go trzeba zostawić - najlepiej pod własnym domem.
      I do centrum przyjechać komunikacją miejską albo rowerem.
      Nie ma lepiej skomunikowanej dzielnicy niż Wrzeszcz, więc przestań chrzanic, że musisz tam samochodem jechać.

      • 19 6

      • (2)

        Nie wiem jak Ty, ale ja pracuję i nie mogę się spóźniać do owej pracy, a niestety nieudolna komunikacja miejska spóźnienie wręcz gwarantuje. A sorry, z Gdyni do Gdańska nie będę jeździć rowerem.

        • 4 8

        • Spóźnienie gwarantuje ci stanie w korkach spowodowane zbyt dużą ilością aut na drogach. To z kolei odbija się na funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Autobus nie przefrunie nad milionem passatów, musi stać razem z nimi w korku. SKM jeździ punktualnie, może nie co do sekundy - jak w Japonii, ale jak nie jeździsz do pracy na styk, to nie ma powodu żeby z niej nie korzystać. Samochód zostaw pod domem, zaoszczędzisz czas, pieniądze i zdrowie (psychiczne i fizyczne).

          • 2 0

        • SKM jest przewidywalna, nie ściemniaj, że się nagminnie spóźnia

          tylko opcja rower+SKM uratuje miasto przed zalewem samochodów

          • 5 2

      • (1)

        Ja mam lepsze rozwiązanie dla ciebie.
        Spakuj klamoty i przeprowadź się do hotelu najbliższego twojej pracy.
        Przestań chrzanić, że nie możesz mieszkac tuż pod pracą.

        • 4 11

        • ciekawe, co sądzisz o swoim poczuciu humoru i zdolności do refleksji

          • 3 0

    • " A gdzie zrozumienie dla posiadaczy pojazdów? "

      czego oczekujesz? ze w ramach "zrozumienia kierowcow" maja zburzyc kilka budynkow albo tory kolejowe i zrobic parking?
      gdzie ty chcesz tam parking zmiescic? a moze park na przeciwko rynku zalac betonem i parking zrobic?
      jak na bialej nie masz miejsca zeby postawic samochod to jedz na inna ulice ja nwiem ze to problem bo zamaist zaparkowac pod samym rynkiem trzeba zaparkowac 300 metrow dalej ale mysle ze jakims cudem dasz rade przejsc ten niewyobrazalny dystans

      • 6 2

    • (1)

      Masz rację, przeraża mnie ilość łapek w dół. Debile nie rozumieją tego, co napisałeś.

      • 13 14

      • a może sam niewiele rozumiesz? samochód naprawdę nie jest jedynym sposobem poruszania się po mieście

        im więcej ludzi myśli o innych, nie uzależnionych od samochodu, że są debilami tym więcej kłopotów z darmowym parkowaniem mają posiadacze i użytkownicy samochodów.

        Sam jestem właścicielem ale bardzo rzadkim użytkownikiem samochodu w mieście i wiem coś o tym.

        • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane