• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Myślałam, że pan przejedzie na czerwonym"

Piotr Weltrowski
28 stycznia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
"Myślałam, że pan przejedzie na czerwonym" - kierująca tym autem miała pretensje, że taksówkarz, w którego samochód wjechała, zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. "Myślałam, że pan przejedzie na czerwonym" - kierująca tym autem miała pretensje, że taksówkarz, w którego samochód wjechała, zatrzymał się przed przejściem dla pieszych.

Zacytowane w tytule artykułu zdanie usłyszałem od pani, która wjechała w tył auta, którym jechałem ze znajomą. W naszym przypadku skończyło się na rozbitym samochodzie i kilku siniakach. Jednak czasem podobne myślenie kierowców kończy się znacznie bardziej tragicznie.



Zdarza ci się przejechać na czerwonym świetle?

Wracaliśmy ze znajomą taksówką z imprezy. W samochodzie były trzy osoby - razem z kierowcą. Było późno, więc na ulicach było pusto. Jechaliśmy akurat ul. Morską w Gdyni. Taksówkarz jechał przepisowo. Dojeżdżaliśmy do przejścia dla pieszych, gdy światło zmieniło się na czerwone.

Kierowca zwolnił i zatrzymał się. W żadnym wypadku nie hamował gwałtownie.

I nagle ogromny huk. I wstrząs. Odrzuciło nas, a zagłówki prawdopodobnie uratowały nam kręgosłupy.

W tył samochodu wjechało inne auto.

Uderzenie było bardzo mocne, więc byliśmy w szoku. Taksówkarz otworzył drzwi, chciał wysiąść i sprawdzić, co się wydarzyło.

Wtedy usłyszeliśmy głos kobiety, która w nas wjechała. Stanęła przy samochodzie i z pretensją w głosie rzuciła do taksówkarza: "Myślałam, że pan przejedzie na czerwonym".

Zgłupiałem. Naprawdę. Przez chwilę próbowałem sobie ułożyć w myślach, jak to jest, że ktoś łamie przepisy, popełnia ewidentny błąd, powoduje kolizję i próbuje to usprawiedliwić tym, że jadący prawidłowo kierowca nie złamał przepisów i spokojnie zatrzymał się na czerwonym świetle.

Szybko jednak do mnie dotarło, że dla wielu kierowców przejechanie na czerwonym świetle to norma. Przecież widzimy to na drogach dzień w dzień.



Szczęście się kiedyś kończy



"Długie żółte"? Lepiej przyśpieszyć, niż gwałtownie hamować. Nikogo przy przejściu nie widać? To po co się zatrzymywać, przecież późno jest, ulice puste, na pewno przejadę i nic się nie stanie. Tak niestety myśli część kierowców. I faktycznie, jeżdżą w ten sposób i za pierwszym, drugi, piątym, dziesiątym czy nawet dwudziestym razem faktycznie nic się nie dzieje.

Problem w tym, że w końcu szczęście się kończy. Jestem dziennikarzem, codziennie widzę informacje o kolizjach, wypadkach czy potrąceniach na pasach. Komentujący te informacje często pytają: "Jak to możliwe, że kogoś potrącono na pasach?". Odpowiedź jest prosta - właśnie w ten sposób. Ktoś, licząc na szczęście, albo z przyzwyczajenia, bo przecież robi tak często, wjeżdża na przejście. Tym razem jednak szczęścia nie ma.

Dobry kierowca nie liczy na szczęście. Dobry kierowca jeździ tak, że tego szczęścia nie potrzebuje.

Opinie (415) ponad 20 zablokowanych

  • Swiatla (1)

    W Wilnie chwilę przed zmianą na żółte swiatlo światło zielone miga trzykrotnie. Dzieki temu kierowcy nie są zaskakiwani swiatlem żółtym. Oczywiście dodatkowy wyświetlacz z odliczeniem byl by ideałem.

    Nie mam zamiaru niko tłumaczyć.

    • 1 0

    • Czym mnie zaskoczysz

      W Polsce raczej idzie się w kierunku negatywnego zaskakiwania kierowców niż ułatwiania życia

      • 0 0

  • A ta Pani to przypadkiem nie jest tą która policjantowi powiedziała jak ją Policja zatrzymała - a wie pan kim ja jestem? (29)

    Ja jestem ważną dyrektorką firmy z Bytowa! No cóż żyjemy w kraju w którym misiewiczowi salutowali generałowie a głupota ludzka jak w przypadku tej pani jest przeogromna!

    • 482 31

    • Poprawka: już nie Misiewiczowi (3)

      tylko Barłomiejowi M. ;)

      • 22 2

      • (2)

        głupi jesteś, głupi umrzesz...po nie robiło NIC kompletnie NIC, stawali (nadal to robia) za swoimi twardo(Chlebowski, Gawłowski)...jak pisiaki wywąchają jakiegoś szura u siebie i jada z typem to od razu zle...robią cos - zle, nie robia nic - źle...wezcie się ludzie zdecydujcie, teraz mówicie ze to pokazówka, jakby nic nie zrobili - to czemu nic nie robia...i jeszcze 20 durni to zaplusuje...jednak to prawda co mówia o tym waszym "miescie" - zlepek g*wna pedałów i złodzieji

        • 5 9

        • a ameba amebą.

          • 0 0

        • A pojechali z chrześniakiem Lipińskiego w KGHM? Albo z Glapińskim? A może Ziobro odpowiedział już za zdefraudowanie unijnych pieniędzy na organizację wiecu partyjnego? A czemu nie ruszyli też Macierewicza, skoro był przełożonym Misiewicza i raczej bez pryncypała by nic nie zdziałał?

          Czemu też prokuratura usłużnie umarza niewygodne sprawy jak choćby sprawę głosowania w Sali Kolumnowej pomimo tego, że posłowie PiS otwarcie się przyznali do umyślnego łamania regulaminu Sejmu.

          Wobec rasistów i skrajnych nacjonalistów też ogarnia partię rządzącą dziwna niemoc i ślepota.

          • 6 0

    • Misiewiczowi salutują więźniowie.

      • 0 0

    • Żyjemy w kraju w którym platforma okupacyjna sprzeniewierzyła 250 mld przez okres swoich nierządów (18)

      a "minister" finansów udaje głupiego. Gdzie w tym samym czasie spółdzielnia zwana Amber Gold pod parasolem okradala obywateli z ich oszczędnosci,gdzie z kolei nierząd chce zarżnąć państwowe linie lotnicze i sprzedac russkim Lotos. Także gdzie wystarczy być w partii nierządzącej i jest się bezkarnym . Można kraść , do woli. . Gdzie prawie wszyscy POlitycy nagrani przez kelnerów powinni mieć zarzuty prokuratorskie, a ukarano tylko nagrywających .Bandyta okradający banki w recydywie dostaje tylko 5 lat odsiadki a po wyjściu morduje politykującego samorządowca. Coś o Warszawie może i spółdzielni kamieniczników ? Może kontach bankowych i mieszkaniach ? Może o sądach na telefon i amnezji wymiaru "sprawiedliwości "? Albo wyprawie po instrukcje państwa sędziów do ambasady niemieckiej na polecenie makreli ?
      Chcesz więcej ?

      • 41 82

      • Kiedy Tusk & Co. zmaykali polskie stocznie niektórzy bili brawo. (3)

        Kiedy pod rządami PO ludzie z 1 storn gazet robili afery - ludzie milczeli. PL była 3 dostwcą smartfonów na świecie, chociaż żadnego nie produkowaliśmy. Nikt nie narzekał, choć na karuzelę VAT zrzucał się każdy. Mało kto myślał o przyszłości, gdy PO podpisywała pakiet klimatyczny, choć PiS mówił że spowoduje on podwyzki cen energii i w następstwie możliwe redukcje zdolności produkcyjnych w PL.
        Kiedy PiS mówił o armiii, PO przejadała kasę. Popatrz na Gawrona - za PiS/LPR.Samoobrony budowano okręt, za PO budowa stanęła.
        Ludzie na krótko przejrzeli na oczy, jak im z OFE zniknęła kasa a VAT wzrósł do 23%.
        Kiedy PiS zrobił program 500+, który nieco przybliża nas od krajów zachodniej EU (tam jest 500 euro na dzieciaka zdrowego i 1000 na chorego ;-) ) PO mówiła że tych "piniedzy" nie ma ludzie byli niezadowoleni - choć "pinondze" brali.
        Teraz ten sam minister finansów, który straszył deficytem, który przekonywał że w blisko 40 mln europejskim kraju nie ma środków na sfinansowanie programu pomocy dla rodzin w PL, udaje głupka przed komisją ds. wyłudzeń VAT.
        A ludzie? W PL albo wielu ludziom pasowała możliwość wyłudzeń VAT, albo mają bardzo krótką pamięć.
        Ja tam nie chcę powrotu tak skompromitowanej ekipy. Za samą aferę paliwową należy tych kmiotków trzymać z dala od urzędów. A przecież jest AmberGold, jest OLT, jest problem kreydtów frankowych, jest problem z armią likwidowaną przez gajowego od żyrandola, dopiero wychodzimy na prostą z emeryturami...

        • 11 10

        • I zapewne dlatego, że stoczni już nie ma, jak twierdzisz, w Gdańsku wodują statek za statkiem.
          Nawet kłamać trzeba umieć.

          • 1 0

        • ale teraz jest już wszystko OK (1)

          prawda?

          • 5 4

          • zamknij ryj i daj ludziom pracować...kolega wyżej pięknie wypisał Ci fakty, tak kolego to sa same fakty, nie sposób się z nimi kłocic...ale musisz dorzucić swoje trzy grosze, prawda? jesteś taki głupi sam z siebie czy masz w tym jakiś interes?

            • 5 11

      • (2)

        Jak już piszesz o parasolu nad Amber Gold, to wspomnij tez o GetBacku i SKOK-ach :P

        • 4 2

        • Oczywiście Getback i SKOki to afery Platfusów. (1)

          W pierwszym przypadku konfident ubecki dorabia sie cudownego majątku przy POmocy Platformy i pod ochrona etatowego "obrońcy " giertycha urządza sobie piramidę finansową , a jak mu sie dobierają do d... oskarża przewodniczącego KNF o korupcję i udaje ofiare. W drugim wyobraż sobie , szczególnie Wołomin , wyprowadzali kasę panowie z WSI działający pod POlitycznym parasolem bredzisława.

          • 5 6

          • Pieniądze ze SKOKów udało się wyprowadzić dzięki PiS, który zablokował podczas swoich rządów objęcie kas nadzorem finansowym. Formalny nadzór nad SKOKami miała wtedy krajowa rada tychże, którą kieruje pan senator Bierecki. A ze SKOKiem Wołomin konkretnie, to choćby Sasin miał większe z nimi powiązania niż Komorowski.

            Radziłby wziąć coś a uspokojenie, ale i tak wiem, że to akurat sztuczne emocje na potrzeby płatnej propagandy.

            • 6 1

      • (7)

        W Twoim świecie to pewnie nawet Misia shaltowało CBA za niewinność, pisklaku :D

        • 29 20

        • Między twoim a moim jest ta różnica (6)

          że w moim nikt nie kryje złodziei, ani sam nie kradnie. A jak się zdarzy czarna owca, to odpowiada jak przestepca .Finito !

          • 30 30

          • spółka Srebrna (1)

            i przyjaciele ...

            • 3 5

            • a co wieżowców nie można budować?

              jedyne co to się możemy przyczepić w tym przypadku do tego że nie zapłacili wykonawcy za prace przygotowawcze, ale nie znamy treści umowy więc nadal nic z tego nie wynika. Sprawa wyjaśni się w sądzie. Nie żebym ich bronił bo mają swoje za uszami, ale to co teraz to zwykłe bicie piany.

              • 3 3

          • twoje miasto to chyba nibylandia, hahaha.. jaki naiwny typ się trafił. Kredyt mu dać!

            • 0 3

          • między waszymi światami nie ma różnic

            wielu spadochroniarzy natomiast było w obu partiach więc oprócz programu gospodarczego sporo je łączy. To na prawdę jest to samo. System tworzy tych złodziei. To nie jest tak że w jednej partii oni są a w innej nie. Jak myslisz dlaczego w Polsce istnieje nadal ponad 400 spółek skarbu państwa i zamiast prywatyzować raczej się nacjonalizuje? Oni (rządzący, bez względu na partię) potrzebują tych firm żeby obsadzać tam swoich znajomków którzy nigdy by w prywatnym sektorze takich stanowisk nie osiągnęli ze względu na swoją niekompetencję. To jest koryto mlekiem i miodem płynące. Zatem ani ci obecni ani poprzednicy nie mieli interesu w likwidacji tych firm. Najlepszy przykład, stadnina w Janowie, ale są też zakłady produkcji szlifierek czy inne podobne. Radzę się zainteresować i zamiast się kłócić patrzcie im na ręce.

            • 29 1

          • Ubawiłeś mnie do łez XD

            Miałam kiepski humor, a teraz konam ze śmiechu!

            • 1 8

          • Taaa

            Kowal zawinił, cygana powiesili. "Strzelili" Misia, żeby grubszą aferę zatuszować.

            • 22 14

      • przez całą kadencję tylko tyle? PiS to w pierwszy rok tyle rozdał swoim w tym toruńskiemu byznesmenowi.

        • 5 6

      • jakie to jest przykre że sam musisz się przekonywać że ten rząd jest uczciwy

        Gdzieś z tyłu głowy coś tam świta, ale lepiej się wykłócać niż się przyznać że nie miałeś racji...

        • 12 6

      • Oj ..wylała się porcja jadu i nienawiści ale teraz już będzie dobrze i zaśniesz spokojnie :)

        • 7 2

    • lemingty jestes az tak głupi ze nawet najbardziej głupia suatwa za PO tego nie przewidziała:) (1)

      • 7 7

      • Po prostu PiSuar!

        • 4 9

    • Technik, czasem się z Tobą nie zgadzam ale w tym przypadku masz w 1000% rację ! (1)

      • 15 11

      • Z dyrektorką w kolcie ma rację? :D

        • 13 3

    • Tak,tak, dyrektorka firmy z Bytowa jechała koltem... :D

      niezły jesteś, ale jeszcze lepszych jest Twoich osiemnastu (na chwilę obecną) apologetów...

      • 17 19

  • kierownik (2)

    czegoś tu nie rozumiem. jak można na pustej drodze wjechać w jedyne auto, które na niej było ?

    • 6 2

    • można

      Obłuże puste ulice. Wracałem ok 1 w nocy , skręt z Unruga na Bosmańską pod górę. Jadę prawym pasem,a naprzeciwko mnie zasuwa samochód na czołówkę. Nie mam gdzie uciekać,ale na szczęście ten ktoś obudził się i zjechał na swój lewy pas.

      • 0 0

    • kobieta

      kobieta potrafi zapewniam cie kolego

      • 2 1

  • to jest znany tekst

    już dawno go słyszałem od gościa, który wjechał w drugiego. Miał pretensję o to że nie pojechał na czerwonym

    • 0 0

  • zwolnić nieco

    Radary nie pomogą na takie okoliczności. Monitoring na przejściach dla pieszych i skrzyżowaniach.

    • 0 0

  • Trzymajcie się prawej (36)

    W ruchu prawostronnym! Lewy pas TYLKO na czas wyprzedzania!!

    • 183 61

    • (19)

      Lewy pas służy do jazdy z prędkością nie wyższą, niż maksymalna dozwolona, w sytuacji, gdy nie jest możliwe zajęcie pasa prawego. Kodeks nic nie mówi o "tylkowyprzedzaniu", sugeruję się doedukować! :-)

      • 59 32

      • Święta prawda! (17)

        Tylko proszę oprócz swojej nienagannej edukacji zobserwować, że w praktyce wielu kierowców MIMO istniejącej możliwości zajęcia pasa prawego pozostaje na pasie lewym, nierzadko utrzymując prędkość na poziomie niższym niż dopuszczalny. Manewr polegający na tymczasowym zajęciu pasa lewego i utrzymania swojej prędkości na stałym, dopuszczalnym poziomie, aczkolwiek jadąc szybciej niż uczestnicy ruchu pozostający na pasie prawym nazywamy w Polsce wyprzedzaniem. I w celu podkreślenia naruszeń tej zasady, które obserwuję nagminnie na drogach dodałem swój komentarz. Dziękuję za troskę o mój poziom edukacji i pozdrawiam:)

        • 32 9

        • (6)

          A co w sytuacji gdy prawy jest pełen dziur, a lewy jeszcze w miarę niezły?

          • 12 3

          • W mojej ocenie - jedź sobie lewym (5)

            Tylko nie blokuj innym, jeśli chcesz jechać wolniej. Wtedy trzymaj się prawej.

            • 9 10

            • (4)

              Wolniej niż co? Niż inni piraci?

              • 10 1

              • Wolniej niż maksymalna dopuszczalna prędkość (1)

                Naprawdę to taikie trudne?

                • 0 0

              • bzdura, to proponuje jechac obwodnica z max. dozwolona prędkością na lewym , przeciez to grozi pobiciem przez wstrzymywanych pilotów z mysliwcow kolowych.

                • 0 0

              • tak, bo to dwa różne wykroczenia (1)

                jedno popełniają oni a drugie ty

                • 1 2

              • A ja jakie wykroczenie popełniam?

                Komentarz typu, nie wiem za bardzo o co chodzi ale się wypowiem.

                • 0 0

        • miłośnicy zapier...nia pouczaja na forum wszystkich ze trzeba jezdzic prawym pasem, ze jak wyprzedzasz to musisz od razu uciekac na prawo. tylko dlaczego ci co to pisza sami caly czas jada lewym.

          • 0 0

        • (8)

          Prawy pas służy dokładnie tak samo do wyprzedzania jak lewy (w większości miejsc) więc skoro ktoś jedzie lewym wolniej niż dopuszczono to go wyprzedź prawym i już.
          A jeżeli jedzie z maksymalną prędkością to nie ma tematu wyprzedzania.
          Tyle jeżeli mówimy o istniejących zasadach.

          Natomiast praktyka jest taka, że kierowcy mający w nosie przepisy uzurpują sobie wyłączność do lewego pasa aby jazdę niezgodną z zasadami sobie ułatwić (co swoją drogą nienajlepiej świadczy o ich umiejętnościach skoro nie potrafią wyprzedzać z prawej)

          Więc wybacz ale nie zamierzam popierać zwyczajów, które będą ułatwiać jazdę kierowcom o niskich umiejętnościach łamiącym zasady ruchu drogowego.

          Pozdrawiam.

          • 24 7

          • Nie wymagam poparcia, po prostu tłumaczę (7)

            Umiem wyprzedzać prawą stroną i niestety często to robię. Celowo piszę niestety, bo po pierwsze - prędkość auta przede mną i fakt, że prawy pas jest wolny zdecydowanie pozwalają na to, aby ten kierowca mógł trzymać się zasady 'jeździmy po prawej'. Ludzie nie jadą tym prawym pasem najczęściej z powodów takich jak właśnie poruszone tu: bo na prawym jezdnia nie jest tak gładka, bo za kilka kilometrów skręcam w lewo, bo mam ustawiony tempomat na obwodnicy na 85kmh i wyprzedzam tira, który jedzie 82kmh... Po drugie: wyprzedzanie z prawej autem przystosowanym do ruchu prawostronnego nie jest bardzo bezpiecznym manewrem, ze względu na to, że kierowca siedzi po stronie lewej, a więc muszę całkowicie wysunąć się autem aby ocenić sytuację na prawym pasie, której nie widzę, bo przede mną na lewym jedzie np. jakiś dostawczak z wielką paką.

            • 7 7

            • Te poruszone powody są w zupełności wystarczające. (4)

              Jeżeli uważasz inaczej to de facto chciałbyś ograniczyć innym jazdę wg ich uznania dla swojej korzyści.
              Przypominam jednak, że droga jest wspólna i nie jest torem wyścigowym...

              • 10 2

              • Czyli Ty mojej swobody nie naruszasz (3)

                Zmuszając do wyprzedzania siebie prawym pasem? Wydaje mi się, że bardziej niż Ci się wydaje, bo ja narażam siebie i innych na niebezpieczeństwo wyprzedzając prawym, skoro siedzę po lewej stronie. Może Tobie się kojarzą wariaci, pędzący lewym i mrugający światłami ale uwierz mi, że często ktoś naprawdę jedzie lewym blokując ruch poniżej dopuszczalnej prędkości kiedy prawy pas jest wolny. To nie jest ok. W Polsce obowiązuje zasada trzyma ia się prawej strony - co w tym takiego skomplikowanego?

                • 4 10

              • No i wyszło szydło z worka. (2)

                Jazda lewym pasem to 'zmuszanie' do wyprzedzania prawym a jazda poniżej dozwolonego maksimum to 'blokowanie' ruchu.
                Kolejny uciemiężony Pan Kierowca...

                • 17 2

              • Ja nie rozumiem (1)

                Ten problem aby się trzymać prawej wynika tak naprawdę z czego? Bunt wobec wszystkich innych, no ja jestem najważniejszy? Przecież piszę wyraźnie, że chodzi o sytuację, gdy auto porusza się lewym pasem poniżej dozwolonej prędkości a prawy pas jest wolny. Wjeżdzając do UE autem z promu z Wielkiej Brytanii są ustawione wielkie napisy: jesteś w ruchu prawostronnym, jeździj prawą stroną jezdni i trzymaj się prawej. Poważnie macie z tym taki problem?

                • 1 2

              • "ja narażam siebie i innych na niebezpieczeństwo wyprzedzając prawym, skoro siedzę po lewej stronie"

                czemu w ogóle wykonywać manewr skoro "naraża" kogokolwiek? Wykonaj manewr bezpiecznie albo go nie wykonuj wcale.

                • 8 1

            • No to... (1)

              ... jeżeli nie jesteś pewien, czy możesz bezpiecznie wykonać manewr wyprzedzania, to nie wyprzedzaj. Co to, jakiś nakaz jest, obowiązek?

              • 17 1

              • Nie wyprzedzam jeśli mam wątpliwości, że manewr zakończę w bezpieczny sposób

                Tylko nie zawsze można ocenić prawidłowo zagrożenie siedząc z lewej strony i wyprzedzając z prawej. Hmm... nie wiem czy bardziej nie rozumiesz czy nie chcesz zrozumieć. A Twoją propozycją jest jechać lewą stroną i nie wyprzedzać czy jak?

                • 0 4

      • jak wolny jest prawy pas masz obowiazek nim jechac skodziarzu

        kodeks mowi wyraznie ktorej krawedzi jezdni sie trzymac

        • 1 0

    • Niestety prawy pas.. (7)

      najczęściej nie nadaje się do bezpiecznej jazdy, chyba że terenówką

      • 22 14

      • No to to akurat należy zgłosić do służb (6)

        Moim zdaniem, to akurat bardzo słaby argument, aby jechać lewym pasem jeśli prawy jest wolny.

        • 7 10

        • A jaki masz argument aby w takiej sytuacji samemu nie jechać tym pasem?? (3)

          • 8 1

          • Taki argument, że poruszam się autem z kierownicą po lewej stronie (2)

            I narażam siebie i innych wyprzedzając Cię prawą stroną. Jak jedziesz lewym z maksymalną dopuszczalną prędkością to jedź sobie lewym pasem ale jeśli prawy jest wolny to dlaczego i nawierzchnia jest ok to dlaczego nie możesz się zastosować do podstawowej zasady ruchu prawostronnego i po prostu trzymać się prawego pasa? Bo ja jadę jak ja chcę i nie muszę szanować żadnych zasad?

            • 2 10

            • Kup sobie Anglika (1)

              i daj już ludziom spooookój z tym wypocinami.

              Wygląda, że jesteś po prostu jednym z tych, co na miasto ruszają jak na slalom gigant, bo im się pod tyłkiem ciągle pali i nie mogą przeżyć, że przed nimi jest jeszcze jakieś inne, o zgrozo, auto!

              • 2 0

              • Jeśli ludzie próbują mi wmówić nieprawdę

                To staram się to wyprostować i wyjaśnić. Tobie też mogę wyjaśnić. Kupno anglika naprawdę rozważałem, bo codziennie dojeżdżam do pracy z Gdańska do Gdyni. Denerwuje mnie, że ludzie trzymają się tego lewego pasa bez sensu, bo np. 5 minut temu jechali szybciej niż ci z prawego i mimo, że mają pusty prawy to blokują lewy jadąc np. 40kmh. Z moich obserwacji to zazwyczaj leśne dziadki jakieś albo mega spięte kobitki. Nie rozumiem tego wielkiego buntu tutaj, przecież co to za problem aby po prostu trzymać się prawej.

                • 0 1

        • Tak, oczywiście. Będę zjeżdżał na prawy pas bo Andrzejkowi się śpieszy do Lidla po Crocsy (1)

          Masz takie samo prawo jechać lewym jak ja i milion osób. Choćby nawet mieli białoruskie rejestracje.

          • 11 9

          • Po prostu

            Używaj rozumu, przestrzegaj przepisów i szanuj innych uczesników ruchu. Niczego więcej od Ciebie nie oczekuję. Jeśli jesteś jasnowidzem i wiesz po co ktoś jedzie to sorry - może Ciebie te zasady nie powinny obowiązywać. Inaczej po prostu zachowuj się tak jak należy.

            • 6 8

    • skręcanie w lewo też z prawego pasa? (6)

      to nie droga ekspresowa gdzie zjazdy są tylko w prawo

      • 12 8

      • Ok, ale pamiętaj (5)

        Aby do skrętu w lewo nie ustawiać się na lewym pasie już 3 km wcześniej. Naprawdę można to zrobić spokojnie bliżej zakrętu. Wiem o czym piszesz - takich też często obserwuję, że zajmują lewy pas, bo za 2-3km będę skręcał w lewo.

        • 7 7

        • (1)

          A wiesz, czemu to robią? Bo jeżeli się okaże, że 300m od tego zjazdu w lewo ruch się zagęści, to w tym kraju nikt ich na ten lewy pas nie wpuści, żeby sobie spokojnie skręcili w to lewo. Bo oni przecież jadą, no nie?

          • 13 3

          • zawsze mnie wpuszczają

            Krótko przed skrętem. Można to zrobić bezpiecznie i bez problemu. Kwestia umiejejętności.

            • 2 3

        • Nie umiesz wyprzedzać z prawej?? (2)

          • 1 6

          • Aha, jeszcze jedno

            Wyprzedzając z prawej już nieraz zauważyłem, że kierowcy, którzy blokują właśnie lewy pas często nie są zbyt wprawieni i nie spodziewają się takiego manewru. To jest tym bardziej niebezpieczne, jak wyprzedzasz a ktoś na pasie obok się przestraszy.

            • 3 4

          • Umiem ale uważam, że to nie jest najbezpieczniejszy manewr.

            Użytkownikowi 'grisby' tłumaczyłem już dlaczego. Pozwól, że nie będę tego powtarzał tutaj, tylko odeślę Cię do tamtego komentarza.

            • 7 0

    • Prawym pasem powinni jeździć urzędnicy

      Głównie ci z Zarządów Dróg i Zieleni. Stan dróg na prawym pasie woła o pomstę do nieba. Kto mi zwróci za naprawy zawieszenia? O ile sobie koła nie urwe, to nie ma jak udowodnić. Trójmiasto.pl niech pojeździ i nakręci materiał. Stan prawych pasów to stwarzanie zagrożenia dla życia i zdrowia wielu osób ze strony zarządcy drogi. O jednej dziurze a granicy Sopotu i Gdyni to film można nakręcić. Naprawiana ze 2 razy w roku, a i tak się na owo asfalt wykrusza

      • 6 0

  • Dlaczego Pani zatrzymała się na stopie

    A ja to usłyszałam gdy kierowca zawodowy wjechał mi w tył. Tak go zaskoczyłam.

    • 0 0

  • Konfidenci (11)

    Jak ma być dobrze w tym kraju jak wszyscy donoszą!

    • 18 237

    • Ciężkie czasy nastały (3)

      Nic nie można ukraść z zakładu pracy, nie można jechać na czerwonym, nie można nawet nikomu w ryło przywalić bo konfidenci wszędzie, nie Radziu?

      • 81 2

      • "nie można jechać na czerwonym" (2)

        Nie ma takiej osoby co by nie przejechała na czerwonym świetle. Niektórzy tak myślą ale ja mogę im to udowodnić bez problemu.

        • 0 6

        • Ja nie jeżdżę na czerwonym. I się nie popisuj, że coś mi udowodnisz. (1)

          • 4 0

          • ale pewnie sikasz przy zamkniętym

            • 0 0

    • konfidenci

      Donosic to mozesz worki z kartoflami.

      • 1 1

    • To jest taka blokerska mentalność której założeniem jest poczucie wspólnoty z ludźmi łamiącymi prawo i krycie ich przed organami ścigania. Z twojej wypowiedzi wynika iż to twoje "dobrze w tym kraju" polega na tym aby co niektórzy mogli bezkarnie łamać prawo.

      Ja akurat nie widzę żadnego problemu w tym, że osoba łamiąca prawo odpowie za swoje czyny. Widać dla ciebie to problem

      • 28 0

    • w szwecji donoszą i chyba jest wyzszy status :) (2)

      jw

      • 24 2

      • chyba w Szwecji dawno nie byłeś (1)

        ludzie siedzą w domu, bo boją się gangów, a policjanci chodzą w 8 osobowych patrolach i kamizelkach kulodpornych

        • 5 22

        • Noż co ty powiesz?? Mam znajomych w szwecji od 30 lat, czasem czytam im teksty pisane przez takich idiotów jak ty. dziękują za dobry joke :)

          • 11 2

    • Emigruj na Białoruś!

      • 23 2

    • Oby kiedyś twoje życie, zdrowie czy stan majątkowy nie zostały uszczuplone przez brak takiej - jak to nazywasz - "konfidencji". Ale cóż. Wątpliwa bohaterka tego artykułu też twierdzi że myślała ...

      • 47 1

  • Zapinajcie pasy również w taksówkach! (16)

    To takie samo auto jak każde inne! Często w gorszym stanie!

    • 423 21

    • Dla własnego bezpieczeństwa zapinajcie pasy również w autobusach i tramwajach! (7)

      zaraz...

      • 2 17

      • (6)

        I tutaj dochodzimy do umiejętności czytania ze zrozumieniem i znajomości zasady zachowania pędu. Nie bez powodu Kuba napisał, że to auto każde jak inne.

        Tramwaj czy autobus to nie jest auto każde jak inne, mają o wiele większą masę niż reszta uczestników ruchu(zwłaszcza tramwaj). Osobówka uderzająca w autobus nie ma wystarczająco dużego pędu ani energii kinetycznej, by w dużym stopniu zmienić jego prędkość, przez co na pasażerów nie oddziaływuje zbyt duże przeciążenie, które jest przecież liniowo powiązane z przyspieszeniem.

        No ale trzeba było uważać na fizyce, zamiast zapierać się rekami i nogami w drzwiach szkoły, byle, nie daj Boże, się czegoś nie dowiedzieć

        • 12 0

        • stwierdzenie że "liniowo" jest bez sensu, bo przeciążenie to jest dokładnie to samo co przyspieszenie (2)

          • 2 0

          • (1)

            Nie do końca, przeciążenie to suma przyspieszeń niewynikających z sił grawitacji. Jeżeli będziesz spadać z bloku to przeciążenie będzie wynosić 0. Tak samo siedząc w autobusie zjeżdżającym z górki przeciążenie będzie mniejsze niż w takim podjeżdżającym pod wzniesienie.

            • 1 0

            • wieśniak ale prymus, brawo !!!

              • 0 0

        • drogi Wieśniaku z Wejherowa (1)

          Najwyraźniej nie brałeś udziału albo nie byłeś naocznym świadkiem kolizji z udziałem autobusu/trolejbusu/tramwaju i nie było ci dane zaobserwować, jak ludzie (mimo trzymania się uchwytów) fruwają po pojeździe. To miło, że uczysz się fizyki, ale spróbuj spojżeć na problem szerzej, wyjść poza teoretyczne rozważania i postaraj się retrospektywnie przebadać prawdziwe katastrofy w ruchu lądowym i na rzeczywistych przykładach sprawdź, czy aby pasażerowie środków masowego transportu są aż tak bezpieczni, jak ci się wydaje. Materiału badawczego jest ogrom.

          • 0 0

          • drogi Leszczu z Blokowiska

            Trzymanie uchwytów w przypadku kolizji nie ma za bardzo wpływu, a stojąca osoba nigdy nie jest bezpieczna. Porównujmy jabłka z jabłkami - osobę siedzącą w autobusie z osobą siedzącą w aucie. Zależy też o jakich kolizjach mówimy - prędkość, obiekt z którym doszło do kolizji i tor lotu pojazdu po.

            Jeżeli chcesz to podziel się jakimiś zdjęciami i artykułami, z chęcią je wspólnie przedyskutuję

            • 1 0

        • w miejskich nie ma obowiązku, ale w dalekobieznych juz jest

          • 0 0

    • Co dają pasy przy uderzeniu z tyłu? (3)

      Absolutnie nic!

      • 1 45

      • Na przykład to, że zaraz po uderzeniu nie odbije cię do przodu czy w bok, co skutkowałoby poważnymi obrażeniami dla ciebie i innych pasażerów.

        • 4 0

      • Czarne jest białe

        • 0 0

      • Bo w taksówki się tylko w tył wjeżdża, nie?

        • 28 1

    • A na jakiej podstawie uważasz że często w gorszym stanie, pewnie i tak jeździsz cudownym uberem. Widzę że stan twojego mózgu jest w gorszym stanie.

      • 1 2

    • w gorszym stanie umysłu to ty jestes

      • 16 7

    • na biezaco serwisowane to w gorszym stanie :), taksówkarze robią od ... kilometrów, zarabiają autem nie mogą sobie pozwolić, żeby auto stało. ale stereotyp z d... musi być., to ,że na iles , znajdzie się złom, to jak powiedzieć, że każdy polityk jest uczciwy :)

      • 33 6

    • Nie przesadzaj z tym gorszym stanem, jeżdżę często i korporacyjne taryfy są raczej nówki sztuki. Niektóre złotówy co prawda jeżdżą starociami, ale chyba każdy ma oczy? Taksówka przynajmniej na siebie zarabia, nie to, co poniemiecki szrot janusza, którego nie stać na auto, ale przecież nie będzie jechał autobusem z "plebsem"...

      • 25 30

  • Jej wina i tak (1)

    Nic jej nie usprawiedliwia w tym momencie

    • 31 1

    • słabo pocieszające

      dla taksówkarza, którego wyelimiInowała z pracy na parė dni minimum

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane