• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Morski minister w Trójmieście

Mikołaj Chrzan
19 maja 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Gdzie powstanie gazoport? - Na razie stawiam na Świnoujście, ale z chęcią posłucham argumentów za Gdańskiem - mówi Rafał Wiechecki, szef utworzonego dwa tygodnie temu Ministerstwa Gospodarki Morskiej.

28-letni Rafał Wiechecki, szczeciński poseł LPR i najmłodszy minister w powojennej historii Polski, odwiedził wczoraj Trójmiasto. Zaprosiła go Krajowa Izba Gospodarki Morskiej, której szefem jest Andrzej Kasprzak - prezes Zarządu Morskiego Portu Gdańsk. Odwiedził Urząd Morski w Gdyni, przyjrzał się Portowi Północnemu w Gdańsku, spotkał się z rybakami.

- To moja pierwsza oficjalna wizyta. Celowo wybrałem Trójmiasto, aby udowodnić, że nie jestem ministrem reprezentującym głównie interesy Szczecina czy Świnoujścia. Najważniejszy jest interes kraju, a nie konkretnych regionów - przekonywał dziennikarzy Wiechecki. Odpowiadał w ten sposób m.in. na zarzuty pomorskich posłów, których zszokowały informacje, że Wiechecki, już jako minister, jasno opowiadał się za budową terminalu do przeładunku gazu - wartej kilkaset milionów euro inwestycji - w porcie w Świnoujściu, a nie Gdańsku.

- Z dostępnych mi informacji wynika, że lepszą lokalizacją jest Świnoujście - powtarzał wczoraj Wiechecki. - Jest bliżej Cieśnin Duńskich, więc statki będą miały krótszą drogę. W pobliżu są duzi odbiorcy gazu. Poza tym region zachodniopomorski był przez lata, w przypadku tak poważnych inwestycji, zaniedbywany, choćby w porównaniu z rejonem Trójmiasta.

Wiechecki zapewnił jednak, że z chęcią posłucha argumentów za lokalizacją gazoportu w Gdańsku i być może da się przekonać. Uspokajał też, mówiąc, że nie tylko on będzie miał wpływ na podjęcie ostatecznej decyzji.
Gazeta WyborczaMikołaj Chrzan

Opinie (105) 6 zablokowanych

  • A tu kolejny kwiatek....

    Plany były ambitne, oj ambitne. Złodziei rozliczać, korupcję zwalczać, spec-urzĄd powołany w tym celu. A co mamy? Powtórka z rozrywki, jak nic. Pani senator Dorotka, z PiSuaru, znana nam dość dobrze, usiłowala wyłudzić dotację na remont swojej prywatnej wYlli w Gdyni (400 tys. zeta). Bo ją pewnikiem nie stać, by za remont swojej chałupy zapłacić...Boczy się Dorotka, bo nie dali.

    http:/ /gdansk.naszemiasto.pl/ wydarzenia/603220.html

    • 0 0

  • galllux jest usprawiedliwiony. poszedł załatwiac legitymacje kombatancką z wrzesnia 1939r.

    • 0 0

  • Ha!

    jakoś zwolennyków pisuarowskiego rzundu nie słychać
    czyżby im tyż ten wszypolski kibol-minister do gustu nie przypadł?

    • 0 0

  • smutny!! To się dzieje naprawdę!! To nie sen!! A myslałeś, że to chocholi taniec?

    Nie to najprawdziwsza prawda dzisiejszej Polski!
    Niemozliwe!? jak niemożliwe! To rzeczywistość!!!

    • 0 0

  • anty redwatch

    po mordzie widac, ze z LPR

    • 0 0

  • Minister...tfuuu! czasami się zastanawiam czy to wszystko się dzieje naprawdę.

    • 0 0

  • To, że zadatki miał na ministra (a nie ministranta) to widac na zdjęciu z pociagu.

    Widać, że facet jest konkretny i wie czego chce. I po trupach z piachami osiagnie co chce! takich nam trzeba! Teraz Ludwiczek zweryfikuje przebojowców z Placu Zamkowego i kto wie ilu z nich pójdzie w ministry, sekretarze i dyrechtory!
    Perły trzeba wyławiać!

    • 0 0

  • Łysy

    No zdjęcie jest super widać ,że już jako 19 latek miał zadatki na Ministra :)

    • 0 0

  • http://www.lysy.vt.pl/minister.jpg - to tylko tyle w sprawie komentarza do wizyty poldebila w trojmiescie co nie potrafi odroznic makreli od fladry.

    • 0 0

  • "minister"???

    Pomijając różne dziwne wypowiedzi innych panów z ekip rzadowych akurat ten człowiek ma pracować ( pracuje?) w resorcie dla mnie bliskim. Nie wyobrażam sobie jak facet
    (dzieciak)na takim stanowisku może publicznie oświadczać
    o miejscach inwestycji będącymi w jego przekonaniu lepszymi.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane