- 1 14 mln zł odszkodowania za Westerplatte (417 opinii)
- 2 Błyskawiczna podróż ze stolicy i w góry (235 opinii)
- 3 17-letni złodziej paczek zatrzymany (134 opinie)
- 4 Piękne i niebezpieczne zjawisko nad morzem (23 opinie)
- 5 Czerwony skatepark w Jarze Wilanowskim (37 opinii)
- 6 Nie boicie się dilerów narkotyków? (161 opinii)
Mieszkania za biurowce
Dziś na działce przy al. Grunwaldzkiej 470 i 472, rosną przede wszystkim chaszcze. Na jej części sprzedawane są pod gołym niebem używane samochody. Jeżeli nowy wieczysty dzierżawca tego terenu - firma należąca do Macieja Grabskiego, jednego z założyciela portalu Wirtualna Polska - spełni swoje deklaracje, to za trzy lata w tym miejscy powstanie duży kompleks biurowy o powierzchni ok. 100 tys. m kw. biur (to mniej więcej tyle, ile zmieściłoby się w siedmiu "Zieleniakach") oraz hotel średniej klasy.
Wczorajszy przetarg był drugim z cyklu "ziemia za mieszkania". Jego specyfika polega na tym, że uczestnicy przetargu licytują nie kwotę (wartość działki ustalono na 54 mln zł), lecz ilość mieszkań, które przekażą miastu w zamian za grunt. Zwycięzca zaoferował ich 221.
Lokale muszą spełniać określone kryteria: mają być wybudowane po grudniu 2005 r., posiadać co najmniej jeden pokój nie mniejszy niż 16 m kw., w kuchni musi znajdować się zlewozmywak i kuchenka gazowa, a na podłogach w pokojach wykładzina. Mają być także gotowe do natychmiastowego zamieszkania i zostać przekazane miastu do 30 listopada 2008 roku.
Ponieważ zwycięzca przetargu nie otrzyma prawa własności, lecz wieczystego użytkowania, będzie przez 99 lat co roku odprowadzał do miejskiej kasy 3 proc. wartości działki.
To już drugi przetarg typu "ziemia za mieszkania". Kilka tygodni wcześniej inny deweloper zobowiązał się do przekazania miastu 115 mieszkań w zamian za teren na granicy Przymorza i Jelitkowa. Dzięki temu do końca 2008 roku w Gdańsku przybędzie 336 mieszkań komunalnych, w które trafią do czekających na własne lokum gdańszczan.
- Niewykluczone, że jeszcze w tym roku zorganizujemy podobny przetarg, w którym będziemy chcieli uzyskać nowe mieszkania za atrakcyjne tereny, na których stoją nieatrakcyjne budynki mieszkalne - zapowiada Maciej Lisicki, zastępca prezydenta Gdańska. - Mieszkańcy niepełnowartościowych mieszkań komunalnych przeprowadziliby się do dużo lepszych lokali poza centrum, natomiast deweloper dostałby atrakcyjny teren w sercu miasta.
Opinie (52) 3 zablokowane
-
2007-08-23 08:42
Lokale muszą spełniać określone kryteria: mają być wybudowane po grudniu 2005 r.,
PO GRUDNIU 2005
NO TO KREYTERIUM SPEŁNIŁY NA PEWNO
czy to literówka dziennikarza czy kolejny bzdet i przewał lisieckiego and co?
a moze to przerobiony news z 2005 roku?- 0 0
-
2007-08-23 08:01
ale łykacie te robaczywki z działki prezia..!
- 0 0
-
2007-08-23 06:59
Liczenie
Czy ja dobrze liczę - pokój 16 m2 i kuchnia z przedpokojem to kawalerka o powierzchni 27 m2? Wychodzi jakieś 9 tysięcy za metr.
- 0 0
-
2007-08-23 06:53
no raczej ze firmie
skoro srednio metr kosztuje jakies 5,500 no to dobry interecho:)
- 0 0
-
2007-08-23 00:37
nooo watpie zeby te mieszkania mialy po 50m, jesli wymagania okreslaja pokoj 16m i kuchnia ze zlewem i kuchenka. beda raczej 30m i okolice.
wazny jest tez ten czynsz za dzierzawe, przez 10lat to bedzie 30% z tych 54mln, to tez jakies pieniadze.- 0 0
-
2007-08-23 00:08
gratulacje komu firmie czy miastu ?
- 0 0
-
2007-08-23 00:00
221 miszkan za 54 mln to ok. 244,344 za jedno
wynik nawet nawet i pomysl fajny. ok 4887 za metr przy powierzchnie 50 m2w GRATULACJE!
- 0 0
-
2007-08-22 23:49
ciekawe kiedy sprzedadzą te mieszkania po 1 PLN
...
- 0 0
-
2007-08-22 23:47
Super, mam nadzieję że następnym krrokiem będzie plantowanie i zabudowa terenów wzdłuż grunwaldzkiej, np. tych salonów samochodowych, supermarketów Media i Casto bo zabudowa parterowa to już przeszłość, póxniej pójda pod młotek Bimety, Morpaki i Cymesy - zwarta zabudowa to przyszłośc miasta. Może dzięki temu polepszy się komunikacja w centrum i nie bedzie betonować się górnego tararsu.
- 0 0
-
2007-08-22 23:46
sens jest taki...
że ludzie będą rozesłani po całym miescie i wielu z nich trafi wsród normalnych ludzi bo jezeli wprowadza sie wszyscy do jednego bloku mieszkalnego to stanie sie z nim to samo co z blokiem na piotrkowskiej gdy wprowadzili się tam ludzie z oruni dolnej po powodzi ...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.